Jeremiah - 2x11 - The Past is Prologue.txt

(24 KB) Pobierz
{1}{1}23.976
{60}{155}www.NapiProjekt.pl - nowa jakość napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
{156}{173}/W poprzednich odcinkach:
{177}{233}- Musisz mi zaufać.|- Sprzedałeś nas.
{237}{300}- Nie zrobiłem tego.|- Gówno prawda.
{304}{405}Szpiegowałeś nas.|Wszystko notowałeś.
{410}{532}Możesz tu zostać warunkowo.|Nie będziesz już szefem ochrony.
{537}{645}Od teraz jesteś kolejną parą rąk do pracy.
{674}{779}Mam nadzieję, że odkupisz moje zaufanie.
{940}{973}Smith! Gotowy do drogi?
{978}{1062}- Prawie, ale...|- Lee. Dawno cię nie widziałem.
{1067}{1144}Z rozkazu Marcusa czyściłem latryny|i inne miejsca.
{1148}{1208}Nikt mnie nie zauważa.
{1213}{1266}Przykro mi ale nie mogę ci pomóc.
{1271}{1369}- Smith, jedziemy.|- Właściwie to chciałem wziąć wolne.
{1374}{1403}Dlaczego?
{1407}{1501}Nigdy nie odzyskam zaufania Marcusa|sprzątając toalety.
{1506}{1635}Muszę się stąd wyrwać. Zrobić coś co|pozwoli mi wrócić na stanowisko szefa ochrony.
{1640}{1736}Lee poprosił mnie czy nie mógłby|pojechać zamiast mnie.
{1741}{1779}Pomyślałem, że to dobry pomysł.
{1784}{1875}Smith mówił, że wybierasz się|na wschodni klif.
{1880}{2016}Sprawdzić czy Sojusz ma tam szanse.|To niebezpieczne miejsce.
{2026}{2141}- Przyda ci się wsparcie.|- Nie znasz całej prawdy, Smith.
{2146}{2223}Jako szef ochrony popełniłem|parę błędów w ocenie.
{2227}{2302}Ale robiłem to co uważałem|za najlepsze dla wszystkich.
{2306}{2405}Marcus dał mi szansę,|dlaczego ty nie możesz?
{2410}{2460}Spędziłem cztery miesiące w piekle Kurdy.
{2465}{2525}Daj mi szansę powrotu.
{2529}{2618}Ktoś musi mi w końcu zaufać.
{2633}{2690}Myślę, że to dobry pomysł.
{2695}{2781}Niech będzie.|Jedziemy Lee.
{2817}{2884}Dzięki Kurdy.
{2951}{3076}Czemu nie poprosiłeś Jeremiasza,|żeby zabrał cię do Milhaven?
{3081}{3141}Raczej nie należę do jego ulubieńców.
{3146}{3230}Dla nikogo nie jesteś ulubieńcem, Lee.
{3234}{3361}Jeżeli chodzi o Jeremiasza to nie jest|taki straszny jak o nim myślą.
{3366}{3426}- Na pewno nie chcesz...?|- Nie. Dam radę.
{3431}{3503}Znam ten samochód i wiem,|że potrafi dziwnie się zachowywać.
{3508}{3594}Myślę, że poradzę sobie, sir.
{3599}{3721}Jak to się stało, że zostałaś moim łącznikiem|z oddziałem w Millhaven?
{3726}{3824}- Przegrałam zakład.|- Jaki zakład?
{3831}{3975}Mały czy duży? Chciałbym wiedzieć.|Coś ważnego czy raczej głupiego?
{3982}{4026}Nie pamiętam.
{4030}{4090}- Pamiętasz.|- Nie, sir.
{4095}{4131}- Kłamiesz.|- Tak.
{4136}{4179}Podobasz mi się.|Dogadamy się.
{4184}{4246}Skręć tu w prawo.
{4251}{4328}Analizowałam mapy.|Ta droga prowadzi na południe.
{4332}{4431}Musimy odbić na północ do Clearbrook|i potem na Milhaven.
{4436}{4469}Ale to dodatkowa godzina jazdy.
{4474}{4570}To bezpieczniejsza droga.|Południowa droga nie jest zbadana.
{4575}{4632}To nie znaczy, że jest mniej bezpieczna.
{4637}{4747}Technicznie tak. Północna droga|jest w lepszym stanie. Będzie łatwiej.
{4752}{4905}Ważne rzeczy nie przychodzą łatwo.|Skręć na południe. Najwyżej zawrócimy.
{5395}{5457}Utkęliśmy.
{5514}{5579}Jak dotąd robimy wszystko|w trudniejszy sposób.
{5584}{5675}Jak długo będziemy to ciągnąć?
{5690}{5773}Mamy talię kart, flarę...
{5807}{5891}I dwie racje żywnościowe sprzed 16 lat.
{5896}{5927}Nie możemy tak siedzieć i jeść.
{5932}{6008}Jasne, że możemy.|W końcu przestanie padać.
{6013}{6111}Wyjdzie słońce, zaśpiewają ptaki.|Ustalimy gdzie jesteśmy.
{6116}{6188}Albo ktoś nas znajdzie.|Mówiłam, żeby jechać na północ.
{6193}{6301}- Siedź sobie, ja wychodzę.|- Dokąd się wybierasz?
{6306}{6402}Potrzebujemy czegoś do podłożenia pod koła.
{6406}{6462}Widziałem wcześniej światła.|Pójdę to sprawdzić.
{6466}{6565}- Idę z tobą.|- Nie idziesz ze mną.
{6574}{6637}To rozkaz.
{7236}{7320}/Minęło piętnaście lat od czasu kiedy|/dziwna zaraza wybiła wszystkich dorosłych
{7325}{7385}/i zmusiła nas - dzieci,|/abyśmy dbali sami o siebie.
{7389}{7459}/Teraz wracam do przeszłości.
{7464}{7567}/Nie puszczę - mocno trzymam nadzieję.
{7586}{7689}/Ciężko oddychać, gdy cały świat upada.
{7739}{7850}/Chcę zwrócić gwiazdy, z powrotem na niebo.
{7883}{7979}/Niech wszystkie świecą, spróbuję.
{8025}{8123}/Wierzę, że razem znajdziemy świat.
{8137}{8245}/Przez Twoje oczy, tylko to mogę zobaczyć.
{8303}{8389}/Wierzę, że szukamy zawsze,
{8425}{8521}/Świata w którym możemy być wolni.
{8550}{8610}/Wierzę.
{8687}{8763}"Cienie Przeszłości"
{8806}{8929}/Jeżeli jakieś miejsce potrzebuje Sojuszu|/to z pewnością to.
{8933}{9080}Spędzamy tle czasu w Górze, że zapominamy|o istnieniu takich miejsc.
{9094}{9185}Ja nie zapominam Lee.|Niczego nie zapominam.
{9190}{9216}Zatrzymamy się tutaj?
{9221}{9317}Nie. Chcę tylko się zobaczyć|co się zmieniło i spadamy.
{9322}{9389}Więc już tu byłeś?
{9394}{9473}- Kiedy?|- Wieki temu.
{9569}{9650}/Masz szczęście, że nas znalazłeś.|/Paskudna pogoda.
{9655}{9732}Paskudna pogoda.|To cię rozgrzeje.
{9737}{9768}Dzięki. Pachnie wspaniale.
{9773}{9866}To zupa z kukurydzy. Specjalność Lisy.|Całe miasto chciałoby poznać przepis.
{9871}{9909}Ale nigdy go nie zdradzimy.
{9914}{10044}Jeżeli wszyscy go poznają|nie będzie już taki niezwykły.
{10080}{10166}Jest naprawdę niezwykła.|Uratowaliście mi życie.
{10171}{10300}W taką pogodę łatwo się zgubić.|Zakładam, że jesteś sam?
{10338}{10427}Tak. Podróżuję sam.|Z reguły.
{10461}{10501}Ile tu mieszka osób?
{10506}{10585}Całkiem sporo.|Całe miasto.
{10590}{10650}Naprawdę?
{10655}{10708}Według mapy nic tu nie ma.
{10712}{10825}W takim razie powinieneś używać|lepszej mapy.
{10868}{10957}To bardzo ładne miasto i mili ludzie.
{10962}{10998}Tak, bardzo mili.
{11003}{11077}Można powiedzieć, że sprzyja nam fortuna.
{11082}{11127}Ludzie, którzy tu mieszkają|mają szczęście.
{11132}{11206}To miasto ma serce.
{11216}{11297}Tak. Naprawdę ma serce.
{11324}{11389}Mówiłeś, że masz traktor.
{11393}{11453}Tak. Przydaje się w takich sytuacjach.
{11458}{11564}Nie ma pośpiechu.|Jedz zupę póki ciepła.
{11933}{11988}- Widzisz?|- Udało się.
{11993}{12089}To nasz sekretny składnik.|Działa na wszystkich.
{12093}{12146}Powiedzmy innym, że mamy następnego.
{12151}{12237}Sprzyja nam szczęście Lisa.
{12508}{12575}Rozejrzałem się po okolicy.|Próbowałem ustalić kto tu rządzi.
{12580}{12628}Rzecz w tym, że nikt tu nie rządzi.
{12633}{12690}Stąd ten bałagan.
{12695}{12801}Zbyt wiele grup jest chętnych do władzy.
{12810}{12916}- Najsilniejsza z grup to...|- Umarlaki.
{12923}{12978}Miałem nadzieję, że już ich tu nie będzie.
{12983}{13086}- Wygląda, że znasz tych ludzi.|- Znam.
