01.2011.pdf

(233 KB) Pobierz
<!DOCTYPE html PUBLIC "-//W3C//DTD HTML 4.01//EN" "http://www.w3.org/TR/html4/strict.dtd">
,,Solidarno ść Walcz ą ca’’ była w latach 1982-1990 konspiracyjn ą organizacj ą , która czynnie walczyła z komunistycznym re Ŝ ymem o niepodległo ść Polski.
„ALTERNATYWA” była pismem Solidarno ś ci Walcz ą cej Oddział Warszawa- ukazywała si ę do 1990 r.
Walczyli o Polsk ę Woln ą i Niepodległ ą a zostali Wykl ę ci
V Wile ń ska Brygada Armii Krajowej mjr. Zygmunta Szendzielarza ps. ,,Łupaszka’’, Podlasie, 1945 r .
Polscy bandyci
Za carskich czasów, wiemy to sami
Byli ś my zwani wci ąŜ bandytami
Ka Ŝ dy, kto Polsk ę ukochał szczerze
Kto pragn ą ł zosta ć przy polskiej wierze,
Kto nie chciał liza ć moskiewskiej łapy
Komu obrzydły carskie ochłapy
I wstr ę tnym było carskie koryto
Był "miate Ŝ nikiem" - polskim bandyt ą .
1 marca 1951 r . w wi ę zieniu na warszawskim Mokotowie po długoletnim i
wyj ą tkowo brutalnym ś ledztwie zamordowano przywódców IV Zarz ą du Głów-
nego Zrzeszenia ,,Wolno ść i Niezawisło ść ’’, ostatniej ogólnopolskiej organiza-
cji kontynuuj ą cej tradycj ę AK, zbrojnie walcz ą c ą z sowieckim okupantem. W
momencie ś mierci, na skutek tortur jakimi byli poddani w ś ledztwie, prezes
WiN ppłk Łukasz Ciepli ń ski był półgłuchym kalek ą , kpt. Józef Rzepka postra-
dał zmysły, kpt. Franciszek Bła Ŝ ej posiadał tak liczne obra Ŝ enia, i Ŝ ,,ciało od-
padało mu od ko ś ci’’ . Pocz ą wszy od godz. 20.00, w odst ę pach kilkuminuto-
wych, metod ą ,,katy ń sk ą ’’ – strzałem w tył głowy - zamordowano w piwnicach
wi ę zienia siedmiu członków kierownictwa WiN.
Ś rodowiska kombatantów i organizacje niepodległo ś ciowe wielokrotnie
postulowały o ustanowienie 1 marca Dniem ś ołnierzy Polskiego Podziemia
Niepodległo ś ciowego. Przy wsparciu ś p. Prezydenta Lecha Kaczy ń skiego i
Instytutu Pami ę ci Narodowej pod kierownictwem ś p. Janusza Kurtyki – inicja-
tywa ta miała du Ŝ e szanse powodzenia. Niestety, tragedia pod Smole ń skiem
odebrała nam ludzi dla których jednym z priorytetów publicznej działalno ś ci
było przywrócenie nale Ŝ nej pami ę ci Ŝ ołnierzom walcz ą cym z komunistycznym
zniewoleniem o wolno ść i niepodległo ść naszej Ojczyzny.
Podczas jednej z uroczysto ś ci wr ę czania odznacze ń Ŝ ołnierzom podziemia
"Polskich bandytów" smutne mogiły
Tajgi Sybiru liczne pokryły.
Przyszedł bolszewik-znów piosnka stara
Czerwonych synów białego cara.
Polak, co nie chciał zosta ć Kainem,
ś e chciał by ć wiernym ojczy ź nie synem,
Chciał jej wolno ś ci w sło ń cu i chwale,
A Ŝ e ś miał mówi ć o tym zuchwale,
ś e nie chciał by go wi ę ziono, bito,
Był "reakcyjnym polskim bandyt ą ".
I znowu Sybiru tajgi pokryły
"Polskich bandytów" smutne mogiły.
Gdy odpłyn ę ła krasna nawała
Germa ń ska fala Polsk ę zalała.
Kto si ę nie wyrzekł ojców swych mowy,
W prusk ą obro Ŝę nie wło Ŝ ył głowy,
Nie oddał resztek swojego mienia,
Swojej godno ś ci, swego sumienia,
Kto nie dzi ę kował, kiedy go bito,
Ten był "przekl ę tym polskim bandyt ą ".
niepodległo ś ciowego, 11 listopa-
da 2007 r. , Lech Kaczy ń ski po-
wiedział: ,, My dzisiaj dokonali ś my
aktu, który jest aktem kontynuacji
– kontynuacji polityki, któr ą pod-
j ą łem przed dwoma laty. To jest
przywracanie pami ę ci, to jest
oddawanie honoru tym, którzy
walczyli w tym, co nazywam
pierwsz ą – czyli w czasie II wojny
ś wiatowej – drug ą – czyli przede
wszystkim w pierwszych latach po
tej wojnie – i w ko ń cu trzeci ą – od
roku 1976 a Ŝ po zwyci ę stwo w
roku 1989 – konspiracj ą .[...] B ę -
dziemy kontynuowa ć polityk ę
pami ę ci, polityk ę budowania
prawdziwych autorytetów [...]Dzi ś
w ś ród tych, którzy zostali odzna-
czeni najwy Ŝ szymi odznaczenia-
mi, jest wielu „ Ŝ ołnierzy wykl ę -
tych” – Ŝ ołnierzy drugiej konspi-
racji. Tych, którzy w warunkach
beznadziejnych toczyli walk ę po
roku 1945, cz ę sto po lata 50. Byli
oni zapomniani w sposób szcze-
gólny, dlatego te Ŝ musimy dzi ś na
Wi ę c harde "polskich bandytów" głowy
Chłon ę ły piece, doły i rowy.
Teraz, gdy w gruzach Germania legła,
Jest Polska "Wolna i Niepodległa",
Jest wielka. Młoda, swobodna, ś liczna,
I nawet mówi ą "demokratyczna".
Ŝ z tego, kiedy kto Polsk ę kocha,
W kim pozostało sumienia troch ę ,
Komu niemiłe sowieckie myto,
Jeszcze raz został "polskim bandyt ą ".
I znowu polsko ś ci tłumi ą zapały
Tortury UB, lochy, podwały.
O Bo Ŝ e, chciałbym zapyta ć Ciebie,
Jakich Polaków najwi ę cej w niebie?
(głos z góry)
Płaszczem mej chwały, blaskiem okryci
S ą tutaj wszyscy "polscy bandyci".
11 listopada 2007, wr ę czanie odznacze ń
pa ń stwowych Ŝ ołnierzom I i II konspiracji
niepodległo ś ciowej
Pismo satyryczne ,,Szydło’’ , Okr ę g Łom Ŝ a
WiN , 1946 r. , autor nieznany
1
864136173.003.png 864136173.004.png 864136173.005.png 864136173.006.png
 
nich skupi ć uwag ę szczególnie, tak Ŝ e i dlatego, Ŝ e pierwsze lata III Rzeczypospolitej tak Ŝ e dziwnie omijały ten okres.
Omijały w imi ę niesłusznych interesów, pojednania z tymi, którzy w tamtych czasach walczyli, cz ę sto aktywnie, po
drugiej stronie. Pojednanie narodowe jest rzecz ą słuszn ą , ale musi by ć oparte o sprawiedliwo ść , o sprawiedliwe wy-
mierzenie tego, kto ma zasługi a kto ma winy, za które co najmniej powinien przeprosi ć , je ś li nie odpokutowa ć . Ten
okres si ę sko ń czył i zapewniam – dopóki b ę d ę Prezydentem tego pa ń stwa, to b ę d ę ze swoich uprawnie ń do przywra-
cania pami ę ci korzystał [...].’’
Dzi ś ju Ŝ nie ma z nami Prezydenta Lecha Kaczy ń skiego. Jest Bronisław Komorowski, który wr ę cza odznacze-
nia pa ń stwowe moskiewskim agentom SB. Order Orła Białego przyznawany jest miernotom, dla których słowo Nie-
podległo ść kojarzyło si ę zawsze z kawałkiem czerwonego sukna, które nale Ŝ y w jak najwi ę kszym strz ę pie oderwa ć ze
stołu towarzyszy. Dla siebie i dla swoich.
Kieruj ą c si ę przesłaniem Prezydenta Lecha Kaczy ń skiego postanowili ś my - jako Stowarzyszenie – w 2011 ro-
ku ,,przywraca ć pami ęć ’’ o tych, którzy walczyli o Polsk ę Woln ą i Niepodległ ą . B ę dziemy podejmowali działania, któ-
rych celem b ę dzie ukazywanie, szczególnie młodemu pokoleniu, postaw godnych na ś ladowania w osobach tych, któ-
rzy na przekór zw ą tpieniu, beznadziejnej sytuacji politycznej tamtych lat pozostali wierni zło Ŝ onej Ŝ ołnierskiej przysi ę -
dze: ,,W obliczu Boga Wszechmog ą cego i Naj ś wi ę tszej Maryi Panny, Królowej Korony Polskiej, kład ę swe r ę ce na ten
Ś wi ę ty Krzy Ŝ , znak M ę ki i Zbawienia, i przysi ę gam by ć wiernym Ojczy ź nie mej, Rzeczpospolitej Polskiej, sta ć nieugi ę -
cie na stra Ŝ y Jej honoru i o wyzwolenie Jej z niewoli walczy ć ze wszystkich sił – a Ŝ do ofiary Ŝ ycia mego [...]’’ . I tak ą
ofiar ę zło Ŝ yli. Czy dzisiaj s ą dla nas ,,oszołomami’’?
,,Walczyć o Polskę niezależną, to walczyć z Sowietami’’
Kpt. Zdzisław Bro ń ski ,,Uskok’’, poległ 21 V 1949 r.
,,Nie jeste ś my Ŝ adn ą band ą , tak jak nas nazywaj ą zdrajcy i wyrodni synowie naszej ojczyzny. My jeste ś my z miast i
wiosek polskich [...] My chcemy, by Polska była rz ą dzona przez Polaków oddanych sprawie i wybranych przez cały
Naród, a ludzi takich mamy, którzy i słowa gło ś no nie mog ą powiedzie ć , bo UB wraz z klik ą oficerów sowieckich czu-
wa. Dlatego te Ŝ wypowiedzieli ś my walk ę na ś mier ć lub Ŝ ycie tym, którzy za pieni ą dze, ordery lub stanowiska z r ą k
sowieckich, morduj ą najlepszych Polaków domagaj ą cych si ę wolno ś ci i sprawiedliwo ś ci.’’
( fragment ulotki z marca 1946 r. mjr. Zygmunta Szendzielarza ,,Łupaszki’’ )
Nie było chyba ludzi bardziej zaciekle atakowanych przez komunistyczn ą propagand ę po II wojnie ś wiatowej
ni Ŝ Ci, których dzisiaj nazywamy ,, ś ołnierzami Wykl ę tymi’’. Uczestników podziemia niepodległo ś ciowego i antykomu-
nistycznego, którzy stawili zbrojny opór instalowanej komunistycznej dyktaturze po wkroczeniu Armii Czerwonej na
ziemie Polski. Szli do boju o Niepodległ ą pod szyldami ró Ŝ nych organizacji konspiracyjnych. Były to: Armia Krajowa,
Delegatura Sił Zbrojnych, AKO, ROAK, Narodowe Siły Zbrojne, Zrzeszenie Wolno ść i Niezawisło ść , Narodowe Zjedno-
czenie Wojskowe, Konspiracyjne Wojsko Polskie jak i inne. Jednak cel Ŝ ołnierzy Niepodległej był jeden i wspólny. Da ć
ś wiadectwo, Ŝ e Polacy chc ą Wolno ś ci i Niepodległo ś ci . Skala oporu była ogromna. W pierwszych latach po roku 1945,
rozmiar antykomunistycznego oporu zbrojnego był tak du Ŝ y, Ŝ e gdyby nie stacjonuj ą ce w Polsce dywizje sowieckie,
komunistyczna agentura nie miałaby szans na utrzymanie si ę . ,,Tow. Stalin ostrzegał nas, Ŝ e w tej chwili mamy bardzo
dogodn ą sytuacj ę w zwi ą zku z obecno ś ci ą Armii Czerwonej na naszych ziemiach. <<Wy macie teraz tak ą sił ę , Ŝ e jak
powiecie 2 razy 2 jest 16, to wasi przeciwnicy potwierdz ą to<< - powiedział tow. Stalin. <<Ale nie zawsze tak b ę dzie.
Wtedy was odsun ą , wystrzelaj ą jak kuropatwy.[...]’’ (Z wyst ą pienia Bolesława Bieruta na posiedzeniu KC PPR 9 X 1944 r. )
Osamotnieni w walce, gin ę li na polu bitew lub mordowani w komunistycznych kazamatach , przy milcz ą cym
pozwoleniu ,,wolnego ś wiata’’. Jeszcze w 1949 r. działały struktury konspiracyjne szczebla regionalnego i walczyły
zwarte oddziały partyzanckie. Ostatnie strzały tej walki padały w połowie lat 50-tych, kiedy to ostatnie grupy party-
zanckie były tropione i – na skutek doniesie ń agentury – lokalizowane i niszczone. Tak jak np. na Mazowszu Północ-
nym, gdzie ostatnim oddziałem niepodległo ś ciowego podziemia był 7. osobowy oddział Wacława Grabowskiego ps.
,,Puszczyk’’. Miejsce ich stacjonowania wydał agent UB, któremu za zdrad ę wypłacono 5000 zł. 5 lipca 1953 r. otoczyła
ich 1300 osobowa grupa operacyjna KBW. W walce polegli wszyscy partyzanci, nikt si ę nie poddał.
Bilans dla pokolenia Polski Podziemnej był straszliwy. To ponad 5 tys. wykonanych wyroków ś mierci, blisko
21 tys. zamordowanych w komunistycznych wi ę zieniach, blisko 10 tys. zabitych podczas walk zbrojnych, co najmniej
50 tys. wywiezionych do obozów koncentracyjnych w Zwi ą zku Sowieckim, ok. 250 tys. skazanych za tzw. przest ę p-
stwa polityczne. Trudno oszacowa ć – niepoliczone dot ą d – ofiary pacyfikacji terenów wiejskich za pomoc udzielan ą
partyzantom, ofiary bojówek komunistycznych zamordowane skrytobójczo, osoby zmarłe po wyj ś ciu z wi ę zienia ze
zrujnowanym zdrowiem.
Komuni ś ci starali si ę zohydzi ć w oczach społecze ń stwa Ŝ ołnierzy podziemia antykomunistycznego. Zwłoki
poległych Ŝ ołnierzy obdzierano z noszonych mundurów Wojska Polskiego, wówczas robiono poległym zdj ę cia aby
przedstawia ć ich jako zwykłych bandytów a nie partyzantów. Mjr. Hieronima Dekutowskiego ps. ,,Zapora’’ i jego Ŝ oł-
nierzy , na czas procesu s ą dowego, ubierano w niemieckie mundury i tak ,,prezentowano’’ w sali s ą dowej. Symbolicz-
ny koniec epopei ,, Ŝ ołnierzy le ś nych’’ wi ąŜ e si ę ze ś mierci ą Józefa Franczaka ps. ,,Lalek’’, ,,Lalu ś ’’, zabitego podczas
walki 21 X 1963 r. z grup ą Słu Ŝ by Bezpiecze ń stwa i ZOMO we wsi Majdan Kozic Górnych. Ostatniemu partyzantowi
odr ą bano głow ę . Ostatni Ŝ ołnierze Polski Niepodległej opuszczali wi ę zienia na pocz ą tku lat 70. XX wieku.
W jednym z wywiadów , ś .p. Janusz Kurtyka , prezes IPN , powiedział : ,,Czyn zbrojny i antykomunistyczna
działalno ść w imi ę niepodległo ś ci po drugiej wojnie ś wiatowej funkcjonuj ą w społecznej ś wiadomo ś ci w stopniu nie-
dostatecznym i cz ę sto w sposób zafałszowany, co jest skutkiem konsekwentnej polityki władz PRL. Komuni ś ci robili
wszystko, by zohydzi ć Ŝ ołnierzy niepodległej Polski oraz ich walk ę . Tymczasem powinni ś my pami ę ta ć , Ŝ e antykomu-
nistyczna konspiracja po drugiej wojnie ś wiatowej była dalszym ci ą giem konspiracji AK-owskiej. Wi ę kszo ść Ŝ ołnierzy
i wszyscy dowódcy niepodległo ś ciowego antykomunistycznego podziemia zaczynali słu Ŝ b ę w latach 1939 – 1940. Dla
nich wojna trwała cz ę sto ok. dziesi ę ciu lat i nie sko ń czyła si ę w maju 1945 r. Ci ludzie walczyli do przełomu lat 40. i 50.
Wielu z nich zgin ę ło lub zostało zamordowanych, praktycznie
za ś wszyscy ocaleli przeszli przez tortury i wi ę zienia
komunistyczne. To oczywiste, Ŝ e tak jak kultywujemy pami ęć o Polskim Pa ń stwie Podziemnym, tak powinni ś my rów-
nie Ŝ pami ę ta ć o czynie Ŝ ołnierzy konspiracji antykomunistycznej. Bo to była walka o niepodległo ść ’’ .
STYCZEŃ 2011 Pismo do uŜytku wewnętrznego Stowarzyszenia www.solidarni.waw.pl
2
864136173.001.png 864136173.002.png
Zgłoś jeśli naruszono regulamin