00:00:35 Napisy ze słuchu by Xaric|xaric@wp.pl|Poprawki: Green 00:00:36 Napisy ze słuchu by Xaric|xaric@wp.pl|Poprawki: Green 00:00:50 GM rulezzz...|Pozdrowienia dla Krzysztofa... i całej ekipy... 00:00:56 Ja.. 00:01:02 Nie jestem już potworem jakim byłem 00:01:07 Przyznaję... 00:01:12 Jestem zmęczony 00:01:15 Słabszy 00:01:19 Tracę pamięć 00:01:22 I nie mogę spać 00:01:28 Ale mimo to... 00:01:30 Ci wasi przyjaciele 00:01:33 Cóż... sš już martwi 00:01:34 Ja... 00:01:36 Rozszarpałem wszystkich trzech na kawałki|i wyrzuciłem to wszystko na skały tam z tyłu 00:01:38 Rozszarpałem wszystkich trzech na kawałki|i wyrzuciłem to wszystko na skały tam z tyłu 00:01:40 Rozszarpałem wszystkich trzech na kawałki|i wyrzuciłem to wszystko na skały tam z tyłu 00:01:41 Gdzie sępy kršżš nad tym, co z nich zostało 00:01:47 To żałosne 00:01:50 Próbowałem się wycofać 00:01:52 Odchodzę 00:01:54 Ukrywam się 00:01:56 Ale wy mnie cišgle odnajdujecie 00:01:59 Nawet w moich snach 00:02:01 Zakłócajšc mojš samotnoć 00:02:03 Wypełniajšc powietrze swym| Nieskończonym i bezcelowym hałasem 00:02:05 Wypełniajšc powietrze swym| Nieskończonym i bezcelowym hałasem 00:02:07 Wypełniajšc powietrze swym| Nieskończonym i bezcelowym hałasem 00:02:08 NO DALEJ! ZABIJ MNIE! 00:02:11 SPRÓBUJ! 00:02:13 Niech was może nieco poruszy moja żałosna egzystencja|Wy głupi jebani ignoranci 00:02:15 Niech was może nieco poruszy moja żałosna egzystencja|Wy głupi jebani ignoranci 00:02:17 Ale nie przysyłajcie tych błyskajšcych szczęliwców 00:02:19 Z ich kamerami i magnetofonami 00:02:23 Tchórze kroczšcy po zaostrzonej krawędzi 00:02:25 Gadajšcy do mnie jakbym był cholernym dzieciakiem 00:02:30 Kuurwa... 00:02:34 Czas w jakim załatwiłem tych narwańców 00:02:38 Był dobijajšco krótki 00:02:42 Już tak dalej nie mogę 00:02:49 Jeli nie przyjdziecie mnie zabić 00:02:54 Cóż, wtedy ja będe musiał zabić was 00:02:59 Wszystkich pozostałych 00:03:01 Tak... 00:03:03 Wygracie 00:03:05 Albo stanie się... 00:03:08 Obudzę się znowu i wyżyję się 00:03:11 A wtedy... 00:03:13 Cóż... 00:03:17 Cisza... 00:03:21 Dopóki... 00:03:24 Co do kurwy? 00:05:30 Aaaa spierdalaj! 00:05:45 W ROLACH GŁÓWNYCH: 00:06:04 "NIE MA CZEGO TAKIEGO"|(... Jak potwory :-) ) 00:06:44 ZDJĘCIA: 00:07:07 SCENARIUSZ I REŻYSERIA: 00:07:44 <Słucham?> 00:07:46 <Proszę poczekać> 00:07:47 Margaret "Associated Press" na linii pištej 00:07:53 Dziękuje 00:07:55 Spóniła się 00:07:56 Dopiero co odebrałam pocztę|Taa...i co z tego? 00:07:58 Masz, id i zrób trochę kawy 00:08:01 Na zewnštrz jest wiat złych wiadomoci panie i panowie,|wiat złych wiadomoci 00:08:05 Na zewnštrz jest wiat złych wiadomoci panie i panowie,|wiat złych wiadomoci 00:08:07 Wszystko co musimy zrobić to położyć łapy|na najgorszych z nich 00:08:10 Najgorszych jakie sš tylko możliwe 00:08:13 Fred co słychać na arenie krajowej? 00:08:15 Rzšd Federalny strajkuje 00:08:17 Staroć, staroć , staroć 00:08:20 Naród już całkiem zapomniał, że rzšd strajkuje.|To ich nie zadziwi 00:08:24 Czy prezydent już się zastrzelił? 00:08:25 To tylko bezpodstawne pogłoski 00:08:27 Więc je upodstawnij 00:08:29 Aktywnoć masowego terroryzmu osišgnęła 60%|w przecišgu dwóch ostatnich tygodni 00:08:32 Interesujšce 00:08:34 Mielimy wybuch w sšdzie, czyż nie Tom? 00:08:37 Ilu martwych? 00:08:39 Setki 00:08:41 Smutne ale nie katastroficzne 00:08:45 Judy, a co na arenie międzynarodowej? 00:08:47 Masakra w Europie Wschodniej|Kryzys ekonomiczny w Japonii i oczywicie na rodkowym Wschodzie 00:08:51 Nielegalna broń nuklearna została sprzedana|przez rosyjskš mafię tak Pakistanowi jak i Indiom 00:08:55 Zaburzenia klimatyczne trwajš,|w Johannesburgu ( RPA ) pada nieg 00:08:58 To wszystko wiadomoci z zeszłego tygodnia 00:09:00 To "wypełniacz" 00:09:02 Przypadkowe fakty które można wcisnšć na koniec programu 00:09:06 A co mamy u nas w miecie?|Co się dzieje w ratuszu? 00:09:10 Burmistrz sprzedał dolny Manhattan głównemu hollywoodzkiemu studiu 00:09:15 Cóż... 00:09:16 OK... Dobra 00:09:17 To wypełni czas antenowy przynajmniej do jutrzejszego popołudnia 00:09:22 Może do tego czasu prezydent popełni co drastycznego 00:09:25 Czy były jakie protesty? 00:09:27 Ostateczna demonstracja w fabrykach oleju (?) 00:09:29 Dobra, zarezerwuj następnš zmianę dla tego,|ale nic nie może zmienić jutra 00:09:32 Skupmy się na burmistrzu 00:09:34 Ostrożnie szefowo, to samo studio|ma ochotę na tę stacje telewizyjnš 00:09:51 <N-o d-a-l-e-j ! Z-a-b-i-j m-n-i-e ! S-p-r-ó-b-u-j !> 00:10:00 Przepraszam 00:10:02 O co chodzi Beatrice? 00:10:04 Klucz do rozwišzania sprawy zaginięcia naszej ekipy telewizyjnej na Islandii 00:10:07 Jakiej ekipy telewizyjnej? 00:10:09 Wysłalimy ich dwa miesišce temu żeby zbadali legendę o potworze 00:10:12 Wysłalimy ich dwa miesišce temu żeby zbadali legendę o potworze 00:10:15 O którym mówi się że mieszka w opuszczonej bazie rakietowej|w wiosce w północnej Islandii 00:10:17 O którym mówi się że mieszka w opuszczonej bazie rakietowej|w wiosce w północnej Islandii 00:10:19 Miejscowe władze szukały ich i nic nie znaleziono 00:10:21 Więc co się zmieniło? 00:10:23 Tama z rejestratora dwięku, była w tej kopercie, spójrzcie 00:10:27 Co na niej jest? 00:10:29 Kto przyznaje się, że ich zabił 00:10:31 Zabił, kogo?|Naszš ekipę 00:10:34 Doprawdy? 00:10:37 Powiedz co więcej Beatrice 00:10:39 Kamerzysta był moim narzeczonym (?) 00:10:42 Naprawdę? O Boże , przykro mi 00:10:47 Tak czy inaczej powinnimy wzišć ten temat|zapowiada się na co wielkiego 00:10:51 Powinnimy od czasu do czasu pokazywać kawałki z ludzkimi flakami 00:10:54 Czy mogę to być ja? 00:10:56 Co czy to możesz być ty? 00:10:58 Czy mogę pojechać by wzišć udział w ledztwie|w sprawie zaginięcia ekipy telewizyjnej? 00:11:05 Ty...?|Boże, Beatrice, a kto zrobi rano kawę? 00:11:07 Ty...?|Boże, Beatrice, a kto zrobi rano kawę? 00:11:09 Chodziłam do Collage'u|Studiowałam dziennikarstwo. 00:11:12 Posłuchaj, jeste bardzo młoda, to może być niebezpieczne,| trzej młodzi mężczyni już tam zaginęli 00:11:14 Posłuchaj, jeste bardzo młoda, to może być niebezpieczne,| trzej młodzi mężczyni już tam zaginęli 00:11:16 Posłuchaj, jeste bardzo młoda, to może być niebezpieczne,| trzej młodzi mężczyni już tam zaginęli 00:11:18 Pomyl o swojej rodzinie 00:11:20 Nie mam rodziny 00:11:22 Moja mama zmarła w zeszłym roku a była jedynš rodzinš jakš miałam 00:11:25 Oprócz Jim'a|Jim'a? 00:11:28 Mojego narzeczonego (?)|Oh, Jim... 00:11:32 Rozumiem... przepraszam 00:11:35 Proszę 00:11:43 Drogi Jim'ie 00:11:45 Było naprawdę ciężko złapać taksówkę na lotnisko|ponieważ terroryci grozili że wysadzš mosty prowadzšce na Manhattan 00:11:47 Było naprawdę ciężko złapać taksówkę na lotnisko|ponieważ terroryci grozili że wysadzš mosty prowadzšce na Manhattan 00:11:49 Było naprawdę ciężko złapać taksówkę na lotnisko|ponieważ terroryci grozili że wysadzš mosty prowadzšce na Manhattan 00:11:51 Było naprawdę ciężko złapać taksówkę na lotnisko|ponieważ terroryci grozili że wysadzš mosty prowadzšce na Manhattan 00:11:53 Więc spróbowałam złapać metro, 00:11:55 Więc spróbowałam złapać metro, 00:11:56 Ale jaka sekta wpuciła gaz paraliżujšcy|i pocišg został ewakuowany zanim przejechałam 10 bloków 00:11:59 Ale jaka sekta wpuciła gaz paraliżujšcy|i pocišg został ewakuowany zanim przejechałam 10 bloków 00:12:00 Ale jaka sekta wpuciła gaz paraliżujšcy|i pocišg został ewakuowany zanim przejechałam 10 bloków 00:12:02 Na szczęcie podrzuciło mnie dwóch kolesi w ciężarówce 00:12:05 Byli ekspertami od burzenia i nie bali się terrorystów, religijnych ludzi ani nikogo 00:12:11 Wydawali się szczęliwi i zrelaksowani i każdego dnia oczekiwali|że zniszczš rzeczy dla których żyli 00:12:18 Czekajšc w kolejce na lotnisku zobaczyłam dwóch facetów 00:12:20 Przyłapanych na przemycie materiału radioaktywnego poza granice kraju 00:12:22 Przyłapanych na przemycie materiału radioaktywnego poza granice kraju 00:12:24 Jak zwykła mawiać moja mama: 00:12:26 "wiat jest niebezpieczny w niektórych miejscach..." 00:12:29 "...Kilka chwil obojętnoci czy troski, tu czy tam,|jest tak samo złe jak dobre sš luki w życiu"(?) 00:12:34 Przykro mi ale pani lot został przekierowany 00:12:38 Musi pani lecieć najpierw do Brukseli i złapać tam lot to Lizbony 00:12:40 Musi pani lecieć najpierw do Brukseli i złapać tam lot to Lizbony 00:12:42 A stamtšd, w zależnoci od możliwoci, będzie pani mogła polecieć prosto do Reykjawiku na Islandii 00:12:46 Dziękuję 00:12:48 Dziękuję 00:12:53 Chciałabym żeby poznał mojš mamę Jim ( w niebie ) 00:12:55 Nie widziałaby wiata poza tobš 00:13:04 Ale cišgle... 00:13:06 Nie potrafię przestać pisać do ciebie tych listów 00:13:09 To w jaki sposób sprawia że jeste cišgle żywy 00:13:32 Potrzebujesz pomocy, prawda? 00:14:29 < Ostatnie wejcia na lot 167 do Brukseli > 00:14:32 < Pasażerowie udajšcy się lotem 167 do Brukseli proszeni sš|o natychmiastowe stawienie się przy wejciu 98 > 00:14:34 < Pasażerowie udajšcy się lotem 167 do Brukseli proszeni sš|o natychmiastowe stawienie się przy wejciu 98 > 00:14:36 < Pasażerowie udajšcy się lotem 167 do Brukseli proszeni sš|o natychmiastowe stawienie się przy wejciu 98 > 00:14:37 < Proszę przygotować bilety i paszporty > 00:14:40 < Ostatnie wejcia na lot 167 do Brukseli > 00:14:43 < Pasażerowie udajšcy się lotem 167 do Brukseli proszeni sš|o natychmiastowe stawienie się przy wejciu 98 > 00:14:45 < Pasażerowie udajšcy się lotem 167 do Brukseli proszeni sš|o natychmiastowe stawienie się przy wejciu 98 > 00:14:47 < Pasażerowie udajšcy się lotem 167 do Brukseli proszeni sš|o natychmiastowe stawienie się przy wejciu 98 > 00:14:48 < Proszę prz...
blusior