600 g mięsa (wołowiny oraz wieprzowiny i cielęciny) - w grę wchodzą głównie mięsa dość szlachetne - może też być mięso z drobiu,100 g szynki - dobrej wędzonki itp.,3 kiszone ogórki - ew. 1 konserwowy,2 cebule,kostka masła,4 łyżki śmietany,20 oliwek (zielonych),kilka łyżek przecieru pomidorowego,100 ml białego wytrawnego wina,50 g oleju,kilka ząbków czosnku,cytryna,ew. mały pęczek włoszczyzny,ziele angielskie,kminek,sól,pieprz.
Są dwie szkoły. Jedna każe wszelkie gatunki mięsą pokroić w paseczki i przesmażyć na oleju wraz z posiekaną cebulą. Osobno pokroić i przesmażyć wędlinę, a nastepnie zalać wszystkie smażone składniki 2 l wywaru lub po prostu zimnej wody i gotować przez 0.5 h. Receptura jest zbliżona do Boeuf Stroganowa: do garnka z ugotowanym mięsem dodać przesmażony na maśle (0.5 kostki) koncentrat i czosnek, dolać wino, dodać przyprawy, a na koniec dorzucić ogórki: obrane, pokrojone w paseczki i uduszone na reszcie masła. Do talerza włożyć kilka oliwek, łyżkę śmietany, kawałeczki obranej i drobno pokrojonej cytryny. Całość zalać zupą. Druga szkoła każe osobno ugotować wołowinę z zielem angielskim, kminkiem i pieprzem (również gotować 0.5 h), następnie dodać włoszczyznę i przesmażoną cebulę oraz pozostałe mięso. Mięso można pokroić po ugotowaniu. Do garnka wrzucić ugotowane i pokrojone mięso, oliwki, pokrojone jarzyny oraz wędlinę i podduszone na maśle ogórki. Całość razem gotować. Solankę podawano często z cynaderkami cielęcymi, posypaną zieleniną i z dodatkiem chleba. Jak widać nie jest to wiktuał z wiejskiego stołu (nazwa pochodzi od "sieło", czyli wieś).
rafal_dabrowski5