1999.01_Genialne schematy.pdf

(175 KB) Pobierz
W rubryce “Genialne schematy, czyli
prezentowanie schematów, godnych zain−
teresowania albo ze względu na praktyczną
przydatność, albo na oryginalne rozwiąza−
nia układowe.
W odróżnieniu od innych działów
EdW, tu nie są potrzebne działające mo−
dele. Wystarczy porządny schemat z
wartościami elementów (tub dodatkowo
wykaz elementów), ewentualnie krótki
opis działania.
Prosimy o nadsyłanie do tej rubryki
wszelkich schematów, waszym zdaniem
godnych szerszej prezentacji. Na kopercie
dopiszcie “Genialne schematy”.
co by było, gdyby...” przedstawia−
my schematy nadesłane przez naszych
Czytelników. Mogą to być własne bardziej
lub mniej genialne pomysły, albo też sche−
maty zaczerpnięte z literatury. W tym dru−
gim przypadku chodzi o przypomnienie i za−
WYJŚCIE TYPU OTWARTY KOLEKTOR
ODPORNE NA ZWARCIE
U kłady z wyjściem typu otwarty ko−
lektor są wykorzystywane nie tylko
w systemach cyfrowych. W obwo−
dzie kolektora tranzystora wyjścio−
wego umieszcza się obciążenie, któ−
re może być zasilane napięciem wy−
ższym niż napięcie zasilania syste−
mu cyfrowego. Niestety, najpro−
stszy układ typu OC (pokazany na ry−
sunku 1) nie jest zabezpieczony
przed bezpośrednim zwarciem ko−
lektora do dodatniego napięcia zasi−
lania. W przypadku takiego zwarcia
przez tranzystor płynie znaczny prąd
wyznaczony przez jego prąd bazy i
wzmocnienie prądowe. Ponieważ na
kolektorze występuje wtedy pełne
napięcie zasilające, wydziela się du−
ża moc strat i tranzystor ulega u−
szkodzeniu.
Najprostszym sposobem zabez−
pieczenia jest dodanie w obwodzie
kolektora szeregowego rezystora R1
o niewielkiej wartości (zobacz rysu−
nek 2a). W przypadku zwarcia rezy−
stor taki ograniczy prąd i to na nim
wydzieli się większość mocy strat.
Ten prosty sposób ma istotne wady,
bo wymaga rezystora o znacznej ob−
ciążalności i zmniejsza obciążalność
wyjścia.
Innym sposobem jest
zastosowanie dodatkowe−
go tranzystora i rezystora
ograniczających prąd mak−
symalny według rysunku
2b. Rozwiązanie to spraw−
dza się w wielu sytua−
cjach, choć jego wadą jest
pewien spadek napięcia
na rezystorze R2 (nie wię−
cej niż 0,6V).
Innym oryginalnym spo−
sobem zabezpieczenia jest
układ z rysunku 2c. Nie ma
on wad układów poprze−
dnich i w czasie normalnej
pracy nie występują żadne
niepotrzebne spadki napię−
cia. W normalnych warun−
kach obciążenia napięcie
na kolektorze tranzystora
TA jest równe napięciu na−
sycenia, czyli kilkadziesiąt
do kilkuset miliwoltów.
Tranzystor TB jest wtedy
w pełni otwarty dzięki
dzielnikowi R3, R4, D,
przez który płynie prąd. W
przypadku zwarcia napię−
cie na kolektorze TA rośnie i przez
dzielnik R3, R4, D przestaje płynąć
prąd. Tym samym tran−
zystor TB przestaje prze−
wodzić, wyłączając ró−
wnież tranzystor TA.
Gdyby ograniczenie
prądowe miało włączać
się już przy stosunkowo
małej wartości prądu,
między kolektorem TB i
bazą TA należy umieścić
Rys. 2 Sposoby zabezpieczenia wyjścia
dodatkowy rezystor zmniejszający
prąd bazy TA. Wartości rezystorów
tego układu należy dobrać samo−
dzielnie w zależności od wymagane−
go prądu bazy TA i wzmocnienia
tranzystora TB. Przy takim indywi−
dualnym dobraniu elementów układ
będzie zabezpieczał tranzystor nie
tylko w przypadku “czystego” zwar−
cia, ale także przy wzroście prądu
kolektora ponad ustalona wartość.
Rys. 1 Wyjście typu otwarty kolektor
E LEKTRONIKA DLA WSZYSTKICH 1/99
43
975339818.051.png 975339818.062.png 975339818.067.png 975339818.068.png 975339818.001.png 975339818.002.png 975339818.003.png 975339818.004.png 975339818.005.png 975339818.006.png 975339818.007.png 975339818.008.png 975339818.009.png 975339818.010.png 975339818.011.png 975339818.012.png 975339818.013.png 975339818.014.png 975339818.015.png 975339818.016.png
SAMOCZYNNY WYŁĄCZNIK ZASILANIA
Wiele układów zasilanych jest z małej
baterii 9V. Często okazuje się, że urządze−
nie, które efektywnie pracuje przez 1 mi−
nutę, nie wyłączone, powoduje wyczer−
panie baterii zasilającej. Zagrożenie to
można wyeliminować stosując nieskom−
plikowany układ pokazany na rysunku 3.
Ten prosty układ zaczerpnięty z literatury
ma pewne wady. Podczas pracy układ
pobiera dodatkowo prąd zasilający kostkę
555 oraz płynący w obwodzie bazy tran−
zystora PNP.
Prąd ten można znacząco zmniej−
szyć, stosując zmodyfikowany układ z
rysunku 4. Zastosowanie tranzystora
MOSFET P redukuje prąd sterowania
do wartości poniżej 0,1mA, a bramka
CMOS (najlepiej z wejściem Schmitta−
40106, 4093) pracująca jako kompara−
tor w zakresie przejściowym też po−
biera mniejszy prąd niż bipolarna ko−
stka 555. Rezystor R2 nie jest potrzeb−
ny w układzie z tranzystorem MOS−
FET. Jeśli w układzie użyty byłby
zwykły tranzy−
stor PNP, war−
tość rezystora
R2 trzeba do−
brać, by tranzy−
stor ten w stanie
włączenia był nasy−
cony, a spadek na−
pięcia na nim nie
przekraczał 100mV.
Dioda D2 włączona
równolegle do rezy−
stora 1M W służy do
w miarę szybkiego
rozładowania kon−
densatora C1 po wy−
łączeniu zasilania. W
Rys. 3 Układ automatycznego wyłącznika
Rys. 4 Zmodyfikowany wyłącznik zasilania
tym czasie cały układ jest zasilany z kon−
densatorów C2 i C3. Bez tej diody rozłado−
wanie C2 następowałoby przez obwody
zabezpieczające bramki, gdzie występują
diody i rezystancja rzędu 10k W . Ma to zna−
czenie tylko w przypadku, gdy po automa−
tycznym wyłączeniu użytkownik szybko
wcisnąłby przycisk włączający S – jeśli kon−
densator C1 nie zdąży się całkowicie (zna−
cząco) rozładować, wtedy czas włączenia
będzie znacznie krótszy niż przy pier−
wszym wciśnięciu przycisku S.
PŁOMIEŃ ŚWIECY
PŁOMIEŃ ŚWIECY
Rysunek 3 pokazuje schemat układu ste−
rowania diodą świecącą (żółtą). W istocie
jest to licznik CMOS 4017 zliczający do 4. Na
czynnych wyjściach licznika umieszczono re−
zystory o różnych wartościach, powodujące
zmiany jasności świecenia żółtej diody LED,
która tym samym udaje płomień świecy
przyczyniając się do wytworzenia romanty−
cznego nastroju podczas uroczystej kolacji.
Do sterowania można wykorzystać do−
wolny generator, choćby z bramką Schmitta
4093, bramkami 4001 (4011), układem 555
czy nawet multiwib−
rator astabilny z dwo−
ma tranzystorami.
Częstotliwość trzeba
dobrać eksperymen−
talnie w zakresie
0,5...5Hz, aby mruga−
nie diody było jak naj−
bardziej zbliżone do
zachowania się pło−
mienia świecy.
Proponowany u−
kład zaczerpnięty z li−
teratury ma niewielką
długość cyklu “mru−
gania płomienia” co
może być zauważal−
ne i niezbyt nastrojo−
we. Kto chciałby wy−
dłużyć cykl, wykorzysta wszystkie wyjścia
Q0...Q9 wyposażając je w diody (dowolne
krzemowe, np. 1N4148) i eksperymentalnie
dobrane rezystory (220 W ...2,2k W ). Wtedy
trzeba zlikwidować połączenie skracające
cykl (z wyjścia Q4), a wejście zerujące RST
podłączyć do masy. Można też dać dodatko−
wy rezystor i kondensator zapewniający bar−
Rys. 6 Układ rozbudowany
Rys. 5
dziej płynne zmiany jasności diody. Przykła−
dowy układ połączeń rozbudowanej wersji
pokazany jest na rysunku 4.
Układ można zmontować na płytce uni−
wersalnej lub “w pająku”. Zasilanie z baterii
9V lub zasilacza 6...12V.
44
E LEKTRONIKA DLA WSZYSTKICH 1/99
975339818.017.png 975339818.018.png 975339818.019.png 975339818.020.png 975339818.021.png 975339818.022.png 975339818.023.png 975339818.024.png 975339818.025.png 975339818.026.png 975339818.027.png 975339818.028.png 975339818.029.png 975339818.030.png 975339818.031.png 975339818.032.png 975339818.033.png 975339818.034.png 975339818.035.png 975339818.036.png 975339818.037.png 975339818.038.png 975339818.039.png 975339818.040.png 975339818.041.png 975339818.042.png 975339818.043.png 975339818.044.png 975339818.045.png 975339818.046.png 975339818.047.png 975339818.048.png 975339818.049.png 975339818.050.png 975339818.052.png 975339818.053.png 975339818.054.png 975339818.055.png 975339818.056.png 975339818.057.png 975339818.058.png 975339818.059.png 975339818.060.png 975339818.061.png 975339818.063.png 975339818.064.png 975339818.065.png 975339818.066.png
Zgłoś jeśli naruszono regulamin