Komunia na klęcząco z rąk kapłana.docx

(26 KB) Pobierz

http://www.malirycerze.koszalin.opoka.org.pl/start/index.php/pl/dzielmy-sie-wiara/z-ycia-kocioa/1183-przyjmowanie-komunii-w-do-ust-na-klczco-wycznie-z-rk-kapana-jest-norm-cigle-obowizujc

Przyjmowanie Komunii św. do ust na klęcząco, wyłącznie z rąk kapłana

JEST NORMĄ CIĄGLE OBOWIĄZUJĄCĄ

 

 

 

 

Wpisany przez nadesłał Henryk J.   


alt
sobota, 18 czerwca 2011 00:00

OJCIEC SW. BENEDYKT XVI na nowo potwierdza i przypomina na czym polega prawdziwa odnowa Kultu Eucharystycznego zgodnie z duchem Soboru Watykańskiego II, a szczególnie Trydenckiego
PAPIEŻ BENEDYKT XVI MÓWI DO LUDU BOŻEGO: „Klęczenie przed Eucharystią jest wyznaniem wolności: ten kto klęka przed Jezusem, nie może i nie powinien korzyć się przed żadną władzą ziemską, bez względu na jej siłę (...) Korzymy się przed Bogiem, bo on pierwszy pochylił się nad człowiekiem, jak Dobry Samarytanin, aby mu pomóc i przywrócić życie, i uklęknął przed nami, by umyć nasze brudne nogi (...). Ten, przed którym się korzymy nie sądzi nas, nie przygniata, lecz wyzwała i przemienia". (L'Osservatore Romano nr 6 (304) 2008r.)
Proszę wszystkich o odważne i zdecydowane okazywanie swej wiary w rzeczywistą obecność Pana w Eucharystii". (Duch Liturgii, str.164-173).
„Być może zatem postawa klęcząca jest rzeczywiście czymś obcym dla kultury nowoczesnej skoro jest ona kulturą, która oddaliła się od wiary i wiary już nie zna, podczas gdy upadnięcie na kolana w wierze jest prawidłowym i płynącym z wnętrza, koniecznym gestem. Kto uczy się wierzyć, ten uczy się także klękać, a wiara lub liturgia, które zarzuciłyby modlitewne klęczenie, byłyby wewnętrznie skażone. Tam gdzie owa postawa zanikła, tam ponownie trzeba nauczyć się klękać, abyśmy modląc się, pozostawali we wspólnocie Apostołów i męczenników, we wspólnocie całego kosmosu, w jedności z samym Jezusem Chrystusem" (por. Łk 22. 4\)

 

(...),.Zwyczaj klękania nie pochodzi z jakiejś bliżej nieokreślonej kultury - pochodzi z Biblii i biblijnego spotkania Boga..." (Duch Liturgii, str.164-173).
Powoływanie się na ostatni Sobór przy narzucaniu Komunii Św. na stojąco i do ręki, nadto udzielanych przez 'szafarzy świeckich' nazwał «profanacją Soboru»" (Ks. N. Nasuti Cud Eucharystyczny w Lanciano, Ks. Gunter Szatan istnieje naprawdę; B. Mayer OstrzeŜenie z zaświatów; T. Kolberg Oszustwo stulecia oraz Przewrót w Watykanie).
29.06.2008 r. na rozpoczęcie roku św. Pawła miliony wiernych zasiadających przed telewizorami było świadkami jak na Watykanie Ojciec św. Benedykt XVI podawał wiernym Komunię św. wyłącznie w postawie klęczącej, bezpośrednio do ust, z całkowitym wykluczeniem podawania na dłoń. Podobnie było w czasie Święta Bożego Ciała, i tak ma być już na zawsze. Papież w ten sposób przywraca niezmienne, nieomylne i ponadczasowe postanowienia wszystkich swoich poprzedników - które jak to powiedział Ojciec św. Jan Paweł II - na skutek „niedopuszczalnych nadużyć posoborowych odnośnie Eucharystii" (Ecclesia de Eucharystia) zostały wypaczone!
Na Zachodzie to nieposłuszeństwo Magisterium Kościoła - czyli nauczaniu Papieży - spowodowało prawie całkowity upadek Kultu Eucharystycznego i ruinę tamtejszego Kościoła, który świeci dzisiaj pustkami. Ponad 90% katolików utraciło tam wiarę w realną i rzeczywistą obecność Jezusa w Eucharystii, co zaowocowało powszechną apostazją. Zamiast obiecywanego błogosławieństwa przyszło przekleństwo. Mistrz papieskich ceremonii
ks. prałat Guido Marini udzielając na łamach L'Osservatore Romano odpowiedzi dlaczego Papież tak czyni, przypomniał z wielką mocą że przyjmowanie Komunii św. do ust na klęcząco, wyłącznie z rąk kapłana
„JEST NORMĄ CIĄGLE OBOWIĄZUJĄCĄ W KOŚCIELE", dodając również, że „to przyjmowanie Eucharystii do ust i na klęcząco, jaśniej wyraża prawdę o realnej obecności Chrystusa w Sakramencie Ołtarza,
pogłębia pobożność i poczucie świętości tajemnicy" (por. Ks. Henryk Zieliński Idziemy Nr 27, 6.07.2008). Z powyższych słów wynika jednoznacznie, że przyjmowanie Komunii Św. na stojąco, na rękę lub z rąk szafarza świeckiego (dotyczy to również braci zakonnych i siostry zakonne) powoduje skutki
odwrotne (pozbawia wiernych wielu bezcennych łask) i że nie miało nigdy zgody Papieży czyli Kościoła!
Dlatego Ojciec św. Benedykt X V I mówi do Ciebie: „Proszę wszystkich o odważne i zdecydowane okazywanie swej wiary w rzeczywistą obecność Pana w Eucharystii".
Nie bójmy się klękać! Bądźmy posłuszni Ojcu Św.! Już Papież Paweł VI zaraz po Vaticanum II (widząc już wtedy samowolę ze strony niektórych kardynałów, biskupów) w instrukcji Memoriale Domini z dnia 29.6.1969r. potępił te szkodliwe i obce Kościołowi obrzędy, pisząc między innymi: „Zbadawszy prawdę Tajemnicy Eucharystycznej, jej moc oraz obecność Chrystusa w niej, idąc za wewnętrznym nakazem zmysłu czci wobec tego Najświętszego
Sakramentu, jak też dla pokory, zaprowadzono zwyczaj, że szafarz [kapłan] sam kładzie cząstkę konsekrowanej Hostii na języku przyjmującego Komunię Św. (...) nie tylko dlatego, że opiera się on na przekazanym przez Tradycję
od wielu wieków zwyczaju, lecz szczególnie dlatego, że wyraża on szacunek wiernych wobec Eucharystii.
(...) Ponadto przez ten obrzęd, który należy uważać za przekazany przez Tradycję, zabezpieczone jest, że Komunia Św. rozdzielana jest z należną jej czcią, pięknem i godnością oraz że Postacie Eucharystyczne, w których
jest obecny w jedyny sposób substancjalnie i trwale cały i niepodzielny Chrystus, Bóg i Człowiek, ochraniane są przed wszelkim niebezpieczeństwem profanacji.
Przy tym zaznacza się, że zmiana sprawy tak znaczącej, opartej na starożytnej i czcigodnej Tradycji, dotyczy nie tylko dyscypliny kościelnej, lecz samej wiary w Eucharystię. Dlatego Stolica Apostolska napomina biskupów, kapłanów i wiernych z całą stanowczością aby przestrzegali obowiązujące i na nowo potwierdzone prawo, (...) ze względu na wspólne dobro samego Kościoła" (tamże).
Niestety Papież Paweł VI już przed Soborem i wkrótce po nim był świadkiem sprzeniewierzenia się wielu kardynałów, biskupów, kapłanów i teologów, którzy samowolnie, z inspiracji masonerii, jeszcze na jego oczach, w samym Watykanie, wprowadzili Komunię na stojąco i do ręki!!! Stąd zrozumiałe stają się jego słowa wypowiedziane w 1966 r.: „Są dzisiaj w Kościele siły, wśród nich także księża i osoby poświęcone Bogu, które sprawiają mu więcej szkody niż najwięksi wrogowie zewnętrzni. Sam Szatan wtargnął do świątyni Boga".
Te antybiblijne obrzędy wielokrotnie potępiał Ojciec św. Jan Paweł II, a w swoim liście o tajemnicy i kulcie Eucharystii Dominicae Cenae pisze: „Komunia Św. na rękę jest godnym ubolewania brakiem czci dla Hostii Eucharystycznej" A potępiając wprowadzanie szafarzy świeckich pisze: „Dotykanie konsekrowanych postaci Hostii, a także rozdawanie ich własnymi rękoma jest właśnie przywilejem wyświęconych [kapłanów]" (tamże).
W ślad za tym 177 Konferencja Episkopatu Polski (10-11 grudnia 1980r.) pod przewodnictwem Wielkiego Prymasa Tysiąclecia Ks. Kard. St. Wyszyńskiego mając na uwadze wskazania Papieża, odnośnie nadużyć posoborowych w liturgii Mszy Św. wydaje zarządzenie: „W diecezjach polskich przyjmuje się Komunię Św. z rąk celebransa [kapłana] do ust w postawie klęczącej. Przepisy te należy zachować w Mszach Św. także dla grup specjalnych". Obowiązuje to do dzisiaj i na zawsze. Papież Jan Paweł II przypominał jednocześnie, że te
prawdy ponownie „powiedział" Kościołowi Duch Święty na Soborze Watykańskim II. Gdyby Sobór postanowił inaczej niż to nakazali czynić wszyscy Papieże, to aktualnie urzędujący Papież jako najwyższy i nieomylny Nauczyciel musiałby te uchwały potępić i unieważnić, jak to już nie raz w historii Kościoła bywało.
Przyjmowanie Komunii Św., do ręki, nadto z rąk szafarza świeckiego ogromnie obniża autorytet biskupa i kapłana w oczach wiernych, zaciemnia a nawet fałszuje tajemnicę kapłaństwa sakramentalnego, pomniejsza szacunek i cześć należną Bogu, stopniowo niszczy wiarę (aż do jej całkowitej utraty) w realną i rzeczywistą obecność Jezusa w Eucharystii, a ludzi pozbawia wielu bezcennych łask i dóbr duchowych! Wielu modernistycznych biskupów, kapłanów i niektórych świeckich świadomie (działając z inspiracji masonerii wewnątrzkościelnej) lub nieświadomie (z powodu małej wiary i nieznajomości pełnej nauki Kościoła) wprowadza w błąd wiernych mówiąc, że odmowa przyjęcia Komunii św. na stojąco i na dłoń jest nieposłuszeństwem Kościołowi. Jest dokładnie odwrotnie. Jeśli mówimy o posłuszeństwie Kościołowi to mamy na myśli wyłącznie posłuszeństwo nieomylnej nauce Papieży i głoszących to samo duchownych. Niektórzy powołują się przewrotnie na ostatnich Papieży podających Komunię na stojąco i do ręki. Świadczy to o całkowitej nieznajomości doktryny Kościoła, która mówi, że normą postępowania dla pasterzy są dokumenty papieskie regulujące te sprawy, a nie to co czyni
papież. Nigdy w historii Kościoła nie wyszedł z inicjatywy Papieża dokument zezwalający na udzielanie Komunii św. w postawie stojącej, do ręki, z rąk szafarza świeckiego. Ostatni Papieże nie chcąc ryzykować otwartej konfrontacji z bardzo wieloma nieposłusznymi kardynałami i biskupami (chcących nagiąć bezkompromisowe wymagania Ewangelii do ducha tego świata), dla uniknięcia schizmy i ogólnego zgorszenia, czekali aż pasterze sami dobrowolnie wycofają
się z nielegalnie wprowadzonych przez siebie zmian. Obecny Papież Benedykt XVI uznał, że - jak to powiedział Paweł VI - „dla dobra samego Kościoła" i dla jego rzeczywistej i prawdziwej odnowy dalej tej sytuacji tolerować nie można. Każdy, kto mimo oczywistego stanowiska Ojca św. Benedykta XVI i jego wszystkich poprzedników, będzie dalej przyjmował Komunię św. na stojąco, na dłoń i z rąk szafarza świeckiego nie będzie w jedności z Ojcem Św., a co za tym idzie z Kościołem Św., stawiając siebie poza jego burtą. Posłuszeństwo biskupowi, kapłanowi który sprzeciwia się nieomylnej nauce papieży jest rozbijaniem jedności Kościoła i naraża nasze zbawienie na niebezpieczeństwo jego utraty. Prośmy Boga abyśmy zgodnie ze słowami papieża Benedykta XVI „odważnie i zdecydowanie okazywali swą wiarę w rzeczywistą obecność Pana w Eucharystii". Módlmy się, aby w naszych sercach wzrastała żywa wiara do Chrystusa Eucharystycznego, aby nie bać się przyjmować Komunię św. na kolanach, do ust i tylko z rąk kapłana, a wieczności będzie za mało, aby podziękować Bogu za łaskę Bożej bojaźni i zachowania prawdziwej wiary !!!

Praca zbiorowa zrzeszenia Teologów w Polsce

http://www.malirycerze.koszalin.opoka.org.pl/start/

Zgłoś jeśli naruszono regulamin