{1}{1}23.976 {839}{934}www.NapiProjekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. {935}{1054}synchro do wersji 720p.Bluray.x264-SEPTiC|by lolekanabolek {1078}{1165}TERYTORIUM NOWEGO MEKSYKU, ROK 1882 {1898}{1975}Randall, muszę zabrać|dwóch twoich do miasta. {1978}{2054}Ten teren nie podlega|twojej jurysdykcji. {2057}{2109}Wjechałe na mojš ziemię. {2112}{2208}Zabili faceta z Chicago.|A potem zgwałcili i zabili jego żonę. {2210}{2239}Biorę ich. {2342}{2395}Nie. Sš mi potrzebni. {2738}{2800}Dwaj z tyłu.|Oddaj ich. {2872}{2915}Rób co ci mówię. {4310}{4373}Jak ojciec, chodziłem|do Akademii Wojskowej. {4375}{4406}Byłem dobrym żołnierzem. {4409}{4495}Ale w wojsku niczego się nie dorobiłem. {4497}{4591}Więc po zakończeniu wojny domowej|i po roku walki z Indianami {4593}{4706}wypisałem się, by wreszcie|zaczšć co robić. {4725}{4910}Virgila poznałem, gdy ubezpieczałem go|podczas pojedynku z pijakiem z gór. {4917}{5049}Spytał mnie, czy chciałbym z nim|być stróżem prawa. {5054}{5169}To dlatego teraz jadę z nim|i mojš strzelbš. {5183}{5267}Zaprowadzalimy pokój|już 12 lat {5286}{5363}Gdy w końcu dotarlimy do Appaloosy, {5365}{5514}nie przyszło nam nawet na myl,|że co może się zmienić. {5516}{5631}Lecz rzeczy przewidywalne,|często się nie sprawdzajš. {5634}{5744}Wtedy twe życie staje się|nieprzewidywalne. {6444}{6473}Przyjechali! {6583}{6607}Witam. {6667}{6734}Jack Bell i jego podwładni pojechali|do domu Bragga, {6737}{6799}by zaaresztować ludzi,|którzy zabili Claytona Postona, {6802}{6840}a potem zgwałcili i zabili jego żonę. {6842}{6938}Odtšd Jacka Bella i jego ludzi|nikt nie widział. {6941}{7029}Znałem go.|Był dobrym człowiekiem. {7039}{7106}Co to za jeden ten Bragg? {7152}{7188}Mówi, że jest z Nowego Jorku. {7190}{7295}Że pracował z Chesterem Arthurem|w urzędzie celnym. {7298}{7382}- Z prezydentem USA?|- Tak mówi. {7415}{7518}- To co on tu robi?|- Ma chętkę na naszš mied. {7521}{7626}- Co? - Nie przerywaj mu.|- Przecież nic nie mówi. {7629}{7746}Kopalnie. Zostały zamknięte w 1875|z powodu Apaczów. {7749}{7864}Doszlimy w końcu do korzystnej ugody|by wznowić prace. {7866}{7964}A tu ten morderca do nas przyjeżdża. {7967}{8051}Umowa została natychmiast wstrzymana. {8053}{8137}Bragg i jego ludzie wszystko zepsuli. {8139}{8242}Kradnš nasze zapasy.|Gwałcš nasze kobiety. {8269}{8389}Biorš nam konie i nie oddajš.|Jedzš i pijš co chcš i nie płacš. {8391}{8499}Sš jak kojoty, a my|jestemy ich padlinš. {8506}{8616}Wszystko, co je mięso|lubi ubitego bizona. {8720}{8885}Panowie, chcemy odzyskać nasze miasto.|Jestemy gotowi wam zapłacić. {8928}{9036}- Co sšdzisz, Everett?|- Taka nasza robota. {9065}{9106}W rzeczy samej. {9134}{9209}- Czyli zgadzacie się?|- Tak. {9230}{9305}- Bogu dzięki.|- Odwalimy brudnš robotę, {9307}{9374}ale wszystko musi być|zapięte na ostatni guzik. {9377}{9424}Wprowadcie prawo, bymy mogli|wymusić jego przestrzeganie. {9427}{9501}- Ustanowilimy prawa.|- Ustanówcie więcej. {9504}{9592}Potrzeba pełno praw,|by wyglšdało to legalnie. {9595}{9686}Jasne, jeli tak trzeba,|to dopiszemy nowe prawa. {9688}{9739}- Nie.|- Co "nie"? {9988}{10077}Chodzi o to, że pan Cole|będzie sam ustalać prawo. {10079}{10165}- Ale to uczyni was zarzšdcami miasta!|- Zgadza się. {10168}{10326}Nie możemy na to pozwolić.|Chcecie, bymy wydali wam miasto. {10328}{10396}Już je wydalicie Braggowi. {10417}{10472}- Panie Ring!|- Nie teraz, Tildo. {10477}{10551}Ludzie Bragga znów|awanturujš się w barze. {10554}{10609}- Jezy Chryste.|- Jest ich czwórka. {10611}{10638}Majš broń. {10726}{10774}Podpiszcie na dole. {10820}{10858}Daj to pióro. {10949}{10973}Więc... {11201}{11343}Po prostu podpisz.|By mogli zrobić, co do nich należy. {12302}{12354}Zabierać stšd dupska. {12436}{12517}- A ty to, kurwa, kto?|- Virgil Cole. {12520}{12553}Virgil Cole? {12616}{12644}Pierdolisz? {12652}{12740}Chow, Cole chce, bymy stšd wyszli. {12788}{12884}Zbliż się, to nasikam ci do kieszeni. {12906}{12961}Jestem nowym stróżem. {12966}{12997}Odłóż broń. {13011}{13066}Słyszałe, nowy stróż. {13074}{13136}Odłuż swojš zabawkę,|albo zaaresztuję cię. {13138}{13198}Nie chcę spłoszyć koni. {13428}{13481}Nic nam nie zrobisz. {13508}{13611}Spróbujecie co mi zrobić,|to zginiecie. {13702}{13728}Pierdolisz. {13882}{13973}Ja będę grzeczny.|Nie będę strzelać. {14061}{14097}Oddaj rewolwer. {14539}{14579}Ostrzegałem ich. {15387}{15457}- Szeryfie.|- Witam, panie Olson. {15459}{15558}Bragg i jego ludzie|szukali pana w areszcie. {15560}{15680}- Ale nie jestem w areszcie.|- To akurat widzę. {15697}{15764}Tu mam lepszy widok na to,|co się dzieje. {15766}{15790}Inni też. {15826}{15886}- Co robimy?|- Z czym? {15929}{16008}- Z Braggiem i jego ludmi.|- Nic. {16011}{16037}Boże. {16538}{16646}- Nazywam się Randall Bragg.|- Virgil Cole. {16670}{16696}Wiem. {16809}{16840}Musimy pogadać. {16843}{16960}Możemy jedynie pogadać|o mierci Jacka Bella. {16979}{17044}O tym za wiele nie wiem. {17102}{17162}Widzę, że pana kolega ma strzelbę. {17164}{17198}Kaliber osiem. {17241}{17327}- Ma niezły rozrzut.|- To prawda. {17485}{17545}- Pijesz?|- Rzadko kiedy. {17581}{17706}- A pan kaliber osiem?|- Nazywa się Everett Hitch. {17708}{17771}- Pijesz?|- Rzadko kiedy. {17852}{17989}- Jak tu polubić takiego mężczyznę?|- Wystarczy chcieć. {18020}{18046}Zobaczymy. {18185}{18269}- Zastrzeliłe trójkę moich.|- Dokładnie to dwóch. {18272}{18356}- Trzeciego zabił pan Hitch.|- Sęk w tym, {18360}{18418}że nie mogę cierpieć tego,|że ich zastrzelilicie. {18423}{18459}Wiem, co pan czuje. {18461}{18531}Musimy więc dojć do ugody. {18543}{18646}Na drzwiach tego saloonu|wisi karta praw. {18660}{18773}Twoi chłopcy będš ich przestrzegać,|to nic złego się już nie wydarzy. {18778}{18849}- A jak nie będš?|- To zaprowadzę ich do aresztu. {18852}{18921}- A jak nie będš chcieli ić?|- To zastrzelę ich. {18926}{18972}Albo pan Hitch to zrobi. {18974}{19013}- Takie jest prawo.|- Twoje prawo. {19015}{19046}Jeden pies. {19216}{19274}Może ci się nie udać. {19307}{19370}Może szybciej nacisnę spust. {19377}{19470}Dotšd nie narzekałem|na swój refleks. {19737}{19820}Teraz nie czas, by to rozstrzygnšć. {19844}{19921}Ale ten czas jeszcze nadejdzie. {19945}{20017}Widzę, że jestecie uzbrojeni. {20022}{20087}Wiem, że nie mielicie okazji|przeczytać karty praw. {20089}{20166}Jest w niej mowa o tym,|że w miecie nie można nosić broni, {20168}{20331}więc następnym razem będę musiał|odebrać wam broń i zaaresztować. {20398}{20470}Interesujšcy z pana człowiek. {20837}{20909}Pan Cole zna się na rzeczy. {20955}{20979}Dziękuję. {21022}{21086}- Miłego dnia.|- Wzajemnie. {22050}{22074}Dziękuję. {22077}{22161}- Dziękuję, zaraz wrócę.|- Dobrze. {23916}{23956}Kawę i ciastko. {23995}{24093}- Nie sprzedajemy.|- Menu mówi co innego. {24098}{24191}- Na niadanie.|- Chin, daj pani co chce. {24194}{24270}- Menu mówi--|- Po prostu daj. {24294}{24338}To będzie wyjštek. {24405}{24477}- Dziękuję.|- Nie ma za co. {24539}{24628}- Jest pan tu szeryfem?|- Strażnikiem miejskim. {24630}{24664}Virgil Cole. {24680}{24769}A to mój zastępca,|Everett Hitch. {24805}{24829}Miło mi. {25011}{25035}Dziękuję. {25086}{25131}- Dzięki.|- Proszę. {25563}{25714}Mogliby panowie wskazać drogę|do schludnego, niedrogiego hotelu? {25719}{25788}- Mamy tylko jeden.|- Drogi? {25807}{25886}Tani nie jest,|ale innego nie ma. {25889}{25932}Mam tylko dolara. {25951}{26025}- A nazywa się pani?|- French. {26066}{26102}Allison French. {26160}{26186}Dziękuję. {26296}{26332}Ma pani męża? {26371}{26395}Zmarł. {26431}{26462}Jaka szkoda. {26507}{26611}- Zajmuję się pani czym?|- Gram na pianinie i organach. {26615}{26668}Nie jest pani dziwkš? {26714}{26754}- No co?|- Ale pan nieokrzesany. {26759}{26817}Nie chciałem pani urazić. {26819}{26881}Po prostu rzadko kiedy widuję tu|samotne kobiety, co nie sš dziwkami. {26886}{26917}Ja nie jestem. {26922}{26953}No i dobrze. {27004}{27162}- Dolar starczy na hotel?|- Może pani zostać jak długo chce. {27169}{27246}- A jak zapłacę?|- Zatrudnię paniš do gry na pianinie. {27251}{27311}- Dobry pomysł?|- Dobry. {27543}{27668}Jak skończy pani jeć,|Everett zabierze paniš do hotelu. {27673}{27725}To będzie dla mnie zaszczyt. {27730}{27778}Niezmiernie dziękuję. {27817}{27912}- Za pańskš uprzejmoć.|- Żaden problem. {27915}{27987}- To do zobaczenia.|- Tak. {28001}{28037}Z miłš chęciš. {28488}{28538}Długo cię nie było. {28603}{28682}Bo wcišż mnie o ciebie pytała. {29442}{29497}Pytała o dobre rzeczy? {29610}{29684}- Chciała wiedzieć, czy jeste żonaty.|- Co odpowiedziałe? {29687}{29790}- Że nie wiem.|- A widzisz, że mam żonę? {29809}{29881}- Nie.|- To po co mówiłe, że nie wiesz? {29886}{29991}Mogłe mieć w Silver City.|Albo w Nogales, czy Bisbee. {29994}{30109}Bisbee? Chyba by wiedział,|gdybym miał tam żonę. {30111}{30269}Allie mówiła, że sama cię o to zapyta,|więc zastanów się nad odpowiedziš. {30272}{30396}Żyłem kiedy z Apaczkš,|ale nikt o tym nie wie. {30411}{30504}Raczej ciekawi jš,|czy jeste obecnie żonaty. {30507}{30586}- Nie jestem.|- To jš ucieszy. {30766}{30792}Allie? {30864}{30965}Tak. Lubi, jak się tak do niej zwraca. {31132}{31274}- Co o niej sšdzisz?|- Że może wywołać zainteresowanie. {31358}{31437}A co sšdzisz o tych na górze? {31485}{31586}Pojedmy do nich zobaczyć,|czego tam szukajš. {31588}{31681}- Mogę skończyć wpierw kawę?|- Jasne. {31885}{31912}Bry. {31996}{32091}- Jest pan już poza granicami.|- Ale ty bystrzacha. {32096}{32178}Fakt, granica jest tam,|przy strumyku. {32180}{32257}Więc tutaj jeste zwykłym|kowbojem z broniš. {32262}{32286}Zgadzasz się z nim? {32288}{32386}Według mnie, nieważne gdzie jeste,|nie jeste zwykłym kowbojem z broniš. {32389}{32456}- Wyjšłe mi...
Nick121