Singh Nalini - Łowca Gildii 01 - Krew aniołów.pdf

(2026 KB) Pobierz
<!DOCTYPE html PUBLIC "-//W3C//DTD HTML 4.01//EN" "http://www.w3.org/TR/html4/strict.dtd">
KREW
NIOŁÓW
”ANGELS’BLOOD”
N a l i n i S i n g h
tłumaczenie clamare (clamare.chomikuj.pl) ( clamare@interia.pl )
858293793.001.png
***
ŁowczyniwampirówElenaDeverauxzostajewynajętaprzezRaphaela- niebezpiecznego,
lecz zarazemnieludzkopięknegoarchaniołaTymrazemniechodzijednakozłapanie
nieposłusznegowampiraleczszaleńczegopobratymcęRaphaela
TozadaniepostawiElenęwsamymcentrumśmiertelnejgrypomiędzyaniołami- oraz na ostrej i
nieprzewidywalnej krawędzinamiętnościGdyżnawetjeżelitopolowaniejejniezabijeto
poddaniesięuwodzicielskiemudotykowiRaphaelamoże
Podczasbitwyaniołówtośmiertelnicytracążycie
1
GdyElenamówiludziomżejestpogromczyniąwampirówichpierwsząreakcjąjest
nieodłącznybezdechzaktórympodążapytanie„Lataszzanimiwbijającostrekołkiwich
nikczemnegnijąceserca?”
Nodobrzemożewrzeczywistościbrzmitotroszkęinaczejleczodczuciepozostajeto
samo. Narasta w niej potrzeba wytropieniaiwybiciapiętnastowiecznegobajarza-idiotyktóry
pierwszywpadłnapomysłtakiejopowieściOczywiściewampiryzapewnejużsiętymzajęły-
potymjakkilkuznichskończyłowszpitaluczyjakkolwieksiętowtedynazywało
Elenanieprzebijakołkiem wampirówOnajetropiobezwładnia i oddaje z powrotem do
ichPanów- aniołówNiektórzynazywajątakichjakonałowcaminagródleczzgodniezkartą
Gildiijestona„UpoważnionadoTropieniaWampirów&WyselekcjonowanychOdmiennych”- co
czyni z niej pogromczynięwampirówznadzwyczajnymikorzyściamiwłączającwtodopłatęza
ryzykoZapłatajestszczodraMusibyćabyrekompensowaćfaktżeŁowcomsporadycznie
zostająrozrywanegardła
MimotoElenazdecydowałażewciążpotrzebujepodwyżkipotymgdymięśnienóg
zaczęłyjejodmawiaćposłuszeństwaPrzezostatniedwiegodzinytkwiławzatłoczonymrogu
ulicynaBronx’ie - zbytwysokakobietazjasnymiprawiebiałymiwłosamiisrebrzystymi
oczami Włosy były nieustannie naprzykrzającym się problemem Według jej przyjaciela
RansomarówniedobrzemogłabynosićznakogłaszającyjejobecnośćJakożefarbaniedziała
najejwłosydłużejniżdwieminutyElenauzbierałacałkiemsporąkolekcjędzierganych
czapeczek.
Kusiłojąabyopuścićnanostęktórąmiałaobecnienasobiealemiaławrażenieżetylko
bytowzmocniłocuchnącą„atmosferę”tegoprzesiąkniętegowilgociąkawałkaNowegoYorku
Doprowadziłojątodorozmyślanianadzaletamizatyczekdonosa
Cośsięzaniąporuszyło
ObróciłasięBystanąć twarząwtwarzzeskradającymsiękotemktóregooczyodbijały
sięsrebrzyściewciemnościUsatysfakcjonowanażezwierzębyłotymczymbyłozwróciła
ponownieswojąuwagęnaulicęzastanawiającsięczyjejoczybłyszczątaksamodziwaczniejak
u kota. DobrzesięstałożeodziedziczyłazłotąskóręposwojejMarokańskiejbabciinaczej
byłabyodzwierciedleniemducha
- Gdzietydocholeryjesteś?- mruknęłaschylającsięabypotrzećłydkę
Pościgzatymwampirembyłtylkoniepotrzebnąstratączasu - a wszystko przez jego
własną głupotę Nie wiedział co robi przez co jego poczynania stawały się trudne do
przewidzenia.
Ransomspytałsięjejkiedyśczyniedręczyjązaganianiebezbronnychwampirówi
wleczenieichtyłkówzpowrotemdoichniewolniczegożycia - pytaniutowarzyszyłhisteryczny
śmiechNiewogólejejtonieprzeszkadzałojemurównieżWampirywybierająniewolnictwo-
stuletnie - wmomenciegdywypełniajązgłoszenieskierowanedoaniołazprośbąouczynienie
ich prawie-nieśmiertelnymiJeżelipozostalibyludźmigdybyspoczęliwewłasnychgrobachw
spokojuwtedynieznaleźlibysięzwiązanikontraktempodpisanymkrwią
Błyskświatłanaulicy
Bingo!
Jejcelstałsamotnieimlaskająccygaremprzechwalałsięprzezkomórkęjakimtoonjest
świetnymgościemiterazżadensztywnyaniołniebędziemumówiłcomarobićMimo
kilkumetrowejodległościmiędzynimiElenabyławstaniewyczućwońpotuWampiryzmnie
rozwinąsięuniegojeszczenatyleabypozbyćsiętłuszczuktórytennosiłjakzapasowypłaszcz
- ipomyślećżesądziłiżmożezłamaćkontraktzaniołem
Idiota.
PodchodzączsunęłaczapkęiwcisnęłajądotylnejkieszeniJejwłosyleżaływnieładziena
jejramionachjakdelikatnachmurawyróżniającasięiniesamowiciejasnaNicnieryzykowała
NiedziśMożebyćdobrzeznanaprzezmiejscowychlecztenwampirmiałcharakterystyczny
australijskiakcentDopierocoprzybyłzSydney- a jego Pan chce go tam z powrotem i to szybko.
- Maszogień?
WampirpodskoczyłiupuściłtelefonElenaledwopowstrzymałasięodprzewrócenia
oczamiNiebyłnawetwpełniuformowany- kłyktórymibłysnąłwzaskoczeniubyłydziecinne
NicdziwnegożejegoPanjestwkurzonyTępakmusiałczmychnąćzaledwieponiewieleponad
rokuusługi
- Sorry. - powiedziałaz uśmiechemgdypodnosiłtelefonioceniałjąwzrokiem
WiedziałakogoujrzałSamotnąpanienkęzblondwłosamiubranąwczarneskórzane
dżinsyidopasowanąkoszulkęzdługimirękawamitegosamegokolorubezżadnejwidocznej
broni.
Przeztożebyłmłodyi głupiwidoktengouspokoił
- Jasneślicznotko- Sięgnąpozapalniczkęwkieszeni
WłaśniewtedyElenanachyliłasięajednarękasięgnęłapodkoszulkęzaplecami
- Uh-uh. Pan Ebose jest bardzo rozczarowany. - Dopasowałaizamknęłaobręcznajegoszyi
nimzdążyłpojąćznaczenieochryplewypowiedzianejnaganyJegooczyzakwitłyczerwienią
lecz zamiast krzyknąć stał cicho w miejscu Obręcz Łowcy obezwładniała Strach żywo
przemykałpojegotwarzy
Współczułabymugdybyniewiedziała, żerozszarpałczteryludzkiegardłanadrodze
swojejucieczkiTobyłoniedoprzyjęciaAniołowiechroniąswoichalenawetonimająpewne
granice - aPanEbosewydałzezwolenienaużyciewszelkichkoniecznychśrodków
Właśnietopozwoliłamuzobaczyćnaswojejtwarzy- ochotęabygozranićJegotwarz
straciłaresztkikoloruktóryzdołałzachowaćzeswojegoludzkiegożyciaUśmiechnęłasię
- Chodźmy
TruchtałzaniąjakposłusznyszczeniaczekCholerakochałateobręczeJejnajlepsza
przyjaciółkaSarauwielbiałastrzelaćdoceluprawdziwymistrzałamiktórychgrotyzawierały
tensamchipktórysprawiałżeobręczebyłytakskuteczneWmomenciezetknięciazeskórą
emituje on prawdopodobnie jakiś rodzaj elektromagnetycznego pola który tymczasowo
powoduje spięcie w układzie nerwowym wampirów pozostawiając zdobycz podatną na
sugestie Elena nie znała całego medycznego punktu widzenia lecz znała ograniczenia i
pozytywy wybranej przez siebie metody pojmania.
TakmusiałapodejśćbliżejdoceluniżSara, lecz w przeciwieństwiedoniejniebyłoszansy
abychybićitrafićniczegowinnemuprzechodniaCoSarzesięrazprzytrafiłoKosztowałojąto
połowęrocznychzarobkówabypokryćwydatkiprocesuKrzywiącustanasamąmyśljakbardzo
jejprzyjaciółkabyławkurzonachybieniem celu, Elena otworzyłaodstronypasażeradrzwi
samochoduktóryzaparkowałaniedaleko
- Dośrodka
Wampirzyniedorostekwcisnąsięzwysiłkiemnamiejsce
UpewniającsiężejestzapiętyzadzwoniładoszefaochronypanaEbose
- Mam go.
Głospodrugiejstroniepoinstruowałjąabyzostawić„pakunek”naprywatnymlotnisku
NiezaskoczonawybranąlokalizacjąrozłączyłasięruszającWciszyPróbanawiązania
rozmowybyłabyzbytecznaskorowampirstraciłumiejętnośćmowywmomenciegdyzacisnęła
obręcz Był to efekt uboczny nerwowego kaftana bezpieczeństwa który ten mechanizm
wytwarzał. Przed powstaniem zawierających chip urządzeń polowanie na wampiry było
rodzajemwyborusamobójczejkarieryskoronawetwampirzyżółtodzióbposiadałzdolność
rozerwania człowieka na strzępy Oczywiście zgodnie z najświeższymi badaniami, łowcy
wampirówrównieżniebylidokońcaludźmichoćludzcywystarczająco
Przyjeżdżającnalądowiskowyjaśniławszystkozochronąizostałaskierowananapas
lotu. Ekipa odpowiedzialna za eskortowaniewampirazpowrotemdoSydneyczekałatużobok
lśniącegoprywatnegosamolotuElenapodeszładonichzeschwytanymmężczyznąaoni
bezzwłocznierozstąpilisięabypozwolićjejprzejśćMusiaładostarczyćprzesyłkęosobiściejako
żeoniniezostaliupoważnienidoobchodzeniasięzwampiremwtympunkciejegopodróży
Zgłoś jeśli naruszono regulamin