kuzynka i ja.docx

(13 KB) Pobierz

kuzynka i ja

 

 

to bylo latem, w wakacje. mialem 15 lat. jak co roku przyjechalem do babci, ktora mieszka w pewnej niewielkiej wsi. mieszkaja tam tez moje ciocie i ogolem prawie cala rodzina. mam 3 kuzynki - jedna - miala wtedy 20 lat - ladna, ale nie do przesady, studentka, podobala mi sie ale nie jakos strasznie. druga 17 letnia byla zajebista dupa, swietna laska, ale z charakteru mi nie pasowala. trzecia kuzynka, rok starsza ode mnie, miala wtedy 16 lat - zawsze byla dosc gruba i powiem wprost - brzydka. jednak swietnie sie z nia dogadywalem, pasowala mi z charakteru. w te wakacje wszystko sie zmienilo.. 
wszedlem do domu babci i doznalem szoku - karolina - ta trzecia kuzynka strasznie przez te pol roku wydoroslala! urosly jej duuuze piersi, zaokraglil jej sie tylek i co najwazniejsze - strasznie schudla! nie moglem uwierzyc wlasnym oczom. pozostale kuzynki nie zmienily sie za bardzo. marta i asia dalej mi sie podobaly, ale karolina zrobila na mnie ogromne wrazenie. kurcze, nie moglem uwierzyc, ze tak mi sie spodobala wlasnie ONA! sam tez podobno wydoroslalem. wyroslem i zaczely mi sie pojawiac wlosy w roznych miejscach. moj penis urosl ostatnio kilka cm. nigdy nie myslalem ze tak szybko go uzyje! mialem spedzic tam caly miesiac wakacji, zapowiadalo sie niezle. kiedy drugiego lub trzeciego wieczoru ogladalismy film na dvd, niby dla zartu chwycilem ja za piers. popatrzyla na mnie z zalotnym usmieszkiem. po filmie w lazience szybko dalem upust podnieceniu. gdy wyszedlem zobaczylem karole, ktora szykowala sie do kapieli - czekala na lazienke w bieliznie trzymajac koszule nocna i majteczki w rekach! pobieglem i wypuscilem kolejny bialy arsenal :) przez nastepne dni nic specjalnego sie nie dzialo - ot, pare zalotnych kawalow i ciagle gapienie sie na piekne cialo kuzynki. myslalem sobie, jak taki pasztet mogl zamienic sie w taka lale! kurcze, chcialem ja wyruchac! o tym snilem i marzylem ostatnimi dniami. po okolo 2 tygodniach marzen nastal TEN dzien. karolina od poczatku pochylala sie przede mna, ocierala sie o mnie i siadala mi na kolanach , niby dla zartu. w koncu znalazlem chwilke czasu i usiadlem przed laptopem na lozku, zalaczylem zdjecia mojej slicznotki i zaczalem sie masturbowac. po chwili uslyszalem szmer - pospiesznie naciagnalem spodnie i popatrzylem na drzwi. stala tam ona. w szlafroku. popatrzylem na nia a ona z diabelskim usmieszkiem podeszla do mnie, polozyla moja reke w miejscu swojej waginy i powiedziala - "wiem, ze cie podniecam. zrobmy to." po czym zrzucila z siebie szlafrok i ukazala mi sie NAGO! teraz zobaczylem ze jej cycki sa naprawde wielkie!przykleknela i zaczela rozpinac mi rozporek, wyciagnela mojego duzego jak na moj wiek kutasa (17 cm) i zaczela go ssac, obciagac, lizac. to wszystko dzialo sie tak szybko! chcialem poczuc jak to jest - odwrocilem ja i w pozycji "na pieska" zaczalem ja posuwac w cipke klepiac w jej piekna dupeczke. zapytalem najpierw czy nikt nas nie przylapie ale powiedziala, ze wszyscy pojechali do galerii handlowej i wroca ok 20. bylem w siodmym niebie, odwrocilem ja na plecy i zaczalem zlizywac jej soki. byly takie slodziutkie. nie wierzylem ze to robie! karola jeczala i wzdychala, a ja zapragnalem spenetrowac jej dziurke analna. znalazlem krem nawilzajacy i lizac jej odbyt zaczalem smarowac sobie nim kutasa. czulem slodki smak jej analu. w koncu w nia wszedlem. krzyknela, stekala, ale mowila zebym kontynuowal. ruchalem ja w anal i piescilem jej wielkie piersi. jej sutki sterczaly. potem zaczalem jezykiem i wargami bawic sie jej lechtaczka, a rekami wciaz piescilem piersi. czulem jak wygina sie i prawie wpycha mi cipke do do ust. przezywala niesamowity orgazm. gdy skonczyla sie wic powiedzialem ze musi mi sie odwdzieczyc. chwycila mojego penisa , ja stalem a ona kleczala. ssala, lizala, obciagala i robila hiszpana /hot doga az w koncu przyjela ladunek na twarz, do ust, na piersi. wykapalismy sie razem i ubralismy jak gdyby nigdy nic. powiedziala mi potem na ucho ze bylem swietny i ze chce to powtorzyc. od tamtego czasu przez cale 2 tyg codziennie to powtarzalismy, z dodatkami ;) czasem u niej w pokoju, czasem w malinach a raz nawet w samochodzie pod sklepem! gdy nastal czas mojego wyjazdu obiecalismy sobie ze przy najblizszej okazji to powtorzymy. juz niedlugo bedzie okazja - wyjezdzamy razem na tydzien na narty ;)

 

Zgłoś jeśli naruszono regulamin