Beelzebub-ep.60.txt

(16 KB) Pobierz
0:00:01:Napisy konwertowane za pomocš: ASS subs Converter.
0:00:08:Oga Tatsumi zniknšł.
0:00:11:Wraz z Beelusiem, obronił Hilde i nas.
0:00:16:Walczył z Oddziałem 34 Filarów Behemota.
0:00:21:Wszyscy odsuńcie się.
0:00:23:Przestań, głupcze!
0:00:24:Nie martw się. Oga Tatsumi jest jednym rodzicem Beela w ludzkim wiecie, racja?
0:00:32:Dlatego uwierz!
0:00:39:Wezmę wszystkich... i rozwalę!
0:00:55:Minšł tydzień od wtedy, i nie ważne gdzie szukalimy nie moglimy ich znaleć.
0:01:00:Ławka Ogi|"Do boju!!" "Kanzaki 4 Life" "Zapłacę ci - Himekawa"
0:01:00:Oga... naprawdę zniknšłe z tego wiata po walce?
0:01:06:Umm, Panie Saotome... chciałbym się tu przenieć...
0:01:10:Naprawdę mogę to zrobić?!
0:01:24:Nie płacz, Kunieda.
0:01:26:Po prostu z-zapomnij o ty wielkim idiocie...
0:01:30:Przecież ty też płaczesz.
0:01:32:Ja nie płaczę!
0:01:34:Po prostu trochę jogurciku wpadło mi do oka!
0:01:38:Dlaczego?! Dlaczego ten drań Oga opucił ten wiat przed nami?
0:01:43:Oga! Wracaj mi no tutaj!
0:01:46:Nasz pojedynek się jeszcze nie skończył!
0:01:48:Ile?! Ile mam ci zapłacić aby do nas wrócił, hee?!
0:01:52:Oga!
0:01:59:Dawno, dawno temu, w odległej krainie,
0:02:01:żył pewien silny, chuligan...
0:02:05:Teraz gdy o tym pomylę to powiedział mi, że pierwszy raz spotkał Beelusia nad rzekš...
0:02:11:Pewnego dnia, ten chuligan mył się nad rzekš,
0:02:15:i dostrzegł wielkiego kolesia płynšcego, płynšcego wzdłuż strumienia...
0:02:22:Przeniesienie!
0:02:26:Wodowanie!
0:02:28:Płynšc, płynšć... płynšc i teraz...
0:02:38:Mylałem, że zdechłem.
0:02:44:Co jest z wami?
0:02:46:Ty żyjesz!
0:02:48:Zapłacisz za moje łzy!
0:04:32:Niech cię. Martwilimy się, Oga.
0:04:34:Gdzie ty byłe?
0:04:36:Gdy się ocknšłem byłem w wiecie demonów.
0:04:39:wiecie demonów?
0:04:39:Demoniczny Przystanek Autobusowy
0:04:39:Wtedy ja i Beel wsiedlimy do demonicznego autobusu...
0:04:43:Miejsce było przepełnione demonami, więc zjedlimy nasze buty.
0:04:46:Włożylimy buty do szafki i oddalimy klucz recepcji...
0:04:49:Wtedy dostalimy klucz do kolejnej szafki i cišgnęlimy ubrania.
0:04:51:Bylimy w 10 różnych typach wanien...
0:04:53:Nawet zrobili nam masarz.. w rzeczy samej przerażajšce...
0:04:58:Ty byłe w pieprzonym spa!
0:04:59:Czy ty masz jakiekolwiek pojęcie jak się martwilimy?
0:05:03:Włanie... Mamy problem z nowš specjalna klasš.
0:05:11:Nie wiedziałem co się ze mnš stanie ale na szczęcie znalazłem nowš pracę.
0:05:16:w. Ishiyama jest bardzo szanowanš szkołš.
0:05:19:I jest to klasa specjalna! Muszę się zebrać w sobie.
0:05:24:Witam wszystkich! Miło mi was poznać!
0:05:28:Ooo, to znowu ty!
0:05:30:Ze zniszczonym Demonicznym Liceum, posiedzimy sobie trochę tutaj.
0:05:34:Liczymy na ciebie!
0:05:36:Dlaczego ja, Mamo?!
0:05:39:Patrzcie jak daleko poleciał ten człowiek! Niesamowite!
0:05:42:Dlaczego oni tu sš?
0:05:43:Nie wysłałe ich do wiata demonów?
0:05:46:Ja im tylko przywaliłem z całej siły!
0:05:49:Nie pytaj mnie co było potem.
0:05:51:We odpowiedzialnoć!
0:05:52:Ooo, w samš porę ludzie!
0:05:55:Czas na grę!
0:05:56:Zagram z wami w grę, teraz jestem w szczytowej formie!
0:06:00:A nazywa się... Królewska gra!
0:06:04:Co mylicie o tej nazwie?
0:06:06:To brzmi jak gra stworzona dla mnie!
0:06:09:Znacie może takš grę?
0:06:11:Nie.
0:06:12:Pierwsze, przygotuj odpowiedniš iloć patyczków dla każdej osoby.
0:06:16:Potem napisz "Król" na jednym z nich.
0:06:20:Ci którzy wycišgnš resztę patyczków muszš słuchać tego co "Król" powie.
0:06:25:Jest to wspaniała, wspaniała gra która ekscytuję cię od rodka!
0:06:30:Ja wygrałem Królewskš grę 100 razy z rzędu!
0:06:33:To jest moje pięć minut!
0:06:35:Gdy ja zostanę królem...
0:06:36:Dam kilka rozkazów których może nie powinienem mówić na głos...
0:06:40:Albo wam powiem, po pierwsze...
0:06:42:Wszystkie dziewczyny będš się tulić się do króla i...
0:06:45:Co ty na to?
0:06:47:Tylko nie pięć...
0:06:49:Hej, Panicz En... Dlaczego wróciłe?
0:06:51:Nie zadawaj mi głupich pytań.
0:06:54:Taki jest rozkaz mojego ojca, Władcy Demonów.
0:06:57:Powiedział on:
0:07:00:Jak miecie nie słuchać moich rozkazów!
0:07:03:Wydaje mi się, że kazałem wam nie wracać póki nie zniszczycie ludzkoci!
0:07:07:Wszyscy wrócicie w tej chwili do ludzkiego wiata,
0:07:10:a ja poprowadzę Wielkš Demonicznš Armię,
0:07:12:i zniszczymy ludzki wiat za jednym zamachem!
0:07:15:Ludzie... Wielka Armia Demonów nadchodzi!
0:07:18:Ale się zdziwicie!
0:07:21:Nie Powiedziałem Dowidzenia
0:07:26:Panicz En znów wrócił?
0:07:28:Ten kole nigdy się nie poddaje?
0:07:31:Jeste pewna, że nie jest tu aby się z tobš spotkać?
0:07:34:Przestań!
0:07:41:Co jest?
0:07:43:Musimy pogadać.
0:07:45:Już nie macie zamiaru niszczyć ludzkoci?
0:07:47:Zgadza się. Władca Demonów powiedział:
0:07:51:Wkrótce Wielka Armia Demonów ruszy naprzód!
0:07:53:Zrobimy to! Zmieciemy wiat ludzi!
0:07:56:Władca Demonów! Władca Demonów! Władca Demonów!
0:08:03:Czas nabrzedł!
0:08:05:Czasz nagszed!
0:08:07:Czasz...
0:08:08:No ja cię...!
0:08:10:Nie niszczymy ludzkiego wiata!
0:08:12:Idę na karaoke.
0:08:14:To było tak.
0:08:16:Władca Demonów to dziwna osoba.
0:08:18:Więc to znaczy...
0:08:20:Co?
0:08:29:Beel... Wracasz do wiata demonów?
0:08:44:Ja również muszę powrócić do wiata demonów!
0:08:47:Ale nie chcę cię zostawiać, Takayuki!
0:08:49:Bo cię bardzo lubię, Takayuki!
0:08:52:Więc, ja też muszę wracać?
0:08:53:Tak ale...
0:08:55:Ja chcę zostać jeszcze trochę!
0:08:57:Nie możesz czego zrobić, siostro Hildo?
0:08:59:Zrobisz? Zrobisz?
0:09:01:Chcę być z tobš na zawszę! Ty również prawda, Takayuki? Prawda?!
0:09:06:I włanie tak to jest.
0:09:08:Wiem, że jest ci smutno...
0:09:10:Rozumiem! Wyglšda na to, że w końcu jestem wolny od Beela!
0:09:15:Ty chamie!
0:09:16:Siostro Hildo, ja chcę jeszcze zostać! Zostać!
0:09:19:Uspokójcie się! Nie wyruszamy już w tej chwili!
0:09:23:Paniczu?
0:09:26:Paniczu!
0:09:27:Wcišż mamy 2-3 dni!
0:09:30:Paniczu!
0:09:31:Pa...
0:09:37:Bez obaw! Możemy wzišć wszystkie twoje zabawki!
0:09:41:Więc...
0:09:47:Tak, tak... bez problemu!
0:09:49:Dopilnuję tego aby w wiecie demonów księgarnie posiadały Jumpa.
0:09:53:Dlatego...
0:09:57:Paniczu!
0:10:01:Ostatni odcinek Gohanka wychodzi w przyszłym tygodniu!
0:10:03:I nie wrócisz póki go nie zobaczysz?
0:10:07:Tym również nie musisz się martwić!
0:10:11:Jeli dobrze nastroimy przekanik będziesz mógł oglšdać Gohanka nawet ze wiata demonów!
0:10:16:Wraz z tym... ja będę mogła oglšdać moje opery mydlane!
0:10:21:Tata nic nie wiedział!
0:10:23:Hilda, wracacie do Polski?!
0:10:25:O-O-Ona się płaszczy!
0:10:28:Tatsumi!
0:10:29:Jak mogłe pozwolić Hildzie się płaszczyć?!
0:10:32:Ja w tej rodzinie jestem od płaszczenia!
0:10:34:Siostro Hildo! Proszę pozwól mi zostać!
0:10:38:Przeniosę się wraz z Takayukim do miejsca w którym nikt nas nie znajdzie!
0:10:42:Takayuki też tego chce!
0:10:43:Wal się!
0:10:50:Nie płacz.
0:10:52:A wy wszyscy...
0:10:55:...zamknšć się!
0:11:00:Jeli jeste mężczyznš, przestań sie tak dšsać.
0:11:03:To jest co o czym zdecydował twój ojciec, porad sobie z tym.
0:11:08:Dobrze ci z tym, Hildo?
0:11:10:Nie martw się. W ten sposób Panicz En i Behemot powrócš do wiata demonów.
0:11:18:Jeste jednym rodzicem którego ma w ludzkim wiecie.
0:11:26:Co się stało, siostro Hildo?
0:11:28:Nic takiego.
0:11:30:Tak jest najlepiej.
0:11:38:Co się stało, Beelku?
0:11:39:Masz jaki zły humorek?
0:11:42:Chcesz łyka?
0:11:43:Hej! Zaakceptuj łaskawš ofertę pana Kanzakiego!
0:11:48:To jest specjalny limitowany jogurt o smaku wini.
0:11:51:Może go zostawicie?
0:11:53:On tylko marudzi.
0:11:56:Więc to tak?
0:11:58:To dlatego robi "da, da, da"?
0:12:00:Och, wymienity żart panie Kanzaki!
0:12:02:Na prawdę.
0:12:07:Co? Wracajš do wiata demonów?
0:12:10:Tak. On chce ci co powiedzieć.
0:12:15:Rozumiem. Przypuszczam, że czasami trzeba się pożegnać.
0:12:19:Jeli on wraca upewnij się, że wezmš go ze sobš.
0:12:26:On cišgle tutaj?!
0:12:27:A więc, co mylisz o wielkim przyjęciu pożegnalnym?
0:12:32:Cholera jasna.
0:12:33:Nie dzięki!
0:12:35:Nie mów innym, rozumiesz?
0:12:38:Jasne.
0:12:40:Ta rozmowa zostanie między nami.
0:12:42:Aoi! Jeste pewna co do zostawienia tych goci z Demonicznego Liceum?
0:12:47:Powinnymy im pokazać kto tu rzšdzi!
0:12:49:Nie wykonujcie żadnych ruchów.
0:12:51:Oni sš bardzo silni.
0:12:53:Nie bój się. Ja pójdę i rozwalę ich wszystkich.
0:12:58:Oczywicie, Kanzaki!
0:13:00:Tak, ale potem ja wpadnę i załaduje super cios.
0:13:03:Tylko ja tu jestem super!
0:13:05:Więc co powiesz na to aby już super poszedł?
0:13:07:Idioto! Ja pójdę super ostatni!
0:13:11:Chyba, że jeste super cykorem?
0:13:13:Ktokolwiek! Tylko juz idcie!
0:13:15:S-Shiroyama!
0:13:17:Tak, panie Kanzaki!
0:13:18:Ty id zbadać przedpole.
0:13:20:Chcesz abym ich rozwalił?
0:13:22:Zrozumiałem!
0:13:23:Nie, zaczekaj!
0:13:26:Skopali mi dupę, panie Kanzaki...
0:13:29:R-Racja.
0:13:35:Sš tutaj?!
0:13:38:Himekawa, twoja kolej!
0:13:39:Muszę super do łazienki...
0:13:43:Nie ma tu żadnych niedwiadków?
0:13:46:Tojo!
0:13:47:Gdzie ty byłe?
0:13:48:Wracam z treningu!
0:13:50:Ci gocie z tej niedwiedziej szkółki sš gdzie tutaj?
0:13:53:Niedwiedziej?
0:13:54:Pewnie chodzi ci o tych z Demonicznego Liceum, oni sš na pierwszym piętrze.
0:13:57:Co takiego?!
0:13:58:Oga poszedł i walczył z nimi sam gdy ja trenowałem?!
0:14:02:Pozwólcie mi też powalczyć!
0:14:05:Nie będę się tylko przyglšdać...
0:14:07:Dostaniesz po dupie.
0:14:09:Nic nie poradzę.
0:14:10:Pomożemy ci.
0:14:14:Idziemy, kasiasty czterooki!
0:14:17:Dobra, wygadańcu!
0:14:19:Hej, zaczekaj, Tojo!
0:14:21:My idziemy przodem!
0:14:22:My również idziemy!
0:14:24:Stać!
0:14:25:Nie powinn...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin