Sudha Aditya - Strumienie Boskiej Milosci Sai Baby.pdf

(432 KB) Pobierz
Strumienie Boskiej miłości Sai Baby
Boskie Przesłanie
Pośród życia zamętu i zmienności
W pokoju czy w walce, znoju czy radości,
Gdy zwrócisz się do Mnie w dziecięcej ufności,
Obejmiesz mocno uściskiem miłości,
Błogosławieństw Mych zaznasz obfitości
- BOSKIEGO NEKTARU Łaski i Litości!
- Bhagawan Śri Sathya Sai Baba
Przedmowa
Uwielbiony Sai po raz pierwszy przygarnął mnie do swych Lotosowych Stóp w 1978 roku.
Wprowadził mnie w tajniki medytacji i pobłogosławił darem odbierania Jego przekazów podczas
dhyany . Byłem podekscytowany i uradowany takim oszałamiającym dowodem Łaski, lecz wiemy,
jaki jest ludzki umysł: zaczęły narastać we mnie wątpliwości dotyczące tych „przekazów”. Może to
wyobraźnia płata mi figla albo w ten sposób daje o sobie znać podświadomość? Dlatego żarliwie
modliłem się do Niego, aby uwolnił mnie od niepewności i rozwiał wątpliwości. Nasz Sai to
bezkresne morze miłości i współczucia i natychmiast odpowiedział na prośby błagającego serca.
Udzielił mi darszanu we śnie, podczas którego potwierdził autentyczność tych przekazów. Jasno dał
do zrozumienia, że pochodzą od Niego. Przestrzegł mnie również przed nadużywaniem daru
bezpośredniego porozumiewania się z Nim. „Nie trwoń go na ziemskie problemy. Ogranicz się do
kwestii duchowych, w miarę możliwości”, powiedział.
Od tamtej pory nieustannie naucza i prowadzi Mnie za pośrednictwem Wewnętrznego Głosu.
Odbieram jego piękne wywody, prozą i wierszem, na temat życia, prawdy i duchowości. Niektóre z
Jego nauk utrwaliłem w postaci „dialogów”. Kilka miesięcy temu otrzymałem od Niego Boski Nakaz
podzielenia się nimi z innymi wyznawcami. Polecił mi, aby wydać część Jego nauk w formie
książkowej, pod tytułem Sathya Sai' Amrita Warszini (Strumienie Boskiej miłości Sathya Sai Baby).
Jego nauki w istocie są niczym strumienie boskiego nektaru, obmywające ducha miłością i błogością.
Drodzy bracia i siostry w Sai, mam nadzieje, że uraduje was ta książka i przyniesie wam tyle dobrego,
ile przyniosła mi.
Pokornie składam tę książkę u Lotosowych Stóp Naszego Uwielbionego Bhagawana, na zawsze
wasz, w miłości i służbie Sai.
Sudha Aditya Madras
MODLITWA
O, Panie! Weź moją miłość;
niech płynie pełna czci do Ciebie.
O, Panie! Weź moje ręce;
niech bez spoczynku pracują dla Ciebie.
O, Panie! Weź moją duszę;
niech stopi się w jedno z Tobą.
O, Panie! Weź mój umysł, myśli, słowa i czyny;
niech zestroją się z Tobą!
O, Panie! Weź mnie całego; niech będę Twym narzędziem do pracy.
M ą myślą jedyną jest wzrastać
W dążeniu do Twych Lotosowych Stóp;
I śpiewać chwałę Twego Świętego Imienia
Z każdym tchnieniem mego jestestwa.
Składam tę książkę u Lotosowych Stóp
Mojego Uwielbionego Sai z miłością, pokorą i czcią.
989370413.006.png 989370413.007.png
Sudha Aditya
Rozdział 1
Cisza i głos wewnętrzny
SAI - Wewnętrzny Głos, Antar Wani, jest Głosem Sadguru , Boskim Głosem. Powstaje w czakrze
Adżna*, której ośrodek usytuowany jest w okolicy bhrumadhya, trzeciego oka, czyli pomiędzy
brwiami. Kiedy czakra ta jest pobudzona i przedostaje się do niej energia kundalini, można usłyszeć
Wewnętrzny Głos, Głos Guru . Aby obudzić kundalini szakti i unieść ją do Adżny, musisz skupić się na
tym ośrodku - na bhrumadhyi. Musisz być maksymalnie skoncentrowany i wyciszyć wszystkie inne
doznania, myśli i emocje. W tej pustce możesz usłyszeć Głos Wewnętrzny. Przemawia on tylko w
stanie pustego umysłu.
* Według filozofii jogi przedstawionej przez Patandżalego , w „Joga Sutrze” w ciele ludzkim znajduje się
osiem czakr, czyli kół energii, usytuowanych wzdłuż linii kręgosłupa. Są to muladhara, swadhisztana, manipura,
anahata, wisuddhi, adżna, bindu i sahasrara. Najniższą czakrą jest muladhara, która mieści się u podstawy
kręgosłupa, a najwyższą sahasrara, zlokalizowana na czubku głowy. Muladharę uważa się za miejsce, w którym
spoczywa kundalini szakti, czyli duchowa energia, zgodnie z tradycją przedstawiana jako zwinięty, śpiący wąż.
Kiedy kundalini się budzi i rozwija swe sploty sięgając sahasrary, dochodzi do potężnego duchowego
przebudzenia, które prowadzi do jogi, czyli zjednoczenia z Bogiem.
Weź na przykład radio. Może ono odbierać fale o różnych częstotliwościach i długościach. Każda
stacja nadaje na sobie tylko właściwej długości fali. Chcąc posłuchać określonej stacji, nastrajasz
swoje radio na odpowiednie pasmo, czyli zakres częstotliwości fal, które przenoszą jej sygnał. Stacji
tej nie znajdziesz w żadnym innym paśmie. Fale mogą być średnie albo krótkie. Jest jeszcze specjalne
pasmo fal zwane RFM, co oznacza modulację wysokiej częstotliwości. Transmisje odbierane w tym
paśmie są głośne, wyraźne i niezakłócone, podczas gdy sygnały przenoszone na falach krótkich często
nakładają się na siebie tworząc mieszaninę nieskładnych, trzeszczących dźwięków.
Adżna przypomina właśnie takie pasmo RFM, natomiast wszystkie niższe czakry można porównać
do fal średnich i krótkich. Kiedy wchodzisz na fale Adżny (RFM), wszystkie inne pasma i niesione
przez nie zakłócenia zostają odcięte, dzięki czemu uzyskujesz czysty, wyraźny i prawdziwy przekaz
Wewnętrznego Głosu. Siła i wyrazistość Antar Wani zależą oczywiście od twojego dobrego
zestrojenia, czyli stopnia koncentracji i umiejętności przechodzenia w stan szoonya (pustki),
wyczyszczenia umysłu.
Jednak to, że uda ci się „usłyszeć” Wewnętrzny Głos, to jeszcze za mało. Dużo ważniejsze jest to,
żebyś Go „słuchał” - żebyś posłusznie i bez zastrzeżeń stosował się do Jego rad i wypełniał Jego
polecenia, bowiem te rady i polecenia pochodzą od Boskiego Sadguru. Tylko wtedy, gdy będziesz
„słuchał się” Głosu, gdy będziesz Mu „posłuszny”, odnajdziesz spokój i szczęście.
Sudha - Baba, czy mógłbyś wyjaśnić, na czym polega dobre zestrojenie?
SAI - Dobre zestrojenie polega na osiągnięciu wymaganego stopnia koncentracji.
Można wyróżnić trzy poziomy takiej koncentracji. Na poziomie pierwszym odbierasz Moją
wiadomość w postaci fal myślowych, na drugim słyszysz Mój Głos, a na trzecim, oprócz tego, że
Mnie słyszysz, również Mnie widzisz. Umiejętność Chitha-Suddhi (oczyszczania umysłu) pozwoli ci
przechodzić z niższego poziomu na wyższy.
Sudha - Baba, są ludzie, którzy doświadczają Wewnętrznego Głosu, mimo że nie praktykują
jogi kundalini.
SAI - Taki sprawiają to ich przeszłe samskary . Chociaż sami o tym nie wiedzą, ich Adżna, dzięki
dobrej karmie i sadhanie odprawianej w poprzednich wcieleniach, jest w pełni rozbudzona. Ludzi
tych wyróżnia silnie rozwinięta intuicja, dzięki której mogą postrzegać Boga i doświadczać Antar
Wani.
Sudha - Czy Wewnętrzny Głos może usłyszeć każdy?
SAI - Oczywiście, dlaczegóż by nie? Mówiłem ci już, że Głos Boga daje się słyszeć wtedy, gdy
umysł jest wyciszony. Umysł pełni rolę przełącznika. Jeśli przesuniesz go w prawo, w kierunku Boga,
zestroisz się z Bogiem. Jeśli przesuniesz go w lewo, zestroisz się ze światem. Bóg to Sarwantaryam,
jest obecny w każdym miejscu i w każdym człowieku. Problem nie polega na tym, czy On może
przemówić, tylko czy ty jesteś w stanie Go usłyszeć. Każdy, kto potrafi oczyścić swój umysł z
niespokojnych, trwożnych myśli i napięć, oraz utrzymać go w stanie bezgłośnej równowagi, może
989370413.008.png 989370413.009.png
zestroić się z Wewnętrznym Głosem Boga. Wszak milczenie jest Bogiem. Kiedy twe serce i umysł
milkną, możesz doświadczyć Boga.
Powiem ci, jak należy rozumieć znaczenie wyrazu mauna, czyli cisza. Wyraz ten składa się z
dwóch sylab ma i na . Ma pochodzi od manas (umysł), a na od nahi (żaden). Mauna oznacza więc stan
nieobecności umysłu. A kiedy można o umyśle powiedzieć, że jest nieobecny lub że przestał istnieć?
Wtedy, gdy nie niepokoją go żadne emocje, pragnienia, myśli itp. A kiedy umysł zanika, możesz
doświadczyć Boga.
Prawdę mówiąc, powinieneś dążyć do idealnego stanu nieustającej manny; mógłbyś wtedy radować
się nieprzerwaną obecnością Boga. Zacznij więc ćwiczyć maunę już od dzisiaj, co najmniej przez pół
godziny dziennie. Możesz ją praktykować nawet podczas swych codziennych obowiązków. Kiedy
język pracuje, uaktywnione są również czekające odpowiedzi uszy, przez co odbierasz różnego
rodzaju wibracje, które niekorzystnie wpływają na stan twego umysłu. W takiej sytuacji umysł nie
może się uspokoić i wyciszyć. Natomiast kiedy język milczy, uszy się zamykają i nie dopuszczają do
umysłu żadnych zewnętrznych bodźców, pozwalając mu w ten sposób uciszyć się i oczyścić. A ty
dzięki temu możesz doświadczyć poczucia głębokiego wewnętrznego spokoju.
Poza tym, kiedy milknie umysł, ty oszczędzasz energię. Zamiast marnować ją na bezsensowne
zdenerwowanie i rozdrażnienie, możesz ją właściwie ukierunkować i wykorzystać w bardziej
rozsądny sposób. Możesz lepiej myśleć i lepiej pracować. Ćwicz więc mannę choć przez chwilę
każdego dnia i przekonaj się, że możesz dzięki temu oszczędzić energię i zyskać spokój.
Milczenie to Soham, milczenie to Om. Milczenie to Głos Brahmana , przez milczenie prowadzi
droga do Jego poznania. Niech więc zapanuje cisza w twym umyśle i w sercu, a wtedy uświadomisz
sobie Prawdę „Oto, czym jesteś”.
Rozdział 2
Wiara i zaufanie
SAI - Zaufaj Mi. Pamiętaj, że zawsze się o ciebie troszczę.
SUDHA - Chyba nie musiałeś tego mówić, Baba? Przecież wszyscy twoi wyznawcy wierzą w
Ciebie i ufają Ci.
SAI - Niezupełnie. Wszyscy Moi wyznawcy wierzą we Mnie, to prawda. Ale nie wszyscy Mi
zawierzają. Wiara to jedno, a zawierzenie, zaufanie to zupełnie co innego. Tylko wtedy, gdy istnieje
jedno i drugie, możliwa jest pozytywna reakcja z Mojej strony. Weźmy na przykład samochód. Żeby
ruszyć, potrzebuje benzyny i akumulatora. Z pełnym bakiem i sprawnym akumulatorem może jeździć
długo i bez zakłóceń. Ale wystarczy, że akumulator się rozładuje, a samochód, choćby posiadał spory
zapas paliwa, nie jest już tak niezawodny. W każdej chwili może stanąć i więcej nie ruszyć. Naprawa i
ładowanie akumulatora trwa dłużej niż tankowanie benzyny, można więc uznać, że akumulator jest od
paliwa ważniejszy.
Wiara działa jak paliwo, a zaufanie jak akumulator. Ufność pokładana w Bogu indukuje w tobie
odpowiedni ładunek, a kiedy jesteś pozytywnie naładowany, możesz oczekiwać natychmiastowej i
pozytywnej odpowiedź Boga. Jeśli więc pragniesz pozytywnej reakcji z Mojej strony, musisz
pamiętać, że sama wiara nie wystarczy. Musi towarzyszyć jej zaufanie. Tylko w takim przypadku
twoje oddanie Bogu będzie pełne - poorna. A kiedy oddasz się poorna bhakti, czyli pełnej pobożności,
Moja odpowiedź również będzie poorna, czyli całkowita.
Sudha - Baba, co dokładnie rozumiesz przez zaufanie? Czym właściwie różni się ono od
wiary?
SAI - Widzisz, to jest tak: Wierzyć w Boga, to znaczy wierzyć w to, że jest Bogiem, że jest
Wszechobecny, Wszechmocny, Wszystkowiedzący itd. Zawierzyć Mu, znaczy ufać Słowu, Woli i
Dziełu Boga. Jeśli coś mówię, mam ku temu powód, jeśli moją wolą jest, by coś się wydarzyło, mam
ku temu powód, jeśli coś sprawiam, mam ku temu powód. Powinieneś bezgranicznie ufać, że
wszystko, co mówię, czego pragnę i co robię, zawsze posiada określony powód. Powinieneś
zawierzyć więc każdemu Memu Słowu i każdemu Memu Uczynkowi. Cokolwiek mówię, jest prawdą,
cokolwiek czynię, jest prawdą, cokolwiek objawiam, jako swoją wolę, jest prawdą - oto zaufanie,
którego nie powinieneś tracić nawet wtedy, gdy okoliczności zdają się dowodzić czego innego.
Czytałeś zapewne przypowieść o tym, jak Kriszna , idąc kiedyś z Ardżuna przez las, zobaczył
szybującego po niebie ptaka.
989370413.001.png 989370413.002.png
- Spójrz na tego ptaka, Ardżuno - powiedział. - Czy to nie orzeł?
- Taki Kryszno, to orzeł - odparł Ardżuna.
- Nie, to chyba jest kruk.
- Oczywiście, że to jest kruk - przytaknął Ardżuna.
- Wydaje mi się, że to jednak gołąb - powiedział Kriszna.
- To gołąb, ponad wszelką wątpliwość - zgodził się Ardżuna.
Oto co znaczy bezgraniczne zaufanie. To pełne, bezwarunkowe zawierzenie Słowu, Woli i
Działaniu Boga, bez pytań, zastrzeżeń i wątpliwości. Dane przeze Mnie Słowo staje się Moją Wolą. A
wszystko to, co jest Moją Wolą, musi się spełnić. Tego zawsze możesz być pewien. Jeśli mówię, że
coś dla ciebie zrobię, zrobię to z pewnością. Żywione do Mnie zaufanie działa jak katalizator, który
sprawia, że Moja Wola wypełnia się szybciej. Nawet jeśli nie będziesz Mi ufał, Moja Wola zaowocuje
tym samym, ponieważ wszystko, czego sobie życzę, zawsze się spełnia. Ale dzięki twemu zaufaniu i
pozytywnemu nastawieniu Moja Wola zyskuje dodatkową energię i nabiera rozpędu. Rozumiesz?
Sudha - Tak, Baba. To kwestia odpowiedniego nastawienia.
SAI - Mówiąc o nastawieniu w kwestii wiary i zaufania, trzeba pamiętać, że istnieje różnica
pomiędzy twoim stosunkiem do Boga a stosunkiem Boga do ciebie. Kiedy wierzysz w Boga, On
przyjmuje cię pod swą opiekę, chroni cię i uwalnia od cierpień. W tej sytuacji ty jesteś całkowicie
uzależniony, a Bóg jest wolny. Okazując Bogu stuprocentowe zaufanie sprawiasz, że to On przejmuje
wszelkie zobowiązania, a ty, Jego wyznawca, stajesz się wolny.
Sudha - Czy mógłbyś dokładniej to wyjaśnić?
SAI - Proszę bardzo. Każdy człowiek posiada określone aktywa i pasywa na kontach swych karm -
tych przeszłych i tej obecnej, uzależnionych od samskar - w postaci czynów, myśli, ujawnianych cech
itd. Jeśli twoja karma jest dobra, jej skutki, czyli owoce również będą dobre. Jeśli jest zła, jej złe
skutki sprawią, że będziesz cierpiał.
Twoja WIARA w Boga złagodzi jednak te cierpienia. Ześlę na ciebie strumień Łaski, która zadziała
niczym lek usuwający ból. Krótko mówiąc, jeśli przejawiasz stuprocentową wiarę, Bóg w Swym
Miłosierdziu uśmierza twe cierpienia, ale nie może odmienić twej karmy. Twoje karmy działają jak
hamulce, zniewalają cię. Wszystko, co Bóg może zrobić w takim przypadku, to wspomóc cię swą
Łaską w twej karmie, w tym, na co sobie zasłużyłeś. Odpowiedzialność ciąży na tobie, Bóg jest
całkowicie wolny.
Kiedy natomiast okazujesz Bogu stuprocentowe ZAUFANIE, nakładasz na Niego zobowiązanie do
opieki nad tobą. Żadne twoje karmy, dobre czy złe, nie mogą już być hamulcem ani przeszkodą.
Bezgranicznie zawierzając Bogu wyrażasz niewzruszone przekonanie: „Nie muszę się niczym
martwić, On zatroszczy się o wszystko”, a wtedy On już nigdy nie może cię zawieść. Musi mieć cię w
stałej opiece i dbać o ciebie w każdej sytuacji i w każdych okolicznościach, bez względu na twoje
karmy czy samskary. W tej sytuacji to na Bogu ciąży zobowiązanie wobec wyznawcy, który z kolei
zyskuje wolność .
Całkowite zaufanie jest tak potężne, że unieważnia wszystkie karmy. Posiada moc nakładającą
Bogu złote kajdany, zmuszającą Go do pokłonienia się swemu wyznawcy i czynienia zadość jego
pragnieniom.
Stuprocentowa wiara oznacza, że Bóg nie pozwoli ci cierpieć, stuprocentowe zawierzenie oznacza,
że Bóg nigdy nie zawiedzie twych oczekiwań. Stuprocentowa wiara i stuprocentowe zaufanie dają
razem stuprocentowe oddanie Bogu, czyli bhakti. Jest to najwyższa forma bhakti - parabhakti, w
której to Bóg zostaje zamknięty w złotej klatce, a wyznawca osiąga stan doskonałego spokoju i
radosnej wolności . Do takiego stanu powinien dążyć każdy czczący Boga człowiek .
Nie możesz zapominać, że wiara i zaufanie nie są dwoma oddzielnymi, samoistnymi
doświadczeniami. Bez wiary nie ma zaufania . Jeśli w kogoś nie wierzysz, jak możesz pokładać w nim
zaufanie? Wiara poprzedza więc zawierzenie . Wiara jest ziarnem, zaufanie kiełkiem, a pobożność
owocem .
Sudha - Swami, zdarza ci się obiecywać, że zrobisz coś „jutro”, a to „jutro” przychodzi
dopiero po kilku latach. Dlaczego tak się dzieje?
SAI - Tego, moje dziecko, i tak dokładnie nie zrozumiesz. Wystarczy ci wiedzieć, że jestem
Kalatita - istnieję poza Czasem. Nie ograniczają Mnie więc żadne ziemskie wymiary czasu.
Postrzegam Czas zupełnie inaczej niż Ty. Ty tkwisz w klatce, twój Czas odmierzany jest upływem dni
i nocy, godzin i minut. Ja przebywam poza klatką, w Wiecznym Świetle. Dla Mnie czas jest Wieczny.
Odliczanie dni, miesięcy i lat Mnie nie dotyczy. Przeszłość, teraźniejszość, przyszłość - to dla Mnie to
samo. Każdy Czas jest teraźniejszością, każdy Czas trwa TERAZ. Widzę wszystko inaczej niż ty,
ponieważ patrzę z innej perspektywy, czyli driszti.
989370413.003.png
Sudha - Podsumujmy...
SAI - Podsumujmy: twoja wiara powinna zrodzić w tobie absolutne zaufanie do Mnie. Powinieneś
bezgranicznie ufać, że zatroszczę się o ciebie, zadbam o twoje potrzeby. Powinieneś ufać, że zawsze
towarzyszy ci Moja Łaska, wciąż nad tobą czuwam i cię chronię. Powinieneś ufać, że nigdy cię nie
zawiodę, zawsze będę przy tobie, służąc ci pomocą, wsparciem i radą, niosąc pocieszenie,
przeprowadzając przez labirynt trosk i kłopotów . Tak pewnie, jak opierasz się o ścianę, przekonany,
że się nie przewróci, wesprzyj się na Mnie z pełnym zaufaniem, całkowicie polegaj na Mnie. Będę
dbał o ciebie i doglądał wszystkich twoich spraw. Kriszna w Bhagawad Gicie określa taki stan jako
Jogakszemam Wahamyaham*. Czyli jeśli wesprzesz się na mnie z całkowitą wiarą i zaufaniem,
zapewnie ci dobrobyt i zaspokoję twe potrzeby, tak w tym, jak i w przyszłym świecie.
* W 9 rozdziale Bhagawad Gity Kriszna oświadcza: „Ten z Moich wyznawców, kto wszystkie swe uczynki,
tylko o mnie myśląc, Mnie poświęca, kto medytuje o Mnie, służy Mi, wielbi Mnie, pamięta o Mnie, niech wie, że
zawsze jestem przy nim i dbam o niego, przejmuję wszystkie jego ciężary, zapewniam bezpieczeństwo i
zaspokajam potrzeby”.
Rozdział 3
Pożywienie sathwiczne i post
SAI - Czy wiesz, jak ważne jest dla sadhaki właściwe odżywianie? Zacznijmy od tego, że istnieją
trzy rodzaje pożywienia radżasowe, tamasowe i sathwiczne.*
Do żywności radżasowej zaliczają się posiłki zbyt gorące, zbyt ostre i zbyt obfite. Rozbudzają one
radżasową naturę człowieka, wzmagają takie cechy, jak drażliwość, popędliwość, pycha,
zarozumiałość, egoizm, arogancja.
Do tamasowych należą posiłki stęchłe, zwietrzałe, mdłe, zbyt słone, zbyt kwaśne, zbyt gorzkie oraz
odgrzewane. Wzmagają one cechy tamasowe - senność, gnuśność, lenistwo, oraz niskie pobudki,
żądze, pragnienia.
Natomiast pożywienie sathwiczne stanowią posiłki zbalansowane, w umiarkowanych ilościach, ani
zbyt gorące ani zbyt pikantne, ani radżasowe ani tamasowe. Są lekkie dla żołądka, nie powodują
żadnych zaburzeń trawiennych ani wydalniczych. Nie wpływają niekorzystnie na umysł. Przeciwnie,
wprawiają go w stan spokoju i ukojenia, tak istotny dla dhyany i sadhany.
To, w jaki sposób nie-sathwiczne odżywianie oddziaływuje na umysł, pokazuje historia Biszmy,
Wielkiego Męża, nauczyciela Kaurawów i Pandawów . Był to człowiek bardzo mądry, uczony i
oświecony, cieszący się głębokim szacunkiem i poważaniem. Dochowywał wierności dharmie (prawu
właściwego postępowania) i żył ściśle według wzniosłych reguł dharmicznych. Lecz gdzie podziała
się ta dharma i cała jego mądrość, gdy na dworze ślepego króla Dhritarastry poniżano i upokarzano
Pandawów i księżniczkę Draupadi ? Czy Biszma sprzeciwił się Kaurawom, czy potępił ich haniebne
postępowanie, czy próbował powstrzymać, gdy deptali kulturę Bharatów i sprzeniewierzali się
dharmie? Nie, nie protestował, czuł się całkowicie bezsilny, bezradny. Chcesz wiedzieć, dlaczego?
Dlatego, że przez wiele lat jadł to samo, co Kaurawowie. Kaurawowie należeli do radżasowego typu
ludzi, spożywali radżasowe posiłki i żyli według radżasowych zwyczajów. Biszma jadał te same dania
co oni, przygotowywane w pałacowej kuchni. Miały one zgubny wpływ na jego umysł. Z czasem
Biszma stracił swą prawomyślność i jasność osądu. Gdy nadeszła godzina próby, umysł go zawiódł.
Później, kiedy leżał na polu bitwy Kurukszetra , śmiertelnie raniony strzałą Ardżuny, uleciała z niego
cała skażona krew. Otrząsnąwszy się z maligny i uwolniwszy od skażonych myśli, Biszma odzyskał
jasność umysłu i umiejętność właściwej oceny sytuacji, dzięki czemu zdołał udzielić Pandawom rad
dotyczących sprawowania dharmicznych rządów.
Widzisz więc, jak ważne jest właściwe odżywianie . Żywność radżasowa i tamasowa zawiera
szkodliwe środki chemiczne, które przenikają do krwiobiegu mącąc i zakłócając pracę mózgu i
umysłu . Dlatego każdy sadhaka powinien zwracać baczną uwagę na to, co je. Artykuły sathwiczne
nie zawierają żadnych szkodliwych substancji chemicznych, dlatego doskonale nadają się do
spożywania .
* Oto przykłady artykułów należących do każdej z grup:
Radżasowe - ryby, jaja, mięso, potrawy z chilli, marynaty, owoce tamaryndowca, musztarda, potrawy kwaśne,
potrawy gorące, herbata, kawa, kakao, biały cukier, marchew, rzepa, ostre przyprawy.
989370413.004.png 989370413.005.png
Zgłoś jeśli naruszono regulamin