Powiedziałaś - Andrzej Cierniewski.txt

(1 KB) Pobierz
"Powiedziałaś"
Andrzej Cierniewski
**************************************

Pamietam dobrze 
tamten cieply, letni wieczor, 
pamietam slowa, tyle pieknych slow; 
ta twoja slodka mowa, 
prawie, jakbym przeczul: 
to same klamstwa i miliony bzdur. 
I gdzie jest, gdzie twoja slodka mowa? 
Rozmyla sie, nie zostalo z niej nic! 

Powiedzialas mi, ze 
wciaz kochasz mnie niezmiennie, 
powiedzialas mi, ze... 
ze zawsze bedziesz tu, 
powiedzialas mi, ze... 
ze ze mna najprzyjemniej, 
powiedzialas mi, ze... 
ze caly jestem twoj, caly twoj! 
Dlaczego tak wierzylem 
w kazde twoje slowo, 
dlaczego nie zwatpilem w ciebie, nie? 
Dzis nie zaluje, 
ze cie nie ma tutaj obok, 
ze tamte slowa pogubily sie. 
I gdzie jest, gdzie twoja slodka mowa? 
Rozmyla sie, nie zostalo z niej nic! O, yeah! 

Powiedzialas mi, ze 
wciaz kochasz mnie niezmiennie, 
powiedzialas mi, ze... 
ze zawsze bedziesz tu, 
powiedzialas mi, ze... 
ze ze mna najprzyjemniej, 
powiedzialas mi, ze... 
ze caly jestem twoj... 

Powiedzialas mi, ze 
wciaz kochasz mnie niezmiennie, 
powiedzialas mi, ze... 
ze zawsze bedziesz tu, 
powiedzialas mi, ze... 
ze ze mna najprzyjemniej, 
powiedzialas mi, ze... 
ze caly jestem twoj, caly twoj! 
Powiedzialas mi, ze 
wciaz kochasz mnie niezmiennie, 
powiedzialas mi, ze... 
ze zawsze bedziesz tu, 
powiedzialas mi, ze... 
ze ze mna najprzyjemniej, 
powiedzialas mi, ze... 
ze caly jestem twoj... 

Powiedzialas mi, ze 
wciaz kochasz mnie niezmiennie, 
powiedzialas mi, ze... 
ze zawsze bedziesz tu, 
powiedzialas mi, ze... 
ze ze mna najprzyjemniej, 
powiedzialas mi, ze... 
ze caly jestem twoj, caly twoj! 
Zgłoś jeśli naruszono regulamin