The Wire [1x05] The Pager.txt

(34 KB) Pobierz
00:00:02:www.NapiProjekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
00:00:06:Oglšdaj legalnie, polecaj i zarabiaj  Vodeon.pl
00:00:08:...wielki, wypasiony poranny show.
00:00:10:Chcesz wziać udział|w nowej, wypasionej grze:
00:00:13:dzwon do nas....
00:00:18:Hello?
00:00:20:Hello?
00:00:24:kto to był?
00:00:27:-Odwiesił słuchawkę.|-Odwiesili bez słowa?
00:00:36:Czym się tak martwisz?
00:00:38:Nigdy nie uzywasz cholernego telefonu.
00:01:27:Co słychać, dziecino?
00:01:29:chciałbym, bys poprowadził|linię telefonicznš poza dom.
00:01:31:Poza mieszkanie? dlaczego?
00:01:34:Tak myslę, co powie chantay...
00:01:36:o braku telefonu w domu?
00:01:39:Luz. łapię.
00:01:42:Co tam, masz problemy?
00:01:45:-Dobrze.|-Mowię tylko, man...
00:01:47:nie musimy się martwić przeszłosciš, man...
00:01:49:Z tym wszystkim, man.
00:01:51:Nikt nam podsłuchu nie załozy.|Kapujesz, nie ma co popadać w paranoję.
00:02:02:Naw, nie chcę uzywac tego telefonu.|Korzystalimy z niego wczoraj.
00:02:07:O co Tobie chodzi, man?
00:02:09:Zachowujesz sie jak....
00:02:10:Nikt na mnie nie poluje, man.|Nie mam pierdolonych wrogów.
00:02:14:Cóż, man.
00:03:55:W porzšdku, to powinno byc proste...
00:03:57:ci z eastside,|nie sš tak dobrzy, jak ludzie Anona.
00:04:00:Patrzcie, niech kazdy sie przyjrzy.
00:04:02:Dobra, wszyscy będziecie tutaj,tak?
00:04:06:Chwila.
00:04:08:Yo, Boo!
00:04:10:Ja przeslizgnę się tędy.
00:04:12:Bailey,będziesz krył mnie z alejki.
00:04:13:Yo!
00:04:21:Yo, Maurice potrzebuje towaru, man.
00:04:24:-Ile?|-Trzy.
00:04:25:A gdzie Ty będziesz?
00:04:37:Tutaj będzie pułapka, ziomki.
00:04:40:Zauwazysz, jak sie kręca|z tej alejki?
00:04:44:Man, szczury zawsze chowajš się|do dziury w chwili zagrożenia.
00:04:48:A ty jeste nim, co nie?
00:04:49:-Kim?|-Zagrożeniem.
00:04:52:Cóż, man, ja jestem tylko czarnuchem|z planem, to wszystko.
00:04:55:I ze strzelbš.
00:04:57:No pewnie.
00:05:00:przepraszam za spóznienie.
00:05:02:Utknałem na trochę.
00:05:05:-To prowadzi do załadowni w dokach.|-Yeah, i magazynów.
00:05:11:Więc, to tutaj Cię rzucili?
00:05:13:Wysłali Ci tym samym czytelnš informację.
00:05:15:-Yeah, a brzmi ona....|-Zejdz Nam z oczu i  myli.
00:05:18:Mówisz jak prawdziwy troglodyta.
00:05:22:Cała masa martwych drzew|kryje się za tym nonsensem.
00:05:25:Podstawa Twojej sprawy, Detektywie.
00:05:27:Dobrze to zinterpretujesz, mozesz co na tym budowac.
00:05:29:Pójdzie Ci zle, zawali się .
00:05:32:Gotowi?
00:05:34:czy uroczycie przysięgacie|że zeznanie jest zgodne z prawdš...
00:05:38:i dołozycie wszelkich starań?
00:05:40:-Tak.|-tak.
00:05:41:Z mocy swego urzędu,|ogłaszam Was mężęm i żonš.
00:05:46:-Przysiagł Ci to?
00:05:48:Yeah.
00:05:49:Widze.
00:05:50:Drugš kopię zalakowany dla Sšdu,|Policja dostanie innš.
00:05:54:Jak to działa?
00:05:56:ta sama czestotliwoć|jakš ma D'Angelo Barksdale.
00:05:58:Dostaje informację, mamy jš i My.
00:06:01:-Więc, działamy?|-Możemy oficjalnie.
00:06:04:-Tak.|-No to zaczynamy.
00:06:13:Sławy zawsze wydajš się mniejsze|kiedy spotkasz je osobicie.
00:06:24:Yo!
00:06:25:Yo!
00:06:30:Sprawdz to, idzie.
00:06:33:-cos tu nie gra, yo.|-Patrz, man, zaraz będzie boom.
00:06:38:-Idzie.
00:06:40:Yo, dalej, Omar'idzie, man!
00:06:44:Shit!
00:07:06:tak...
00:07:08:Ser zostaje sam.
00:07:13:-Skad wiesz?|-Bo jesli mógłbym.....
00:07:17:Yo, On mówi, ze nie da się złapać syfa...
00:07:20:przez samo ssanie fiuta.
00:07:22:Debilu, musisz być|w srodku cipki by to złapać, prawda?
00:07:25:Man, wkšłdaj gumkę, jesli chcesz,|ale nikt nie lubi ssac gumy.
00:07:29:A skad Ty to wiesz?
00:07:37:A kogo Ty próbowałe zerżnšć?
00:07:40:Arletta Mouzone. Kuzynkę Treenee's .
00:07:43:Damn, man, w tym przypadku|musisz uzyć grubego kondoma, nie?
00:07:48:Potrzebujesz torby na smieci. Jebac to.
00:07:50:Nie wchodziłbym w tš sukę|nawet z fiutem D'Angela....
00:07:53:Błahostka'.
00:08:13:Łštwo odpowiedziec na pytanie dlaczego czarnuchom|tak nietrudno nas obrobic!
00:08:17:Yo, wiesz co, czarnuchu?
00:08:21:Co?
00:08:29:Zapomnij.
00:08:34:142 niedziałajšca linia.
00:08:37:Szeć połaczeń,|z czego pięć jest z odłšczonych numerów?
00:08:41:Co nie tak z nagrywarkš?
00:08:43:mamy to, czego się spodziewalimy,|połšczenia z telefonów które cięzko umiejscowić...
00:08:50:McNulty, linia nr 1.
00:08:54:-Yeah.|-Czy dostałe numer 142 ?
00:08:57:Yeah, Mamy to samo.
00:08:58:-Popierdolone.|-Luz, do pózniej.
00:09:03:ma ten sam numer|na czytniku pagerów.
00:09:07:Wiec to nie wina nagrywarki.
00:09:08:Te ciemne typki uzywajš więc kodu?
00:09:11:-To odrobinę skomplikowane.|-Co takiego?
00:09:16:Kodujš numery telefonów|w wiadomociach wysłanych na pager.
00:09:19:Skad wiesz?
00:09:20:Za każdym razem Barksdale kiedy przychodzi wiadomoć|do dzieciak od Barksdale'a...
00:09:23:ta maszyna wskazuje nam czas i miejsce.
00:09:25:McNulty's posiada sklonowany pager,|ale to tego uzyjemy w sšdzie..
00:09:30:Za kazdym razem kidy kto korzysta z budki telefonicznej|na blokach...
00:09:33:Dostajemy jej numer,|czas i długosc rozmowy.
00:09:37:Przychodzšcych również.
00:09:39:Szpiegowskie gówno. wietne.
00:09:42:Mówisz, zę używajš jakiego kodu?
00:09:44:Yeah, muszš.|Bo te numery nie majš żadnego sensu .
00:09:51:-Dzwoniła?|- Furgonetka Omara.
00:09:53:Bubbles namierzył jš.
00:09:55:Inne tablice, nie kradzione,|zarejestrowane na ten samochód...
00:09:59:ale Bubs namierzył ich|z dachu.
00:10:02:Niezle. Chcesz go zdjšć?
00:10:05:Nie zaszkodzi spróbowac.
00:10:07:Dorwiemy Omara, z bronia,|może się do czego przyda.
00:10:11:Co ciekawego w sprawie pagerów?
00:10:15:Osiem wiadomoci,|wiekszoć pisana jakim kodem.
00:10:19:To nie jest slang Baltimore ,|to pewne.
00:10:22:Trzy tygodnia nakłaniania Danielsa,|tydzień siedzenia w papierach...
00:10:26:a teraz gówno.
00:10:27:Jak skomplikowany może być to kod|jesli te tępaki go rozumiejš?
00:10:32:Albo, jak wiele mówi to o nas|jesli nie potrafimy go złamać?
00:10:37:Jesli chcesz odrzucić Bubbsa,|zostanę tu i poczekam.
00:10:40:Dobrze.
00:10:44:-Co straciłem, dziewczyno?|-Zupełnie nic.
00:10:48:Yeah, nuda, co?
00:10:50:Jak można robić to, co robicie przez cały dzień|a potem nie chcecieć dac sobie haju ?
00:10:54:To mnie zawsze zastanawia.
00:11:04:Ostatnio goršco w tej okolicy,|prawda, cuz?
00:11:07:String, man, nie umiem wciskać kitu.
00:11:10:Te chłopaczki,|zaczynajš się czuć coraz pewniej.
00:11:13:A gliny, shit,|nie wiem, co to , kurwa, było.
00:11:17:Gliny. Idš!
00:11:18:-Gliny nadchodzš, y'all.|-Przerwa.
00:11:22:-Człowieku, co się dzieje?|-Co?
00:11:25:Musisz dac do zrozumienia |swojej ekipie...
00:11:27:że  jest tutaj wiele szumowin...
00:11:29:które przysparzajš nam niemało kłopotów.
00:11:31:Kiedy zacznš rozumowac w ten sposób...
00:11:33:nic nie będzie ich w stanie zaskoczyć,|kumasz?
00:11:36:Bo wiesz,, Twój wuj i ja...
00:11:38:myslimy, ze masz wród swoich jakiego kabla.
00:11:42:Co?|-Kogo, kto informuje ekipę cwaniaczków.
00:11:46:Musisz go wyeliminować, jasne?|Musisz to zrobić.
00:11:48:Powiem Ci jak.
00:11:50:Co to za dzień, Pištek?
00:11:53:Co dzieje się w Pištki?
00:11:55:-Wypłata.|-Nie w ten Pištek.
00:11:58:Dlaczego nie?
00:11:59:Nie, wszystko, co musisz zrobić|to ich tu zwołać...
00:12:01:jakby chciał dac wypłatę|a potem ich zjebiesz.
00:12:04:Powiesz im, ze nie jeste zadowolony...
00:12:05:z ich pracy|na rewirze.
00:12:08:A kiedy nie jeste zadowolony,|to oznacza brak wypłaty. Czaisz?
00:12:11:Yeah, ale String, nie płšcisz czarnuchowi,|to nie będzie dla Ciebie robił.
00:12:15:Co, myslisz, że te czarnuchy pójdš do pracy?
00:12:18:Myslisz, ze te czarnuchy|powiedzš co w stylu, "Pierdolę to...
00:12:20:"mam w dupie taka robote|idę na studia"?
00:12:23:Trochę się będa burzyć,|ale nie odejdš.
00:12:27:-A Ty zdobedziesz ich szacunek.|-Yeah.
00:12:31:A kiedy kasa się skończy,|przyjdš do Ciebie...
00:12:33:prosić o jakšs zaliczkę,|by ich z domu nie wyjebali.
00:12:38:To sš czarnuchy|których trzeba skrelić z listy.
00:12:41:Ale..Ci, którzy zostanš'...
00:12:45:i będš robić to, co robili dotšd,|nie skamlajšc  o cokolwiek...
00:12:49:to sš własnie czarnuchy|z którymi chcemy pracowac. Pojmujesz?
00:12:55:Yeah, man, kurcze, Ty masz pojecie|jak zapędzić czarnucha w  róg, String.
00:12:59:-Yo, zajmij się tym gnojem.|-jeste mojš  laseczkš.
00:13:03:Shit, daj mi chwilkę, man.
00:13:07:-Yo, Poot.|-Yeah, l--
00:13:09:-Chodz, man.|-Co jest?
00:13:12:Co to, kurwa, jest? Co to, KURWA, jest?
00:13:14:Znasz pierdolone zasady.
00:13:40:-Co porabiasz?|-Kseruję.
00:13:46:Telefon.
00:13:49:Tego już dla mnie za wiele.
00:14:01:Juz po 15:00.
00:14:03:Więc, gdzie sš chłopaki?
00:14:06:Może wychodza tylko w nocy.
00:14:10:Miałem kiedy takiego typka |jak Omar pracujšcego dla mnie.
00:14:14:Nazywał się Reuben Terry.
00:14:16:Dobry był?
00:14:18:Widział ulice tak, jak chcielimy.
00:14:21:Nie ma to jak dobry informator.
00:14:25:Juz po szkole.
00:14:28:Moge uzyć twojej komórki?
00:14:46:Yeah, kapuję. Serio.
00:14:53:wiem.
00:14:54:Nie wiedziałas o tym....
00:14:56:-Co to znaczy, nie wiedział?|-Jak można Ci zaufac....
00:14:59:na rany Chrystusa, Elena, jestem ich ojcem.|Myslisz, zę pozwolę im spać na podłodze?
00:15:04:Tak, mam.
00:15:06:przecieradła, poduchy, materace.
00:15:09:Mam je, Kurwa.
00:15:11:Jakiego koloru?
00:15:12:Kolor? A jakie to ma, kurwa, znaczenie? Hello?
00:15:19:-Przerwało.|-Taa.
00:15:22:wiesz co?
00:15:24:Moja ex-żona, zachowuje się czasem,|jak popieprzona...
00:15:30:mniej wiatły człowiek|niż ja, prymitywniejszy, niż ja...
00:15:36:Człowiek mniej wrazliwy na|uroki i wartoć kobiety...
00:15:40:taki własnie człowiek,|nazwałby jš po prostu "cipš".
00:15:45:Własnie nazwałe matkę|Twoich dzieci cipš...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin