04.Rozciąganie czasu.pdf

(203 KB) Pobierz
<!DOCTYPE html PUBLIC "-//W3C//DTD HTML 4.01//EN" "http://www.w3.org/TR/html4/strict.dtd">
Element obsługiwany przez wtyczkę
Rozciąganie czasu
W tym rozdziale chcę zgłębić temat mieszania światła lampy błyskowej z zastanym tak, aby zachować
nastrój sceny lub żeby przynajmniej dodać trochę światła zastanego.
Kluczowym jest, aby zrozumieć, że w pewnym zakresie, czas otwarcia migawki nie ma wpływu na
zarejestrowanie błysku flesza. Fakt ten umożliwi nam lepsze połączenie światła lampy błyskowej z zastanym
- poprzez sterowanie czasem naświetlania.
Używając lampy błyskowej w trybie TTL, aparat i flesz będą dostosowywać się do wybranej przez nas
kombinacji przysłony i ISO - lecz będzie to również wpływać na pomiar (i naświetlenie) światła zastanego.
Dzięki temu sterując wygodnie czasem ekspozycji, kontrolujemy tylko światło zastane. Bardzo ważne, żeby
to pojąć.
Wydłużając czas otwarcia migawki wystarczająco, aby światło zastane mogło być zarejestrowane na zdjęciu,
możesz zachować większość nastroju sceny, nie dominując jej błyskiem flesza. Nazywa się to "rozciąganiem
czasu" (dragging the shutter).
Spójrz na poniższe dwie fotografie. Niezbyt piękne, ale jasno obrazują w czym rzecz.
Obie zostały zrobione w odstępie kilku sekund dwoma aparatami Nikon D100, z których każdy miał
identyczną krzywą tonalną. Oprócz zmniejszenia zdjęć na stronę internetową, nie były one poddawane
ŻADNEJ obróbce w Photoshopie... te zdjęcia są prosto z aparatu. A jednak wyglądają zupełnie inaczej.
838828122.050.png 838828122.059.png 838828122.070.png 838828122.080.png 838828122.001.png 838828122.002.png 838828122.003.png 838828122.004.png 838828122.005.png 838828122.006.png
 
1/15 s @ f4.5 @ ISO 400
tryb manualny z automatycznym fleszem
28-70mm f2.8 AF-S
1/60 s @ f5.6 @ ISO 400
tryb P z fleszem TTL
24-85mm f2.8-f4 D
Ja wykonałem zdjęcie po lewej, a fotograf pracujący ze mną jako drugi strzelec zrobił zdjęcie po prawej.
Jak widać po kolorze skóry i bieli koszuli, zasadnicza ekspozycja dla pana młodego jest wystarczająco
precyzyjna w obu przypadkach. Różnica wynika z ustawień naszych aparatów. Użyłem znacznie dłuższego
czasu naświetlania i nieznacznie większego otworu przysłony. Dzięki temu wpuściłem prawie 3 działki
zastanego światła WIĘCEJ. I to widać. Zdjęcie po lewej po prostu wygląda dużo lepiej... te same
możliwości, te same ustawienia, ten sam obiekt... ale odmienne rezultaty.
Nikon D7000 + 18-105 VR Sprzedana za61zł ? Nie przegapokazji,wejdź na: za10groszy.pl
Wyciągnij teraz 3 karty Rozpocznijnowe życiedzięki przepowiedniom Gabrielli Gabriella-Jasno widz
Promiennik Ciepła TerenCałego Kraju.Dostawa W Jeden Dzień.Transport Kurier.Tutaj www.g lobal
Podstawową różnicą jest to, że ja świadomie dobieram parametry.
Fotografuję wyłącznie w trybie manualnym, stąd JA decyduję o rezultatach, które chcę osiągnąć. I je
osiągam.
Korzystając z trybu P, drugi fotograf pozwolił podjąć decyzję aparatowi - a aparat ustawił czas naświetlania,
który był zbyt krótki. Ja chciałem zarejestrować światło zastane, więc ustawiłem przysłonę i czas w taki
sposób, że wbudowany w aparat światłomierz potwierdził, że zdołam zarejestrować to światło.
Nawet pomimo, że ustawienia lampy błyskowej na obu zdjęciach były całkiem inne, końcowy rezultat jest
prawie w całości zależny od faktu, że wziąłem pod uwagę światło zastane (z użyciem światłomierza
aparatu) i świadomie ustawiłem odpowiedni czas naświetlania. Nawiasem mówiąc, użyłem lampy Quantum
Q-flash odbitej od parasolki za mną, natomiast drugi fotograf użył lampy błyskowej zamontowanej na
aparacie.
Technika używania wolniejszego czasu naświetlania, aby zarejestrować światło zastane, jest czasem
nazywana "rozciąganiem czasu" (dragging the shutter). Korzysta się wówczas ze światłomierza aparatu w
normalny sposób...
... jednak zamiast używać go w celu ustawienia idealnych parametrów ekspozycji dla światła zastanego,
używasz go tylko jako przewodnika na temat ilości światła zastanego, które chciałbyś uwiecznić. A wartość
w okolicy 1,5 do 2 EV niedoświetlenia da ci wystarczająco dużo szczegółów w tle - i wtedy używasz flesza
jako głównego źródła światła, którym poprawnie naświetlasz fotografowany obiekt.
Kolejny przykład:
838828122.007.png 838828122.008.png 838828122.009.png 838828122.010.png 838828122.011.png 838828122.012.png 838828122.013.png 838828122.014.png 838828122.015.png 838828122.016.png 838828122.017.png 838828122.018.png 838828122.019.png 838828122.020.png 838828122.021.png 838828122.022.png 838828122.023.png 838828122.024.png 838828122.025.png 838828122.026.png 838828122.027.png 838828122.028.png 838828122.029.png 838828122.030.png 838828122.031.png 838828122.032.png 838828122.033.png 838828122.034.png 838828122.035.png 838828122.036.png 838828122.037.png 838828122.038.png 838828122.039.png 838828122.040.png 838828122.041.png 838828122.042.png 838828122.043.png 838828122.044.png 838828122.045.png 838828122.046.png 838828122.047.png 838828122.048.png 838828122.049.png 838828122.051.png
 
Ponownie oba zdjęcia wyglądają zupełnie inaczej. Patrząc na kolor skóry, ogólne naświetlenie jest poprawne
dla obu zdjęć. Różnica wynika z tego, jak dużo światła zastanego zostało zarejestrowane na drugiej
fotografii.
Parametry pierwszego zdjęcia: 1/50 s @ f5 @ ISO 500
Parametry drugiego zdjęcia: 1/20 s @ f4 @ ISO 500
Chcę tu podkreślić, że powyższe zdjęcia nie były obrabiane w Photoshopie, lecz jedynie poprawiłem w nich
balans bieli w Adobe Camera Raw. A więc takie rezultaty osiągniesz prosto z aparatu, jeśli dobierzesz
parametry z głową.
Dzięki wydłużeniu czasu naświetlania i odrobinę szerszemu otwarciu przysłony, wpuściłem więcej światła
zastanego. Pomogło też to, że model stał w miejscu, które było nieco ciemniejsze niż tło. Oznaczało to, że
uda mi się zrobić zdjęcie na dłuższym czasie bez zauważalnego poruszenia aparatu.
(Na obu zdjęciach odbiłem światło flesza ponad moim ramieniem).
Dokładne parametry
Spotkałem wielu fotografów dających rady w stylu "pstrykaj na czasie 1/8 s i przysłonie f5.6"... lecz takie
 
838828122.052.png 838828122.053.png
rady dotyczące dokładnych parametrów są mylące, ponieważ każda sytuacja jest inna.
DJ Wodzirej"MAYK"naWesele
Profesjonalna oprawa muzyczna imprez
wszelkiego rodzaju
strona.serwermayka.nazwa.pl/
Faktyczny czas naświetlania zależy od okoliczności i efektu, który chcesz osiągnąć
- i od ilości światła zastanego
- i czy masz statyw
- lub czy potrafisz stabilnie utrzymać aparat podczas fotografowania na długim czasie
- i od wybranej przysłony
- i czy możesz podbić ISO, żeby wpuścić więcej zastanego światła
- i jak bardzo będzie się przemieszczał obiekt lub jakie poruszenie uznasz za akceptowalne
Jest tu wiele powiązanych czynników, które trzeba wyważyć w zależności od okoliczności. Ale ostatecznie,
fotografia, na której światło lampy błyskowej i zastane są zrównoważone dzięki użyciu odpowiedniego czasu
naświetlania, wygląda o wiele lepiej w porównaniu do zdjęcia, na którym dominuje światło flesza.
Dodawanie ruchu
Oto przykład, gdy wydłużyłem czas ekspozycji nie tylko po to, by uwiecznić światło zastane, lecz specjalnie
użyłem zoomu obiektywu podczas naświetlania, żeby dodać wrażenie ruchu.
Dokładne parametry: Nikon D2H, Nikkor 17-35mm 2.8
1/15 s @ f4 @ ISO 800, tryb manualny, pomiar matrycowy, flesz w trybie TTL: -1 EV
Czas naświetlania, przysłona i ISO zostały ściśle dobrane, aby uwiecznić na zdjęciu życie uliczne. Miałem
szczęście, że para była w ciemniejszym obszarze i dlatego oświetlona głównie fleszem. Gdy wcisnąłem spust
migawki, przekręciłem też pierścieniem zooma, tym samym uzyskując owe smugi światła zbiegające ku
parze.
Ponieważ nie wypełniali oni całego kadru, nie mogłem polegać na pomiarze TTL flesza, więc ustawiłem
ujemną kompensację mocy błysku.
1. Czy nie prześwietlasz obiektu, gdy dodajesz flesza do światła zastanego?
Mówiąc bardzo ogólnie, są dwa główne scenariusze (z wszelkimi możliwymi kombinacjami pośrodku):
W pierwszym scenariuszu, tło jest jaśniejsze niż fotografowany obiekt, więc ustawiasz ekspozycję tak, aby
prawie idealnie naświetlić tło. Ponieważ obiekt jest ciemniejszy niż tło, ciągle będzie niedoświetlony. Wtedy
używasz flesza, żeby go prawidłowo doświetlić. Jest to łatwiejszy ze scenariuszy.
Jednak na ogół mamy do czynienia z sytuacją, w której tło i obiekt są mniej więcej tej samej jasności i
838828122.054.png 838828122.055.png 838828122.056.png 838828122.057.png 838828122.058.png 838828122.060.png 838828122.061.png 838828122.062.png 838828122.063.png 838828122.064.png 838828122.065.png 838828122.066.png 838828122.067.png 838828122.068.png 838828122.069.png
 
potrzebują takiego samego naświetlania. Więc w takim przypadku należy umyślnie niedoświetlić tło o około
1,5 do 2 EV, aby światło zastane zostało zarejestrowane, lecz nie dominowało. Ponieważ fotografowany
obiekt będzie wówczas także niedoświetlony, używa się flesza, żeby prawidłowo go naświetlić.
Tak więc dodając błysk flesza nie prześwietlisz fotografowanego obiektu, ponieważ zmniejszasz naświetlenie
otoczenia. Napotkasz wiele różnych sytuacji oświetleniowych, ale powyższe dwa scenariusze są podstawą.
2. Jak sobie radzisz z długimi czasami naświetlania?
Często jestem pytany, dlaczego pokazywane tu zdjęcia, które zrobione były na długich czasach, nadal
wydają się ostre.
Powodem, dla którego nie widzisz (zbyt wiele) poruszonych zdjęć jest to, że dbam o to, aby trzymać aparat
nieruchomo, lecz jest coś więcej niż ta podstawowa technika.
Zdjęcie pianisty (i inne zdjęcia na pozostałych stronach) prawdopodobnie jest trochę poruszone, ALE
poruszenie występuje w obszarach, które nie są ważne - tło, światła miejskie. Poza tym obszary te są lekko
nieostre z powodu minimalnej głębi ostrości.
Para spacerująca na tle świateł ulicznych była w "cieniu" i pianista też był w "cieniu". Bez lampy błyskowej
wyszliby jako zarys sylwetki / czarni. Przykład na stronie z pianistą jasno to obrazuje.
Lampa błyskowa zamraża jednak poruszenie aparatu, ponieważ światło zastane padające na obiekt jest
nikłe. Po prostu nie zobaczysz poruszenia aparatu na zdjęciu. Ponieważ flesz jest w zasadzie chwilowym
impulsem światła, zamrozi on akcję / ruch aparatu.
Dlatego też nie widać poruszenia na zdjęciu... nawet jeśli prawdopodobnie występuje w jakimś stopniu w
tle.
Reklamy
Google
Lampy
Zdjęcia
Ustawienia Anten
Zdjęcia Z Imprez
Odbity flesz...
838828122.071.png 838828122.072.png 838828122.073.png 838828122.074.png 838828122.075.png 838828122.076.png 838828122.077.png 838828122.078.png 838828122.079.png 838828122.081.png 838828122.082.png 838828122.083.png 838828122.084.png 838828122.085.png 838828122.086.png 838828122.087.png 838828122.088.png
Zgłoś jeśli naruszono regulamin