[10][27]Oto i on.|Mój ostatni napiwek. [28][41]Ledwo 2 dolce. [44][78]A ja wstrzymałam bška|przy tych skšpych sukinkotach. [79][96]Beznadziejna nocka. [96][123]Nie starczy nawet|na jutrzejsze składniki. [123][157]Musimy ić do sklepu,|w którym wszystko jest za darmo. [166][188]Jak dobrze.|Otwarte. [196][229]Musimy to przeszmuglować.|Han dzi robi inwentaryzację. [229][256]Cholera, co on taki azjatycki? [260][276]Czego potrzebujemy|do sklepu z babeczkami? [276][303]- Jajka, cukier...|- Rurę do striptizu? [304][324]Chcesz zarobić czy nie? [324][342]Gdzie schowamy te jajka? [342][385]Możesz włożyć te duże jakoci "A"|tam, gdzie sš małe jakoci "A". [389][415]Niegrzeczne, ale niegłupie. [416][442]Mogę zmiecić po 4 czy 6|na każdš. [442][453]Pozytywne podejcie! [453][490]Dobrze, że widzisz szklankę|w połowie pełnš. [533][550]Często tu wpadasz? [559][578]To mój pierwszy raz. [578][606]- Jeste bardzo ładna.|- Dziękuję. [606][630]Ostrzegam.|Han się zbliża. [630][649]Mam udawać udar? [649][692]Jeli nie wstanę po trzech minutach,|znaczy, że jest prawdziwy. [693][727]Nie, ja się nim zajmę.|Ty kontynuuj. [787][812]Tylko tak dalej,|a dostaniemy odpowied na pytanie [813][845]"Co strzeli pierwsze?|Kurczak czy Oleg?". [868][887]::Project HAVEN::|::Prezentuje:: [888][945]{y:b}2 BROKE GIRLS [2x15]|Tłumaczenie: Goldilox [1033][1044]Bardzo proszę. [1049][1068]Znalazłam co super w Internecie. [1069][1085]USG dziecka Kim i Kanye'go, [1086][1117]na którym kto wkleił "666"|na małym dziecięcym zadku? [1130][1147]Chwila, dziecko jest|w połowie Kardashian. [1148][1164]Na wielkim dziecięcym zadku. [1165][1196]To dziecko już jest sławne,|mimo że nic nie robi... [1196][1210]Całkiem jak jego mama. [1236][1255]Znalazłam stronę,|na której można wnioskować [1256][1270]o dotację dla małej firmy. [1270][1293]Jest kilka kategorii:|Własnoć kobiety. [1294][1325]Nie, dzięki. Już byłam w pudle.|I byłam własnociš kobiety. [1338][1367]Jest też kategoria|dla mniejszoci narodowych. [1367][1388]Nie znasz swojego ojca|i wyglšdasz egzotycznie. [1388][1407]Może jeste rdzennš Amerykankš? [1407][1446]Tak, zdaje się, że nazywał się|Wódz Uciekajšcy W Pizdu. [1456][1481]Czekaj. Może nie potrzebujemy|twego ojca. [1481][1494]Jestemy białe, [1494][1511]a zgodnie z ostatnimi|wyborami prezydenckimi, [1512][1530]to nowa mniejszoć. [1531][1561]Więc teraz potrzebujemy|tylko rekomendacji [1561][1581]od kogo, kto sam|założył biznes. [1582][1597]Mylałam o poproszeniu [1597][1617]Cukierkowego Andy'ego|ze Słodyczy i Smakołyków. [1617][1636]Już jš napisałam,|wystarczy, żeby podpisał. [1636][1666]Poprosisz Andy'ego?|Ja nie mogę, to mój były. [1666][1698]Oszczędzam przysługę|na awaryjny seks w zimnš noc. [1698][1720]Nie znoszę prosić facetów. [1720][1753]O przysługi, podanie imienia,|czy żeby przestali. [1768][1796]Przepraszam, mogę dostać|jeszcze słodzik? [1796][1819]Proszę zajrzeć do torebki.|Widziałam, jak go pani tam włożyła. [1820][1840]- Tak mi głupio.|- Niepotrzebnie. [1840][1859]Mnie nie było,|kiedy go wczoraj kradłam. [1876][1902]- Co powiedział Andy?|- Nie ma go. [1903][1916]- Poszedł na lunch?|- Na zawsze. [1917][1930]Facet zniknšł. [1963][1982]Sklep jest pusty. [1982][2005]Mój Boże, jakie to smutne. [2006][2039]No wiem.|Już po cukierkach. [2040][2070]I moim awaryjnym seksie. [2070][2104]- Nie zostawił wiadomoci?|- Ani paczki dropsów? [2108][2124]Daj spokój cukierkom. [2124][2139]Nie pomówimy o tym, [2140][2166]że mój były chłopak|zniknšł jak kamień w wodę? [2167][2188]wietnie.|Teraz mam ochotę na Kamyczki. [2201][2212]Hej, Max. [2212][2242]- To dzisiaj bierzemy lub?|- Jasne, Amir. [2243][2292]Bo mój sen na jawie zatrzyma się|na 4 godziny lotu w podróż polubnš. [2302][2330]Max, wiesz, że tutaj|się urodziłem? [2331][2347]Tu się urodziłe?|Ile ty masz lat? [2347][2380]Tyle co "Wróg numer jeden"? [2384][2417]A ty urodziła się|w Walmarcie, prawda? [2424][2460]A mylisz, że skšd pochodzi wyrażenie|"Sprzštnšć w alejce 12"? [2467][2494]Co, Caroline, przykro ci,|że wypłoszyła byłego z miasta? [2495][2517]Dla jasnoci,|nie wyganiałam Andy'ego. [2517][2535]Miło zakończylimy zwišzek. [2535][2568]Jasne, dlatego mu pomagałem|wynosić się w rodku nocy. [2568][2597]Ale to spieprzyła.|Taka zapatrzona w siebie. [2606][2624]Ostro pojechałe, Amir. [2625][2668]Uzbrojony po zęby.|Gdyby tylko wolno mi tu było. [2669][2698]Oj, Amir.|Bombowy jeste. [2699][2710]Spójrz na nas. [2710][2744]Jak w serialu "Homeland",|gdyby był komediš romantycznš. [2812][2842]Nie musisz czytać, Han.|To standardowe rekomendacje. [2842][2862]Nie bšd sukš.|Podpisz. [2868][2904]Czuję dyskomfort podpisujšc dokument,|którego nie przeczytałem. [2905][2933]Rozumiem, ale nie bšd sukš.|Podpisz. [2946][2960]"Babeczki Domowe Max [2961][2986]to dobrze zapowiadajšcy się,|energiczny biznes". [2986][3002]Nie podpiszę tego. [3003][3036]Tu jest więcej kłamstw|niż na moim profilu randkowym. [3047][3072]Nie bšd sukš.|Podpisz. [3075][3095]Tyle ode mnie, dziewczyny. [3105][3130]Jeli to podpiszę, to skłamię.|Mogš mnie deportować. [3131][3164]A jeszcze jedna domowa inspekcja|i mógłbym adoptować pudla. [3174][3207]Pudla? Fajowo.|Możecie mieć wspólne swetry. [3216][3244]Pospiesz się, suko.|Dzi musimy to wysłać. [3246][3293]Jeli chcecie kogo zmuszać,|to czemu nie jej chłopaka, Andy'ego? [3294][3319]Zerwali. Zniknšł zeszłej nocy|jak kamień w wodę. [3319][3353]Cholera, znowu mylę|o tych Kamyczkach. [3357][3379]Czułem, że wam nie wyjdzie. [3379][3424]Wy się skupiacie na interesach,|a Andy to taki swobodny ciuch. [3425][3443]Chciałe powiedzieć|"swobodny duch". [3444][3484]Swobodne ciuchy noszš ludzie,|którzy chcš ukryć swojš figurę. [3485][3498]Mam kilka sztuk. [3503][3534]Dobra. Oddaj to.|Znajdę innego biznesmena. [3534][3564]Może Sophie?|Ma własny mały biznes, [3564][3575]uwielbia dawać, [3576][3609]chociaż nie tak|jak otrzymywać. [3609][3634]Nie mam pewnoci,|czy firma sprzštajšcy Sophie [3634][3652]jest całkowicie legalna. [3652][3698]Kiedy u niej pracowałymy,|na czeku napisała "kolonoskopia". [3700][3725]Dla jasnoci,|firma sprzštajšca Sophie [3726][3742]jest absolutnie legalna. [3742][3775]Ale handel organami|może nie być. [3779][3796]Zapomnij, Caroline. [3796][3848]Same możemy cię deportować.|Wystarczy karton z FedEx-u. [3851][3882]Caroline.|Podejd tutaj. [3883][3898]Chyba mogę ci z tym pomóc. [3899][3921]Dzięki, Earl, ale nie masz|małego interesu. [3921][3954]Rozmiar mojego interesu|nigdy nie był kwestionowany. [3994][4015]I może nie mam biznesu, [4016][4040]ale... [4041][4074]Han Lee go ma. [4079][4109]Max, zobacz.|Earl podrobił podpis Hana. [4110][4128]To tak wyglšda jego podpis. [4128][4152]Kiedy ja go podrabiam,|rysuję Hello Kitty. [4270][4304]- Chcesz poznać swojš przyszłoć?|- Nie. Dziękuję. [4305][4333]Na pewno?|Mam wieć o twoim życiu miłosnym. [4344][4364]10 dolarów. [4452][4470]/pisz już? [4471][4499]Max?|Max, muszę pogadać. [4511][4535]Wła i miejmy to z głowy. [4536][4563]Inni już majš. [4563][4589]Max, wybacz,|ale muszę pogadać. [4590][4608]Poszłam do wróżki koło baru [4608][4631]i powiedziała mi, że nigdy|nie znajdę w życiu miłoci. [4632][4651]Wróżki to ciema. [4652][4677]"Nigdy nie znajdziesz mężczyzny,|masz księżyc w Uranie, [4678][4694]żaden człowiek|nie był na Uranie". [4694][4718]Mogłam ci to powiedzieć|drugiego dnia po poznaniu. [4718][4739]Proszę, Max,|posłuchaj pięć minut. [4739][4755]Chod, zrobię ci herbaty. [4755][4781]Herbaty?|Co ja, Pippa Middleton? [4788][4813]Upiecz mi gofra,|to może posłucham. [4813][4847]Odkładałymy tego gofra|na specjalna okazję, ale dobra. [4854][4882]Kasztan, jemy teraz|twojego urodzinowego gofra. [4892][4908]Nie wiem, czemu go wkurzam. [4908][4932]Będzie jedynym chłopem|w moim życiu. [4932][4965]Nie wierzę, że wywaliła|10 dolców na wróżkę. [4969][4988]Dlaczego nie kupiła|sobie margarity [4988][5015]jak inne samotne,|białe laski? [5015][5033]Wydałam 50. [5033][5063]Kupiłam kryształ,|żeby nie wpać w kabałę. [5063][5097]Co zaraz taka antysemicka? [5101][5128]Zapłaciła za kryształ,|którego nie wcišgniesz nosem? [5129][5149]Co z tobš nie tak? [5149][5178]Spanikowałam.|Nie chciałam, żeby to była prawda. [5178][5201]Czy to prawda, Max?|Nigdy nie znajdę miłoci? [5201][5231]Andy był mojš jedynš szansš?|Spieprzyłam to dla sukcesu? [5231][5245]Wszyscy mieli rację? [5246][5279]To wiele pytań|jak na jednego gofra. [5286][5319]I gdzie jest ten gofr?|W domu też jeste kiepskš kelnerkš. [5334][5346]Kto to może być? [5346][5369]Nie wiem.|Porozumiem się z duchami. [5369][5387]Kto tam? [5395][5413]/Tu Sophie. [5430][5447]Tak, to ja, [5447][5480]podejrzana babka|z nielegalnym biznesem. [5485][5511]Caroline, wisisz mi przeprosiny. [5512][5556]Albo zdejmę kolczyki|i wemiemy się za łby, laska. [5569][5612]A ostrzegam cię, że wdałam się|w ostrš bójkę w Warszawie. [5615][5635]Ostra bójka?|To super. [5635][5695]Rzucili wielkš bryłę sera do koryta|i wieniaczki się na to zleciały. [5714][5727]Wybacz, Sophie. [5727][5755]Fałszerstwo wydało się|lepszš decyzjš biznesowš. [5760][5780]Co to jest? [5785][5807]Czy to gofr? [5822][5840]Dobra, wybaczam ci. [5855][5877]Cholera.|Nie dostałam nawet gryza. [5878][5896]Jestem trzewa|i nie pię na próżno. [5896][5922]Sophie, wierzysz we wróżki? [5923][5949]Nie. To wszystko ciema. [5950][5971]Znałam rodzinę|cygańskich jasnowidzów, [5971][6013]którzy nie przewidzieli nawet tego,|że zginš w pożarze stodoły. [6018][6040]Czeć, dziewczyny.|Wybaczcie, że przerywam, [6040][6071]ale Sophie obiecała|natrzeć kremem przeciwgrzybicznym [6071][6097]moje grube,|żółte pazury u nóg. [6097][6131]Oleg, podejd tu.|Zrobię to w trakcie jedzenia. [6149][6199]Tego boisz się stracić?|Bo to włanie zwišzek...
sebonow84