Biografie seryjnych morderców - Black Robert.pdf

(184 KB) Pobierz
<!DOCTYPE html PUBLIC "-//W3C//DTD HTML 4.01//EN" "http://www.w3.org/TR/html4/strict.dtd">
"Robert ca ł e ycie interesowa ł si ma ł y mi dziewczynkami. Pó niej karmi ł swoje
zainteresowania pornografi . Jest on odra aj cym cz ł owiekiem. Nie jestem tutaj by zapewnia
o przyja ni do tego czł owieka, jednak nie znaleziono adnych dowodów ł cz cych go z
morderstwami dziewczynek. Wszystko to tylko teoria. Sprawy te ci gn ł y si ju d ł ugo przed
tym jak Robert zosta ł zatrzymany i przyznał si do porwania Mandy Wilson. Nie ma
jakichkolwiek
dowodów
przeciwko
Robertowi
Blackowi."
(Thwaites)
Mimo e nie by ł o ewidentnych dowodów, istniał o bardzo du o poszlak ł cz cych Roberta z
morderstwami. Thwaites twierdzi ł, e policja był a na tyle pewna, e schwyta ł a morderc , e
nie przygl dano si innym podejrzanym. W zasadzie nie szukano innych podejrzanych. Sam
Robert Black nie mógł przecie pami ta szczegó ł ów wydarze które mia ł y miejsce
kilkana cie lat temu. Obrona wci przekonywa ł a, e morderca lub mordercy dziewczynek
pozostaj na wolno ci.
Obrona powo ła ł a na wiadków równie osoby, które widzia ł y ciemnoczerwone samochody
w okolicach uprowadze . Sharon Binnie zeznał a, e widzia ł a czerwony samochód, móg ł to
by Triumph 2000, w tym samym miejscu, o którym wspomina ł Thomas Ball. Alan Day, Peter
Armstrong, Joan Jones i jej m równie widzieli wtedy ten samochód. Michelle Robertson,
by ł a wtedy ma ł dziewczynk , widzia ła dziwnego i mierdz cego m czyzn w niebieskim
Fordzie Escortcie. Kevin Catherall i Ian Collins zeznali, e widzieli tego m czyzn w
czerwonym Fordzie. W zasadzie te zeznania nic nie wnios ł y do sprawy. aden z widzianych
m czyzn nie zachowywa ł si w sposób wyró niaj cy. Oni po prostu byli wtedy w okolicy
miejsc
uprowadze .
"Czy kto mo e udowodni fakt, e molestowanie, którego dokonywał czasami oskar ony
przerodzi ło si w mordowanie? To nie staje si samoczynnie, automatycznie. Oskar enie
pokaza ł o t spraw bez ujawnienia najwi kszej tajemnicy. Tajemnica ta to brak dowodów
przeciwko
Robertowi
Blackowi."
(Thwaites)
We wtorek, 17 maja, zako czono przes ł uchania. Teraz ława przysi g ł ych mia ła wyda
wyrok. Rankiem 19 maja wszystko by ł o ustalone. Robert Black zosta ł uznany winnym
wszystkich zarzucanych mu czynów. S dzia wyda ł wyrok do ywotniego wi zienia.
Gdy wyprowadzano Roberta z sali s dowej ten odwróci ł si i powiedzia ł "Dobra robota,
ch łopcy."
Proces kosztowa ł oko ł o miliona funtów. Robert b dzie móg ł stara si o wcze niejsze
zwolnienie w 2029 roku. Robert Black nigdy nie przyzna ł si do winy. Nigdy te nie odpiera ł
stawianych mu zarzutów, poniewa jak twierdzi nie móg ł by tego zrobi .
14
oskar yciel, pan John Milford stara ł si udowodni , e morderstwo Susan Maxwell, Caroline
Hogg i Sary Harper, oraz próba uprowadzenia Teresy Thornhill by ł y dzie łem tego samego
cz ł owieka; t osob by ł Robert Black. Nie przedstawiono adnego niezbitego dowodu.
Wszystko opiera ł o si na dowodach poszlakowych, jednak bardzo silnych dowodach. Black
by ł zawsze w tym samym miejscu i czasie gdzie uprowadzano dziewczynki. By ł te w
miejscach, w których znajdowano ich zw łoki. Wreszcie, Robert odsiadywa ł wyrok za
uprowadzenie dziewczynki w 1990 roku. We wszystkich tych przypadkach okoliczno ci by ł y
prawie
identyczne.
I
to
bardzo
obci a ł o
Roberta.
Pan Milford bardzo podkre la ł podobie stwa, które
ł czy ł y wszystkie te przypadki.
Wszystkie ofiary to m ł ode dziewczynki.
Wszystkie ofiary mia ł y na nogach tylko bia ł e skarpetki.
Wszystkie uprowadzono z miejsc publicznych.
Susan i Caroline uprowadzono w gor ce lipcowe dni.
Wszystkie by ł y porwane przy pomocy samochodu. Susan i Sarah uprowadzono samochodami
transportowymi.
Po uprowadzeniu ofiary by ł y przewo one na poludnie.
Wszystkie cia ła nosi ł y oznaki molestowania seksualnego. Susan Maxwell by ła bez majtek,
Caroline Hogg znaleziono ca ł kowicie nag . Sar Harper potraktowano z najwi ksza
brutalno ci .
adna z dziewcz t nie mia ła z ł amanych ko ci lub wi kszych st ł ucze .
Susan i Sarah by ł y rozebrane, nast pnie ubrane. Wszystkie ofiary by ł y bez butów.
Napastnik nie stara ł si by ukry cia ła.
Wszystkie cia ła znaleziono w tej samej okolicy, na obszarze 26 mil, pomi dzy Nottinghamsire,
Staffordshire
i
Leicestershire.
"Morderstwa te s tak nietypowe, jest bardzo du o podobie stw. Mo na mia ł o stwierdzi , e
pope łni ł a je jedna osoba. I ta osoba jest Robert Black. Twierdz , e Robert Black porwa ł
ka d z tych dziewczynek, wykorzysta ł seksualnie, wywióz ł daleko od miejsca uprowadzenia
i
zamordowa ł."
(Milford)
Black przyzna ł si do uprowadzenia Mandy Wilson. Uprowadzenie to był o prawie identyczne
jak uprowadzenia trzech dziewczynek. Na tej podstawie Robert Black zosta ł oskar ony o
pope łnienie trzech morderstw.
W tym momencie zadanie oskar ycieli by ł o zako czone. Teraz wszyscy zastanawiali si jak
Ronald Thwaites pokieruje obron oskar onego. Oskar enie nie dysponowa ł o jakimkolwiek
niepodwa alnym dowodem przeciwko Robertowi. Ale sam Robert nie mia ł alibi, którym
mog ła pos ł u y si obrona. Nie by ło te adnego innego podejrzanego. Thwaites mia ł
trudne zadanie. Nie wypiera ł si tego, e Robert Black by ł niebezpiecznym zbocze cem,
jednak to automatycznie nie czyni ł o go morderc .
Thwaites uwa a ł , e Robert sta ł si kozł em ofiarnym. Policja nie mia ł a adnego
podejrzanego. Bezskuteczne ledztwo trwa ł o osiem lat. Gdy zatrzymano Roberta ca ły sztab
detektywów zaj ł si analizowaniem jego ycia. Ludzie ci cz sto interesowali si sprawami,
które w ogóle nie dotyczy ł y sprawy. Gdy w jego mieszkaniu znaleziono pornograficzne gazety,
s dzia prowadz cy spraw uprowadzenia Mandy Wislon uzna ł Roberta za niebezpiecznego
pedofila i wyda ł do ywotni wyrok. Spraw przedstawiono w takim wietle, e nikogo to nie
zaskoczy ł o.
13
Staffordshire przy trasie A518, niedaleko drogi A50.
W podobny sposób "udowodniono" Robertowi morderstwo Caroline Hogg. Z notatek w firmie
wynika ło ze 8 lipca 1982 roku Robert mia ł dostarczy przesy ł k do Piershill, miasteczka
po ł o onego mil od Portobello. Kwity za paliwo wykaza ł y, e tankowa ł w Belford. By
dotrze do Piershill musia ł przejecha przez Portobello. Lekarze sadowi ustalili, e morderca
przetrzymywa ł Caroline oko ł o 4 dni. Nie mo na jednoznacznie ustali kiedy dziewczynka
zmar ła. 12 lipca jej ciał o zosta ł o znalezione w okolicach miasteczka Bedworth. Robert tego
samego dnia mia ł dostarczy przesy ł k do tego miasteczka.
Podobnie ustalono okoliczno ci porwania Sary Harper. 26 marca Robert dostarczy ł przesy ł k
w okolicy miejsca gdzie po raz ostatni widziano Sar . Black równie tankowa ł paliwo przy
trasie A453 prowadz cej do Nottingham. Tam te znaleziono zw ł oki dziewczynki.
Dowody by ł y niepodwa alne. Przy okazji detektywi dowiedzieli si o innej sytuacji. 28
kwietnia 1988 15-letnia Teresa Thornhill wraca ł a z przyjacielem z parku. Gdy tylko ch łopak
poszed ł w swoj stron obok Teresy zatrzyma ł si niebieski van. Wysiad ł z niego
m czyzna. Zapyta ł Teres czy umie naprawia silniki. Dziewczyna zaprzeczy ła i posz ł a
dalej.
Po
chwili
m czyzna
z ł apa ł
j
i
si ł
wepchn ł
do
samochodu.
"Nigdy nie zapomn jego ow ł osionych r k, spoconych d ł oni, mierdz cej podkoszulki.
Chwyci ł mnie bardzo mocno, nie mog ł am si wyrwa . Zacz ł am wzywa pomocy.
Szuka łam czego , czym mog ł abym go uderzy . Nie by ł o niczego w zasi gu r ki. W ko cu
uderzy ł am
go
mi dzy
nogi."
(Teresa
Thornhill)
Uda ł o jej si te zrzuci napastnikowi okulary. Zacz ł a g ł o no krzycze . Na szcz cie
us ł ysza ł to przyjaciel Teresy. Dziewczyna zacz ł a si mocniej wyrywa , przybieg ł jej
kolega. Robert nie mia ł innego wyj cia jak pu ci ofiar i uciec.
Wtedy jednak nikt nie ł czy ł ataku na Teres z morderstwami ma ł ych dziewczynek.
Podstawowa ró nic by ł wiek ofiar. Teresa by ła prawie doros ł kobiet . Wygl da ł a na
m łodsz , by ł a niska, mia ł a dzieci c figur , bez makija u. Nie wygl da ła jak jej nastoletnie
rówie niczki. Gdyby wzi to to pod uwag , z pewno ci detektywi po ł czyliby te przypadki.
Wtedy Teresa sta łaby si bardzo wa nym wiadkiem. Potrafi ła by opisa napastnika.
Pod koniec 1990 roku policja mia ła sporo poszlakowych dowodów przeciwko Robertowi.
Jednak nie mia ł a adnego wiadka, adnego naprawd wa nego dowodu. Robert te do
niczego si nie przyznawa ł. Postanowili jeszcze raz przes ł ucha Roberta. Tym razem
przes łuchanie mia ł o by bardziej stanowcze. Jednak Robert przez trzy dni odmawia ł
jakichkolwiek zezna . Mia ł takie prawo i korzysta ł z niego. Szanse na wygranie procesu by ł y
nik łe, jednak zebrane dowody musia ł y wystarczy . W maju 1991 roku oficjalnie
powiadomiono o wszystkim s d, który mia ł zadecydowa czy rozpocz kolejny proces. W
kwietniu 1992 roku Robert Black by ł dziesi ciokrotnie wzywany przed s d.
Drugi wyrok
Post powanie s dowe trwa ł o ponad dwa lata. W tym czasie udost pniono adwokatom
wszystko, czym dysponowa ła prokuratura. 22 tony akt. By ł o tam wiele trudnych do
rozwi zania nie cis ł o ci. Morderstwa by ł y pope łniane na terenie dwóch krajów, w których
obowi zuje inne prawo karne. Prokuratura chcia ła traktowa morderstwa jako dzie ł o
seryjnego zabójcy, obrona obstawa ła przy oddzielnym rozpatrywaniu tych przypadków.
Wszystkie te nie cis ł o ci i ró nice zda by ł y dosy szybko wyja niane. Wszystkim poza
obro cami zale a ł o na szybkim doprowadzeniu do wł a ciwego procesu.
Poniewa wi kszo ze swych zbrodni Robert pope łni ł na terenie Anglii tam te by ł
s dzony. Proces rozpocz ł si 13 kwietnia 1994 roku w Moot Hall w Newcastle. G ł ówny
12
Mandy troch czasu. Nie mia ł zamiaru robi jej krzywdy, a ju na pewno nie chcia ł jej zabi .
Ponadto, Robert doskonale zdawa ł sobie spraw z tego, e jest zagro eniem. Chcia ł wzi
udzia ł w jakim programie, który by mu pomógł .
