Banshee [1x09] Always A Cowboy.txt

(17 KB) Pobierz
[1][30]www.napiprojekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
[0][15]/Poprzednio w "Banshee"...
[15][34]/Wszyscy zakładnicy żyjš.
[35][55]/Miejscowy zastępca szeryfa|/interweniował...
[56][69]Na pewno pan rozumie,
[69][91]/pańskie zaangażowanie|/w rozbudowanie kasyna
[91][122]- nie jest teraz możliwe.|- Jestem cichym wspólnikiem.
[123][130]Max?!
[141][167]Zwłóknienie płuca|komplikuje jego astmę.
[168][184]Zawsze będzie tu|dla ciebie miejsce.
[185][198]Dziękuję.
[198][214]Masz z nim zerwać.
[236][252]Kochałem cię.
[309][324]Otwórz oczy, Ana.
[499][528]/Spójrz na mnie, Ana.|/Nic ci nie będzie.
[536][579]Jedziemy do szpitala.
[599][621]Wyliżesz się.|Wytrzymaj, kotku.
[630][652]Na pomoc!
[666][688]- Co się jej stało?|- Zaatakowano jš.
[694][725]- Rana kłuta.|- Przepraszam.
[726][733]Wykrwawia się.
[734][751]Uprzed chirurgię,|że do nich jedziemy.
[751][775]- Nic jej nie będzie?|- Długo tak krwawi?
[775][798]- Nie wiem.|- Jak długo?
[798][817]- Pół godziny.|- Ma zapać.
[817][845]Podłšczcie worek oddechowy|i ruszamy.
[901][951].:: GrupaHatak.pl ::.|>> Release24.pl <<
[1526][1556]Banshee [1x09]|Wieczny kowboj
[1582][1644]Tłumaczenie: k-rol|Korekta: moniuska
[1776][1799]Przywieziono tu mojš żonę,|Carrie Hopewell.
[1800][1825]Przykro mi, gdy tylko|doktor będzie wiedział co nowego...
[1825][1867]- Nic nie może mi pani powiedzieć?|- Na tę chwilę nie.
[1867][1882]Dziękuję.
[1909][1930]- Operujš jš.|- Podobno ty jš przywiozłe.
[1930][1944]- Co się stało?|- Nie wiem.
[1945][1972]- Kto jš zaatakował.|- Kto i gdzie?
[1973][2011]- Tego nie wiem.|- To co w ogóle wiesz?
[2012][2023]Spokojnie.
[2036][2056]Że też akurat ty|jš znalazłe.
[2059][2103]Była przed "Kuniš".|Mieszkam tam.
[2104][2141]Wiem, gdzie mieszkasz.|Nie jestem idiotš, Hood.
[2142][2168]W cokolwiek się wplštała,|ma to zwišzek z tobš.
[2169][2193]Od twojego przyjazdu|wcišż co się dzieje.
[2193][2214]- Jeli nie przeżyje...|- Przeżyje.
[2214][2229]- Zamknij ryj.|- Panie Hopewell?
[2229][2252]Dr Granger.|Stan pana żony jest stabilny.
[2253][2278]Straciła sporo krwi|i miała krwotok wewnętrzny,
[2279][2302]ale ważne organy|nie ucierpiały.
[2302][2337]Normalnie takie urazy|musimy zgłaszać policji...
[2337][2353]Już to zgłosiłem.
[2373][2393]- Gdzie ona jest?|- Na sali pooperacyjnej.
[2393][2414]Za godzinę przeniesiemy jš|do jej pokoju.
[2414][2425]Dzięki.
[2510][2533]To nie koniec.
[2684][2697]Słodki Jezu.
[2697][2719]Nigdy nie widziałe trupa?
[2720][2751]Nigdy nie uważałem cię|za właciciela domu w slumsach.
[2751][2772]Odmalowanie tej nory|by cię nie zabiło.
[2773][2802]Może jakie ratanowe meble,|ładny dywanik.
[2821][2849]Pamiętam cię, skurwielu.
[3051][3070]Przyszła popływać?
[3074][3094]Pięknie tu.
[3219][3273]Mam nadzieję, że nie masz nic przeciw.|Znalazłam strój w szafie.
[3273][3283]Nie.
[3293][3303]Ani trochę.
[3808][3863]- Przeżyje?|- Tak.
[3871][3903]Na to wyglšda.
[3910][3949]Nie powinienem jej|z nim zostawiać.
[3966][3987]Marne pocieszenie,|ale zrobiła sporo dziur
[3988][4012]w tym ukraińskim skurwysynu.
[4013][4030]Goć zakrwawił ci|całš chatę.
[4030][4059]Będziesz tak stał|czy nalejesz mi drinka?
[4068][4100]- Skończyły mi się parasolki.|- Pierdol się, Sugarku.
[4101][4143]Zakopalimy razem trupa.|Jestemy teraz ziomami.
[4212][4228]Aż tak le?
[4228][4261]Rabbit?|To koniec wiata.
[4288][4302]Co zrobisz?
[4303][4332]Powinnimy obydwaj|spierdalać stšd w podskokach.
[4333][4374]Nie mogę.|Naprowadziłem go na to miejsce.
[4379][4407]Prosto do niej.
[4414][4459]- To co zrobimy?|- Wy nic.
[4472][4494]Trzymajcie się|jak najdalej ode mnie.
[4494][4519]- Zaraz...|- Nie żartuję.
[4542][4566]- A ty?|- Zabiję go.
[4580][4610]Zawsze było mi to przeznaczone.
[5609][5649]Olek był naszym bratem.
[5723][5748]Chodmy.
[6177][6202]Kim jeste?
[6209][6232]Która godzina?
[6232][6275]- To teraz nieistotne.|- Odpowiedz.
[6279][6303]- Około 11:30.|- Jaki dzi dzień?
[6303][6332]- Jezu.|- No jaki?
[6332][6363]- Poniedziałek.|- Dzieci...
[6363][6388]Max jest w szkole.|Devie po tym, co przeszła,
[6388][6408]pozwoliłem zostać w domu.
[6408][6443]- Musimy po nich jechać.|- Nie w twoim stanie.
[6443][6459]Daj spokój, Carrie.
[6460][6492]Wiem, jak to wyglšda|i przepraszam za wszystko,
[6493][6532]- ale musisz mi zaufać.|- Z tym będzie problem.
[6532][6559]- Jestemy w niebezpieczeństwie.|- Uderzyła się w głowę.
[6560][6604]- Nie mylisz jasno.|- Musimy zabrać dzieci
[6605][6641]i uciekać z Banshee.
[6837][6866]- Szybciej.|- Krwawisz.
[6867][6897]Nic mi nie jest.|Jed.
[6982][7021]Pójdę po Devę|i zaraz wracam.
[7101][7134]- Co robisz?|- Jadę po Maxa.
[7154][7178]Nie możesz prowadzić|w tym stanie!
[7427][7466]Musisz przejrzeć mój raport|z akcji w szkole
[7467][7526]i podpisać go,|gdy będziesz miał chwilę.
[7530][7553]Proszę.
[7582][7607]- No co?|- Zastrzeliłe dwie osoby.
[7607][7631]Masz Xaviera na karku,|więc uwierz mi,
[7632][7657]że ten raport przeczytajš|ci z samej góry.
[7660][7691]Na twoim miejscu|wczytałbym się w każde słowo.
[7691][7711]Ufam ci.
[8216][8253]Jedno trzeba im oddać.|Wychowali cię w szacunku dla starszych.
[8253][8284]Reszta wiata|o tym zapomniała.
[8305][8328]- Co ci kupiłem.|- Naprawdę?
[8337][8353]Dziękuję.
[8353][8395]Przymierz po posiłku.
[8403][8447]Chciałbym cię zabrać|ze sobš na spotkanie.
[8458][8494]- Po co?|- Potrzebuję kogo zaufanego.
[8495][8545]- Przecież masz Burtona.|- I ufam mu całkowicie.
[8546][8604]Ale w przeciwieństwie do ciebie|Burton ma ograniczenia.
[8828][8848]Pani Hopewell.|Obudziła się pani.
[8848][8887]- Długo byłam nieprzytomna?|- Kilka minut.
[8891][8927]Wie pani, że ma na sobie|szpitalnš koszulę?
[8936][8944]Tak.
[8949][8975]Zmieniłam pani|zakrwawiony opatrunek.
[8986][9017]Pierwszy raz zajmowałam się|jednym z rodziców.
[9017][9047]Nie powinna pani wstawać.
[9048][9069]- Wezwałam karetkę.|- Dziękuję.
[9070][9110]Naprawdę powinna pani|na nich zaczekać.
[9151][9170]Pani Hopewell!
[9425][9468]- Pani Hopewell?|- Dzień dobry, panno Lyman.
[9480][9497]- Nic pani nie jest?|- Nic.
[9503][9540]- Muszę zabrać Maxa.|- Jest na przerwie.
[9550][9578]- Krwawi pani.|- Już nie.
[9578][9630]Przepraszam, że tak wpadam.|Zabiorę Maxa i już mnie nie ma.
[9652][9661]O nie.
[9668][9683]Max! Nie!
[9697][9721]Zostaw go!|On go porwie.
[9722][9738]- Pomocy!|- Co się dzieje?
[9738][9754]Zabierze go.
[9829][9844]Max!
[9941][9962]Gdzie Max?
[9963][9985]Gdzie moje dziecko?
[10050][10063]Na pomoc!
[10136][10155]Musimy to wyjanić.
[10160][10186]Pojechała do szkoły,|zanim Maxa porwano.
[10186][10205]Widziała go,|gdy siedział na ławce.
[10205][10220]Wiedziała,|że co mu grozi.
[10221][10244]Wiedziałam,|że po niego pójdzie.
[10244][10262]Kto?
[10294][10325]- Nie możecie mi pomóc.|- Pozwól nam spróbować, Carrie.
[10326][10344]Liczy się każda sekunda.
[10388][10420]- Skończyłe w szkole?|- FBI przejęło sprawę.
[10420][10455]Xavier dał mi znać,|że wkrótce tu będš.
[10455][10478]Czemu nie jest w szpitalu?
[10478][10496]Narobiła rabanu,|gdy próbowali jš tam zabrać.
[10496][10512]To jedyne,|na co się zgodziła.
[10532][10544]Przepraszam.
[10545][10578]Nie zdšżyłam.|To wszystko moja wina.
[10584][10609]Jest w szoku.|Trzeba jš zabrać do szpitala.
[10609][10648]- Nawet się nie wypisała.|- Nie wrócę tam.
[10649][10678]Ja się tym zajmę.
[10710][10749]- Co się nie zgadza.|- Dajcie mi kilka minut.
[10749][10759]Dziękuję.
[10772][10788]- W porzšdku?|- To był Rabbit.
[10788][10810]Był na dziedzińcu.
[10810][10840]- Nie skrzywdzi go.|- Tego nie wiesz.
[10840][10865]Używa go jako przynęty,|żeby nas dopać.
[10866][10888]- Zabije nas wszystkich.|- Nikogo nie zabije.
[10888][10912]Nie masz pojęcia,|co zrobi!
[10965][10997]Obiecuję, że nie pozwolę,|aby twojej rodzinie co się stało.
[10997][11015]Znajdę Rabbita.
[11016][11047]Nie musisz.|On już cię znalazł.
[11128][11161]- Emmett, popilnujesz Devy?|- Jasne.
[11161][11193]- Nie spuszczaj jej z oka.|- Zrozumiałem.
[11222][11254]Chcę porozmawiać|z żonš na osobnoci.
[11254][11270]Wypierdalaj!
[11366][11428]- Kto ma naszego syna?|- Mój ojciec.
[11456][11470]Twój ojciec?
[11500][11545]Ten sam, który zmarł,|gdy miała 13 lat?
[11588][11600]Tak.
[11675][11690]Chryste Panie.
[11715][11737]Co się jej stało,|do cholery?
[11755][11787]Wczoraj pani Hopewell|została napadnięta.
[11788][11809]A teraz porwano|jej syna.
[11810][11854]To także jš zaatakowali|ci motocyklici, tak?
[11854][11880]Nie pomylelicie,|że pani Hopewell
[11881][11910]jest najbardziej|pechowš kobietš w Pensylwanii?
[11910][11947]- Najwyraniej w co się wmieszała.|- Tak mylisz?
[11947][11975]Przyjrzała się porywaczowi?
[11985][12017]Możliwe.|Jest bardzo zdenerwowana.
[12039][12082]Ale nauczycielka widziała|starszego mężczyznę w ciemnym garniturze.
[12083][12107]Rysownik ma tu być|w cišgu godziny.
[12107][12125]Jeli nie będzie|żadnego na miejscu,
[12125][12145]niech przywiozš kogo|helikopterem z Quantico.
[12145][12168]- Masz co jeszcze?|- Dopiero zaczynamy.
[12168][12196]Proszę o uwagę!
[12196][12229]Od tej chwili|to ledztwo federalne.
[12229][12258]Zdacie relację agentom|Carlsonowi i McAvoyowi
[12258][12309]z dokonanych przesłuchań|oraz przekażecie zebrane dowody.
[12310][12326]Jedzie tu zespół ze stolicy.
[12327][12357]Póki co pomożecie nam|w rutynowej pracy.
[12357][12409]Porwanie to przestępstwo federalne,|więc nie lećcie ze mnš w chuja.
[12416][12444]Dopóki chłopiec nie wróci|do swojego łóżka,
[12445][12471]wszyscy pracujecie dla mnie.
[12476][12492]Czy to jasne?
[12535][12559]Porozmawiam z matkš.
[12673][12704]TU POWSTANIE NOWE KASYNO|"KSIĘŻYC KINAHO".
[12814][12850]Jak widzicie,|nie marnujemy czasu.
[12850][12883]W tym tempie|otwarcie...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin