Amaenaide yo Katsu 01.txt

(17 KB) Pobierz
00:00:15  A co za tym idzie, odracza to kwestie  Działania Dyscyplinarnego głównej wištyni.
00:00:28  Włanie otrzymałem wiadomoć od Głównego Kapłana Gonno.
00:00:34  "wiat w którym przyszło nam mieszkać zmienia się z dnia na dzień.
00:00:38  Podšża on obecnie  drogš chaosu i destrukcji.
00:00:43  Jednakże, gdy jestemy tylko na tym poziomie,  nie tylko nie jestemy wstanie go ocalić,
00:00:47  ale także nie będziemy wstanie ocalić ludzi przed nami.
00:00:51  W tych ciężkich czasach, pradawna moc Wielkiego więtego Kapłana ujawni się ponownie.
00:00:56  Wyglšda na to, że wród mnichów sš tacy, którzy wierzš w odrodzenie Najwiętszego Kapłana Saizen'a,
00:01:00  który to stanowi podstawę naszych nauk.
00:01:06  Dlatego też, potrzebujemy was tutaj zebranych po to by karcić wszystkie naiwne i nieprawdziwe spostrzeżenia.
00:01:14  Proszę wszystkie szkoły o współpracę aby zadoćuczynić naszemu największemu życzeniu, pokojowi."
00:01:22  To wszystko.
00:01:29  Cóż za niespotykany widok, ty tutaj Joutoku.
00:01:34  Kiedy to po raz ostatni  uczestniczyła w zgromadzeniu?
00:01:38  Czy wspięcie się na szczyty Nanao raz do roku  to zbyt wiele dla twego starego ciała?
00:01:45  Może zastanowisz się nad przejciem na emeryturę?
00:01:50  To przez takich kapłanów jak ty  nie mogę się wycofać w spokoju.
00:01:58  Jak zwykle jeste arogancki Kougen'ie.
00:02:10  W porzšdku. Bez urazy, dobra?
00:02:18  Raz, dwa i...!
00:02:21  Tak jest! Więc wszystko jasne. Jutro Chitose pójdzie odwiedzić rodzinę patrona.
00:02:26  Niezbyt dobrze układa mi się tam z Ojii.
00:02:30  Nikt nie jest wstanie okiełznać tego starucha.
00:02:33  Czyżby? Ja go nawet trochę lubię.
00:02:36  Poradzisz sobie. Ikkou pójdzie z tobš.
00:02:39  A co mi po nim?
00:02:42  Jak on będzie w pobliżu to wszystko się tylko bardziej skomplikuje...
00:02:45  Nie ma mowy!
00:02:46  Wszystko słyszałem.
00:02:50  Nie!
00:02:58  Nie zachowuj się jak rozpieszczony bachor kochana.
00:03:01  Połšczmy nasze sny, tak po prostu.
00:03:05  Nie powiem ci jeszcze.
00:03:12  To kara!!
00:03:15  Zastanawiam się czy tęsknišcy za wiosnš kwiatu pšk
00:03:21  rozkwitnie w każdej chwili.
00:03:28  Polunij swe mocno zacinięte dłonie
00:03:33  i poczuj niosšcy zmiany wiatr.
00:03:40  Nie zachowuj się jak rozpieszczony bachor kochana.
00:03:43  Połšczmy nasze sny, tak po prostu.
00:03:46  Wydaje mi się, że znikniesz z chwilš gdy otworze oczy.
00:03:50  Narysuj mnie swš rękš bliżej.
00:03:53  Uczucia rozkwitajšce w piersi mej.
00:03:56  Uczucia skryte w sercu mym.
00:04:00  Nie powiem ci jeszcze.
00:04:06  Ale powiedzieć chce.
00:04:12  Nie mogę kochać nikogo innego niż ty.
00:04:25  Nie Ku Mnie ! !
00:04:32  Dlaczego musimy tu przychodzić   co miesišc recytować sutrę?
00:04:32  Sutra - (sanskryt księga lub pismo, pali Sutta) to nazwa religijnych ksišg buddyjskich lub hinduskich.
00:04:35  Rodzina Toudou to specjalni klienci.
00:04:41  Mam doć.
00:04:43  Może jeste chora?
00:04:47  Którz to może być?
00:04:49  Oh ten kształt i twardoć. Jeste Chitose.
00:04:55  Proszę o wybaczenie.
00:04:57  Toudou!
00:04:58  Sš białe! Dziewicza biel!
00:05:01  Hej, znalazłem piersi.
00:05:03  A co my tutaj mamy w tym Shangri-la?
00:05:03  Shangri-la - odległe, wspaniałe i nie istniejšce w rzeczywistoci miejsce, w którym wszystko jest piękne i przyjemne zostało wymylone przez psiarza Jamesa Hiltona w 1933 r. w powieci Zaginiony horyzont.
00:05:06  Nie możesz tak sobie chodzić po miecie!
00:05:09  A kogo to obchodzi.  I tak tylko wy możecie mnie zobaczyć.
00:05:13  A poza tym nie byłbym błškajšcym się duchem gdybym się nie błškał, co nie?
00:05:17  Nie ważne! Możesz już spoczywać w spokoju!
00:05:20  Chitose! Wszyscy na nas patrzš!
00:05:22  Ty musisz być tym godnym pozazdroszczenia młodzieńcem, który jest w Saienji od roku.
00:05:28  Naprawdę jeste wnukiem Joutoku?
00:05:31  Jeste nim a wyglšdasz jak idiota.
00:05:33  Hej Chitose. Kim do diabła jest ten stary pierdziel?
00:05:37  Toudou Tasuke.
00:05:38  Zmarły mšż pani Toudou, niesforny duch, który nie chce spoczšć w spokoju.
00:05:43  Niesforny?
00:05:46  Ej staruszku dawno temu ofiarowałe na rzecz Saienji jakš sumę? Ile tego było?
00:05:50  Jakie 3.000.000 jenów.
00:05:53  Nie pamiętam dokładnie, bo to było z 50 lat temu.
00:05:56  3.000.000. jenów 50 lat temu?!
00:05:58  To drobnostka jeżeli jest dla Joutoku.
00:06:05  Kto tam?
00:06:06  Dzień dobry. Jestemy z Saienji przyszlimy w sprawie dochodzenia.
00:06:10  Saienji?
00:06:11  Następni ze wištyni?
00:06:12  Następni?
00:06:14  Proszę wejć.
00:06:22  Ten, który przybył wczeniej jest już w pokoju z ołtarzem.
00:06:26  Wczeniej?
00:06:27  Kto?
00:06:40  Duchy ciemnoci...!
00:06:48  Jestecie z Saienji, czyż nie?
00:06:50  Słyszałam, że ta rodzina utrzymuje bliskie stosunki  z Saitoushuu, więc przyszłam ich pozdrowić.
00:06:55  Ale nie przypuszczałam, że dzisiejszy   dzień będzie dniem oględzin dla Saienji.
00:06:58  Proszę o wybaczenie.
00:07:01  Nazywam się Kazusano Kazuki.
00:07:04  Jestem w nowicjacie w klasztorze Koushouji, który przynależy do wištyni Saitoushuu.
00:07:09  Kazusano tak?
00:07:12  Tak.
00:07:15  Ważniejsze jest, że za tobš...
00:07:17  Ołtarz jest miejscem, w którym przodkowie mieszkajš na tym wiecie.
00:07:20  Często inne duchy zbierajš  się przy nim kiedy nie ma pana domu.
00:07:26  Ona może je zobaczyć.
00:07:29  Więc na pewno nie kłamie na temat swojego nowicjatu w Saitoushuu.
00:07:33  To wszystko przez to,  że się włóczysz po okolicy.
00:07:36  Nie przeszkadza mi to. Gdy sš w pobliżu jest weselej.
00:07:38  Nie, tak nie może być.
00:07:41  Istnieje możliwoć, że zostaniesz pochłonięty przez  aurę ciemnych duchów kiedy tam wrócisz.
00:07:46  Co takiego...?!
00:07:47  W każdym razie, musimy niezwłocznie  wracać i powiedzieć o tym Sakurze.
00:07:51  Nie ma takiej potrzeby.
00:07:55  Wiem co nie co na temat technik modlenia.
00:07:58  We trójkę, możemy przeprowadzić egzorcyzm i pozbyć się ich raz, dwa.
00:08:01  Poza tym, bardzo chce zobaczyć  siłę uczniów szkolonych przez Joutoku,
00:08:07  która jest znana z technik modlenia Saitoushuu.
00:08:14  Ikkou chroń ustawienia, dobrze?
00:08:16  Ja i Kazusano zajmiemy się recytacjš.
00:08:18  Dobrze.
00:08:20  Chitose, mów mi Kazuki.
00:08:24  Zaczynajmy.
00:08:36  Cóż za niebywałe poczucie stabilnoci.
00:08:37  Jest od nas dużo lepiej wyszkolona.
00:08:39  W głównej wištyni jest bardzo mało kapłanów znajšcych techniki modlenia.
00:08:44  Pierwszy raz widzę kogo innego oprócz nas.
00:08:50  Padnij!
00:08:54  Nic wam się nie stało?
00:08:55  Ups!
00:09:07  P-przepraszam!
00:09:10  Nie ma o czym mówić. Teraz jestemy kwita.
00:09:21  Ależ delikatne...!
00:09:23  Nie sš tak strasznie duże jak u Chitose ale nie sš ani zbyt duże ani za małe.
00:09:29  Sš w sam raz!
00:09:32  Ja--
00:09:32  pij!
00:09:36  Ty zboczony mnichu!
00:09:38  Cały czas ci mówiono by panował nad pożšdaniem, pamiętasz?!
00:09:42  A masz, a masz!
00:09:45  O. Nie przejmuj się nim. Naprawdę.
00:09:54  Dlaczego uciekajš?
00:09:58  Kurcze. Przysporzyłem wam nie lada kłopotów.
00:10:02  Co ty nie powiesz.
00:10:03  Od teraz, będę się starał przebywać w domu ile się da.
00:10:07  Lepiej by było gdyby spoczšł w spokoju.
00:10:11  Ja będę już szła.
00:10:14  A tak.
00:10:15  Mam nadzieje, że niedługo znów się spotkamy.
00:10:17  Do zobaczenia Chitose, Ikkou.
00:10:25  Auć!
00:10:28  Co robisz do diabła?!
00:10:30  Jakbym mi zależało.
00:10:31  Co...
00:10:34  Nowiciuszka z innego klasztoru, tak?
00:10:37  Mówiła, że jest z Koushouji.
00:10:40  Koushou... Koushou...
00:10:43  Jest.
00:10:45  Mieci się przy linii kolejowej Ichinohashi,  to nie tak daleko stšd.
00:10:50  Ważniejsze jest to, że ta cała  Kazuki znała techniki modlenia, tak?
00:10:53  Może jest wyjštkowa.
00:10:56  To chyba nic takiego, co nie?
00:10:57  My przecież też ich używamy.
00:10:59  Jezu, Yuuko. Słuchała kiedykolwiek tego co mówiła Joutoku?
00:11:04  Techniki modlenia Saitoushuu mogš zostać przekazane tylko nielicznej grupie ludzi.
00:11:10  Nakazane jest, by utrzymać je w sekrecie.
00:11:13  Nie byłoby dobrze gdyby kto je wykorzystał w złym celu, co nie?
00:11:16  Inny problem stanowiš zdolnoci osoby.
00:11:17  Sam trening nie wiadczy o tym, że  dana osoba będzie wstanie ich użyć.
00:11:21  Kiedy jeste tak zadziwiajšca jak Haruka to  bardziej jak anomalia niż umiejętnoć.
00:11:25  O zostałam skomplementowana!
00:11:27  To nie był komplement.
00:11:31  Wystarczy tych skomplikowanych tłumaczeń.
00:11:33  Powiedz co więcej o tej Kazuki.
00:11:36  Cóż...
00:11:38  One były w sam raz... Idealne.
00:11:42  Do tego była niska i bardzo sympatyczna.
00:11:47  Że co?
00:11:49  Ach tak?
00:11:51  Oh...
00:11:58  Jezu, ten Ikkou.
00:11:59  Tym razem nam się udało bo nie przerodziło się to w nic poważnego.
00:12:04  Całe to zamieszanie z miłociš.
00:12:08  Chociaż osobicie chciałbym przekonać się co z tego będzie:
00:12:11  Czy nasiono Ikkou rozkwitnie jako kwiat lotosu Buddy czy jako kwiat czarnego lotosu.
00:12:17  I tak wszystko zależy od niego.
00:12:22  Co pani myli?
00:12:27  Kurcze, czemu musiałam usłyszeć tš rozmowę?
00:12:34  Chciałabym o niej nic nie wiedzieć...
00:12:39  Kilka dni temu zostałem wybrany na arcykapłana Sekishinryuu.
00:12:44  Chociaż jeste jednym z patronów, to moja pozycja jest wyższa od twojej, główna kapłanko Joutoku.
00:12:51  Ty i twoja wyższoć.
00:12:54  Wolałbym gdyby od teraz powstrzymywała się od traktowania mnie jak młodzieniaszka.
00:12:59  Sekishinryuu, tak?
00:13:01  To Sekishinryuu, które powinno wymazać się z historii Satoushuu.
00:13:05  Żeby teraz o nim wspominać.
00:13:07  Wszystkie klasztory...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin