Schopenhauer A., Świat jako wola..., t. I, 1994, s. 292-315.pdf
(
1047 KB
)
Pobierz
BIBLIOTEKA
KLASYKÓW
FILOZOFII
ARTHUR
SCHOPENHAUER
ŚWIAT JAKO
WOLA
I
PRZEDSTAWIENIE
Tom
I
Przełożył,
wstępem
poprzedził
i
komentarzem
opatrzył
JAN
GAREWICZ
1994
WYDAWNICTWO
NAUKOWE
PWN
292
Księga
trzecia
utraconymi
skarbami
całych
epok.
Ale
duch
Ziemi
uśmiech
nąłby
się
i
powiedział:
Źródło,
z
którego
pochodzą
jednostki
i
ich
siły,
jest
niewyczerpane
i
nieskończone
jak
czas
i
przestrzeń;
al
bowiem
tamte,
podobnie
jak
te,
są
formami
wszelkiego
^.„zjawiska,
ale
też
tylko
zjawiska,
widoczności
woli. Owego
(
nieskończonego
źródła
nie
może
wyczerpać
żadna
ludzka
y
miara;
dlatego
każde
zdławione
w
zarodku
zdarzenie
lub
dzieło
ma
jeszcze
przed
sobą
nie
pomniejszoną
nieskoń-
czoność
i
może
powrócić.
W
tym
świecie
zjawisk
tak
samo
nie
jest
możliwa
prawdziwa
strata,
jak
nie
jest
możliwy
i
prawdziwy
zysk.
Jego
samopoznanie
i
decydujące
się
pod
jego
wpływem
potwierdzenie
lub
zaprzeczenie
jest
jedynym
““zdarzeniem
samym
w
sobie*.
§36
Historia
śledzi
nić
zdarzeń:
jest
pragmatyczna,
gdy
wyprowadza
je
zgodnie
z
prawem
motywacji,
które
określa
pojawienie
się
woli
tam,
gdzie
oświetla
ją
poznanie.
Na
najniższych
szczeblach
jej
przedmiotowości,
gdy
wola
działa
jeszczeTSez
poznania,
historia
naturalna
rozpatruje
prawa
przemiany
jej
zjawisk
jako
etiologia,
a
to,
co
w
nich
trwałe,
jako
morfologia,
która
za
pomocą
pojęć
ułatwia
sobie
ujęcie
swego
niemal
bezkresnego
tematu,
zbierając
to,
co
ogólne,
by
wywieść
z
niego
to,
co
szczególne.
Wreszcie
nagie
formy,
w
których
w
poznaniu
przedmiotu
indywidual
nego
pojawiają
się
idee
rozciągnięte
w
wielość,
czyli
czas
i
przestrzeń,
rozpatruje
matematyka.
Wszystkie
one,
któ
rych
wspólną
nazwą
jest
nauka,
postępują
zatem
zgodnie
z
regułą
podstawy
dostatecznej
w
jej
rozmaitych
postaciach
Ostatnie
zdanie
można
zrozumieć
tylko
znając
następną
księgę.
Drugie
rozpatrywanie
świata
jako
przedstawienia
293
i
tematem
ich
pozostaje
zjawisko,
jego
prawa,
związki
i
wyrastające
stąd
stosunki.
Lecz
jakiego
rodzaju
poznanie
rozpatruje
jedyną
prawdziwa
istotę
świata,
która
istnieje
poza
wszelką
relacją
i
niezależnie
od
niej,
prawdziwą
treść
wszelkich
zjawisk,
nie
podlegającą
żadnej
przemianie
i
dla
tego
na
wieki
poznaną
w
jednakowo
prawdziwy
sposób,
jednym
słowem
i
d
e
e,
które
są
adekwatną
przedmiotowoś-
cią
rzeczy
samej
w
sobie,
woli?
\
Jest
to
sztuka,
dzieło
geniuszu.
Powtarza
ona
uchwy
cone
drogączystej
kontemplacji
wieczne
idee,
to,
co
istotne
\
i
co
pozostaje
we
wszystkich
zjawiskach
świata,
i
w
zależ
ności
od
materiału,
w
jakim
je
powtarza,
są
to
sztuki
(
plastyczne,
poezja
lub
muzyka.
Jej
jedynym
źródłem
jest
/
poznanie
idei,
jedynym
celem
—
przekazanie
tego
poznania.
Podczas
"gdy
nauka,
śledząc
wiecznie
zmienny
i
nietrwały
nurt
wielorakönäksztaitowanych
przyczyn
i
skutków,
ska
zana
jest na
dalszą drogę,
ilekroć
osiąga
swój
cel
i
nie
znajduje
nigdy
ostatecznego
celu
ani
pełnego
zaspokojenia,
podobnie
jak
nie
można
biegnąc
osiągnąć
punktu,
w
którym
chmury
dotykają
horyzontu,
to
sztuka,
przeciwnie,
wszędzie
jest
u
celu.
Wyrywa
bowiem
przedmiot
swej
kontemplacji
z
nurtu
zdarzeń
na
świecie
i
dysponuje
izolowanym,
a
to
j
pojedyncze
zjawisko,
które
było
znikomo
małą
cząstką
owego
nurtu,
staje
się
dla
niej
reprezentantem
całości,
ekwiwalentem
nieskończonej
wielości
w
czasie
i
przestrzeni;
pozostaje
ona
więc
przy
tym
pojedynczym
zjawisku,
za
trzymuje
bieg
czasu,
znikają
dla
niej
relacje;
tylko
to,
co
istotne,
tylko
idea
jest
jej
przedmiotem.
Dlatego
możemy
ją
określić
po
prostu
jako
sposób
rozpatrywania
rzeczy
n
i
e z
a
1
e
ż
n
i
e
o
d
.r~e
g
u
ł
y
podstawy
do
statecznej,
w
przeciwieństwie
do
rozpatrywania,
które
właśnie
podąża
za
nią,
a
które
jest
drogą
doświadczenia
i
nauki.
Ten
ostatni
sposób
rozpatrywania
[zjawisk]
porów-
294
Księga
trzecia
nać
można
z
nieskończoną
poziomą
linią,
pierwszy
nato
miast
z
linią
pionową,
która
przecina
tamtą
w
dowolnym
punkcie.
Sposób
posłuszny
regule
podstawy
dostatecznej
jest
rozumnym
sposobem
rozpatrywania
i
tylko
on
obo
wiązuje
i
pomaga
zarówno
w
życiu
praktycznym,
jak
w
nauce;
natomiast
ten
sposób,
który
abstrahuje
od
treści
owej
reguły,
jest
sposobem
rozpatrywania
genialnym,
i
tylko
onobowiązuje
i
pomaga
w
sztuce.
Pierwszy
sposób
rozpat
rywania
stosował
Arystoteles;
drugi,
w
całości
biorąc
—
Platon.
Pierwszy
przypomina
potężną
burzę,
która
posuwa
się
naprzód
bez
początku
ni
celu,
wszystko
gnie,
porusza,
porywa;
drugi
—
spokojny
promień
słońca,
który
przecina
drogę
tej
burzy,
zupełnie
przez
nią
nietknięty.
Pierwszy
przypomina
niezliczone
krople
wody
w
wodo
spadzie
wprawione
gwałtem
w
ruch,
które
zmieniając
nieustannie
położenie
nie
spoczywają
ani
na
chwilę;
drugi
—
tęczę,
która
stoi
bez
ruchu
nad
tym
szalejącym
odmętem.
Tylko
dzięki
opisanej
powyżej,
rozpływającej
się
zupełnie
w
przedmiocie,
czystej
kontemplacji
chwyta
się
idee,
a
istota
geniuszu
polega
właśnie
na
wyjątkowej
zdolności
takiej
kontemplacji;
wymaga
ona
bowiem
zuggłnego
zapomnienia
öLadasne^osohie-i
jej
odniesieniach;.genialnośćnie
jest
więc
niczÿnfmnym
jak
najdoskonalszą
obiektywnoś
cią,
tj.
obiektywnym
ukierunkowaniem
ducha,
w
przeci7
wieństwie
do
subiektywnego,
skierowanego
na
własną
osobę,
tj.
na
wolę.
Gyenialność
jest
zatem
zdolnością
czystej
obserwacji,
zagubienia
się
w
oglądzie
i
wyłamania
się
poznania,
które
pierwotnie
istnieje
tylko
dla
służby
woli,
z
tej
służby,
tj.
całkowitej
utraty
z_pczu
swoich
interesów,
swoich
chęci,
swoich
celów,
a
następnie
zupełnego
wyzbycia
się
na
jakiś
czas
swojej
osobowości,
czyli
pozostania
tylko
podmiotem
poznającym,
niezaćmionym
okiem
świata,
i
trwania
w
ten
sposób
nie
przez chwilę,
lecz
tak
Plik z chomika:
myoxos
Inne pliki z tego folderu:
Schopenhauer A., Aforyzmy o mądrości życia, 1970.pdf
(35550 KB)
Schopenhauer A., Świat jako wola..., t. I, 1994, s. 292-315.pdf
(1047 KB)
Cartwright D., Historical Dictionary of Schopenhauer's Philosophy, 2004.pdf
(20641 KB)
Kopczyński T., Schopenhauer i jego filozofia wychowania, t. II, 2015.pdf
(4280 KB)
Kopczyński T., Schopenhauer i jego filozofia wychowania, t. I, 2014.pdf
(2829 KB)
Inne foldery tego chomika:
Fichte
Gadamer
Hegel
Heidegger
Jaspers
Zgłoś jeśli
naruszono regulamin