{1}{1}23.976 {56}{183}{Y:i}Truskawkowe szklanki nadal sš do nabycia|{Y:i}w sklepie "Wszystko za sto jenów". {217}{285}{Y:i}My jednak nie kupiłymy zapasowych... {285}{362}{Y:i}...bo Hachi chciała wierzyć,|{Y:i}że te dwie będš wyjštkowe. {384}{521}{Y:i}Nie pamiętam, jak skaleczyłam się|{Y:i}w lewy policzek, ale bolało jak cholera. {812}{912}{Y:i}Blask twoich oczu przyzywa wiatr... {912}{1099}{Y:i}Umiech na twarzy wycisza zgiełk... {1099}{1264}{Y:i}Anioł w twoich oczach szepcze... {1264}{1377}{Y:i}"To dopiero poczštek." {1377}{1433}{Y:i}Czy czujesz to, czy czujesz to... {1433}{1522}{Y:i}Jak zanurzasz się w głębokiej fali... {1522}{1573}{Y:i}Podšżajšc za sercem, podšżajšc za sercem... {1573}{1662}{Y:i}Wstrzymaj oddech i wznie swe dłonie... {1662}{1839}{Y:i}Kochanie, wiat się zmieni... {1839}{1944}{Y:i}Lecz ty pozostaniesz taki sam... {1944}{2045}{Y:i}Kochanie, moje marzenie ubiorę w skrzydła... {2045}{2235}{Y:i}I wylę je wprost do niebios... {2345}{2440}Odcinek 35|"Samotnoć Reiry." {2740}{2790}Razem 105 jenów. {2822}{2921}{Y:i}Gdy wrócę dzisiaj do mieszkania,|{Y:i}z miejsca przeproszę Hachi. {2961}{3004}Dziękujemy. {3017}{3208}{Y:i}Zdaje mi się, że rozbiła się szklanka,|{Y:i}choć nie jestem w stanie tego odtworzyć. {3246}{3338}{Y:i}Powzięłam decyzję, by zapobiec skandalowi... {3338}{3400}{Y:i}...a mimo to znowu poszłam do Rena. {3441}{3520}{Y:i}I tak cieszę się,|{Y:i}że nie obudziłam się u Yasu. {3562}{3639}{Y:i}Nie mogę nadużywać jego dobroci. {3660}{3736}{Y:i}Bo on nie jest mój. {4472}{4606}Reira, wybacz mi,|ale muszę wracać do pracy. {4672}{4705}Przepraszam. {4719}{4765}Muszę lecieć. {4765}{4815}Zostaniesz tutaj?|Dasz sobie radę sama? {4929}{4961}Tak. {5118}{5208}Zamknę drzwi. Nikomu nie otwieraj. {5617}{5648}{Y:i}Przepraszam, Yasu. {5657}{5693}{Y:i}Zadzwoniłam tak znienacka... {5716}{5818}{Y:i}Nie miałam się komu zwierzyć. {5857}{5937}{Y:i}Uciekłam ze studia. {5967}{6048}{Y:i}Takumi się żeni. {6055}{6112}{Y:i}Dlatego nie mogłam piewać. {6148}{6247}{Y:i}Nie mogłam sobie znaleć miejsca. {6281}{6392}{Y:i}Gdziekolwiek bym nie poszła,|{Y:i}zdaje mi się, że wszyscy mnie obserwujš. {6402}{6424}{Y:i}To przerażajšce. {6465}{6612}{Y:i}Gdyby ludzie dowiedzieli się|{Y:i}o mojej ucieczce, byłabym stracona. {6621}{6783}{Y:i}Ekipa i fani zgodnym chórem powiedzieliby,|{Y:i}że jestem do niczego. {6813}{6867}{Y:i}Ale ja nie mogę piewać. {6912}{6933}{Y:i}Co mam zrobić? {6977}{7059}{Y:i}Bez piewu jestem nikim. {7506}{7554}Włanie rozmawiałam z panem Takedš. {7554}{7617}Nie wróciła do hotelu. {7671}{7714}Zabrała bagaż? {7714}{7750}Dzwoniła do niej na komórkę? {7750}{7803}Tak, ale nie odbiera. {7803}{7852}Dlaczego uciekła tak znienacka? {7852}{7915}Jeszcze chwilę temu kipiała radociš. {7915}{8014}Macie jaki pomysł, gdzie mogła pójć? {8014}{8144}Jestem jej asystenkš od niedawna,|więc niezbyt orientuję się w temacie. {8144}{8197}Moża uciekła do kochanka. {8197}{8274}Co ty pieprzysz?|Ona w ogóle ma kogo takiego? {8274}{8312}Nie mam pojęcia.|Nie do mnie to pytanie. {8312}{8402}Ale przyjanicie się od dzieciństwa. {8434}{8468}I co z tego? {8494}{8517}Nic. {8538}{8581}Co zrobimy z tym fantem, Takumi? {8581}{8624}Kontynuujemy nagrania? {8624}{8761}Nie można się skoncentrować,|gdy wokoło panuje taki harmider. {8761}{8818}- No raczej.|- Przepraszam. {8896}{8941}Głowa do góry, Mari. {8941}{9009}Twojš pracš jest opieka nad Reirš. {9009}{9097}Powinna być twoim jedynym zmartwieniem. {9097}{9118}Tak. {9147}{9226}Skoro to rozumiesz,|rusz dupę i cišgnij jš z powrotem. {9414}{9442}Przepraszam. {9477}{9580}Nie płacz, Mari. Ja też się go boję.|Ma nierówno pod sufitem. {9865}{9921}Pijesz w pracy? {9921}{9960}To woda! {10014}{10079}Jeli robota jest dla ciebie taka ważna... {10079}{10178}...nie mów przed nagraniem rzeczy,|które raniš naszš księżniczkę. {10208}{10283}Przestań się zgrywać i pokazywać,|jaki to z ciebie fajny kole. {10283}{10335}Co masz na myli? {10335}{10440}Nie zgrywaj durnia!|Reira cię kocha! {10440}{10471}Stul pysk! {10471}{10555}Przez tyle lat staram się jš ignorować! {10589}{10661}Nikt ci nie broni tego robić. {10661}{10767}Ale czy Reira nie przestanie piewać,|jeli się chajtniesz? {10767}{10875}Jeli moje małżeństwo do tego doprowadzi,|będziemy w nie lada kłopocie. {10875}{10959}Niestety nie odwzajemniam jej uczucia. {10959}{10998}Nic na to nie poradzę. {11062}{11141}Skoro tak czujesz, nic na to nie poradzimy. {11141}{11200}Ale jeli Reira odejdzie,|będzie to oznaczało koniec Trapnest. {11200}{11243}Wiem. {11243}{11287}Więc co sugerujesz. {11316}{11403}Jeli ksišżę okaże jej odrobinę czułoci,|księżniczka znowu może sięgnšć po mikrofon. {11439}{11499}Każesz mi jš bzyknšć? {11499}{11555}Jest dla mnie jak młodsza siostra! {11555}{11594}Jak mógłbym jej to zrobić?! {11594}{11651}Przecież nie jestecie spokrewnieni. {11651}{11689}Nie o to chodzi! {11689}{11846}Czy nie jestecie osobami,|które zrobiłyby wszystko, by osišgnšć cel? {11859}{11922}Jeli rozchodzi się o forsę... {11922}{12019}...małżeństwo z Reirš zabezpieczy twój zamek,|w przeciwieństwie do tamtej prostaczki. {12019}{12087}- Mój zamek?|- Do twarzy ci. {12087}{12166}Nie wiedziałem, że byłby w stanie|zrobić na co tak perfidnego. {12166}{12231}Bo nie byłbym. {12231}{12355}Robię sobie podmiechówki z twoich ambicji,|a przy okazji daję ci prztyczka w nos. {12355}{12386}Słucham?! {12386}{12421}Nie zgrywaj Matki Teresy! {12421}{12549}Czy to nie ty zostawiłe kobietę i przyjaciół,|by zaprzedać duszę muzyce? {12549}{12583}Nawet jeli to moja sprawka... {12605}{12636}Duszę? {12636}{12702}Zawsze robiłe, co ci się podobało. {12702}{12827}Od dzieciństwa cechowała cię|totalna samowolka i to mi imponowało. {12857}{13010}Nawet teraz nie tracisz twarzy,|gdy stojš za tobš miliony fanów. {13038}{13115}{Y:i}Chciałbym kiedy usłyszeć|{Y:i}wrzask pańskiej duszy. {13330}{13387}Dziwna rozmowa. {13387}{13472}Im większy masz zamek,|tym bardziej ci ciasno. Dlaczego? {13510}{13652}Mojš słodkš siostrunię|zamknšłem w najwyższej wieży. {13668}{13711}Mimo że jej nie kocham. {13807}{13870}To był największy błšd,|jaki w życiu popełniłem. {13937}{14035}Ale poza kapitalnym głosem|ona nie ma innych walorów. {14054}{14123}Udało nam się zajć tak daleko.|Nie ma już możliwoci odwrotu. {14157}{14298}Ale miło byłoby, gdyby zjawił się jaki ksišżę,|który wyzwoliłby jš z mojego zamczyska. {14630}{14718}Podczas nagrań powiniene wyłšczyć komórkę. {14718}{14779}Przecież nie nagrywamy. {14779}{14844}Mógłby przynajmniej przełšczyć na wibracje. {14868}{14972}Witaj, złociuchna!|Ależ nie szkodzi. {14972}{15059}Księciunio jest w podłym nastrojku,|to i odstawił robótkę na bok. {15086}{15145}Siedzi obok. {15168}{15269}- Kto to?|- Były ksišżę. Łysalek. {15481}{15516}Przepraszam... {15516}{15559}Ty jeste Takumi z Trapnest, prawda? {15581}{15614}Jestem twojš fankš. {15614}{15649}Mogę ci ucisnšć dłoń? {15693}{15735}Wielkie dzięki. {15735}{15770}Mamo, kto to jest? {15770}{15804}Pan, który gra na gitarze? {15804}{15858}Pan, który bawi się z dziećmi. {15942}{15986}Ale ci się udało. {16298}{16336}Wybacz. {16336}{16390}Zawracam ci głowę,|gdy masz tyle na głowie. {16406}{16502}Reira od nowa mnie za to znienawidzi. {16551}{16647}Ale nie zniosę jej słów:|"Bez piewu jestem nikim". {16647}{16741}Czy to nie z tego powodu z niš zerwałem? {16765}{16819}Zrób co z tym. {16836}{16913}Skoro tak uważasz,|sam musisz zaczšć działać! {16933}{16986}Przylgnęła do mnie wizytówka drania. {17746}{17794}A to zdrajca! {17867}{17939}- Łysa pała!|- Pani Reiro, proszę się uspokoić. {17957}{18024}Nie musi pani wracać. {18024}{18073}Nagrania zostały przełożone. {18142}{18264}Pan Takumi stwierdził,|że należy się pani wypoczynek. {18264}{18333}Poprosił o to szefa osobicie. {18333}{18499}W przyszłym tygodniu pojawi się nowy|harmonogram. Do tego czasu macie wolne. {18511}{18544}Czy to nie wspaniała nowina? {18544}{18663}Pan Takumi jest surowy,|ale o pani zawsze pomyli. {18699}{18760}Mylisz się, Mari. {18794}{18901}Takumi mnie zostawił. {18950}{19022}Gdy nie dam rady piewać,|staję się dla niego zbędnym balastem. {19082}{19151}Co pani wygaduje? To nieprawda. {19151}{19216}Przepraszam cię, Mari.|Wracam do studia w tej chwili. {19216}{19243}Powiadom wszystkich. {19295}{19370}W takim stanie nie może pani piewać. {19370}{19466}Błagam, nie odbieraj resztki miejsca,|która pozostała mi na tym wiecie! {19641}{19730}piew to wszystko, co mam. {19795}{19876}Nienawidzę tego bunkra.|Puszczajš tylko szajs od Trapnest. {19876}{19951}Zapuć co folkowego!|Psujesz nam posiłek! {19951}{20006}Przepraszam za niš. Zaraz wychodzimy. {20019}{20117}Dziwisz się, że ich puszczajš?|Sš teraz na topie. {20117}{20199}Poza tym muzykę napisał Ren,|więc nie powinna kręcić nosem. {20199}{20256}To nie jest jego kawałek. {20270}{20346}Może powinna poradzić się lekarza? {20346}{20367}Lekarza? {20367}{20439}Cierpisz na demencję starczš. {20439}{20504}- Jakby co, mogę ić z tobš.|- Spadaj! {20504}{20581}Jak miesz obrażać ludzi? {20581}{20643}Nie wiadomo, czy nie nadużywasz procentów.|To cię może ogłupić. {20643}{20763}Lepiej id się przebadać. {20763}{20819}Nic mi nie jest. {20819}{20884}Gdybym przewidziała twojš reakcję,|o niczym bym ci nie mówiła. {20884}{20946}A niech to, a niech to. {20946}{20995}Dzięki za żarcie. {20995}{21079}Tak jak obiecałam,|teraz mogę wysłuchać twojego skomlenia. {21079}{21114}Obędzie się. {21114}{21178}Tylko rozjštrzysz ranę. {21178}{21222}Chcę tego posłuchać, do diaska! {21222}{21279}Dlaczego w jednš noc|sprawy obróciły się o 180 stopni? {21279}{21303}O 180 stopni? {21366}{21407}Nic nie wiesz? {21407}{21458}Na jakim ty wiecie żyjesz? {21458}{21517}A sama co robiła nad ranem? {21517}{21587}Gdzie się podzie...
ola-osa1