Konstytucja Stanów Zjednoczonych Ameryki.txt

(121 KB) Pobierz
BIBLIOTEKA SEJMOWA
KONSTYTUCJA
STANÓW
ZJEDNOCZONYCH
AMERYKI
Tłumaczenie i wstęp Andrzej Pułło
W/
Wydawnictwo Sejmowe Warszawa 2002
KANCELARIA SEJMU Biblioteka Sejmowa
REDAKTOR NAUKOWY SERII Leszek Garlicki
Opracowanie redakcyjne Teresa Koperska
© Copyright by Kancelaria Sejmu Warszawa 2002
ISBN 83-7059-577-4
KANCELARIA SEJMU
Opracowanie techniczne, druk i oprawa: Wydawnictwo Sejmowe
Arkuszy wydawniczych 3,75. Arkuszy drukarskich 4,25
Wydanie pierwsze
Warszawa, luty 2002
WSTĘP
I. Informacje ogólne. Geneza państwa
1.   Stany Zjednoczone Ameryki {United States of America) są jednym z największych państw współczesnego świata, zajmując ogromne obszary kontynentu północnoamerykańskiego między Atlantykiem a Pacyfikiem, a także Alaskę na północy oraz położony daleko na oceanie archipelag Hawajów. Te dwa obszary geograficzne są ostatnimi stanami przyjętymi do struktury federalnej państwa w 1958 i 1959 roku. Wszystkich stanów jest pięćdziesiąt i razem z niewielkim dystryktem federalnym, który jest siedzibą centralnych władz Stanów Zjednoczonych, zajmują obszar o powierzchni 9 372 614 km2, zamieszkany przez ponad 270 min ludzi.
Ludność Stanów Zjednoczonych tworzy niezwykłą mozaikę narodowościową, rasową i religijną. Czarnej ludności jest prawie 30 min, Latynosów ponad 20 min, Azjatów ponad 7 min, Indian, Eskimosów i Aleutów prawie 2 min. Połowę ludności stanowią wyznawcy któregoś z kościołów chrześcijańskich. Najwięcej jest katolików (60 min), baptystów (24 min), metodystów (8,5 min), mormonów (4,6 min). Wyznawców judaizmu jest prawie 6 min, islamu 4 min, w tym 1,3 min muzułmanów afroamerykańskich.
2. Główną grupę narodowościową i religijną stanowią od początku historii Stanów Zjednoczonych biali anglosascy protestanci. To oni dali początek stałemu osadnictwu między Florydą a Nową Funlandią, które to tereny po latach rywalizacji mocarstw europejskich zostały uznane za obszary kolonizacji angielskiej w Ameryce. Chociaż już w XVI stuleciu podejmowano pewne próby osadnictwa, to jednak dopiero założenie osady Jamestown w Wirginii w 1607 roku było na tyle szczęśliwe, że od tej daty zwykle liczy się historię Stanów Zjednoczonych. W jej początkach szczególnie ważny był rok 1619, który wyraźnie wzmocnił niespełna dwutysięczną wspólnotę mieszkańców Jamestown. Przypłynął wtedy pierwszy transport kobiet z Anglii -
3
kandydatek na żony, ukonstytuowały się pierwsze władze samorządowe w Ameryce oraz pojawili się pierwsi afrykańscy niewolnicy przywiezieni przez holenderskich kupców.
Rok 1619 był ważny dla przyszłych dziejów Stanów Zjednoczonych jeszcze z jednego powodu: rozpoczynała się wtedy historia wędrówki na kontynent amerykański sekty radykalnych purytanów, nazywanych separatystami, wypędzonych z Anglii na kontynent, a teraz uciekających przed prześladowaniami do Nowego Świata. Opuszczali Europę nie dla zysku czy poprawy bytu materialnego, jak to było w Wirginii, ale po to, by znaleźć nową ojczyznę i stworzyć lepsze społeczeństwo. Wylądowali w Ameryce w grudniu 1620 roku, a przed zejściem na ląd podpisali niezwykły dokument, od nazwy statku zatytułowany „Mayflower Compact". Ojcowie-pielgrzymi - jak ich nazwano w historiografii amerykańskiej - postanowili w nim „połączyć się umową w jedno ciało polityczne, które dla swojego przetrwania i lepszych rządów (...) stanowić będzie sprawiedliwe i równe prawa (...) dla dobra ogółu". Założona przez nich osada Plymouth po kilku latach stała się częścią kolonii zatoki Massachusetts, a „Mayflower Compact" bywa czasami nazywany pierwszą amerykańską konstytucją.
W ciągu niewielu lat od założenia Plymouth osadnictwo angielskie zaczęło rozwijać się bardzo gwałtownie, o czym w burzliwych czasach panowania drugiego ze Stuartów decydowały już nie tylko czyste względy religijne i materialne. Szukali za oceanem schronienia przeciwnicy panującej dynastii, panującej religii i panującego porządku społecznego. Na przykład purytanie rozwijali osadnictwo w Massachusetts, angielscy katolicy założyli Maryland, przegrani rojaliści w czasach rządów Cromwella - Nową Karolinę, kwakrowie - Pensylwanię. Zaczęli napływać także osadnicy z innych krajów Europy: Holendrzy, Niemcy, Szkoci, Irlandczycy, Skandynawowie. Rozpoczął się proces asymilacji i tworzenia nowego społeczeństwa, długi czas rozwijającego się w znacznej separacji pomiędzy poszczególnymi koloniami.
Na początku XVIII stulecia ukształtowała się struktura trzynastu kolonii, które w przyszłości miały utworzyć Stany Zjednoczone: cztery kolonie na północy (Massachusetts, New Hampshire, Connecticut i Rhode Island), cztery kolonie „środkowe" (Nowy Jork, New Jersey, Pensylwania i Delaware) oraz pięć kolonii na południu (Maryland,
4
Wirginia, Karolina Północna, Karolina Południowa i Georgia). Aż do czasu wybuchu wojny o niepodległość kolonie zawierały jedynie doraźne układy przewidujące współdziałanie na różnym polu, ale były to porozumienia sporadyczne, mające na celu tylko czasowe współdziałanie i nigdy nie objęły wszystkich kolonii. Impulsem do podejmowania takich działań były w XVIII wieku wojny, jakie toczyła Anglia z Francją i Hiszpanią, a także wspólne działania przeciwko Indianom. Prowadziło to do wzrastania poczucia wspólnego interesu, chociaż warunki historyczne i geograficzne nie pozwalały jeszcze na myślenie o zjednoczeniu kolonii. Kolonie powstawały w różnym czasie i z różnych pobudek. Jedne były zakładane przez spółki handlowe, inne były królewskimi nadaniami ziemi, jeszcze inne powstawały przez oderwanie od kolonii macierzystej. Kolonie różniły się pod względem obszaru, zaludnienia, religii, interesów ekonomicznych. Koloniści czuli się silnie przywiązani do swoich instytucji samorządowych, a to przeszkadzało w przyjęciu myśli o utworzeniu odległych władz centralnych. Jeszcze na kilka lat przed wojną o niepodległość, większość mieszkańców przyszłych Stanów Zjednoczonych uważała siebie za obywateli angielskich i była w pełni lojalna wobec własnej kolonii i wobec Korony. Występowały jednak pewne czynniki sprzyjające zjednoczeniu: w koloniach od początku do końca ich historii dominowały język i instytucje angielskie. Wszystkie kolonie, niezależnie od tego, czy były one królewskimi, prywatnymi lub praktycznie autonomicznymi obszarami, jak Rhode Island i Connecticut, posiadały pewne wspólne właściwości ustrojowe.
3. Przełomowym momentem dla angielskich kolonii w Ameryce był rok 1763, kończący wojnę, którą w Europie nazwano siedmioletnią, a która w Ameryce przyniosła ogromne powiększenie imperium brytyjskiego. To oczywiście zmuszało do przeorganizowania systemu kolonialnego, między innymi dla zapewnienia większych korzyści ekonomicznych. Tymczasem przywykłe do pewnej niezależności kolonie znajdowały się w tej fazie rozwoju, w której domagały się zwiększenia swobód, a nie ich uszczuplenia.
Już w 1763 roku parlament angielski uchwalił kilka ustaw ograniczających kolonie w ich przywilejach ekonomicznych i politycznych, nie licząc się z rozpowszechnionym w Ameryce hasłem „no taxation without representation". Rozwinął się dosyć żywiołowy ruch oporu,
5
który doprowadził w 1765 roku do pierwszego zebrania się przedstawicieli kolonii amerykańskich, do tzw. Kongresu „stemplowego". Rozwój wydarzeń doprowadził po dziewięciu latach do prawdziwej wojny, której owocem była najpierw doniosła Deklaracja Niepodległości (1776), a później niewiele mniej sławne Artykuły Konfederacji (1777).
Artykuły Konfederacji w istocie wyrażały tylko to, co już osiągnięto wspólnym działaniem. Zapisywano w nich, że poszczególne państwa tworzą „ligę przyjaźni dla celów wspólnej obrony, zabezpieczenia wolności oraz wspólnego i ogólnego dobra" (art. III), a „każde państwo (w tradycyjnym, ale niedokładnym tłumaczeniu „stan" -A.P.) zatrzymuje swoją suwerenność, wolność i niepodległość oraz wszelką władzę, jurysdykcję i prawa, które nie zostały wyraźnie przekazane zjednoczonym państwom, w Kongresie zebranym" (art. II).
Kongres Konfederacji był jedynym organem Unii. Posiadał szerokie uprawnienia w zakresie spraw zagranicznych i wojskowych. W zakresie finansów miał co prawda prawo zaciągania pożyczek i określania wydatków Unii, ale samo nakładanie i ściąganie podatków pozostawało w wyłącznych kompetencjach stanów. W Kongresie uchwały zapadały większością głosów reprezentowanych stanów, a nie członków Kongresu. Co ważniejsze, praktyczne znaczenie decyzji Kongresu zależało od dobrej woli stanów, ponieważ sam Kongres nie dysponował żadnymi środkami przymusu wobec stanów. I to była największa słabość konfederacji, ujawniona z całą mocą po zakończeniu wojny.
Bywa, że Artykuły Konfederacji nazywa się pierwszą konstytucją Stanów Zjednoczonych. W rzeczywistości nie były pierwszą, ponieważ każdy ze stanów miał swoją własną konstytucję; nie były też konstytucją, bo Unia nie była państwem, a jedynie ich związkiem pozbawionym własnych organów władzy wykonawczej i sądowej. Charakter związku dobrze wyrażało używane często w Artykułach określenie „zjednoczone państwa, w Kongresie zebrane" („the united states, in Congress assembled"), pisane z małej litery.
II. Uchwalenie konstytucji
1. Artykuły Konfederacji, choć deklarowały powołanie „wieczystej Unii", to jednak wyraźnie zostały uchwalone na potrzeby toczącej się
6
wojny. Gdy tylko zawarto pokój w Paryżu w 1783 roku, poszczególne byłe kolonie zaczęły myśleć o swoich odrębnych interesach. Każde z nowych państw zaczęło osobno realizować wspólnie wywalczoną niepodległość. Rozpoczął się okres chaosu, nie wolny od niebezpieczeństwa zbrojnej interwencji mocarstw europejskich, tumultów społecznych, wzajemnej wrogości. Gospodarka i handel znalazły się w stanie depresji, panował zamęt w taryfach celnych, rosły długi, pieniędzy nie było nawet na utrzymanie zaledwie kilkusetosobowej armii. Nastąpił okres waśni, sporów granicznych, wojen celnych, niezależnej polityki zagranicznej.
...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin