fretka.doc

(99 KB) Pobierz
Tak jak każde zwierzę domowe, fretka musi być zaszczepiona przeciwko kilku chorobom, które są dla niej zazwyczaj śmiertelne

Tak jak każde zwierzę domowe, fretka musi być zaszczepiona przeciwko kilku chorobom, które są dla niej zazwyczaj śmiertelne.


Najsłabszy u fretek jest przewód pokarmowy, tak więc, aby ochronić fretkę przed zakażeniami jelitowymi, to właśnie on musi być najbardziej zabezpieczony poprzez obowiązkowe szczepienia.


Śmiertelna dla fretek jest NOSÓWKA, która przenosi się przez zakażenie kropelkowe. Chociaż fretki uwielbiają zabawy z butami, zanim fretki nie zaszczepisz, nie pozwalaj jej obwąchiwać ani lizać butów, na których z dworu możesz przynieść zarazki, a już w ogóle przed szczepieniem nie może być mowy o spacerach po dworze.


Fretkę należy zaszczepić raz w roku. Nie wszystkie ośrodki weterynaryjne mają specjalne szczepionki dla fretek, ale odpowiednia jest połączona pięcioskładnikowa szczepionka dla psów i kotów przeciw wściekliźnie, nosówce, zapaleniu wątroby, leptospirozie i parwowirozie.


Fretki trzymane w warunkach domowych są również podatne na pasożyty. Musisz więc pamiętać, aby przynajmniej raz na rok odrobaczyć zwierzaczka. Preparaty są najczęściej dostępne w formie past (np. Vetminth - ja podaję go Michasiowi wymieszanego z Maltpastą).


OBOWIĄZKOWE SZCZEPIENIA i inne działania:
ODROBACZANIE. Jeżeli matka jest odrobaczona przed porodem, to nie powinno nic małym grozić. Nie ma sensu odrobaczać zwierząt młodszych niż 6 tygodni. Szczepienie w 8 tygodniu. Zalecane zawsze powtórne odrobaczenie po zmianie miejsca pobytu (hodowca - nowy właściciel) i szczepienie po 3 - 4 dniach - (wg weterynarza z fretkorum).

Szczepienie na nosówkę (szczepionka Fervac-D lub Fromm-D) w ilości około 1 ml
w wieku 8,11,14 tygodni (powtarzane).
Potem powtórka raz w roku.


Jeżeli dostaniemy, kupimy, zaadoptujemy dorosłą fretkę i nie wiemy czy była szczepiona, powinniśmy ją zaszczepić dwa razy w odstępach co 3 tygodnie, następne szczepienia powtarzać co rok.


Pozostaje jeszcze szczepienie na wściekliznę (Imrab-3) - jedno szczepienie w wieku 14-16 tygodni z zachowaniem 2-3 tygodniowego odstępu od szczepienia na nosówkę. Powtarzać co rok.
Nie jest ono podobno obowiązkowe, ale poczytajcie ten post, i zaszczepcie fretkę aby się zabezpieczyć przed kłopotami i niepotrzebnym stresem zwierzątka.


NAJCZĘSTSZE CHOROBY FRETEK:
Fretka jak każde inne zwierzę może zachorować. Najważniejsze, żeby nie próbować leczyć jej samodzielnie i nie próbowwać stosować żadnych kuracji domowych. Jeśli podejrzewasz, że twoja fretka jest chora lub zauważysz zmiany w jej zachowaniu, inny niż zazwyczaj stolec - natychmiast udaj się do weterynarza.
Do nawyku niech Ci wejdzie także obserwowanie wyglądu i zapachu odchodów fretki, to pierwszy sygnał, że coś się w organizmie zwierzątka dzieje. I tak codziennie musisz wypróżnić kuwety - sprawdzaj, czy wszystko jest w porządku.
Jeśli stolec i mocz mają silny, nieprzyjemny zapach utrzymujący się nawet po wystygnięciu oznacza to, że w jelitach jest jakaś infekcja bakteryjna lub zatrucie.
Tak samo sprawdzaj treść wymiocin ponieważ może się okazać, że w treści będzie krew - wtedy natychmiast udaj się do weterynarza. Jeśli nie ma krwi, może się okazać, że fretka wydala swoją sierść albo nie strawiony pokarm.

Kiedy masz katar lub infekcję wirusową, może też zachorować Twoja fretka. Uważaj, żeby nie miała kontaktu z zużytymi chusteczkami higienicznymi, wyrzucaj je od razu do zamkniętego kosza na śmieci. Fretce można co prawda podawać zapobiegawczo odrobinkę pokruszonego rutinoscorbinu wymieszanego z jedzeniem lub maltpastą, ale jeśli zachoruje, lepiej skorzystać z porady weterynarza.
Tu link dot. zachorowania fretki na grypę


Fretka jest bardzo podatna na zatrucia i infekcje jelitowe, zwłaszcza latem. Jedzenie (szczególnie świeże mięso) podawane fretce nie może kisnąć w miseczce, miseczki muszą być myte przed każdym podaniem jedzenia, a już szczególnie mięsa czy ryb. Ty też nie jesz na brudnym talerzu.
Przy zatruciu nieświeżym pokarmem objawiającym się biegunką i wymiotami należy podawać dużo płynów, nawet dopajać "na siłę", przez dobę nie karmić. Zawsze jednak należy udać się do weterynarza. Każda infekcja jelitowa może być dla fretki śmiertelna!!!


Brak apetytu, chudnięcie, wymioty i/lub duszności, brak wydalania - to bez wątpienia niedrożność jelit spowodowana połknięciem ciała obcego, może być jednak też spowodowane poprzez stworzenie się kłębka (kulki) z sierści, którą fretka wylizuje. Aby nie dopuścić do stworzenia się takiej kulki, zawsze miej w domu pastę odkłaczającą, którą należy podawać fretce w niewielkich ilościach codziennie. Oczywiście jeśli podejrzewasz połknięcie czegoś przez fretkę natychmiast udaj się do weterynarza, ty sam nie usuniesz ciała obcego z układu pokarmowego.


Nasi milusińscy uwielbiają buszować we wszystkich szafkach. My trzymamy przeważnie w szafce pod zlewozmywakiem "pod ręką" wszystkie środki czystości, płyny udrożniające odpływy itp. Fretka uwielbia wsadzać nos wszędzie, zdarzyć się może, że i poliże pojemnik z takim specyfikiem. Natychmiast do weterynarza po ustaleniu źródła zatrucia.


Może się zdarzyć, że fretka zatruje się mocno słonymi "ludzkimi" potrawami, które kochany właściciel jej zaserwuje, albo które podje, kiedy się dostanie np. na stół. Sól jest dla fretki śmiertelna. Natychmiast do weterynarza. W okresie zimowym ulice posypywane są solą - może się zdarzyć, że fretka poliże nasze buty lub wodę z roztopionego śniegu przyniesionego na butach - nieszczęście gotowe. W ogóle nie powinno się pozwalać na lizanie butów przez fretki, a już szczególnie przez fretki nie szczepione.


Czasem fretka krztusi się albo wymiotuje - być może odłamki kości lub inne ciało obce utkwiło między zębami lub w gardle. Zlokalizować i usunąć - i udać się do weterynarza.


Częste ślizganie się na zadzie może być spowodowane zaczopowaniem przewodów wyprowadzających gruczołów odbytowych. Możliwe także zarażenie glistą ludzką. Do weterynarza, dla wyciśnięcia gruczołów odbytowych (nie wyciskać ich samemu ze względu na niebezpieczeństwo skaleczenia fretki). Jeśli jest podejrzenie zarażenia glistą ludzką - należy wykonać badania kału i podjąć odpowiednie leczenie.


Może się zdarzyć, że Twoja fretka spadnie z dużej wysokości, nie potrafiwszy ocenić odległości, może też wypaść przez okno (dobrze, jeśli z najwyżej 1 piętra). Teoretycznie przy upadku fretka może sobie niczego nie połamać, ale może sobie stłuc wewnętrzne organy (śledzionę, wątrobę - właśnie one najczęściej ulegają stłuczeniu) Objawów stłuczenia w zasadzie nie widać, ale jeśli po kilku dniach zacznie się dziać coś niepokojącego, natychmiast udać się do weterynarza.


Fretki zazwyczaj źle znoszą upały. Zazwyczaj źle czują się już w temperaturach powyżej 27 °C, a starsze mogą być nawet bardziej wrażliwe. Fretka musi mieć możliwość schowania się w cieniu i dużo wody do picia.


Zgrubienia na ciele fretki. Mogą to być cysty lub miejsca zainfekowane. Czasem są to guzy, zazwyczaj łagodne, choć zdarzają się też złośliwe. Mogą też być oznaką niewłaściwej diety lub reakcji poszczepiennej. Zgrubienia i guzy należy zbadać laboratoryjnie i, jeśli to konieczne, usunąć chirurgicznie.


Trudności w używaniu tylnych łap, dziwny sposób chodzenia, zmniejszenie ruchliwości . U starszych fretek są to zwykle objawy raka trzustki, raka nadnerczy lub zapalenia stawów. Takie objawy mogą też oznaczać, że ktoś nadepnął lub usiadł na fretce, przytrzasnął ją drzwiami itp. Może to świadczyć o jakimś urazie kręgosłupa, który u fretek jest bardzo ruchomy, ale też łatwo o jego uraz.


Ponadto zawsze uważaj, kiedy jesz np. orzeszki, żeby nie upadły na podłogę. Fretka może połknąć orzeszka i zatka sobie jelito (fakt autentyczny - Didi). Sprawdzaj co leży na ziemi, kiedy biega fretka, ona jest ciekawa wszystkiego, a przez Twoją lekkomyślność może stracić życie.


Tutaj jest bezpośredni odnośnik do Forum dot. udzielania pierwszej pomocy fretkom: Pierwsza pomoc w wypadku oparzeń, ukąszeń owadów, przegrzania itp.

Tu obszerny opis na jakie objawy chorobowe należy zwrócić uwagę.
 

Na zakończenie dodatkowa WAŻNA INFORMACJA:
zwierzętom nie wolno podawać ludzkich leków bez konsultacji z lekarzem weterynarii.
Dla zwierząt ludzkie leki są toksyczne, m.in:
- aspiryna
- paracetamol
- ibuprofen
- tabletki kofeinowe
- leki przeciwdepresyjne
- tabletki antykoncepcyjne

 

WAŻNE!! - UWAGA!! - WAŻNE!! - UWAGA!!

 

PRZEGRZANIE JEST NIEBEZPIECZNE

 

Fretka jest mało odporna na wysoką temperaturę, ponieważ nie potrafi się pocić. Jeśli temperatura otoczenia przekroczy 27°C - wówczas istnieje bardzo realne niebezpieczeństwo przegrzania.

Nigdy nie zapominaj o trzymaniu klatki w cieniu, w przewiewnym miejscu (ale nie w przeciągu) oraz o stałym dostępie do wody!

Temperaturę otoczenia można fretce obniżyć poprzez położenie na klatce wilgotnego ręcznika, często zmienianego (ja używam pieluch z tetry).

Można klatkę zasłonić przed działaniem słońca np. styropianem, nigdy plastikami - bo osiągnie się efekt odwrotny od zamierzonego.

DOJRZEWANIE


Malutka słodka fretka musi prawem natury kiedyś dorosnąć. Ledwo zdążyliśmy się do siebie przyzwyczaić, poznać, oduczyć gryzienia - a tu gryzienie rozpoczyna się na nowo. Gryzą zarówno samiczki jak i samce. Rozpoczyna się huśtawka hormonalna - w naturze mająca doprowadzić do powstania nowego życia. A w warunkach domowych?? Najpierw jednak trochę biologii.


FAKTY BIOLOGICZNE:
RUJA (samice) od marca do sierpnia. Długość rui 4-8 tygodni, w przypadku nie pokrycia 6 tygodni regeneracji organizmu i kolejna rujka. Zdolność do rozrodu, gdy wargi sromowe powiększą się do wielkości wiśni.


Oznaki rujki (samica): zmiana zachowania - agresja lub zwiększona pieszczotliwość, powiększone wargi sromowe (wisienka), wydzielina z pochwy, silniejszy zapach.

Samiec zdolny jest do rozrodu praktycznie od końca stycznia do końca września. Początek godów rozpoznać można po stopniowym powiększeniu się jąder, intensywniejszym zapachu, po znaczeniu terenu, zmianie zachowania (agresja na przemian z przymilnością), mogą wystąpić próby ucieczek.

Sam akt miłosny u fretek jest dosyć brutalny, jeśli jednak dojdzie do zapłodnienia, praktycznie dopiero przed porodem wiadome jest, czy będzie przychówek. Fretki dosyć często miewają ciąże urojone, a usg można wykonać prawie w końcowym okresie ciąży.

Ciąża trwa ok. 42 dni.
20 dzień - widoczny brzuszek
30 dzień - budowa gniazda
41-42 dzień - samica przed porodem przestaje jeść.
Poród zawsze odbywa się w nocy i trwa około 4 godzin. Ilość szczeniaków w miocie waha się między 1 a 16. W większości przypadków rodzi się 6-10 młodych.


Młode - opis rozwoju:
1 dzień - młode rodzą się nagie, bezzębne, ślepe, głuche - waga ok. 6-10 g, mają 5-10 cm długości
2 dzień - skóra pokrywa się meszkiem
5 dzień - podwijenie ciężaru urodzeniowego, tworzą się małżowiny uszne, ciemnieje puch, oczy prześwitują na ciemno
10 dzień - młode są już owłosione, mają szary kolor
14 dni - wyrzynają się mleczne zęby
17 dzień - zmiana koloru, wyrzynają się zęby trzonowe, wykształca się słuch
21 dzień - wykształcenie zmysłu powonienia,
ok. 30 dnia - otwarcie oczu, od czasu do czasu opuszczanie gniazda, pierwsze próby gryzienia
od 35 dnia - wybarwianie, bronienie pokarmu, uzupełnienie uzębienia mlecznego, zabawy i walki z rodzeństwem
od 42 dnia - wyrzynanie uzębienia stałego, matka pomału przestaje karmić młode mlekiem
od 49 do 56 dnia - młode stają się całkowicie samodzielne, po 56 dniach można je oddać nowym właścicielom.


RUJA SAMCA W WARUNKACH DOMOWYCH - na przykładzie mojego Michasia

W przypadku Michasia była to niesamowita huśtawka nastrojów - raz był to Dr Jekyl, raz Mr Hyde. Jednego dnia było to przymilne, kochane stworzonko, a następnego gryzący potwór. Wtedy też dostał przydomek "Pirania" - chociaż nigdy nie ugryzł mnie do krwi. Jego ulubiomym i jedynym zajęciem wówczas było gryzienie, gryzienie, gryzienie i drapanie. Działał jak w amoku.


Zabawy również stały się ostrzejsze, był bardziej zaczepny, nastrojowo zmienny jak chorągiewka na wietrze, rozpierała go niesamowita energia, zaczynał unikać kontaktu z rękami, energiczniej penetrował mieszkanie, ale co najważniejsze - znaczył wszystko, przede wszystkim kąty, zaczęło się załatwianie obok kuwety. Potem doszło do znaczenia każdej płaskiej powierzchni, pościeli, biurka, rury, nie ominęło to również moich nóg.


Bardzo wówczas zintensywniał zapach Michasia - po prostu capił - co w połączeniu z zaznaczonym terytorium stanowiło niesamowitą kondensację smrodu. Może to jednak ja tak odbierałam, ponieważ mam fobię czystego powietrza w mieszkaniu i wietrzę je na okrągło?? W maju (miał 10 miesięcy) został poddany sterylizacji, organizm wyciszał się ok. 1,5 miesiąca.
Kolejny (tegoroczny) okres godowy od poprzedniego różni się zupełnym brakiem znaczenia terenu. Gryzienie występuje, ale łagodniejsze, choć zabawy są ostrzejsze, częściej podgryza, nigdy jednak nie przekracza granicy bólu, nigdy nie gryzł do krwi.
Notorycznie usiłuje ściągać mi skarpetki, co wiąże się z ich unicestwianiem.
Huśtawka nastrojów. Zapach Michasia nieco się "pogłębił", ale nie jest to ten ostry zapach sprzed roku.

 

LISTA PRODUKTÓW
A B S O L U T N I E
Z A K A Z A N Y C H
DLA FRETEK


Poniżej podaję wykaz produktów, których nie wolno w żadnym wypadku podawać fretkom, należy też uważać, aby nasz psotnik nie miał możliwości ich podjedzenia.

 


SÓL

Fretki należą do zwierząt najbardziej wrażliwych na nadmiar soli kuchennej, słabo sobie radzą z pozbyciem się jej z organizmu. DAWKA TOKSYCZNA JEST BARDZO NISKA!! Nawet gdy zapewnimy im dużą ilość wody, nie uchroni to fretek przed zatruciem - duża ilość soli powoduje zwiększone pragnienie i wydalanie soli z wodą (odwodnienie), po pewnym czasie mechanizmy regulacyjne się załamują - organizm chce oszczędzić wodę - i przestaje ją wydalać, pragnienie nadal pozostaje. W tej sytuacji dochodzi do gromadzenia wody, pojawia się obrzęk i niszczenie komórek, zwłaszcza nerwowych. Nie znaczy to jednak, że fretki nie potrzebują soli - jest im ona niezbędna do życia, ale do uzupełnienia niedoborów wystarcza to, co znajduje się w pokarmie - mięsie, rybach, roślinach.
Jedynie w czasie ciąży i laktacji musimy pomagać naturze i podawać samicy odrobinkę soli, ok. 1 g/dzień, ale nie więcej!!!



CUKIER, SŁODYCZE, LODY, CZEKOLADA I INNE PRODUKTY ZAWIERAJĄCE KAKAO

KAWA

HERBATA - zawiera teinę, która między innymi zmniejsza wchłanianie żelaza

ALKOHOL

CHIPSY

OWOCE: CYTRUSOWE (pomarańcze, grapefruit, mandarynki), ANANASY

CEBULA

WARZYWA KAPUSTNE

KIEŁBASY I PRZETWORY MIĘSNE SOLONE I PEKLOWANE

 

LUDZKIE JEDZENIE

Wszędobylska fretka uwielbia sprawdzać, co masz na talerzu, i na pewno się zdarzy, że spróbuje go i zasmakuje jej któraś z potraw. Jeśli na to pozwolisz, narazisz ją na bardzo powazne schorzenia. Skrócisz czas życia swojego pupila, przysparzając mu jeszcze cierpień.
Prawda, jak to ślicznie wygląda, kiedy fretka pije z naszej szklanki?? Na zdjęciu po prawej stronie fretka dobrała się do kawy z mlekiem i cukrem - czyli do tego, czego fretce nie wolno dawać na pewno. Zupełny brak wyobraźni!

 

AVOKADO

Żadna część owocu avokado nie nadaje się do jedzenia dla zwierząt. W owocu tym jest PERSIN - substancja trująca dla zwierząt (udowodniona toksyczność dla ptaków, psów, kotów, koni, krów, królików, szczurów, ryb, owiec ...). Spożycie awokado może u zwierząt prowadzić do wymiotów, biegunki, zapalenia gruczołu mlekowego, uszkodzenia mięśnia sercowego, zaburzeń krążenia i oddychania.

 






 

Powrót

 

BEZ WIEPRZOWINY

Surowa wieprzowina może zawierać wirus AUJESZKY. Występuje on wprawdzie rzadko, lecz jest dla fretki śmiertelny. Wirus ginie podczas gotowania, lepiej jednak (przy dużej możliwości podawania innych mięs oraz karm) zupełnie zrezygnować z niezbyt bezpiecznego mięsa.
Nie podawaj fretce żadnego kupionego w sklepie surowego mięsa mielonego, gotowych pasztetów, bo znaleźć się tam też mogą komponenty wieprzowe, np. tłuszcz (słonina, skórki i in.).

ZAKAZANA SŁODYCZ!!!

NIE DAWAJ PRZYPRAW

Podawanie fretce przyprawionych potraw spowodować może silne zatrucia oraz doprowadzić do uszczerbku na zdrowiu zwierzęcia.


 

TEGO NIE WOLNO!

FRECIE PRZYSMAKI

Każda fretka ma swoje własne przysmaki.
Mój Michaś jest zwariowany na punkcie zielonego ogórka, jego świeży zapach obudzi freciszona nawet z najgłębszego snu i wyzwala w nim tzw. turbodoładowanie.

I TEGO NIE WOLNO!

ZWYKŁE MLEKO - NIE!!

Fretki bardzo lubią mleko oraz jego przetwory, jednak podobnie jak niemal wszystkie ssaki nie przyswajają zawartego w nim cukru (laktozy), co doprowadza do biegunki. Są specjalne (sojowe) mleka dla fretek, takie mleko spokojnie możesz jej podać.

MLEKO SOJOWE - TAK

Istniejemy zaledwie przez ułamek Wszechświata ...

 

Zgłoś jeśli naruszono regulamin