[242][301]<<KinoMania SubGroup>>|www. kinomania. org [309][344]/w rolach głównych [603][645]{y:b}DJANGO [661][687]/w pozostałych rolach [1058][1102]/oraz Don Johnson|/jako Tatusiek [1143][1195]/z gocinnym udziałem|/Franco Nero [1681][1740]/zdjęcia [2191][2242]{Y:b}rok 1858|dwa lata przed wojnš secesyjnš [2261][2293]{y:b}gdzie w Teksasie [2592][2623]Kogo niesie po nocy? [2625][2665]Mów, czego chcesz|albo zarobisz kulkę. [2666][2690]Spokojnie, panowie. [2691][2716]Nic panom nie zrobię. [2718][2753]Jestem tylko|utrudzonym wędrowcem. [2779][2797]Witam w zimny wieczór. [2799][2840]Szukam handlarzy niewolnikami,|braci Speck. [2841][2857]Może to panowie? [2871][2887]A kto pyta? [2889][2932]Ja. Dr King Schultz.|To mój koń, Fritz. [2933][2968]- Jakim lekarzem pan jest?|- Dentystš. [2970][2987]Bracia Speck? [2989][3024]- Kupilicie ich w Greenville?|- A co? [3026][3064]- Pragnę pertraktować.|- Mów po angielsku! [3065][3101]Wybaczcie.|To nie mój ojczysty język. [3103][3164]W waszym arsenale jest okaz,|który chętnie nabędę. [3165][3190]Witajcie, nieszczęnicy. [3192][3252]Jest wród was były mieszkaniec|plantacji Carrucan? [3263][3288]Ja tam mieszkałem. [3301][3321]Kto to powiedział? [3787][3803]Jak cię zwš? [3843][3859]Django. [3861][3888]Włanie ciebie szukam. [3909][3935]Znasz braci Brittle? [3969][3991]Jak majš na imię? [4002][4017]Wielki John. [4024][4040]Ellisa. [4052][4063]Roger. [4064][4087]Zwany małym Rajem. [4103][4140]- Byli na plantacji Carrucan.|- Byli. [4171][4181]Powiedz mi, [4183][4227]rozpoznałby ich,|gdyby ich zobaczył? [4228][4243]Ejże! [4245][4269]- Nie gadaj z nim tak.|- Jak? [4271][4286]Tak! [4288][4312]Dobry człowieku,|próbuję sprecyzować... [4313][4334]Mów po angielsku,|do cholery. [4335][4352]Spokojnie, panowie. [4354][4391]Jestem klientem,|który chce dokonać zakupu. [4393][4425]Nie sš na sprzedaż.|Zabieraj się. [4426][4462]Nie wydziwiaj,|przecież sš na sprzedaż. [4464][4492]- Wyno się.|- Dobry człowieku, [4493][4530]poniosło cię|w dramatycznej gestykulacji [4531][4566]czy mierzysz do mnie|z intencjš zabicia? [4582][4609]Ostatnia szansa, eleganciku. [4610][4628]Niech ci będzie. [4925][4947]Przepraszam za zabicie konia. [4949][4987]Chciałem zdusić|pańskie zapędy w zarodku. [4995][5029]Ty pieprzony sukinsynu! [5030][5053]Zastrzeliłe Rascala! [5060][5076]I zabiłe Ace'a! [5078][5108]Zrobiłem to, gdyż mi groził. [5109][5127]I mam... [5136][5166]pięciu wiadków,|którzy to potwierdzš. [5168][5185]Mam strzaskane nogi. [5186][5224]Owszem.|Proszę, nie jęcz za bardzo. [5226][5261]Chcę dokończyć|zapytanie do Django. [5299][5318]Do jasnej kurwy! [5319][5335]Jak już pytałem. [5336][5369]Rozpoznałby braci Brittle? [5380][5396]Tak. [5398][5411]Sprzedany! [5412][5450]Panie Speck,|ile za młodego Django? [5506][5539]Nie popieram tego|paskudnego procederu. [5589][5606]Potrzymasz? [5626][5635]Dziękuję. [5636][5660]Wsiadaj na koń. [5661][5719]Wzišłbym też płaszcz|po drogim zmarłym Specku. [5864][5901]Nie waż się go tykać,|czarnuchu. [6018][6036]Niech cię szlag! [6081][6109]110 dolarów. [6114][6144]Plus 20 i 5. [6161][6173]Za Django. [6175][6222]I szkapę brata.|Jemu już się nie przyda. [6229][6276]Obawiam się,|że przyda mi się kwit. [6277][6293]Ma pan takowy? [6297][6322]Id w diabły, dentysto. [6332][6348]Tak mylałem. [6350][6378]Spokojnie, przewidziałem to. [6429][6445]Dziękuję. [6446][6476]To posłuży za kwit. [6658][6690]Co do was, nieboraki, [6698][6744]i waszych dalszych poczynań, [6746][6775]widzę dwie możliwoci. [6776][6788]Pierwsza. [6790][6843]Wycišgniecie Specka spod konia|i zaniesiecie do miasta, [6849][6886]czyli cofniecie się 50 kilometrów. [6888][6907]Druga możliwoć. [6909][6944]Rozkujecie się,|wemiecie strzelbę, [6946][6973]zastrzelicie go,|zakopiecie obu [6974][7008]i udacie się w milsze rejony. [7009][7031]Wybór należy do was. [7032][7076]Ach! Gdyby był wród was|amator astronomii, [7077][7098]tam jest Gwiazda Polarna. [7123][7135]Pa, pa! [7304][7342]Chwila, chłopaki.|Pogadajmy. [7379][7407]Mylcie rozsšdnie. [7427][7459]Nie jestem zły.|Robiłem swoje. [7460][7497]Jagodek,|dałem ci ostatnie jabłko. [7499][7549]Zabierzcie mnie do lekarza,|a zwrócę wam wolnoć. [7550][7563]Nie, proszę. [7742][7782]{y:b}Daughtrey, Teksas [8057][8102]Proszę wzišć dwie na noc,|a rano... [8123][8139]Czarny na koniu? [8396][8419]Na co oni się gapiš? [8421][8451]Nie widzieli|Murzyna na koniu. [8672][8692]Witaj, arendarzu. [8709][8733]Dwa piwa dla wędrowców. [8734][8753]Jestecie za wczenie. [8754][8778]Otwieramy za godzinę. [8779][8796]Póki co tylko niadanie. [8833][8853]Co ty sobie wyobrażasz? [8855][8880]Zabieraj stšd tego czarnucha! [8943][8953]Arendarzu! [8954][8988]Wezwij szeryfa,|nie komisarza. [9010][9024]Wreszcie. [9038][9067]Musimy sami|robić za barmanów. [9087][9102]Usišd. [9203][9226]Jakim dentystš jeste? [9244][9280]Nie param się tym od 5 lat.|Mam tylko wóz. [9340][9359]Teraz mam inny zawód. [9387][9403]Jestem łowcš nagród. [9466][9482]Wiesz, kto to taki? [9484][9500]Nie wiem. [9501][9512]Cóż... [9530][9570]Handlarze niewolników|sprzedajš ludzi, [9571][9593]a łowcy zwłoki. [9660][9680]/Prost. [9756][9782]Stan wyznacza z kogo nagrodę. [9784][9812]Tropię go, znajduję i zabijam. [9814][9854]Po czym dostarczam|zwłoki władzom. [9855][9880]Czasem sprawy się komplikujš. [9882][9927]Pokazuję im nieboszczyka,|by dowieć zabójstwa [9929][9953]i pozyskać nagrodę. [9961][9996]Interes na ludziach,|jak w niewolnictwie. [10014][10030]Co to za nagroda? [10060][10074]Zapłata. [10075][10110]Zabijasz i ci za to płacš? [10117][10131]Za niektórych. [10133][10143]Złoczyńców? [10144][10176]Im podlejsi,|tym większa nagroda. [10187][10209]I tu pojawia się|twoja osoba. [10210][10241]Jednak z tobš mam dylemat. [10257][10281]Gardzę niewolnictwem, [10283][10313]ale potrzebuję twojej pomocy [10314][10341]i nie chcę,|by mógł odmówić. [10356][10396]Póki co wykorzystam|tę niewolniczš szopkę. [10408][10449]Mimo tego...|czuję się winny. [10490][10522]Dlatego zawrzyjmy umowę. [10595][10613]Szukam braci Brittle. [10661][10694]Jednak moje zapędy|studzi niedogodnoć. [10695][10718]Nie wiem, jak wyglšdajš. [10740][10767]Ty wiesz, nieprawdaż? [10768][10792]Zgadza się, wiem. [10793][10806]To dobrze. [10807][10829]Oto moja propozycja. [10830][10865]- Pojedziemy ich znaleć.|- Dokšd? [10867][10903]Dwóch podobno|jest gdzie w Gatlinburgu. [10915][10959]Będziemy szukać ich|na każdej plantacji. [10961][10984]Gdy ich znajdziemy, [10985][11025]wskażesz mi ich,|a ja ich zastrzelę. [11026][11039]Jeli tak postšpisz, [11040][11084]otrzymasz ode mnie wolnoć,|25$ za każdego z braci, [11087][11102]czyli 75 dolarów. [11104][11135]Idzie szeryf, w samš porę. [11217][11242]Koniec zabawy, chłopaki. [11262][11277]Wyłacie. [11307][11338]Zachowajcie spokój. [11355][11378]Wracajcie do pracy. [11380][11407]Dowcipnisie zaraz wyjadš. [11424][11456]Dlaczego przyjeżdżacie|do mojego miasta, [11457][11473]wyprawiacie hece, [11488][11509]i straszycie dobrych ludzi? [11524][11553]Nie macie nic lepszego do roboty [11554][11607]niż panoszyć się|po miecie Billa Sharpa? [11694][11716]Co zrobiłe szeryfowi? [11846][11866]Teraz id po komisarza. [11883][11904]/Komisarzu! Komisarzu! [11905][11919]Zaczekajmy w rodku. [11921][11942]- A może wiejmy?|- Zapraszam. [11968][12011]Przesuńcie wóz na rodek ulicy|naprzeciw saloonu. [12012][12042]Chcę mieć za nim|szeciu strzelców. [12043][12080]Po dwóch strzelców|na tym i tamtym dachu. [12090][12122]Wszystkie lufy|skierować na wejcie. [12123][12151]I zabierzcie|biednego Billa z ulicy. [12163][12187]Słuchajcie, tam w saloonie. [12188][12226]Wszystkich wyjć|pilnuje stu strzelców. [12228][12261]Ujdziecie żywo|pod jednym warunkiem. [12262][12312]Ręce nad głowę i wyła stamtšd|ze swoim czarnuchem. [12326][12361]Czy mam przyjemnoć|z komisarzem? [12362][12399]Tak, komisarz Gill Tatum. [12401][12425]/Cudownie! [12427][12467]Odłożyłem wszelakš broń [12468][12535]i jestem gotów wyjć,|zgodnie z zaleceniem, [12536][12563]z rękami w górze. [12583][12640]Ufam, że jako przedstawiciel|prawa Stanów Zjednoczonych [12642][12701]nie zostanę zastrzelony|przez pana ani pańskich zastępców, [12703][12729]zanim trafię na salę sšdowš. [12730][12774]Tak jak zabiłe szeryfa?|Jak psa? [12775][12800]Otóż to! [12801][12821]Słowo stróża prawa, [12822][12867]że nie zastrzeli|mnie pan jak psa? [12891][12925]Chętnie zobaczylibymy|taki bieg wydarzeń, [12927][12956]ale tu nikt nie uniknie|powieszenia. [12966][12987]W porzšdku, wychodzimy. [13016][13056]Sš spięci, więc żadnych|gwałtownych ruchów. [13057][13073]Ja będę mówił. [13088][13101]Podejdcie. [13174][13202]- Nie macie broni?|- Tak. [13211][13248]Komisarzu Tatum, mogę zwrócić się|do pana, zastępców [13249][13287]i mieszkańców Daughtrey|odnonie tego zajcia? [13306][13316]miało. [13332][13378]Jestem dr King Schultz.|Służę prawu, jak pan. [13389][13444]Nieboszczyk leżšcy na ziemi,|którego wybralicie na szeryfa, [13446][13484]znany jako Bill Sharp,|jest cigany przez prawo [13486][13512]pod nazwiskiem Willard Peck. [13514][13540]Cena za jego głowę to 200$. [13541][13572]Za martwego albo żywego. [13574][13586]Bredzisz. [13587][13628]Wiem, że to niepokojšca wieć, [13629][13685]ale założę się, że wybrano go|jakie dwa lata temu. [13706][13735]Wiem o tym,|gdyż trzy lata temu [13736][13780]pędził bydło dla firmy|B.C. Corrigan z Lubbock. [13781][13808]W ręce trzymam|nakaz aresztowania, [13810][13836]który wydał sędzia okręgowy [13837][13868]Henry Allen Laudermilk z Austin. [13869][13897]Proszę się z nim skontaktować. [13898][13946]Potwierdzi tożsamoć mojš|i waszego byłego szeryfa. [14031][14051]Innymi słowy, komisarz...
arturoglobo