{13156}{13264}Proszę, proszę.|A więc wróciłeś sukinsynu.
{13863}{13944}/Obudziłeś się śpioszku?
{13954}{14060}Wiem, że miałeś ciężki dzień w biurze|i starałam się wytłumaczyć to Jimmy'emu
{14064}{14146}ale jest młody i czasem ciężko|mu to zrozumieć.
{14151}{14239}Wiesz jak lubi grać w chińczyka.
{14244}{14314}Gdzie ja jestem?
{14318}{14400}Drzemka nie pomogła?|Przyda ci się mały masaż.
{14405}{14513}Ale to póżniej.|Na razie czeka na ciebie obiad.
{14517}{14657}Szpinak, kukurydza, smażone ziemniaki.|Twoje ulubione przysmaki.
{14681}{14702}Ja chyba...
{14707}{14755}Rozmawiałam z Marge i powiedziała mi:
{14760}{14903}"Sandra. Tak rozpieszczasz swojego męża,|że czujemy się jak jędze."
{14908}{14961}Czy to nie słodkie?
{14966}{15050}Pośpiesz się. Obiad stygnie.
{15055}{15107}Sandra. Tak?
{15112}{15182}Nie wygłupiaj się.|Oczywiście, że tak.
{15186}{15254}Sandra. Wyświadcz mi przysługę.
{15258}{15388}Czy mam z tyłu w głowie dziurę po kuli?|Czuję się jakoś dziwnie.
{15393}{15474}Ale z ciebie dowcipniś.
{16023}{16093}Luty 2004 roku.
{16109}{16191}Mówiłeś coś Jeremiaszu?
{16196}{16282}Tak. Powiedziałem - luty 2004 roku.
{16287}{16400}Myślałam, że zapomniałeś.|Za miesiąc jest nasza 15 rocznica.
{16404}{16527}Szklana, kryształowa - zależnie od tego|czy chcesz być nowoczesny czy tradycyjny.
{16531}{16603}Kalendarz jest stary.
{16608}{16678}Tylko o miesiąc.
{16683}{16738}2004.
{16742}{16855}To 17 lat temu.|To rok przed Wielką Śmiercią.
{16860}{16927}Wielkim czym?
{16973}{16999}Wielką Śmiercią.
{17004}{17128}Dobrze wiesz, że w tym domu|nie rozmawiamy o śmierci.
{17136}{17191}Śmierć nie istnieje.|Ani duża ani mała.
{17196}{17241}Obiad stygnie.
{17246}{17318}/Jimmy. Mówiłam cię, żadnych gier przy stole.
{17323}{17392}Jeszcze chwilę.
{17419}{17464}Cześć tato.
{17469}{17512}Co?
{17517}{17538}Co tu się dzieje?
{17543}{17630}- To jest obiad. Usiądź i...|- Nie chcę...
{17634}{17675}Ale z ciebie maruda.
{17680}{17749}Obserwują nas.|Graj albo cię zabiją.
{17754}{17833}Co mówiłeś Jeremiaszu?
{17929}{18028}Nie chcę... stracić takiego obiadu.
{18047}{18109}Pieczeń, smażone ziemniaki i...
{18114}{18155}Krem z kukurydzy.
{18159}{18241}/Tak. Krem z kukurydzy.
{18265}{18294}Dobra robota Ben.
{18298}{18334}Rodzina jest znowu nietknięta.
{18339}{18464}Nasz mały kawałek nieba|poprowadzi nas ku przyszłości.
{18569}{18701}Przeszłość jest przyszłością.|Przyszłość jest przeszłością.
{18831}{18910}Gdzie on się podziewa?
{19111}{19178}/Witaj Kurdy.
{19219}{19267}Ike?
{19272}{19322}Więc pamiętasz.
{19327}{19353}Dobrze.
{19358}{19425}Ja nie zapomnę cię do końca życia.
{19430}{19473}Zaczekaj.
{19478}{19538}Zadajesz się z mordercą?
{19543}{19615}To przez niego...
{19636}{19708}zginął mój brat.
{19730}{19790}Słuchaj. To musi być pomyłka.
{19795}{19876}Czyżby?|Czy to pomyłka?
{20001}{20082}No dalej. Nie jesteś mordercą.
{20087}{20161}Powiedz mu, że się myli.
{20166}{20245}Myli się, nieprawdaż?
{20365}{20418}Nie.
{20425}{20492}Nie myli się.
{20725}{20782}Zostaw go.
{20787}{20871}Już dosyć przeze mnie wycierpiał.
{20876}{20969}Przeze mnie i przez moje wybory.
{21336}{21379}Reszka - w lewo,|orzełek - w prawo.
{21384}{21456}Nie zwiedź mnie.
{21492}{21535}Kurwa.
{21540}{21600}Kurwa!!!
{23362}{23...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin