Blinkende Lygter.txt

(43 KB) Pobierz
{700}{796}Od czasu do czasu,|chociaż nie często, -
{800}{922}- znajdujesz miejsce, gdzie|menu nie jest najistotniejsze.
{975}{1096}Gdzie nie przychodzisz tylko|by zjeć, ale by  tam pobyć.
{1125}{1221}usišć w spokojnym kšcie oglšdajšc|rozpromienionych pracowników...
{1225}{1321}... to niezwykłe|uczucie satysfakcji.
{1325}{1404}I oglšdać, ich w pracy.
{1525}{1641}I nagle uwiadamiasz sobie|że tutaj i tylko tutaj ...
{1725}{1831}jest miejsce, do którego|oni zawsze należeli.
{2100}{2173}Błyskajšce wiatła
{2675}{2746}Doroli ludzie i się|tak kurewsko spóniajš?
{2750}{2880}On jest z Polski.|- No i co z tego? On|teraz powinien być tutaj!
{3750}{3840}Nie bšd zbyt twardy dla gocia.
{3900}{3946}Dlaczego tak póno?
{3950}{4063}Co on mówi, Peter?|- To zabrzmiało jak "biegunka."
{4075}{4204}Tak, gulasz wywołuje biegunkę u|kierowców. Dlatego się spónia.
{4250}{4360}Mam biegunkę odkšd skończyłem|16 lat Cigarettos?
{4425}{4529}Co to kurwa jest? Nie|ta marka! I co teraz?
{4575}{4646}Co my do cholery robimy z|34,000 kartonami "LOOK"?
{4650}{4746}Nikt nie pali tego|mentolowego gówna.
{4750}{4821}Cigarette...|- Arne spokojnie!
{4825}{4934}Peter, powiedz mu!|- Nie przejmuj się, facet...
{4975}{5051}Torkild!|- Papierosy!
{5200}{5281}On nawet by nie zauważył.
{5300}{5395}To jest Torkild. Załatw mi Eskimosa.
{5475}{5571}Wiem, że nigdy tego nie przeczytasz.|- Przeczytam to.
{5575}{5646}MĘŻCZYNI SĽ Z MARSA,|KOBIETY SĽ Z VENUS
{5650}{5748}Dałam ci to wczeniej,|ale wyrzuciłe.
{5775}{5860}Ja... Przeczytam to. Dzięki.
{6050}{6144}Wróćmy do ciebie.|- Poznałam kogo.
{6150}{6220}Co?|- To koniec.
{6225}{6346}Słuchaj, kiedy spłaciłem Eskimosa...|- Powiedziała, że przez pięć lat...
{6350}{6416}To nieprawda!
{6425}{6496}Tylko mylałem o swoim|własnym biznesie.
{6500}{6596}Być może sklep zoologiczny.|- Nie mógłby nawet karmić rybek.
{6600}{6696}Mogę się nauczyć.|Mógłbym robić wszystko.
{6700}{6788}Nie, nie mógłby. Masz 40 lat.
{6950}{7046}Kim on jest?|- Pracuje przy papierze.
{7075}{7166}Jak ma na imię?|- Nie dotykaj go.
{7275}{7370}Zwariowała?|- Przypuszczam, że tak.
{7450}{7546}Zamierzasz mieć|dzieci i opychać się?|- Być może.
{7550}{7686}Włanie to robiš zwykli|ludzie. Majš dzieci,|biorš je do Disneylandu.
{7700}{7796}Six Flags jest lepszy.|Nie ma tylu Kanadyjczyków.
{7800}{7875}Nie obchodzi cię to?
{8200}{8289}Powodzenia.|- Tak. Tobie także.
{10150}{10260}Karabin...|- Karabin? Ten zły|chłopiec to AK-47!
{10350}{10421}Wiesz, że to może przebić żelazo?
{10425}{10536}Żelazo? To dziecko może|wytłuc całe przedmiecie.
{10575}{10647}Daj mi, pokażę ci.
{10850}{10921}Co cię tak długo nie było?|- Moja mama dzwoniła.
{10925}{11028}Otwieramy teraniejszoć...|- Co mu dałe?
{11050}{11146}Pamiętasz tego faceta, który|strzelał w Białym Domu?
{11150}{11281}Psychopate, który oddal 20 strzałów.|- Nigdy o tym nie słyszałem.
{11300}{11431}Pieprzyć to, on|włanie używał AK-47.|- Hanne zrzuciła się także.
{11450}{11514}Nie Stefan!
{11525}{11671}To jest bardzo miłe. Co to|jest, pistolet do malowania?|- Co ona powiedziała?
{11675}{11821}Pistolet do malowania...|To tak wyglšda.|- Oczywicie, że to nie jest prawdziwe.
{11825}{11944}Uhh... Więc ty jeste Hanne?|Stefan dużo o tobie gadał.
{11975}{12081}Spotkalimy się wczeniej?|- Pamiętasz Hanne.
{12100}{12181}Tylko... Tak, tak. Jasne.
{12225}{12346}Nie martw się, ja też zawsze|zapominam. Lubisz to, albo co?
{12350}{12421}Jasne, to jest...
{12450}{12524}Tylko potrzebuję...
{12725}{12814}Przeklęty, Peter.|- Chcesz co?
{12850}{12946}Mógłbym cię zastrzelić.|- Bez szkody.
{13400}{13478}więtujecie beze mnie?
{13550}{13655}Dlaczego psiakrew nie|zaprosilimy Eskimosa?
{13925}{14004}Dostała okres, czy co?
{14025}{14109}Nie, tylko przechodziłem...
{14175}{14269}Wszystkiego dobrego w dniu urodzin.
{14325}{14384}Dzięki.
{14450}{14538}Dostałe moje pienišdze?|- Nie
{14725}{14771}Teraz jeste mój Torkild.
{14775}{14832}Tak...
{14850}{14984}Zaniesiesz walizkę dla|mnie dzisiaj wieczorem.|- W porzšdku, gdzie?
{15000}{15119}Do domu greckiego dyplomaty.|W jego skarbcu pieniężnym.
{15125}{15200}Jego..?|- Jego sejf.
{15225}{15341}Dokładnie. William cię|zastšpi. Nie otwieraj walizki.
{15400}{15546}Nie mogę zrobić jednej większej|roboty? Tak żebym mógł|spłacić cię raz na zawsze?
{15550}{15671}Zrobię wszystko, tylko cos nowego.|Prawie zastrzeliłem Petera...
{15675}{15785}Ty jeste mój, Torkild.|Załatw walizkę, capiche?
{15800}{15860}Jasne...
{16125}{16211}Zamknij się Arne, do cholery!
{16475}{16546}Wow, co za lustro!|Wspaniałe mistrzostwo.
{16550}{16646}Skoncentruj się!|- Moglibymy wzišć to z nami...
{16650}{16696}Nie będziemy tego wlec.
{16700}{16814}Zawsze chciałem co takiego.|Wiesz ile to kosztuje?
{16825}{16899}Dobrze przynie to.
{17025}{17103}Popatrz na to! Piękne!
{17475}{17541}Gdzie Stefan?
{17975}{18039}Co to jest?
{18075}{18185}Nadziewany pieprz. Chcesz trochę?|- To wstrętne.
{18200}{18278}Sš też zimne tzatziki.
{18325}{18440}Masz cos przeciwko dawaniu ręki?|- Nie przejmuj się.
{18575}{18644}A niech mnie...
{18850}{18938}Tu jest mnóstwo forsy Torkild.
{19350}{19457}Torkild, on mnie zastrzelił.|Torkild pomóż mi!
{19475}{19549}Chod do samochodu.
{19875}{19946}Dlaczego ludzie muszš|gadać kiedy umierajš?
{19950}{20103}Przypierdolę ci jak się nie zamkniesz.|- Muszę być cały czas|wiadomy, ja krwawię!
{20125}{20243}To jest wieża rana! Jak się|ruszam to więcej krwawię.
{20425}{20496}Bryzgasz na pienišdze winio!
{20500}{20596}Nie lej krwi na pienišdze Peter!|- Zimno mi, okay?
{20600}{20689}Bo zostałe postrzelony. Bekso.
{20750}{20821}Co teraz zrobimy?
{20825}{20894}Dokšd jedziemy?
{21525}{21585}Torkild?
{21825}{21896}Chcę odejć.|- Co?
{21900}{21965}Chcę odejć.
{22050}{22155}Torkild, pomóż nam tu.|- Skšd chcesz odejć?
{22175}{22304}Mam 40-tkę. Nawet nie mogę mieć|urodzin bez zastrzelenia kogo.
{22325}{22396}Dostałem AK-44 jako prezent.|- 47.
{22400}{22525}Powinienem dostać torbę golfowš.|Powinienem mieć dom na wsi.
{22550}{22646}Na wsi?|- Możemy tam pojechać jak chcesz.
{22650}{22736}Nie! Nie chcę jechać na wie.
{22775}{22845}To czego chcesz?
{22875}{22986}Jak mylisz ile tam jest kasy?|- 3 lub 4 miliony?
{23000}{23076}Eskimos by nas zabił.
{23125}{23228}Nigdy nie będę miał tyle.|- Racja! Jedmy!
{23250}{23296}Do Barcelony? Gdzie|Henry dostał klapsa?
{23300}{23371}wietnie, jedmy tam.
{23375}{23446}Tak długo jak się trzymamy.|- Co jest grane?
{23450}{23565}Na jak długo?|- Dopóki nie będę|wiedział czego chcę.
{23575}{23651}Nie możemy. Nie mogę.
{23700}{23784}Hanne robi póne niadanie.
{23800}{23896}Dostaniecie każdy po|100,000 jeli przyjdziecie.
{23900}{24025}Potrzebuję lekarza teraz!|- To przeszło prosto przez ciebie.
{24050}{24181}Wyzdrowiejesz w kilka dni. Pozwólmy|wypróbowywać pomysł Torkilda.
{25400}{25521}Powinienem zostawić|notatkę dla Hanne.|- Zamknij się Stefan.
{25525}{25596}Ona nigdy nie pozwoliłaby ci odejć.
{25600}{25671}Kobiety nie wiedzš jak|powiedzieć do widzenia.
{25675}{25796}One nie lubiš zakończeń.|Włanie dlatego namiętnie|oglšdajš "Dni Naszego Życia."
{25800}{25881}One nigdy się nie kończš.
{25925}{26046}Widziałem wszystko z "Bogaty|Facet, biedny człowiek."|- To tylko cztery odcinki.
{26050}{26146}Nie, było co najmniej szeć.|- "Bogatym Facecie,|biednym człowieku"?
{26150}{26271}Tak, jeden był z Falconetti?|- Jest tylko szeć epizodów.
{26300}{26381}Jest osiem. Oglšdałem je.
{26450}{26546}Widzieliscie to?|- Powinienem zostawić notatkę.
{26550}{26670}Przykleiłem to. Nigdy|tego nie widziałem.|- mieli po 24?
{26675}{26773}Nie pamiętam.|- Jestem zupełnie pewny.
{27175}{27288}Nie, to na pewno tutaj.|Arne, skoncentruj się,co?
{27300}{27396}Tam Jest w cholerę drzew.|- Nie możemy obrać właciwej drogi?
{27400}{27530}To ta. Granica jest tutaj.|- Tak. Skręć w prawo|następnym razem.
{27725}{27796}Kurwa nie wierzę!
{27925}{28045}Gdzie twój mózg Arne? Powiedziałem|samochód do ucieczki!
{28075}{28171}A ty załatwiasz to...|- Pierdolonego gruchota.
{28175}{28310}No pierdolonego gruchota!|- Chciałe co nie|rzucajšcego się w oczy.
{28325}{28371}I jak to nazywałby?
{28375}{28476}Nie dzięki! Wecie|swoje gówno i idziemy.
{30125}{30250}Dlaczego się tutaj zatrzymujemy?|- Możemy tutaj spędzić noc.
{31525}{31645}To musi być jaki|stary zajazd albo co.|- Albo stajnia!
{31775}{31876}Tu jest wstrętnie.|wszędzie ptasie gówna.
{31950}{32045}Na noc jest w porzšdku.|- Dokładnie.
{33675}{33786}Co powiedziałem Torkild?|To zaowocuje w tym roku.
{33800}{33871}Teraz widzisz dlaczego|kupilimy to miejsce.
{33875}{33921}Sš tylko trzy.|- No i co z tego?
{33925}{34019}Jedne majš więcej, inne majš mniej.
{34025}{34105}I nasza ma trzy.|- Moja.
{34125}{34220}To jest moja jabłoń! To moje jabłka.
{34225}{34379}Nie możemy załatwić większego miejsca?|- Zewirowałes? Teraz|nie możemy się ruszyć.
{34400}{34496}I dlaczego powinnimy?|- Chcę mój własny pokój.
{34500}{34574}Przestań, Torkild!
{35575}{35690}Zjadłe jedno z jabłek taty?|Wiesz co mamy na myli.
{35700}{35793}Przez 1 8 lat marzy o tym drzewie.
{35800}{35896}Chcę mój własny pokój.|- Zamknij się!
{35900}{36021}Drzewo taty przynosi owoce.|Czekalimy tak długo, rozumiesz?
{36025}{36123}Przyrzeknij mi|zostawisz ostatnie dwa.
{36150}{36268}Wtedy dostanę mój własny pokój?|- Tylko obiecaj mi to.
{36325}{36402}Obiecuję, zostawię je.
{36475}{36532}Paweł!
{36825}{36896}Co to jest?|- Jabłko.
{36900}{36999}To było jabłko. Jak|mogłe nas oszukać?
{37025}{37141}Dlaczego Torkild? Nie|troszczysz się o twojš rodzinę?
{37200}{37321}Torkild musisz zrozumieć sš rzeczy,|których nie można przeskoczyć.
{37325}{37421}Wszyscy potrzebujš czego|co jest ich własne.
{37425}{37548}Więc przyrzeknij mi że nie|ruszysz tego ostatniego jabłka.
{38225}{38351}Chod tu, ty...! Co do ch...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin