0:00:01:movie info: XVID 752x320 23.976fps -1.8 GB|/SubEdit b.4072 (http://subedit.com.pl)/ 0:01:15:tłumaczenie;dnna 0:03:18:Przesuń się, 10.000 Rupii na Akhil. 0:03:20:Jest już Akhil? |-20,000 Rupii na Akhil. 0:03:49:-Czy tak się jedzi?|- Popisuje się. 0:04:05:-Gdzie jest Akhil?|-Spójrz, tam jest. 0:06:04:Draniu! Zabierz motor do naprawy |i przyprowad do domu. 0:06:12:Nie róbcie zamieszania. Postawcie mnie. 0:06:14:Zawsze powiniene wygrywać w ten sposób, 0:06:17:Urzšdzam dzi imprezę, dla wszystkich. 0:06:19:Stój, nie mamy za wiele taksówek. 0:06:22:Zdobšd jeszcze z jednš, a nie będzie nudno. 0:06:44:Gdzie jeste? 0:06:45:Nie mam zamiaru bezsensownie |zatrzymywać filmu z tobš. 0:06:49:Co! W salonie kosmetycznym? 0:06:50:Idziesz oglšdać film czy odstawiać eksport? 0:06:56:Mów. 0:06:58:Tkwisz w korku? 0:07:00:Kto cię pobił? 0:07:02:Dlaczego nie oni? Jeste tak ubrany. 0:07:04:Dlatego poszedłe do kosmetyczki? 0:07:08:Kim on jest? 0:07:09:Kto tu również patrzy na mnie. 0:07:12:Bšd na linii. 0:07:14:Gdzie on jest? 0:07:18:Nie rozłšczaj się. 0:07:19:-Kim jeste? |-Nikim. 0:07:21:Jeli dasz mi stówę, to potrzymam cię za rękę. 0:07:24:Nie rozłšczaj się. Kto próbuje mnie oszukać. 0:07:27:-Co potrzymasz? |- Chod powiem ci. 0:07:29:Chod powiem ci. 0:07:33:Poczekaj przez chwilę, |narysuję cię i dam go. 0:07:36:Czy tak? |-Ok! 0:07:39:Mów. 0:07:41:Jaki głupiec, rysuje mój portret 0:07:44:Wyglšda komicznie. 0:07:47:Chod szybko, ty też możesz mieć swój portret! 0:07:49:Kosztuje stówkę. 0:07:51:Powiedz kierowcy, by szybko tu przyjechał. |Powiedz mu, byle szybko. 0:07:56:Skończyłem 0:07:57:Skończył, nie rozłšczaj się. 0:07:59:Każ kierowcy, by szybko tu przyjechał. 0:08:07:To bardzo ładne. 0:08:08:-Daj mi 100 rupii.|-Jego popro. 0:08:10:Popro go! 0:08:13:Ale to twój portret? |-Zamknij się! 0:08:16:Przyjeżdżasz szybko? 0:08:17:Chod szybko! 0:08:19:Co to za dwięk? 0:08:21:Czy to wypadek? 0:08:22:W który centrum? Czekaj idę! 0:08:25:-Moje 100 rupii |-Poczekaj chwilę. 0:08:30:Bšd ostrożny 0:08:32:Wydaje się, że jeste spięty. |Niedługo się spotkamy. 0:08:33:Gdzie powinnimy się spotkać? 0:08:35:Ja? 0:08:36:Nie spotykamy się, nawet jeli twoje grzechy będš.. 0:08:39:wyczyszczone, i będziesz w krytycznym położeniu. 0:08:48:- Jest madam? |-Tak, jest. 0:08:51:-Wydaje się, że to nowy samochód!|-Tak, jest. Zabierz rękę 0:08:54:Napij się kochanie kawy. 0:08:55:Dzięki, mamo. 0:08:58:Od lubowamnia Panu Tirupati, |twoje włosy bardzo urosły. 0:09:03:Nie mogłam ich obišć, 0:09:06:Nie chcę cię oglšdać z tak długimi. 0:09:10:- Kupię ci 2 wstšżki? |- Mamo, to taki styl. 0:09:13:Nie znam stylu? Czy majš tak rosnšć? 0:09:16:Witaj, Mrs.Adhilakshmi, mam wieci dla ciebie. 0:09:19:Ta dziewczyna studiowała BSc. w Kathipud. 0:09:21:Mieszka z rodzicami. 0:09:23:To jedynaczka i odziedziczy 50 akrów ziemi. 0:09:26:Starszy brat mieszka w Los Angeles. 0:09:27:Młodszy brat zamieszkał w Melbourne 0:09:29:Masz jakie zastrzeżenia? 0:09:31:Nawet, jeli jej rodzice osiedlš się w |Los Angles zostawiajšc nieruchomoci 0:09:35:nawet, jeli zrezygnujš z pacy |i zamieszkajš w Kathipud.. 0:09:38:nie mam żadnych zastrzeżeń. 0:09:39:Dlaczego żartujesz? Czy podoba ci się ten sojusz? 0:09:42:Podoba ci się? 0:09:43:Niech oni się z niš żeniš. 0:09:45:Jakie to? Mylałem, że chodzi o niego. 0:09:47:Przepraszamy, zmienilimy plany w sprawie małżeństwa. 0:09:50:Minęło już pół życia. 0:09:52:Jestemy szczęliwi w naszym domu. |Przyzwyczailimy się do tego. 0:09:55:Nie chcę się włuczyć tam i tu, z nimi. 0:10:00:Nie przychod więcej z propozycjami. Spadaj. 0:10:04:-Bracie! |-Co? 0:10:05:Bracie, mam ten samochód |chociaż trwałao to trochę długo. 0:10:08:Wraz z nim, mamy 250 taksówek. 0:10:11:Co lepiej mieć? 300 samochodów czy 3 dzieci? 0:10:16:Spłodzę! 0:10:17:To nie ma znaczenia jeli je |spłodzisz czy nie. Daj ten kokos. 0:10:21:Bšd ostrożny! 0:10:22:- Masz pilota? |-Tak, mam. 0:10:24:Postaw tutaj, pojedziemy taksówkš. 0:10:28:Zatrzymaj się. 0:10:32:-Gdzie chcesz jechać? |- Masaff tank. 0:10:33:Ważnš rzeczš jest.. Mam nowy telewizor 0:10:35:Mój samochód też jest nowy. |Jeste pierwszym klientem. 0:10:38:Mój TV też pojedzie poraz |pierwszy samochodem. Jaka jest taksa? 0:10:41:Ile sobie życzysz. Jeste pierwszym klientem. 0:10:44:Dlaczego, sir? 0:10:45:Dlaczego sir, odniżasz taksę? 0:10:48:Ja nie wyrosłem ze złomu, jak ty, ale na odwrót. 0:10:50:Dałem 1 lakhs na propozycję. 0:10:52:Dałem takie telewizory w prezencie. 0:10:54:Spodziewałem się kupić TV dla moja córki, |ale jestem w złej sytuacji. 0:10:58:Ok, daj co chcesz. 0:10:59:Mogłe powiedzieć to wczeniej. 0:11:00:-Kochanie, wsiadaj do samochodu.|- Ok. 0:11:02:-We to!|- Ok. 0:11:03:-Uważaj, jest bardzo ciężki.|-Nie martw się, zajmę się tym. 0:11:06:Bšd ostrożny. 0:11:09:O Boże! 0:11:14:Potrzšnij tym! 0:11:15:Czy to działa? 0:11:17:Trzymaj to, trzymaj! 0:11:22:Chciałem by to rozbił całkowicie. 0:11:25:Chod, do rodka kupić mi nowy TV. 0:11:27:To stało się z twojej winy! 0:11:29:Czy nie mówiłem ci, uważaj? 0:11:30:Mówiłe, przytrzymaj. Pokaż mi, w jaki sposób? 0:11:32:Kazałem ci, uważać i trzymać. Czy upucić to? 0:11:33:Dlaczego obarczasz mnie odpowiedzialnociš? |To nie jest mój błšd. 0:11:35:Masz mi kupić nowy telewizor, we to i chod. 0:11:37:- Czy to nie ty go upuciłe?|- Zabierz mu kluczyki od samochodu. 0:11:39:-Daj mi klucz!| -Dlaczego to robisz? 0:11:40:- Nie rozbiłe TV? |-Daj mi klucz. - Nie! 0:11:41:-Tato, klucz jest w samochodzie!| - To nieuczciwe! 0:11:44:-Madam, nie mów tak!| - Nie rozbiłes nowego TV? 0:11:46:Wsiadaj!| - Stój, to jest nowy samochód! 0:11:48:-Popiesz się.| - Madam, powiedz mu! 0:11:54:Poprosiłe mnie bym przyjechał do szpitala. 0:11:55:Słyszałem, że ona tu pracuje. 0:11:56:Jej ojciec wzišł kluczyk do samochodu. 0:11:58:Dała jej wizytówkę i poprosiła |nas o przyjcie do hostelu. 0:12:02:Jak ma na imię? 0:12:05:Czy ona jest jak jaszczurka na cianie? 0:12:07:-Jej ojciec, może tak. |-Ok, id i zadzwoń. 0:12:12:Nazywasz się Sirivalli? 0:12:13:-Dlaczego?|-Jeste Sirivalli czy nie? 0:12:14:Nie. 0:12:55:Taka wielka męka dla niewielkiego serca. 0:12:58:Czy ona jest lekarzem? 0:13:00:Gdzie jest pokój tej pani? 0:13:01:Madam! Dlaczego nagle zmienił mu się głos? 0:13:04:-Przynie swoje sprawozdania z laboratorium.| -Ok. 0:13:21:Czy on przywiózł cię tutaj? 0:13:23:-Gdzie jest mój TV?|-Gdzie jest mój samochód? 0:13:24:Nie rozbiłam twego samochodu! Rozbiłe mój TV! 0:13:27:Twój ojciec jest za to odpowiedzialny! 0:13:29:Słuchaj, sir. 0:13:33:Rozbił go, kupiłam go za mojš pierwszš wypłatę. 0:13:38:Dlaczego jeste słaby? 0:13:40:Co się stało z twojš siłš przy wejciu? 0:13:41:Dlaczego krzyczysz? 0:13:47:Czy czujesz, że to co zrobił jest złe? 0:13:49:-Ja też tak czuję.| -Dlaczego? 0:13:51:- Udajesz teraz miłego? |-Zamknij się! 0:13:53:Co teraz? 0:13:56:Chcę dać ci duży TV, jako karę za jego pomyłkę. 0:14:03:Wystarczy, że dasz mi taki jak mój. 0:14:04:Nie, zdecydowałem się dać ci duży telewizor. 0:14:07:Dlaczego proponujesz TV? Nie |zapomniałe o samochodzie wartym 5 lakh? 0:14:12:Spotkamy się jutro. 0:14:13:Przyprowad z sobš samochód. 0:14:22:Siri oznacza złoto. Jakie ma znaczenie Valli? 0:14:24:Też tego nie wiem. 0:14:25:Nie ma problemu, ale to jest ładne. 0:17:31:Kim jeste? 0:17:33:-Jeste dziennikarzem Ram Babu?|-Tak. 0:17:37:Czy to ty napisałe artykuł o |kradzieży w dzisiejszej gazecie? 0:17:40:Tak. 0:17:41:-O Boże! |-Kochanie! 0:17:47:Usišd. 0:17:48:-Zamknij się, ja cię uderzyłem, nie ty |- Siadaj! 0:17:53:Powiedz mi, co napisałe!? 0:17:56:Napisałem, kradzież miała miejsce |w miecie i policja szuka złodziei. 0:18:01:Powiedz mi poprawnie. 0:18:04:Napisałem, że była kradzież i będzie |lepiej, jeli policja złapie złodziei. 0:18:08:Powiedz poprawnie. 0:18:11:Kradnš,.. 0:18:14:dlaczego policja nie jest bystra |i nie wypełnia swojego obowišzku.. 0:18:18:a specjalny oficer jest bezużyteczny, |napisałem to w takim stylu. 0:18:26:-Kto to jest?|- Mój syn. 0:18:27:Czy wiesz, kiedy on płacze? 0:18:29:Płacze, gdy czuje głód i kiedy ludzie jak ty, go szczypiš. 0:18:33:- Wiesz kiedy on jest głodny? |- Nie. 0:18:36:- Wiesz kto go szczypie? |- Nie. 0:18:38:-Ok, wiesz kiedy on siusia? |- Nie. 0:18:42:Czy kiedykolwiek poczułe, gdy siusiał na ciebie? 0:18:44:To jest bardzo trudne. 0:18:45:Nie wiesz nic o swoim dziecku! 0:18:48:Nie możesz powstrzymać go, kiedy siusia na ciebie. 0:18:49:Jestemy tacy jak on. 0:18:50:Skšd możemy wiedzieć kiedy i co kto zrobi? 0:18:53:Skšd? 0:18:55:- Nie bij go! |-Zostaw go! 0:19:00:Uspokój się sir, chodmy. 0:19:01:Jeste dzienikarzem, inaczej bym cię zabił! 0:19:04:Powiedz mu, jeli ten szalenieć napisze ponownie.. 0:19:12:Teraz będę pisał. 0:19:14:Złodzieje sš jak nasze dzieci. Napiszę, że... 0:19:16:że specjalny oficer nic nie może zrobić, |oprócz wycierania im moczu. 0:19:21:Kim oni sš? 0:19:22:Nie zrozumiała jeszcze? On jest tym specjalnym oficerem! 0:19:25:Patrz na jego twarz! 0:19:26:Wštpię, że on może znaleć tych złodziei. 0:19:29:Też o tym napiszę. 0:19:31:Zmienię domu po napisaniu. |Pozwól mi zobaczyć, co zrobię. 0:19:33:Co za człowiek? |-Powiedziałem tylko, że napiszę prawdę. 0:19:36:Zamknij się, to nie jest przyjemne, |jeli oboje płaczecie. 0:19:51:Chod. 0:19:54:Dlaczego on jest w takim dziwnym stanie? 0:19:59:Sytuacje takie sš.|- Dlaczego, tak jest? 0:20:01:Wczoraj spotkał dziewczynę. 0:20:03:Wyglšdała cudownie. 0:20:05:-Ładna buzia? |-Tak, ładna. 0:20:07:Jak ma na imię? 0:20:09:Czy wymienili się numerami telefonu? 0:20:11:Nie ma takiej sceny. Jest wcišż w budowie. 0:20:14:- Jest już fundament? |-Tylko on. 0:20:17:Więc, ona nie wie o tym? 0:20:19:Nie. 0:20:21:-Spójrz, jak się ...
elajot8