Dzień Żołnierzy Wyklętych. Cywilny opór czy III wojna Rozmowa o.pdf

(69 KB) Pobierz
Dzień śołnierzy Wyklętych. Cywilny opór czy III wojna? Rozmowa o 'Ŝołnierzach wyklętych' z dr hab. ...
http://wyborcza.pl/2029020,75248,13483112.html
Dzie ń ś ołnierzy Wykl ę tych. Cywilny opór
czy III wojna? Rozmowa o " Ŝ ołnierzach
wykl ę tych" z dr hab. Rafałem Wnukiem
Obecnie ich wszystkich wkładamy do jednego worka " Ŝ ołnierzy wykl ę tych", gdy tymczasem spora ich cz ęść
nie chciała mie ć ze sob ą nic wspólnego. Jedni - WiN - walczyli o demokratyczn ą , zwi ą zan ą z Zachodem
Polsk ę , inni chcieli Polski zamkni ę tej, etnicznej i nacjonalistycznej. Bo o stworzenie takiego pa ń stwa chodziło
radykalnym nacjonalistom z Narodowych Sił Zbrojnych
Paweł Wro ń ski: Od dwóch lat 1 marca, w rocznic ę egzekucji członków tzw. IV Komendy Zrzeszenia Wolno ść i
Niezawisło ść , czcimy " Ŝ ołnierzy wykl ę tych". Kim tak naprawd ę byli ci ludzie?
Dr Rafał Wnuk: Poj ę cie ukuto w okresie, gdy tych ludzi przywracano publicznej pami ę ci. " ś ołnierze wykl ę ci" to byli ci,
których przez lata skazywano na zapomnienie albo pisano o nich ź le jako o "le ś nych bandytach".
Dzi ś to poj ę cie jest daleko nieprecyzyjne. Jakby na sił ę Ŝ ołnierzy AK, NSZ, BCh, AL z czasów II wojny ś wiatowej
traktowa ć ogólnym poj ę ciem "podziemie", cho ć mi ę dzy nimi istniały ró Ŝ nice nieprzekraczalne. Tracimy z oczu to, co
istotne: o jak ą Polsk ę ci ludzie walczyli.
Zwyci ęŜ a narracja heroiczna przedstawiaj ą ca ich jako strace ń ców, którzy zdaj ą c sobie spraw ę z nadaremno ś ci
walki, postanowili swoje Ŝ ycie zło Ŝ y ć na ołtarzu Ojczyzny.
- Tu tkwi problem. Czynimy im krzywd ę , widz ą c w nich ludzi, którzy bezrefleksyjnie chcieli umrze ć z karabinem w r ę ku,
gdy ś wiat ju Ŝ nie interesował si ę ich walk ą . Zapominamy, jakie cele sobie stawiali.
Najwa Ŝ niejsz ą formacj ą antykomunistycznego powojennego podziemia jest Zrzeszenie Wolno ść i Niezawisło ść . Ju Ŝ w
nazwie miało wskazanie, Ŝ e walka ma si ę odbywa ć bez przemocy. W zało Ŝ eniach miało by ć organizacj ą społeczno-
polityczn ą , która domagała si ę realizacji postanowie ń jałta ń skich i poczdamskich: Ŝ e w Polsce odb ę d ą si ę wolne wybory,
a Polacy b ę d ą mieli prawo do okre ś lenia ustroju, jaki im odpowiada.
To zreszt ą był element fundamentalnego sporu w polskim podziemiu. W uproszczeniu: podziemie akowskie podzieliło si ę
na nurt zakładaj ą cy działanie na rzecz demokratyzacji Polski w warunkach zastanych w 1945 roku oraz ruch ś ci ś le
militarny, czyli Narodowe Zjednoczenie Wojskowe, drug ą najliczniejsz ą organizacj ę . NZW zakładało, Ŝ e trzeba
kontynuowa ć opór zbrojny i liczy ć na wybuch III wojny ś wiatowej. Przywódcy WiN zdawali sobie spraw ę z sytuacji
mi ę dzynarodowej. Nie liczyli na wybuch kolejnej wojny. Dla nich wa Ŝ ne było przekształcenie organizacji militarnej w
cywiln ą .
Obecnie ich wszystkich wkładamy do jednego worka " Ŝ ołnierzy wykl ę tych", gdy tymczasem spora ich cz ęść nie chciała
mie ć ze sob ą nic wspólnego. Jedni - WiN - walczyli o demokratyczn ą , zwi ą zan ą z Zachodem Polsk ę , inni chcieli Polski
zamkni ę tej, etnicznej i nacjonalistycznej. Bo o stworzenie takiego pa ń stwa chodziło radykalnym nacjonalistom z
1 z 4
01-03-2013 11:18
1002429425.003.png 1002429425.004.png
Dzień śołnierzy Wyklętych. Cywilny opór czy III wojna? Rozmowa o 'Ŝołnierzach wyklętych' z dr hab. ...
http://wyborcza.pl/2029020,75248,13483112.html
Narodowych Sił Zbrojnych.
Tylko Ŝ e zało Ŝ enia WiN okazały si ę równie nierealistyczne jak rachuby na III wojn ę ś wiatow ą .
- Nie było przestrzeni dla tego rodzaju działa ń . Komunistyczny aparat represji wpychał tych ludzi z powrotem do lasu.
Przed laty rozmawiałem z prof. Aleksandrem Gieysztorem, jednym ze współtwórców programu WiN.
Tłumaczył, Ŝ e komunistyczna władza dotrzymała słowa i nie stosowała represji wobec I komendy WiN. On za ś
uwa Ŝ ał, Ŝ e powinien dotrzyma ć przyrzeczenia i działa ć w warunkach pokojowych na rzecz ojczyzny, takiej,
jak ą była, a niestety, była to ojczyzna opanowana przez komunistów i znajduj ą ca si ę w sferze wpływów ZSRR.
- Tu dotykamy niesłychanego splotu polskiej historii. Trudno ś ci wyborów tego czasu. Członkowie I komendy WiN, tej pod
dowództwem płk. Jana Rzepeckiego, mieli szcz ęś cie w porównaniu z tragicznym losem skazanych na długoletnie
wi ę zienie lub zamordowanych członków III i IV komendy WiN.
Pami ę tajmy te Ŝ , Ŝ e inny był los AK-owca inteligenta w Warszawie , który poruszał si ę bez broni, od losu Ŝ ołnierzy AK,
którzy ju Ŝ w 1944 roku musieli w samoobronie walczy ć z NKWD, z obławami UB. Takich jak "Szary", Antoni Heda, którzy
rozbijali wi ę zienia, by uwolni ć kolegów, takich, którzy strzelali do prowokatorów czy szpicli UB albo członków PPR.
Dla tych ludzi władza komunistyczna nie miała oferty. Wi ę cej, cz ę sto si ę zdarzało, Ŝ e uwolnieni po jednej amnestii trafiali z
powrotem do wi ę zienia na mocy kolejnych wyroków. Tak si ę stało ze słynnym dowódc ą z Powstania Warszawskiego
"Radosławem" Janem Mazurkiewiczem. Sam si ę ujawnił i wzywał do ujawnienia, za co był niebywale krytykowany, a
potem znalazł si ę w wi ę zieniu.
Tragedia polegała na tym, Ŝ e im komuni ś ci czuli si ę pewniej w Polsce, tym bardziej krwawe represje stosowali.
Musimy pami ę ta ć , Ŝ e były i inne przypadki. Ludzi, którzy chcieli współpracowa ć z władz ą i z dopiero z czasem zrozumieli
jej natur ę . Słynny "Ogie ń ", Józef Kura ś , tworzył pierwszy Powiatowy Urz ą d Bezpiecze ń stwa Publicznego w Nowym
Targu. Kiedy jednak pojechał do Krakowa, usłyszał, jak ma wygl ą da ć nowy ustrój, gdy spotkał si ę z doradcami z NKWD,
to wraz z cał ą obsad ą posterunku poszedł do lasu, tworz ą c jeden z najsłynniejszych oddziałów. To wszystko były decyzje
trudne, niejednoznaczne.
Wskazuje si ę , Ŝ e Polska była jedynym krajem, gdzie opór przeciwko komunizmowi po wojnie był tak silny.
Czy to prawda?
- Nieporozumienie. Podziemie antykomunistyczne było elementem charakterystycznym dla całego naszego rejonu
geograficznego. Jego skala tak Ŝ e była du Ŝ a. Spójrzmy na Litw ę . W Polsce liczebno ść oddziałów ocenia si ę na 20 tys.
Ŝ ołnierzy. Ostatnim " Ŝ ołnierzem wykl ę tym" był "Lalek", Józef Franczak, który zgin ą ł w 1963 roku, w czasie gdy ju Ŝ grali
The Beatles.
Na Litwie równie Ŝ było ok. 20 tys. Ŝ ołnierzy antykomunistycznego podziemia. Tyle Ŝ e Litwa liczyła wówczas 2,6 mln
mieszka ń ców, a Polska - 22 mln. Ostatni oddział UPA na sowieckiej Ukrainie został rozbity w 1960 r. Pami ę tajmy jednak,
Ŝ e w Polsce istniała polityczna alternatywa dla WiN, NZW czy NSZ. Było ni ą legalnie działaj ą ce Polskie Stronnictwo
2 z 4
01-03-2013 11:18
1002429425.005.png
Dzień śołnierzy Wyklętych. Cywilny opór czy III wojna? Rozmowa o 'Ŝołnierzach wyklętych' z dr hab. ...
http://wyborcza.pl/2029020,75248,13483112.html
Ludowe.
Jego przywódca Stanisław Mikołajczyk mówił o oddziałach le ś nych "bandyci".
- Musiał tak mówi ć , skoro chciał bra ć udział w legalnym Ŝ yciu politycznym. Wiele osób takich okre ś le ń u Ŝ ywało, bo był to
element oficjalnego j ę zyka. Jednak ju Ŝ jego zast ę pca Stefan Korbo ń ski popierał np. "Ognia". Tam, gdzie władze
komunistyczne wstrzymały kolportowanie prasy PSL, rozpowszechniały j ą oddziały WiN. WiN wzywał do głosowania na
PSL.
Narracja z czasów PRL, a tak Ŝ e ta, któr ą przedstawiali postkomuni ś ci, mówi o wojnie domowej. Przypomina o
ewidentnych zbrodniach wojennych popełnionych przez Ŝ ołnierzy podziemia. S ą przypadki mordów na
chłopach białoruskich, na ś ydach, na cywilach dokonanych przez oddziały le ś ne.
- I to te Ŝ jest problem, który utrudnia dyskusj ę . Ja tych przypadków nie neguj ę , powinni ś my je bada ć . Tylko zwró ć my
uwag ę , Ŝ e "czas krwi" nastał w Polsce nie w 1945 roku, ale ju Ŝ w 1939. Gdy przypatrzymy si ę dziejom polskiego
podziemia w latach okupacji hitlerowskiej, łatwo natkniemy si ę na przypadki bratobójczych star ć , nieuzasadnionych
represji czy po prostu pomyłek. To niestety była brutalna wojna, w której gin ę li niewinni ludzie.
To, Ŝ e AK czasami strzelała nie do tych, co trzeba, nie dezawuuje wielkiego znaczenia tej organizacji.
Mam wra Ŝ enie, Ŝ e obecne obchody s ą zdominowane przez narodowców i organizacje kibiców, którzy z
" Ŝ ołnierzy wykl ę tych" uczynili swój sztandar i czuj ą si ę teraz podobnie wykl ę ci.
- Je ś li tak by si ę stało, byłoby bardzo niedobrze. Słu Ŝ yłoby to raczej budowaniu to Ŝ samo ś ci plemiennej, by jaka ś grupa
mogła si ę zjednoczy ć przeciwko komu ś innemu.
Antykomunizm zawarty w przesłaniu " Ŝ ołnierzy wykl ę tych" jest atrakcyjnym sztandarem, pod którym mog ą jednoczy ć si ę
radykalne ś rodowiska. Nie wolno zapomina ć jednak o celu owej antykomunistycznej mobilizacji w kraju, w którym
przecie Ŝ komunizm upadł niemal ć wier ć wieku temu. Tu tkwi istota manipulacji. Chodzi o to, aby przedstawi ć " Ŝ ołnierzy
wykl ę tych" jako znak sprzeciwu wobec obecnej Polski, kraju dla niektórych uwikłanego w komunizm albo
niesuwerennego. Mam zreszt ą ę bok ą nadziej ę , Ŝ e w tym kierunku to ś wi ę to nie b ę dzie ewoluowa ć .
A czemu powinny słu Ŝ y ć te obchody?
- Refleksji nad histori ą . Ukazywaniu jej zło Ŝ ono ś ci. Ka Ŝ da tego rodzaju rocznica powinna mie ć w sobie potencjał
jednocz ą cy wokół wspólnej warto ś ci, powinna słu Ŝ y ć zgodzie obywatelskiej.
Zdaj ę sobie spraw ę z kompletnego ahistoryzmu pytania, ale czy twórcy WiN zaakceptowaliby współczesn ą
Polsk ę ?
- Członkowie I komendy, ludzie lewicowej wra Ŝ liwo ś ci, z pewno ś ci ą tak. Powiedzmy inaczej: akceptowaliby współczesn ą
Polsk ę , bo byłaby jaki ś spełnieniem ich ideałów. Zreszt ą zwró ć my uwag ę , jak wielu byłych działaczy i Ŝ ołnierzy
antykomunistycznego podziemia uczestniczyło w ruchach demokratycznych w latach 70.-80., np. w ROBCiO (Ruchu
3 z 4
01-03-2013 11:18
1002429425.006.png
Dzień śołnierzy Wyklętych. Cywilny opór czy III wojna? Rozmowa o 'Ŝołnierzach wyklętych' z dr hab. ...
http://wyborcza.pl/2029020,75248,13483112.html
Obrony Praw Człowieka i Obywatela), jak wielu znalazło si ę w "Solidarno ś ci" w Komitetach Obywatelskich.
*Rafał Wnuk - dr hab., prof. KUL, badacz historii powojennego podziemia, redaktor "Atlasu polskiego podziemia
niepodległo ś ciowego", pracownik Muzeum Historii II Wojny Ś wiatowej
Tekst pochodzi z serwisu Wyborcza.pl - http://wyborcza.pl/0,0.html © Agora SA
4 z 4
01-03-2013 11:18
1002429425.001.png 1002429425.002.png
 
Zgłoś jeśli naruszono regulamin