0:00:01:Napisy konwertowane za pomocš: ASS subs Converter. 0:00:00:H 0:00:00:! 0:00:00:F 0:19:04:Tłumaczenie: Hohoemi 0:19:07:Korekta: polly 0:19:09:Czasówka i timing: załoga AozoraSubs 0:19:12:Za angielskie napisy dziękuję grupie AozoraSubs <3 0:19:14:Projekt realizowany dla lizards@DEEP 0:00:00:Czy to z tobš Origuchi była w cišży? 0:00:04:Ech? 0:00:05:Nie udawaj, że o niczym nie wiedziałe! 0:00:05:Yanai-senpai! Przestań! 0:00:07:Czemu się za nim wstawiasz? 0:00:08:Mylisz się. 0:00:09:Hiro-san faktycznie był chłopakiem Origuchi-san, ale mylisz się. 0:00:15:To byłam ja. 0:00:18:Tš, którš się zabawiono, i która zaszła w cišżę to byłam ja, nie Origuchi-san. 0:00:25:Remi... 0:00:27:To prawda? 0:00:29:Origuchi-san po prostu poradziła mi i zaoferowała swoje wsparcie. 0:00:39:Wysłała mu nawet wiadomoć w moim imieniu, mówišc mu o aborcji. 0:00:48:Temu chłopakowi? 0:00:51:To był Sakata Kouji. 0:00:57:Zaszłam z nim w cišżę. 0:01:01:Jedynš, która była przy mnie... gdy poszłam się dowiedzieć o cišży, była Origuchi-san. 0:01:10:Ona była tš, która próbowała skontaktować się z Koujim, odnaleć go... 0:01:17:Więc... 0:01:20:Powodem, dla którego szukała Sakaty Kouji było... 0:01:25:Dla mnie. 0:01:30:W najtrudniejszym okresie mojego życia, 0:01:33:ona była jedynš, która była przy mnie. 0:01:39:Nienawidzę się. 0:01:47:Wczeniej z resztš też... 0:01:53:Ale teraz... 0:01:56:nienawidzę siebie tak bardzo, że chcę umrzeć. 0:02:03:Lepiej jeli zapomnisz. 0:02:09:Nie potrafię! 0:02:12:Zabiłam... 0:02:16:...moje... 0:02:19:...własne... 0:02:21:...dziecko. 0:02:27:W takim razie... 0:02:32:Lepiej udawać, jakby to się nigdy wczeniej nie stało. 0:02:39:Ty nie znasz Sakaty Kouji'ego. 0:02:46:Nigdy go nie spotkała. 0:02:49:My też nigdy nie spotkałymy się poza szkołš. 0:02:56:Widzisz, nic się nie wydarzyło. 0:03:04:Zmiana własnych wspomnień nie będzie nikomu przeszkadzać. 0:03:11:Będzie dobrze. 0:03:15:Zapomnij. 0:03:19:Po prostu zamknij swoje oczy. 0:03:22:Kiedy je otworzysz, będzie na ciebie czekać stare życie. 0:04:20:Dzień dobry! 0:04:21:Nie jest trochę zimno? 0:04:23:To dopiero ranek, a ty już jeste taka głona. 0:04:25:Ech? 0:04:25:Remi-chan, pójdziesz do odpowiedzi na matmie. 0:04:26:Niemożliwe! Poważnie? Nic nie zrobiłam! 0:04:31:Nawet nie zdawałam sobie sprawy, jak bardzo jš wykorzystałam. 0:04:37:Gdyby jej... 0:04:42:...wtedy tam nie było, ja... 0:04:49:Ale ja... 0:04:52:Wymazałam wszelkie lady jej istnienia z moich myli. 0:05:00:Jestem najgorsza... 0:05:04:Nawet kiedy usłyszałam o jej mierci, 0:05:09:udawałam, że mnie to nie wzruszyło... 0:05:13:...i uczestniczyłam w pogrzebie... 0:05:16:...zupełnie obojętna. 0:05:26:Naprawdę jestem najgorsza... 0:05:31:Upadłam... naprawdę nisko... jako człowiek... 0:05:42:Przepraszam... 0:05:44:Remi... 0:05:49:...że zawsze musiała się miać wbrew własnej woli. 0:05:52:Przepraszam... 0:05:57:Nie wiedziałam... 0:06:04:Nie... 0:06:07:Nie płacz. 0:06:11:Nie mam prawa płakać, 0:06:18:przez te wszystkie straszne rzeczy, które do tej pory zrobiłam. 0:06:26:Przepraszam... 0:06:32:Tak bardzo przepraszam... 0:06:34:Remi... 0:07:13:Czeć. 0:07:15:Dawno się nie widzielimy. 0:07:18:I pomyleć, że Suga-chan pierwsza znalazła Hiro... 0:07:24:Nadawałaby się na detektywa. 0:07:37:Hiro... 0:07:39:We to. 0:07:49:To ostatnie słowa Origuchi Haruki. 0:07:53:Ech? 0:08:02:To ostatnie słowa Origuchi Haruki. 0:08:06:Ech? 0:08:12:Zeszłej wiosny, 0:08:14:gdy była w szpitalu, 0:08:17:zadzwoniła do mnie. 0:08:20:Powiedziała, że ma do mnie probę. 0:08:27:Wiesz, 0:08:30:niedługo umrę. 0:08:43:Chcę by co dla mnie zrobił. 0:08:46:Nie chcę. 0:08:49:Dlaczego ja? 0:08:50:Mylę, że mogę ci zaufać... 0:08:55:...w dostarczeniu tego. 0:09:00:Ponieważ ty jeste Hiro-san i Hiro-san jest tobš. 0:09:08:On cię kocha i jednoczenie nienawidzi. 0:09:17:Nienawidzi cię, a z drugiej strony w głębi serca, tęskni za tobš. 0:09:29:Tak samo jest z tobš, prawda? 0:09:37:Jeste jego częciš. 0:09:49:Wierzę w was. 0:10:03:Chciałabym dać to Hiro-san. 0:10:08:Było wiele rzeczy, które chciałam powiedzieć Hiro-san. 0:10:16:Ale teraz, gdy wiem, że umrę, 0:10:24:jest tylko jedna rzecz, którš chciałabym mu powiedzieć. 0:10:44:Proszę... 0:11:14:Do Hiro-san 0:11:22:Powiedziała... 0:11:25:...że to wystarczy, jeli będzie w stanie przekazać ci tš jednš rzecz. 0:11:38:Hiro-san. Bardzo cię kocham. 0:11:48:Hej, spójrz tutaj. 0:11:51:Umiechnij się. 0:11:57:Dziękuję, że pozwoliłe mi dowiadczyć tak wielu uczuć. 0:12:02:Poprzez radoć i ból, 0:12:07:byłam w stanie zobaczyć błyszczšcy wiat, 0:12:15:z olniewajšcego krajobrazu... 0:12:18:...który mienił się w kolorach tęczy... 0:12:22:...poprzez najciemniejszš rozpacz i chaos. 0:12:27:Dziękuję. 0:12:31:Byłam szczęliwa. 0:12:36:Hiro-san... 0:12:40:Bardzo cię kocham. 0:13:51:Wiesz, 0:13:54:byłam zakochana w Kouji-kun. 0:13:59:Pomijajšc wszystko co się stało, 0:14:03:wtedy byłam w nim zakochana. 0:14:16:Zastanawiam się... 0:14:19:...czy powinnam go szukać... 0:14:25:Pomimo że uciekł, ponieważ był zbyt wielkim tchórzem, by powiedzieć mi, że mnie nie kocha, 0:14:32:może powinnimy porozmawiać o tym jak należy... 0:14:35:...i doprowadzić to do końca. 0:14:39:Um... 0:14:41:Chyba masz rację. 0:14:43:Może po prostu były okolicznoci w otoczeniu Kouji-kun, o których nic nie wiedziała. 0:14:49:Mało prawdopodobne! 0:14:50:Może i tak. 0:14:53:A co z tobš? 0:14:54:Hm? 0:14:57:Co masz zamiar zrobić... 0:15:00:...z Narumim? 0:15:16:Nie będę się jeszcze wyprowadzał z Yokosuki przez pewien czas. 0:15:21:Wpadnij, gdyby czego potrzebował. 0:15:26:Następnym razem nie uciekaj. 0:16:10:Czujesz się lepiej? 0:16:13:Dobrze się bawiłe, prawda? Rozgrzebujšc czyje sekrety. 0:16:19:Odrażajšcy jak zawsze. 0:16:22:Dobrze, że okazało się jednak, że to nie ona była splamiona, co nie? 0:16:25:Origuchi Haruka. 0:16:29:Okazała się być silniejsza, niż mogłem sobie wyobrazić. 0:16:39:Jestem przytłoczony. 0:16:45:A co z tobš? 0:16:48:Czy naprawdę przebyłe całš tę drogę, jedynie by dostarczyć Hiro-san list Origuchi? 0:16:55:Naprawdę masz tak dobre serce? 0:17:34:Cały czas próbowałam się do ciebie dodzwonić... Dlaczego nie odbierałe? 0:17:38:Jeste okropny! 0:17:40:Zgubiłem telefon. 0:17:42:Kłamca! 0:17:45:Naprawdę. 0:17:46:Nawet po mierci Origuchi-san niczego nie zrobiłe. 0:17:51:Udawałe, że o niczym nie wiesz. 0:17:53:Więc dlaczego teraz, tak nagle, kiedy jest już za póno? 0:17:59:Taki miałem kaprys. 0:18:02:To wszystko. 0:18:06:Po prostu wypełniłem sobie czas. 0:18:15:Skoro to dotyczyło Hiro, 0:18:17:pomylałem, że i tak skontaktuję się z Maruo. 0:18:21:Dlatego poszedłem się spotkać z Kido, 0:18:23:dowiedziałem się, gdzie mieszka Maruo... 0:18:27:i w końcu udało mi do niego dotrzeć. 0:18:31:To wszystko. 0:18:33:Jeste usatysfakcjonowana? 0:18:36:Będę już szedł. 0:18:37:Dokšd pójdziesz? 0:18:41:Tajemnica. 0:18:44:Nie ma z tobš nic wspólnego. 0:18:50:Yanai i reszta czekajš, prawda? 0:18:54:Lepiej wracaj. 0:19:18:Chcesz pójć? 0:19:20:Nie chcesz pójć? 0:19:21:Które? 0:19:23:Wsiadasz? 0:19:24:Czy nie wsiadasz? 0:19:26:Które? 0:19:47:Narumi! 0:19:54:Suga-chan? 0:19:58:Co się stało? 0:20:00:Nie żałuję, że wtedy wsiadłam do autobusu. 0:20:07:Tamtego dnia, 0:20:09:nawet gdybym nie wsiadła do autobusu, 0:20:12:gdzie indziej, mylę, że z pewnociš bym się zgubiła. 0:20:18:Wsiadajšc wcišż i wcišż do złego autobusu, 0:20:24:zrozumiałam jednš rzecz. 0:20:30:Ja... 0:20:32:lubię cię Narumi. 0:20:35:Kocham cię. 0:20:40:Ja zawsze.... 0:20:42:...zawsze chciałam się czego o tobie dowiedzieć, 0:20:46:dowiedzieć się więcej... 0:20:48:Ale... już wystarczy. 0:20:53:Uważaj na siebie. 0:20:56:Ja... wierzę w ciebie. 0:21:05:Będę czekać. 0:21:08:Do zobaczenia. 0:21:43:Nawet jeli... 0:21:47:Nawet jeli to tylko fragment, to wystarczy. 0:21:53:Pewnego dnia... 0:21:54:...stanie się on częciš, która rozjani twojš przyszłoć. 0:22:42:Ta drama jest fikcyjna. 0:22:44:"Na koniec chcę goršco podziękować polly za cierpliwoć przy korektach i kolejnš naszš udanš współpracę <3" 0:22:49:"Dziękuję także wszystkim, którzy oglšdali tš dramę i którzy wiernie zawsze motywowali mnie do tłumaczenia <3" 0:22:54:"Do zobaczenia w kolejnych projektach^^" |by Hohoemi 0:22:57:"Ależ on słodki <3" 8(*.*)8
seami