Connected [Bo chi tung wah] 2008.txt

(42 KB) Pobierz
0:00:01:Napisy konwertowane za pomocš: ASS subs Converter.
0:00:00:BAKA
0:00:00:Fansubs
0:00:38:Dla BAKA Fansubs|Tłumaczenie: Kleine|Korekta: albizja
0:01:27:Obud się, Grace!
0:01:30:Nasz wspaniały inżynierze.
0:01:32:Szefowo, ostateczny termin jest dzisiaj w południe!
0:01:35:Gdzie sš twoje rysunki?
0:01:36:Sen jest luksusem, na który cię nie stać!
0:01:39:To wszystko twoja wina!
0:01:40:Te małe gniazda w twoim urzšdzeniu...
0:01:43:niemożliwe jest ich podłšczenie...
0:01:45:sš za małe, żeby pasowały do przewodów.
0:01:47:Ale ty jeste cudotwórcš! Jeste Grace!
0:01:51:Znajdziesz rozwišzanie! Widzimy się w południe?
0:01:54:Na razie. Pa!
0:02:08:Uczyłe mnie, że odwaga, to najlepszy sposób
0:02:12:na rozwišzanie wszystkich problemów.
0:02:16:Jak człowiek może jednoczenie gwizdać i myć swoje zęby?
0:02:19:Szczotkuje swojš sztucznš szczękę!
0:02:22:Mamo.
0:02:23:Jaka jest najmniejsza wyspa na wiecie?
0:02:28:Wysepka na rodku ruchliwej jezdni!
0:02:30:Dobra jeste.
0:02:32:Mamo. A co powiesz na to?
0:02:34:Dlaczego ptaki odlatujš na zimę na południe?
0:02:39:Nie lubiš zimna?
0:02:39:Nie!
0:02:41:Dlaczego ptaki lecš na południe? Ponieważ...
0:02:45:nie umiejš prowadzić samochodu?
0:02:47:Jeste taka głupiutka!
0:02:50:Dlaczego ptaki lecš na południe? Wiem.
0:02:53:Wszystkie miejsca w samolocie sš zarezerwowane.
0:02:56:le! Wszyscy inni rodzice natychmiast to zgadli!
0:03:00:Ty też musisz!
0:03:01:Ale ich jest po dwoje... a ja jestem sama!
0:03:05:Więc dam ci dwa razy więcej czasu, pa!
0:03:07:Pa.
0:03:08:Nie zapomnij mnie póniej odebrać.
0:03:10:Nie zapomnę!
0:03:15:Pa.
0:03:19:Tinker!
0:03:24:Pa, pa.
0:03:57:Halo! Ada, wymyliłam!
0:03:59:Co masz na myli?
0:04:00:Jeli użyjemy fotokomórki,
0:04:03:czas reakcji będzie szybki.
0:04:06:Nie będziemy potrzebowali tak wielu drutów...
0:04:09:problem rozwišzany?
0:04:11:Super! Jak na to wpadła?
0:04:14:Robiłam włanie piękne zdjęcie Tinker...|sposób w jaki promienie słoneczne owietliły jej usta...
0:04:18:Dobrze! Rozumiem! Porozmawiamy póniej! Pa!
0:04:19:Jasne! Na razie!
0:04:20:Pa, pa.
0:05:19:Proszę pani! Proszę mi pomóc!
0:05:23:Ja nic nie wiem...
0:05:27:Proszę pani! Proszę mi pomóc!
0:05:29:- Ja nic nie wiem. |- Proszę pani. Proszę mi pomóc!
0:05:32:Maria!
0:05:36:Proszę mi pomóc...
0:05:42:Proszę mnie nie zabijać! Proszę...
0:05:44:Proszę mnie nie zabijać! Proszę pani.
0:07:19:Pomocy! Pomocy!
0:09:28:Siostro!
0:09:29:Chciałe odwieć syna na lotnisko.|Nie składaj pustych obietnic.
0:09:31:Sami możemy pojechać.
0:09:33:Tak, wiem.
0:09:35:Siostro. Jestem w pracy.|Mylisz, że nie chciałbym tam być...
0:09:36:Jestem teraz naprawdę zajęty...
0:09:38:Bob. Musisz stać się odpowiedzialny.
0:09:40:Żona od ciebie odeszła. Kiedy w końcu doroniesz?
0:09:44:Wylatujemy do Australii i możesz długo nie zobaczyć swojego syna.
0:09:47:Siostro. Naprawdę jestem zapracowany!
0:09:49:Proszę, podaj mi Kita do telefonu.
0:09:50:Dobrze! Ale musisz przyjechać na lotnisko i się z nim odpowiednio pożegnać.
0:09:53:Załatwię formalnoci, ale nie zajmie mi to długo.
0:09:58:Kit, to twój tata.
0:10:03:Halo.
0:10:03:Kit.
0:10:05:Tata jest już w drodze na lotnisko.
0:10:09:Id najpierw z ciociš Jeni.
0:10:12:Spotkamy się na miejscu.
0:10:14:Znowu kłamiesz!
0:10:17:Nigdy nie dotrzymujesz swoich obietnic.
0:10:18:Powiedziałe, że mama nie odejdzie, a i tak odeszła!
0:10:22:Tata przysięga, że tam będzie!
0:10:23:Zaufaj mi jeszcze jeden raz, proszę?
0:10:25:Nie piesz się, żeby tata mógł cię złapać?
0:10:28:Daj mi porozmawiać z twojš ciociš.
0:10:34:Pamiętaj. Obietnica to obietnica!
0:10:36:Tak! Wiem! Będę tam! Dzięki! Pa!
0:10:38:Nic nie zostało!
0:10:40:Znowu spłukana?!
0:10:42:Wszystko ci dałam!
0:10:46:Nic nie zostało!
0:10:49:Jeli cokolwiek znajdę... nie żyjesz!
0:10:52:Przestań! On odszedł! Już tutaj nie mieszka.
0:10:55:Na co się gapisz?
0:10:56:Co robisz? Zabiję cię!
0:10:59:Przestań! Zostaw w spokoju mojego syna!
0:11:01:Uciekł, id go znaleć!
0:11:03:Posłuchaj mnie, suko. Nie wyjdę, dopóki nie zapłacisz długów męża.
0:11:06:Teraz, kiedy on zniknšł, ty musisz za niego zapłacić!
0:11:09:Znasz zasady.
0:11:11:Mamo.
0:11:14:Chodmy! Mamo.
0:11:26:Po prostu daj mi co? Zostało co wartociowego?
0:11:30:Nie mogę wrócić z pustymi rękami.
0:11:44:Jak poszło? Dostałe co?
0:11:45:Nie. Jest kompletnie spłukana.
0:11:48:Gdzie sš moje klucze?|Muszę pojechać na lotnisko.
0:11:49:Tutaj..
0:11:50:Dasz mi trochę kasy?|Muszę natychmiast wyjechać z miasteczka.
0:11:53:Co się stało?
0:11:54:Długa historia. Ten facet mnie ciga.
0:11:57:Kupiłem nawet pistolet do obrony.
0:11:58:Pienišdze!
0:12:11:Po prostu pech. Padła bateria.
0:12:14:Hej. Broń jest w twoim...
0:12:33:Dziękujemy za telefon. Wszystkie nasze linie
0:12:35:sš w tej chwili zajęte. Prosimy zadzwonić póniej.
0:12:51:Proszę pana, jest pan takim dowiadczonym detektywem, jakie pomysły?
0:12:58:Powiew, który leczy wszelaki ból;|zapach nieba!
0:13:02:Kokaina.
0:13:04:Z pewnociš jest to zwišzane z narkotykami.
0:13:10:Czekaj...
0:13:20:Ten samochód został podpalony o 3 wczoraj w nocy!
0:13:24:Wiało z zachodu ostatniej nocy.|Dlatego ciężarówka jest kompletnie spalona.
0:13:30:Wierzysz mi?
0:13:31:Jasne!
0:13:32:Głupek! Robię sobie po prostu jaja.
0:13:35:Hej. Co ty robisz?
0:13:40:Zobacz! To super glina Fai! Salut!
0:13:44:Co za zbieg okolicznoci! Fuksiarz Zhang!
0:13:46:Mylisz, że kim jeste?!
0:13:48:Dla ciebie jestem detektywem Zhang!
0:13:52:Spójrz na gwiazdki, trzygwiazdkowy Zhang.
0:13:56:Pozwólcie mi wam wszystkim przedstawić.
0:13:58:To super glina Fai. Mój dawny przełożony.
0:14:03:Miał wtedy wiele gwiazdek, teraz kieruje ruchem drogowym.
0:14:08:Co ty tutaj robisz?
0:14:12:Zabezpieczam miejsce zbrodni.
0:14:22:To dowód. Oddaj go do mojego biura!
0:14:25:Proszę pana, ruch drogowy jest odrębnš jurysdykcjš.
0:14:30:Nie mam nic przeciwko, żeby ić punktualnie do domu!
0:14:34:Proszę pana, proszę mi dać torebkę na dowody.
0:14:39:Dziękuję!
0:14:43:Pański podpis.
0:14:47:Odebranie panu medali zdecydowanie poprawiło pana charakter!
0:14:50:Dobrze ci tak...|za te wszystkie problemy, których mi przysporzyłe.
0:14:55:Wtedy sam o to się prosiłe.
0:15:00:Na co czekasz? Id!
0:15:04:Skończyłem.
0:15:07:Chodmy!
0:15:08:Tak jest!
0:15:26:Halo? Halo?
0:15:27:Halo! Proszę pana, pomocy!
0:15:32:Proszę mi pomóc! Błagam, niech się pan nie rozłšcza!
0:15:35:Panienko. Proszę przestać sobie stroić żarty.|Dziękuję! Pa!
0:15:38:Proszę pana, proszę!
0:15:40:Nazywam się Grace Wong.
0:15:43:Zostałam porwana.
0:15:46:Nie wiem, gdzie jestem.
0:15:49:Było bardzo ciężko mi się połšczyć.
0:15:53:Błagam, niech się pan nie rozłšcza.
0:15:56:Panienko, może powinna jednak zadzwonić na policję?
0:16:00:Pani porywacze wydajš się być doć mili,
0:16:02:dali pani nawet dostęp do telefonu.
0:16:05:Mówię prawdę.
0:16:08:Roztrzaskali telefon.
0:16:11:Było bardzo ciężko wymienić przewody, żeby się połšczyć.
0:16:14:Jeli się pan rozłšczy, może nigdy nie będę w stanie jeszcze raz to zrobić.
0:16:19:Proszę, błagam pana, proszę się nie rozłšczać.
0:16:22:Niech pan zostanie na linii.
0:16:24:Panienko. To nie jest mieszne. Proszę, przestań. Pa!
0:16:31:Halo, Kit.
0:16:32:Tato. Mój lot jest o 15.10.|Do zobaczenia przy okienku odpraw.
0:16:37:Pamiętaj, nie spónij się!
0:16:40:Nie zawiodę cię. Obiecałem tam być, prawda?
0:16:43:Widzimy się przy okienku odpraw, prawda?!
0:16:45:15.10?
0:16:46:Tak, nie zawied mnie znowu.
0:16:48:Tak! Tak! Pa, Kit!
0:16:54:Halo... Halo?
0:16:56:Nadal jest pani na linii?
0:16:57:Proszę się rozłšczyć! To już wkurzajšce.
0:16:59:Proszę pana! Zostałam uprowadzona...
0:17:02:i widziałam ich twarze.
0:17:04:Zamierzajš mnie zabić!
0:17:07:Jest pan mojš ostatniš szansš...
0:17:11:Proszę mnie posłuchać.
0:17:13:Wiem, że jest pan człowiekiem o dobrym sercu.
0:17:16:Proszę mi po prostu powięcić 5 minut.
0:17:20:Po prostu niech pan przekaże swój telefon jakiemu policjantowi w pobliżu.
0:17:23:A ja z nim porozmawiam.
0:17:32:Dobrze, 5 minut!
0:17:36:Dziękuję!
0:17:41:Proszę mi powiedzieć, jak się pan nazywa?
0:17:44:Proszę mówić do mnie Bob.
0:17:46:Dziękuję, Bob.
0:18:09:- Proszę wyłšczyć silnik!|- Panie oficerze, ja...
0:18:12:Pana prawo jazdy i dowód osobisty, proszę!|Ta kobieta...
0:18:17:Proszę wyłšczyć silnik! Natychmiast!
0:18:19:Ta kobieta przez telefon mówi, że została porwana.
0:18:22:Poprosiła mnie, żebym zgłosił to policji.
0:18:24:Proszę mój dowód osobisty, niech pan z niš porozmawia.
0:18:33:Jestem posterunkowym o numerze 2004.|Jak mogę pani pomóc?
0:18:36:Oficerze, nazywam się Grace Wong.
0:18:41:Mój adres to 125 ulica Fulan.
0:18:48:Baza do posterunkowego 2004.
0:18:50:Odbiór, proszę mówić.
0:18:52:Nadchodzš. Proszę się nie rozłšczać!
0:18:58:Wypadek na skrzyżowaniu Wschodniego wiatru i|Literackiej, jed na miejsce!
0:19:01:Zrozumiałem! Już tam jadę.
0:19:06:Panienko, halo! Może pani to powtórzyć?
0:19:08:Halo? Halo? Halo?
0:19:11:Nic?
0:19:13:Halo? Halo...
0:19:19:Proszę przestać się wygłupiać!
0:19:21:Poprosiła mnie o pomoc!
0:19:23:Brawurowa jazda i fałszywe zgłoszenie...|Mogę pana za to zamknšć!
0:19:26:Przepraszam, panie oficerze. Przepraszam.
0:19:29:Proszę jechać ostrożnie.
0:19:30:Tak jest.
0:19:39:Halo?
0:19:41:Halo? Hej.
0:19:43:Hej!
0:19:45:10 minut drogi stšd jest posterunek policji, jeli chce pan złożyć raport.
0:19:48:Dziękuję, panie oficerze!
0:19:57:Gdzie to jest?
0:19:59:Hej! W co się pani bawi! Halo! Halo!
0:20:02:Co? Nie rozumiem.
0:20:09:Gdzie jest twój brat?
0:20:11:Nie wiem.
0:20:14:Cóż, musisz znać dobrego przyjaciela twojego brata.
0:20:18:Grace!
0:20:21:Joe!
0:20:24:Gdzie jest Roy? Gdzie jest Roy?
0:20:26:Nie wiem.
0:20:28...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin