00:00:02:Proszę państwa o uwagę. 00:00:05:Pocišg zatrzymał się włanie|z powodu wypadku. 00:00:08:Jestemy w połowie drogi|do stacji docelowej. 00:00:11:Drzwi zaraz zostanš otwarte i|będziecie mogli państwo wyjć. 00:00:14:Proszę postępować zgodnie|z instrukcjami. 00:00:16:Panie i panowie, proszę wychodzić. 00:00:17:Proszę przechodzić przez|kolejne wagony do wyjcia. 00:00:21:Co się stało? 00:00:22:Jaki człowiek rzucił|się pod pocišg. 00:00:25:Proszę zejć z peronu tak|szybko jak to możliwe. 00:00:29:Nie patrzcie na tory. 00:00:31:Został przecięty na dwie częci. 00:00:34:Proszę za mnš! 00:00:36:Idziemy! 00:00:42:TESIS|[Praca Dyplomowa] 00:00:46:NAPISY: C14CH0|- DEMENTED CREW - 00:00:53:Po wyjciu proszę nie|przekraczać linii. 00:00:58:Idziemy.|Proszę nie patrzeć na tory. 00:01:00:Tam nie ma nic do oglšdania. 00:01:03:Facet rzucił się pod pocišg... 00:01:07:Proszę nie patrzyć! 00:01:11:Proszę niczego nie dotykać! 00:01:26:Proszę przechodzić dalej,|tu nie ma nic do oglšdania. 00:01:34:Proszę przechodzić. Nie bšdcie|państwo chorobliwie ciekawi. 00:01:59:Proszę przechodzić dalej! 00:02:11:Szkoła Technik Przekazu.|Listopad, 1995. 00:02:22:To tylko wstępny szkic. 00:02:24:Cóż... Podoba mi się|pani podejcie. 00:02:26:To bardzo drażliwy temat. 00:02:29:Taki, jak niektórzy napaleńcy|lubiš najbardziej,... 00:02:33:..ale pani podchodzi do|tego obiektywnie. 00:02:36:Dziękuję. 00:02:40:Do zobaczenia na zajęciach. 00:02:42:Jeszcze jedna sprawa,... 00:02:44:..chodzi o rozdział siódmy. 00:02:50:"Przemoc w rodkach przekazu." 00:02:52:Potrzebuję więcej materiałów. 00:02:54:Jakiego rodzaju materiałów? 00:02:56:Zdjęć nigdy nie pokazywanych w TV|z powodu nadmiaru przemocy. 00:03:01:Pan ma dostęp do archiwum. 00:03:03:Mógłby pan pomóc mi, uzyskać|interesujšce materiały. 00:03:07:Uważa pani takie rzeczy|za interesujšce? 00:03:10:Nie osobicie...|To do mojej pracy. 00:03:13:-Materiały pełne przemocy...|-Tak mocne, jak to tylko możliwe. 00:03:16:Będzie mi nieco niezręcznie|prosić o takie rzeczy. 00:03:22:Pomylš, że jestem wirem. 00:03:26:Nie mogę nic obiecać. 00:03:27:-Proszę przyjć jutro.|-Dziękuję. 00:03:30:Dobrze, do zobaczenia|w przyszłym tygodniu. 00:03:32:Nie zapomnijcie pójć do kina. 00:03:39:Czeć.|Ty jeste Chema? 00:03:42:-Mam na imię Angela.|-Fajnie! 00:03:45:Posłuchaj, słyszałam, że lubisz filmy z odpowiedniš|dawkš przemocy i że masz niezłš kolekcję. 00:03:51:Kolekcję czego? 00:03:52:No wiesz, gore, porno... 00:03:55:To nieprawda, zresztš i tak|by ich nie dostała. 00:03:58:Id do sex-shop'u jeli|chcesz się nakręcić. 00:04:01:Potrzebne mi to do mojej pracy.|"Przemoc w rodkach przekazu." 00:04:04:Wykorzystaj kreskówki|z Myszkš Mickey. 00:04:43:Więc chcesz zobaczyć te tamy? 00:04:45:-Więc jednak je masz?|-Tak czy nie? 00:04:50:Wy, studenci potraficie tylko gadać|o filmach i ich kręceniu. 00:04:54:Tak naprawdę nic o tym nie wiecie. 00:04:56:Ty wiesz co o tym? 00:04:59:Poczekaj aż wejdziemy. 00:05:01:Wy, dwulicowi sodomici nazywacie moje filmy mieciami,|ale zrobilibycie wszystko, żeby tylko móc je obejrzeć. 00:05:05:Potrzebne mi to do pracy.|Nie interesujš mnie twoje... 00:05:13:Wchod. 00:06:04:Chcesz trochę? 00:06:05:Nie, dzięki. 00:06:07:Chcesz przejć do konkretów.|Doskonale. 00:06:11:Nie mów, że cię nie ostrzegałem. 00:06:19:Boisz się złodziei? 00:06:22:Mieszkam sam. 00:06:25:-Bez rodziców?|-Nie podobał im się Madryt. 00:06:28:To mieszkanie należało do mojej babci.|Zmarła w zeszłym roku. 00:06:46:Nie ruszaj niczego. 00:06:49:Zazwyczaj nie zapraszam tu nikogo.|Masz szczęcie. 00:06:52:Dlaczego zaprosiłe mnie? 00:06:54:Jeste piękna. 00:06:55:-Dziękuję.|-Urodziła się taka. 00:06:58:Siadaj, nie każę ci za to płacić. 00:07:16:Co chcesz zobaczyć? 00:07:17:A co masz? 00:07:24:Porno wszelkiego typu. 00:07:26:Miękkie, ostre, orientalne, z przemocš.|Wszystko co tylko sobie życzysz. 00:07:31:Nie interesuje mnie porno, jeli to|wszystko co masz do zaoferowania... 00:07:36:Chcesz więcej akcji?|Doskonale. 00:07:39:Potrzebuję czego naprawdę|pełnego przemocy. 00:07:41:Pełnego przemocy? Jak miło.|Więc to ci się powinno spodobać. 00:07:48:Co to jest? 00:07:48:"wieża Krew" - piękny i pouczajšcy film. 00:08:07:Co oni robiš? 00:08:08:A jak ci się wydaje?|Wyjmujš mu mózg. 00:08:10:Boże... 00:08:12:Tego przecież chciała, więc nie zachowuj|się jakby była przewrażliwiona. 00:08:15:To wszystko jest prawdziwe. 00:08:17:Egzekucje, bicie, lincze...|Niesamowita rzecz. 00:08:22:-Dzień dobry.|-Dzień dobry, panie Figueroa. 00:08:24:Potrzebuję przysługi. 00:08:26:Szukam czeskiego filmu, ale|nie pamiętam jego tytułu. 00:08:29:Mogę rzucić okiem na tamy? 00:08:31:-Chce pan wejć do magazynu?|-Wiem, że to niezgodne z regulaminem, ale... 00:08:38:Proszę za mnš. 00:08:43:To dziwne, nikt nigdy nie prosił|żeby go tam wpucić,... 00:08:47:..a dzi jest pan już|drugš takš osobš. 00:08:49:Doprawdy? 00:08:52:Wszedł przed chwilš... 00:08:56:Profesorze? 00:08:59:Nie słyszy nas. 00:09:01:Sš poukładane według gatunków.|Zostawię pana samego. 00:09:05:Czy nie powinienem poczekać|aż on skończy? 00:09:07:Nie, nie sšdzę aby|mu pan przeszkadzał. 00:09:10:-Chyba, że on przeszkadza panu...|-Nie, oczywicie, że nie. 00:09:13:To duży magazyn, nie|wpadniecie na siebie. 00:09:16:Do zobaczenia. 00:09:43:"Pornografia i podobne - sekcja 5H" 00:09:58:To okropne! 00:10:00:Czy ludzie naprawdę oglšdajš|takie filmy? 00:10:02:Ty oglšdasz. 00:10:04:To co innego, mnie nie sprawia|to przyjemnoci. 00:10:10:To jest wstrętne. 00:12:15:Widziałe kiedy jak kogo zabijajš? 00:12:18:Co masz na myli? 00:12:20:Nie telewizyjne morderstwo,|ale prawdziwe zabijanie. 00:12:25:To jest prawdziwe.|Czego ty jeszcze chcesz więcej? 00:12:28:Nie rozumiesz. 00:12:30:Nigdy nie widziałam nikogo zabijanego. 00:12:36:Panie Figueroa, musi pan już kończyć. 00:13:05:To już koniec. 00:13:27:Czeć. 00:13:28:-Czeć molu ksišżkowy.|-Widziałe profesora Figueroa? 00:13:31:-Przerzuciła się na starszych facetów?|-Bardzo mieszne. 00:13:42:Profesorze? 00:15:21:Znalazła go? 00:15:26:Nie. 00:15:27:Nie przyszedł na zajęcia,|ty także nie. Gdzie była? 00:15:33:Nieważne.|Zmywam się. 00:15:35:Czy film może kogo zabić? 00:15:41:Przyprawić o atak serca|czy co w tym stylu,... 00:15:45:..spowodowany tym co się widzi. 00:15:46:Znów to samo!|Mało ci było wczoraj? 00:15:51:Jeste prawdziwš sadystkš. 00:15:54:Być może masz nawet ochotę przelecieć|takiego odszczepieńca jak ja. 00:16:01:Mam pienišdze. 00:16:03:Wychodzimy. 00:16:04:-Sena?|-Już idę! 00:16:07:Na pewno nie chcesz ić? 00:16:09:Muszę popracować nad|mojš pracš dyplomowš. 00:16:12:W takim razie możesz|pożyczyć mi nieco ciuchów! 00:16:17:Nie przepracuj się. 00:17:50:-Mamo?|-Tak? 00:17:52:-Co jest na tej kasecie?|-Jakiej kasecie? 00:17:54:Tej w magnetowidzie.|Oglšdała jš zeszłej nocy? 00:17:57:Nie. Zobacz co na niej jest. 00:18:03:-To moje.|-Nie mogę obejrzeć? 00:18:05:-To do mojej pracy, nie zainteresuje cię!|-Skšd możesz wiedzieć? 00:18:12:Założę się, że to nie jest|jaki tam reportaż. 00:18:19:Cisza! 00:18:21:Poproszę już o ciszę. 00:18:27:Witam wszystkich. 00:18:29:Przypuszczam, że wszyscy słyszelicie|już smutnš wiadomoć. 00:18:33:Profesor Figueroa umarł w czwartek. 00:18:36:Znaleziono go w pokoju projekcyjnym. 00:18:39:Najwyraniej miał atak astmy w|czasie oglšdania filmu. 00:18:42:Założę się, że to był hiszpański film. 00:18:45:-Widziałe ten film?|-Nie. 00:18:48:Wzišłe go? 00:18:52:Nazywam się Castro. 00:18:54:Jorge Castro. 00:18:56:Jak wiedzš niektórzy z was, jestem profesorem psychologii. Zajmuje się rodkami masowego przekazu. 00:19:00:Będę zastępował profesora Figueroa|przez jaki czas. 00:19:04:Znam program doć dobrze,... 00:19:07:..więc wszystko powinno toczyć|się właciwym torem,... 00:19:11:..co przypomina mi... 00:19:16:Angela Marquez? 00:19:20:Zdaje się, że profesor Figueroa|był pani promotorem. 00:19:25:Z przyjemnociš przejmę to zadanie. 00:19:28:Możemy na ten temat porozmawiać|gdy tylko pani zechce. 00:19:32:Wydaje ci się. 00:19:33:Nie wydaje mi się. Znalazła go|martwego i zabrała kasetę. 00:19:37:Nie zabrałam. 00:19:38:Zrobiła to!|Zabrała kasetę! 00:19:41:-Dlaczego miałabym ci jš pokazać?|-Bo ja pokazałem ci swoje. 00:19:44:-Czemu tego chcesz?|-A czemu ty chciała? 00:19:47:-Chodzi o mojš pracę...|-Pieprzenie! Co do cholery jest na tej tamie? 00:19:52:Nie wiem. 00:19:54:Co? 00:19:56:Jeszcze jej nie oglšdałam. 00:19:59:Jeste głupia czy co? 00:20:02:U ciebie czy u mnie? 00:20:08:Daj mi kasetę. 00:20:17:Rozerwijmy się. 00:20:29:Nie mogę. 00:20:30:Twoja strata. 00:20:37:Wyłšcz to! 00:20:41:-To się dzieje naprawdę!|-Co? 00:20:44:Dziewczyna, przywišzana do krzesła, jest|bita przez faceta w kominiarce. 00:20:49:Czemu mi to robisz? 00:20:53:Cholera, to straszne! 00:20:55:Nie mogę... 00:20:59:Co on jej robi? 00:21:02:-Nie patrz!|-Nie mam zamiaru. 00:21:04:Nie patrz! 00:21:08:Nie patrz! 00:21:26:Znam jš. 00:21:27:Chodziła na nasz wydział. 00:21:30:Zniknęła jakie dwa lata temu. 00:22:06:Czy ona nie żyje? 00:22:09:Jak mogłaby żyć?|Rozwalił jej mózg. 00:22:15:Co on teraz robi? 00:22:17:-Rozcina jš.|-Jezu! 00:22:19:Wyłšcz to! 00:22:25:Wiedziałem! Ten drań jest|prawdziwym rzenikiem. 00:22:41:Miała na imię Vanessa. 00:22:45:Dlaczego jej to zrobili? 00:22:49:To wyglšda na jaki garaż, prawda? 00:22:54:Tak, to garaż. 00:22:56:-To jest w garażu!|-Co z tego? 00:22:58:-Była torturowana i została zabita.|-Nie mów! 00:23:01:Jak możesz oglšdać tš tamę? 00:23:04:-Ty jš ukradła!|-Nie wiedziałam co na niej jest. 00:23:07:Ale podejrzewała i w głębi|duszy podobało ci się to. 00:23:11:-Co ty mówisz?|-Słyszała. 00:23:13:To naprawdę głupie! 00:23:16:-Czekaj, co to do cholery było?|-...
widez2