Wszystkie argumenty obrony zosta ły przez s d odrzucone. S dzia uznał , e wszystko by ł o
dok ładne zaplanowane. Nie by ła to adna dza krwi. To bardzo powa na sprawa. Robert
Black zosta ł skazany na do ywocie. Jakiekolwiek odwo ł ania i wnioski o wcze niejsze
zwolnienie nie b d przyjmowane póki nie b dzie pewno ci co do braku zagro enia ze strony
jego osoby.
Wci podejrzany
Po uprowadzeniu Mandy Smith, Robert Black stał si pierwszym podejrzanym w poprzednich
sprawach.
Oto
jak
wspomina
pierwsze
spotkanie
z
Robertem
pan
Hector
Clark:
"Powoli podniós ł na mnie wzrok. Instynktownie poczu ł em, e to ten facet. Od samego
pocz tku by łem tego pewien. Wszystko mi o tym mówi ło, nawet jego zapach. Poza tym e
by ł
ł ysy,
wygl da ł
dok ładnie
tak
jak
go
sobie
wyobra ał e m."
(Hector
Clark)
Jednak przeczucia i instynkt nie wystarczaj by schwyta morderc . Policjanci sp dzaj bardzo
du o czasu na analizowaniu zachowa morderców. Po pewnym czasie dochodz do
przekonania, ze znaj ju potencjalnego morderc , wiedz jak si zachowuje. Wiedz jak
b dzie wygl da ł . George Oldfield, szef grupy zajmuj cej si spraw rozpruwacza z Yorkshire
cz sto mówi ł , e gdyby znalaz ł si w pokoju pe ł nym osób, w ród których by łby morderca,
rozpozna ł by go bez problemu. Jednak okazuje si , e nie jest to takie proste. Inny morderca,
Peter Sutcliffe by ł przesł uchiwany dziewi razy w czasie ledztwa trwaj cego pi lat. Nikt
go instynktownie nie rozpozna ł .
Detektywi postanowili porozmawia z Robertem. Rozpocza ł ju odsiadywanie do ywotniego
wyroku, wi c by ł a szansa, e zacznie mówi o innych przest pstwach. Robert bardzo
powa nie potraktowa ł te rozmowy. Opowiada ł bardzo szczerze o tym, czego dokona ł .
Dok ł adnie opisa ł jedyny d ł u szy i prawdziwy zwiazek z kobiet , podzieli ł si równie
swoimi zainteresowaniami ma ł ymi dziewczynkami, opowiada ł jak by ł molestowany jako
dziecko, dok ł adnie opisywa ł swoje dziwne przygody z masturbacj . Gdy detektywi pytali o
jego prace w przedsi biorstwie transportowym nie odpowiada ł. Nie odpowiada ł tak e na
pytania dotycz ce tego, co robi ł w dniu uprowadzenia Caroline Hogg. Gdy tylko rozmowa
schodzi ła na temat morderstw trzech ma łych dziewczynek, Robert Black po prostu milcza ł .
Policjanci musieli znale niezbite dowody. Mo na by ło to zrobi tylko w jeden sposób.
Detektywi musieli prze ledzi ostatnie osiem lat ycia Roberta Blacka. W przypadku
jakiegokolwiek innego cz ł owieka by ł oby to zadanie prawie niewykonalne. Jednak Robert
pracowa ł w firmie transportowej. Wszystkie jego wyjazdy by ł y dok ł adnie opisane.
Sprawdzono dok ł adnie wszystkie firmowe raporty i rejestry. Wszystko to bardzo pomog ł o w
poznawaniu przesz ł ego ycia Roberta.
Policjanci musieli teraz ustali , co Robert Black robi ł 30 lipca 1982 roku. Wtedy uprowadzono
Susan Maxwell. W firmie Roberta okaza ło si , e wszelkie notatki dotycz ce tras przejazdów
ich kierowców zosta ł y zniszczone miesi c wcze niej. Taka by ł a polityka owej firmy. Jednak
pozosta ł y dane dotycz ce zarobków pracowników. W ła nie dzi ki temu ustalono, e miedzy
18 lipcem a 4 sierpnia Robert by ł w trasie Londyn - miasteczko gdzie w Szkocji.
Z kwitów za paliwo wynika ł o, e Black by ł na po ł udniowej stronie miasteczka Coldstream
tu przed znikni ciem Susan. Tu po znikni ciu dziewczynki Robert opu ci ł miasteczko w
kierunku pó ł nocnym. Po powrocie do bazy Robert oznajmi ł, e wracaj c do Londynu
wybiera ł mniej ucz szczane drogi. Wybra ł drog A50. Zw ł oki Susan znaleziono w
11
wspomina
tamten
moment
pan
Wilson,
ojciec
Mandy:
"Krzycza łem do Blacka: 'To moja córka, co jej zrobi łe , ty draniu!'. Ale on wcale nie
reagowa ł, nie wywar ł o to na nim adnego wra enia. Móg ł bym go wtedy udusi , ale nie to
wtedy mnie interesowa ł o najbardziej. Gdzie moja córka, gdzie ona jest? Czy jest ywa, czy
mo e ju martwa? Podbieg ł em do samochodu, za siedzeniem w stercie szmat wyczu ł em
cia ł o. Nie potrafi opisa tego co czu łem gdy rowzija łem te szmaty. Zobaczy łem jej
czerwon twarz. By ł a rozgrzana i brakowa ł o jej powietrza. By ła bardzo przera ona. Nie by ł a
w
stanie
nic
powiedzie
nawet,
gdy
zerwa ł em
jej
ta m
zakrywaj c
usta."
Zanim Robert zwi za ł Mandy, zaklei ł jej usta ta m i zawin ł w szmaty zacz ł dobiera
si
do
niej.
"Zdj ł em jej majtki i zacz ł em si przygl da . Poczu ł em si jakbym zanu y ł palce w jej
pochw ."
(R.
Black)
"Kiedy dojechaliby my do Galashiels prawdopodobnie rozebra ł bym ja od pasa w dó ł .
Rozwi za ł bym j i zdj ł plaster z ust. Gdyby zacz ł a krzycze zaklei ł bym jej usta z
powrotem."
(R.
Black)
"Wk ł ada ł by jej ró ne rzeczy do pochwy by przekona si jak jest du a. Wk ł ada ł by te
palce i penisa. Gdy spyta ł em go by poda ł przyk ład jakiego przedmiotu, który w ł o y ł y do
pochwy
wskaza ł
na
pióro,
którym
spisywa ł em
jego
zeznanie."
(Wyre)
Gdy Wyre spyta ł Roberta jak móg ł by zrobi co tak okropnego tej ma łej dziewczynce,
podczas
gdy
zapewnia ł,
e
kocha
dzieci,
Robert
odpowiedzia ł :
"Wcale o niej nie my lał e m. Wiesz, nie zastanawia ł em si , co ona musi prze ywa . Gdyby
umar ł a,
by ł by
to
czysty
przypadek."
Sytuacja, w której ma ł a dziewczynka staje si tylko przedmiotem cz sto mia ła miejsce w
przypadku seryjnych morderców. Jednak w przypadku Roberta wydaje si , e nie chodzi tu o
sadyzm, o przyjemno czerpan z zadawania cierpienia innym. Tutaj dziecko by ł o zabawk ,
przedmiotem eksperymentów. W ł a nie to sprawia ł o, e Robertowi był o wszystko jedno czy
ofiara sprzeciwia ł a si temu czy nie.
Robert przyzna ł sie oficerom, którzy konwojowali go do Selkirk, e uprowadzenia by ł y
spowodowane
rz dz
krwi.
"Zawsze
lubi łem
ma ł e
dziewczynki.
Nawet
jako
dziecko."
(R.
Black)
Powiedzia ł te , e chcia ł sp dzi z ni troch czasu, mo e w Blackpool. Potem pu ci ł by j
wolno.
Proces rozpocz ł si 10 sierpnia 1990 roku. By z łagodzi wymiar kary Robert móg ł
przyzna si do winy. Oskar enie musia ł o udowodni , e dziewczynka przetrzymywana w
tych warunkach umar łaby w przeci gu godziny.
W opinii lekarzy Robert Black jest i b dzie niebezpiecze stwem dla dzieci. Zadaniem obrony
by ł o maksymalne z łagodzenie kary. W swojej mowie ko cowej adwokat Roberta, Herbert
Kerrigan podkre li ł , e Black interesowa ł si ma ł ymi dziewczynkami, jednak nigdy
wcze niej adnej z nich nie zaatakowa ł. Zrobi ł to po raz pierwszy. Chcia ł tylko sp dzi z
10
Zgłoś jeśli naruszono regulamin