Golden Boy [1x02] The Price of Revenge.txt

(38 KB) Pobierz
[1][30]www.napiprojekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
[11][33]W ciagu siedmiu lat|detektyw Walter Clark
[37][77]stał się najmłodszym|komisarzem w historii NY.
[99][119]Oto jego historia.
[138][153]Poprzednio...
[185][198]Nie zabijaj mnie!
[198][208] Proszę!| Stój!
[208][219]Ani kroku.
[219][236]Zabiję jš!
[237][249]Zabije wszystkich!|Słyszysz?!
[276][300]Jego heroizm został|uwieczniony przez wielu wiadków,
[300][334]podczas próby utrzymania|przy życiu swojego partnera.
[334][347]Przydzielę cie do innej jednostki.
[347][364]Chcę pracować|w wydziale zabójstw.
[364][375]Siedzisz w tym|dopiero trzy lata.
[375][403]Wymagane dowiadczenie|to przynajmniej piętnacie.
[403][413]Nie wiesz na co się piszesz.
[413][429]Mówisz, że jestem bohaterem.
[429][453]Komisarz dał mi wybór.
[453][466]Chcę włanie tego.
[466][482]Nie wiem jak to wszystko ustalili,
[482][494]ale może zostaniemy partnerami.
[494][521]Chciałby.|Ja jestem twoim partnerem.
[521][553]Zapewne zauważyłe, że ja|i twój partner nie przepadamy za sobš.
[558][568]Zazdroć.
[568][583]Wiem co nieco o aspiracjach|młodych mężczyzn.
[583][603]I o tym jak radzš|sobie z przeciwnikami.
[603][618]I ile w rezultacie ich to kosztuje.
[618][639]Wiele.
[703][728]Policja, sukinsynu,|stój!
[806][821]Uważaj!
[927][947]ZA SIEDEM LAT
[987][1006]Nie spotkałem się z tym,
[1006][1030]aby komisarz zjawiał się|na pogrzebie informatora.
[1030][1050]Informatorzy stanowiš ważny|element naszej pracy,
[1050][1076]a umierajš zapomniani.| Jednak stoisz w oddali.
[1077][1113]Jego kumple raczej nie|wiedzš, iż był wtykš.
[1113][1135]To mogłoby zaszkodzić|jego rodzinie.
[1135][1152]A jakie sš...
[1152][1179]twoje powišzania|z tym gangiem?
[1189][1220]Masz oko do polityków.
[1237][1264]Poradzisz sobie.
[1314][1355]Mój dawny partner powiedział kiedy,|że wielu informatorom chodzi tylko o kasę,
[1355][1397]lecz jaka częć z nich|czuje się jak w więzieniu.
[1397][1420]Muszš w nim żyć,
[1420][1443]jednak zdarza im się|zrobić co dobrego.
[1443][1469]Mówił, że należy|im się uwaga.
[1490][1511]Mam tutaj|jeszcze kogo.
[1525][1542]Pracuję dla ciebie|ledwo od tygodnia.
[1542][1571]Wspominasz Dona Owena|każdego dnia.
[1571][1606]Cóż, wiele mnie nauczył.
[1606][1625]Lub przynajmniej|nakierowywał mnie na właciwy tor.
[1625][1647]Właciwie to te lekcje...
[1647][1674]Były spowodowane|mojš brawurš.
[1754][1772]Albo jeste psychiczny,
[1772][1789]albo walnięty w czerep!
[1789][1812]Nie ma innego wyjanienia
[1812][1843]na komentowanie w prasie|przebiegu otwartej sprawy.
[1843][1857]Masz tyle wprawy
[1857][1883]w pracy nad mordestwami|co w noszeniu sukienek.
[1883][1895]Stawiam 20 dolców,|że zacznie ryczeć.
[1895][1917]Daleko do tego.
[1917][1940]A gdyby nawet,|to nie byłby pierwszy.
[1940][1969]Przynajmniej nie dlatego,|że wszedł w spodnie,
[1969][1994]które cisnęły go w kroku.
[1994][2022]Przezabawne.
[2022][2036]Dowcipni z ciebie, Don.|Kupa miechu.
[2051][2066]Żółtodzioby.
[2067][2093]Wydałem 900 zielonych|na start tego biznesu,
[2093][2123]którego efekty|o kant dupy rozbić.
[2127][2140][NAJLEPSI DEFEKTYWI|NA WIECIE]
[2143][2157]"Defektywi"?
[2157][2185]Koszmarna literówka.
[2195][2225]Proszę, podwójna iks-elka.
[2240][2250]Owen...
[2250][2272]wielkie ciepłe kluchy.
[2272][2299]Zażyłe dzi tę swojš pigułkę|na uszczypliwoci, Arroyo?
[2407][2425]Nie spuszczasz go z oczu.
[2520][2555]Jeszcze jedna taka akcja|i wracam do noszenia uniformu.
[2555][2581]A zdaniem komisarza,|tylko do tego się nadaję.
[2620][2644]Dworaczyk, czyli|najstarsza sprawa wiata.
[2644][2675]I będziemy nad niš pracować,|aż nie odkryjemy czego nowego...
[2675][2692]Więc niech twoje serduszko|zabije dla niej mocniej.
[2727][2769]Możemy nad niš popracować|podczas obiadu?
[2769][2782]W barze na rogu?
[2797][2811]To icie wietny pomysł.
[2880][2902]Nie dałe sobie siana?
[2902][2930]Z tym porównywaniem kutasów z Clarkiem?
[2930][2961]Nie ma czego porównywać.
[2961][2989]Posłuchaj, wiem, że to było|twoje małe królestwo
[2989][3018]zanim zjawił się tu Clark, |i chcesz aby tak pozostało,
[3018][3051]ale przez tę falę gniewu|stracisz nad tym kontrolę.
[3078][3098]Jeżeli nasz nowy kolega|ma do mnie jakie wšty,
[3098][3111]to już jego problem.
[3111][3135]Naprawdę? A kto sprzedał go prasie, co?
[3135][3157]Kto wymylił, że będzie sygnował|swojš osobš komentarz do
[3157][3169]otwartego ledztwa?
[3169][3188]To tylko pstryczek|w nos od starszego stażem
[3188][3201]mówišcy "znaj swoje miejsce".
[3201][3224]Sam dostałem ich|niezliczonš iloć.
[3224][3234]Ale przetrwałem.
[3234][3249]A teraz, pani detektyw...
[3249][3266]zejd ze mnie.
[3279][3313]A widzisz, teraz sam|przyznajesz mi rację.
[3313][3343]Bo przecież nie używasz|nigdy takiego tonu...
[3343][3361]prawda?
[3419][3438]Dolać kawki, skarbie?
[3448][3467]Pracuję nad żargonem...
[3467][3484]Aha, dobrze ci idzie.
[3484][3507]Od trzech dni jestecie partnerami?
[3507][3517]Taa...
[3517][3536]Jest ci solš w oku?
[3536][3577]Na tyle, że czasami mam |ochotę wpełznšć pod biurko.
[3577][3601]Jeli nie będziesz mógł wytrzymać,|to wiesz gdzie mnie szukać...
[3601][3622]Serwuję żarcie.
[3636][3654]Ona nie może|być twojš siostrš.
[3654][3686]Jest taka urocza|i sympatyczna.
[3686][3696]No i zabawna.
[3696][3710]Aha.
[3710][3723]Widziałem, jak dajesz jej forsę
[3723][3738]podczas swojego|pierwszego dnia.
[3738][3753] Pomagasz jej?| Tyle ile mogę.
[3753][3778]Nadal mieszka|z waszš ciotkš?
[3778][3791]Nie, teraz jest u mnie.
[3791][3818]Za darmo,|jeli utrzyma tę pracę.
[3818][3834]O boziuniu, szok.
[3834][3864]Też jeste uroczy|i sympatyczny.
[3864][3877]Jeste dla niej|niczym rodzic.
[3877][3895]Sšdziłem, że pracujemy|nad tym Dworaczkiem.
[3895][3915]Bo wiesz, wydajesz się być|niczym samotny wilk,
[3915][3937]Ale prawda jest taka, że...
[3937][3957]mógłby się opiekować wilczkami.
[3957][3979]Fajnie, więc jestem mamš wilczycš.
[3979][3995]Dobrze, że mamy|ogarnięty ten temat.
[3995][4021]Ale nadal chcesz wszystko|zepsuć, co odbije się na niej
[4021][4041]i na tobie, Panie Wilku?
[4041][4061]Zemsta na Arroyo.
[4071][4088]Kto powiedział, że jej chcę?
[4088][4130]Masz to wypisane na czole|wiecšcymi mazakami.
[4130][4170]Odegrasz się na Arroyo,|potem on dopadnie ciebie,
[4170][4195]i ta gra nie zakończy się nigdy,|dopóki który z was nie dostanie kulki.
[4195][4232]Posłuchaj, junior, ta robota|nie polega na przepychankach,
[4232][4260]a na pomaganiu ludziom, |którzy...
[4260][4291] Wezwij wsparcie.| Co, co ty...?
[4360][4372]Hej!
[4427][4442]Policja, sukinsynu!
[4442][4466]Stój!
[4517][4532]Uważaj!
[4796][4814]Jeste zatrzymany, chojraku.
[4833][4855]O rany, ile ty masz lat?|Dwanacie?
[4855][4869]Osiemnacie i pół.
[4869][4888]Zabierałam tylko swoje rzeczy
[4888][4906]z mieszkania kumpeli, głupolu.
[4906][4922]Co ty nie powiesz? Jak się nazywa?
[4922][4947]Jo... Anne.
[4947][4983]A więc ta Jo... Anne|wisiała ci xboxa,
[4983][4999]spinki do mankietów|i męski zegarek?
[4999][5014]Zabieramy cię.
[5014][5034] No nie, to nie fair!| Wszystko będzie cacy.
[5034][5052]Nauczysz się jak|dopierać się do zamków,
[5052][5068]to przynajmniej następnym|razem wejdziesz drzwiami.
[5068][5085]A gdybym wam co powiedziała?
[5085][5101]Możemy o tym pogadać?|Pójć na układ?
[5101][5125]Wiem, gdzie znajdziecie|martwego człowieka.
[5206][5226]Trzymam tu różne rzeczy.
[5226][5241]Te skradzione.
[5241][5256]Różne.
[5267][5289]Znalazłam to zeszłej nocy.
[5433][5464]Kobieta, nazwisko nieznane, po 20-stce.
[5464][5481]lady duszenia.
[5481][5497]Ma na sobie koszulkę na ramišczka|i krótkš spódniczkę, więc...
[5497][5512] To prostytutka.
[5512][5536]Alfons albo dealer, wybieraj.
[5536][5563]Chciałbym zachować otwarty umysł,|przynajmniej przez te dziesięć minut.
[5563][5583]To strata czasu.
[5583][5604]Owen na niš trafił,|to jego sprawa.
[5604][5624] A ta?| Złodziejka.
[5624][5651]Używała tej piwnicy|jako kryjówki
[5651][5662]dla siebie i skradzionych rzeczy.
[5662][5678]- Jej zeznania sš wiarygodne?| Jak na razie tak.
[5678][5692]Clark się tym zajmuje.
[5717][5731]Przyszłam tu o północy.
[5731][5745]Miałam napić się piwa
[5745][5760]i obejrzeć film na laptopie,
[5760][5782]ale wtedy zobaczyłam to ciało,|spanikowałam i uciekłam.
[5782][5798]A więc żyjesz na ulicy?
[5798][5810]Czasami.
[5810][5829]Albo w takich miejscach.
[5844][5872]Wybacz, nie chciałem tak mocno.
[5872][5899]Nie zdawałem sobie sprawy, |że jeste, cóż, kobietš.
[5899][5916]Nie zgrywaj miłego.
[5916][5942]Jeli jeste patafianem to nim bšd,|abym nie miała złudnych nadziei
[5942][5959]że nim nie jeste, a potem|się na tym przejechać.
[5959][5978]Tego mi nie trzeba.
[5978][6000]Wiesz, moja siostra|myli podobnie.
[6000][6023]"Nie potrzebuję tego".
[6023][6038]Fajnie.
[6038][6057]Dostałam informację,
[6057][6082]iż charakterystyka denatki|pasuje do zaginionej Anne Brunell.
[6082][6096]Jej siostra zgłosiła|zaginięcie wczoraj.
[6096][6112]Jeli to faktycznie ona,
[6112][6131]razem z niš zaginęła także|jej szecioletnia córeczka.
[6131][6144]No to mamy medialnš burzę.
[6144][6162]Przeszukajcie budynek|i jemu przyległe.
[6162][6172]Metr po metrze.
[6172][6187]Popieszcie się.
[6214][6238]Zaczynamy poszukiwania.
[6238][6254]Sprawd plac za budynkiem.
[6254][6273]To zabawne,
[6273][6296]bo miałem ci podsunšć|włanie tę samš myl,
[6296][6312]gdyż to jest nasza sprawa.
[6312][6324]Znaczy moja.
[6324][6341]Mamy tu martwš kobietę,
[6341][6377]dziecko do znalezienia, a wy dwaj|będziecie się przekomarzać?
[6386][6408]Wszyscy za jednego, |jeden za wszystkich.
[6468][6491]Rozegramy to po mojemu.
[6491][6539]Żadnych utarczek,|żadnej zemsty.
[6539][655...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin