{1}{1}25 {1}{75}Napisy: Sherrry {100}{200}Subtitles - Ripped (and Hacked)|by RavyDavy - Part of the [RL] Crew {833}{932}www.NapiProjekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. {933}{990}Palenie zabija. {990}{1093}Robisz się cały czarny w rodku|i puchniesz jak wieloryb {1093}{1140}a potem wybuchasz w szpitalu. {1140}{1209}Tata mówi, że palš przestępcy|i li ludzie. {1209}{1281}Timmy? Nie przeszkadza panu, prawda? {1281}{1350}Nie, wcale,|ale nie wolno jeć lodów w sklepie. {1350}{1455}- Nie mam loda|- Mylę, że Timmy opowiada okropne kłamstwa. {1501}{1594}Na litoć boskš! Na zewnštrz, już! {1594}{1645}Żadnych ksišżek dla Ciebie. {1645}{1707}- Bardzo przepraszam.|- Nie ma sprawy. {1707}{1791}"'Jaka wspaniała marchewka'|powiedział hipopotam. {1791}{1904}''Tak, ale czy jest naturalna?'|spytał królik piszczšcym głosem" {1904}{2012}O, przepraszam|"'Ale czy jest naturalna?' spytał..." {2077}{2142}- Bernard. Bernard!|- Co? {2142}{2241}W robaku jest goršco.|Mogę zrobić sobie przerwę? {2241}{2329}Mógłby, ale zrujnowałby magię|dla tych uroczych dzieci, {2329}{2398}więc nie,|zdecydowanie nie. {2398}{2465}"'Nie, to nie jest naturalne'|powiedział hipopotam" {2465}{2558}"'A, to nie chcę jej'|powiedział grymany królik" {2558}{2624}Patrz, to prawdziwa broda.|Mówiłem Ci już. {2676}{2768}Skończyłam. Zaraz przyjadš zabrać|mnie na wieczór panieński. {2768}{2864}Wielki, stary dom na wsi.|Będzie wietnie. {2864}{2957}Wštpię w to, skoro Twój wieczór|ma dopisek "panieński" - dopisek zagłady! {2957}{3057}Będzie wietnie. Cała|szkolna paczka znów razem. {3057}{3142}- Mylałem, że nie cierpiała szkoły.|- Nigdy tego nie powiedziałam. {3142}{3220}Po prostu spojrzałem na Twoje życie|i wyobraziłem sobie co było wczeniej. {3241}{3313}- Bernard.|- Nie skończyłe, robaku! {3313}{3369}Co się stało z królikiem? {3369}{3431}Zagłodził się na mierć. Koniec. {3456}{3541}Patrz, potrafiłbym napisać|lepszš ksišżkę dla dzieci niż to. {3541}{3673}Ładne obrazki, prosta historia,|to nie sš rzeczy, które im się naprawdę podobajš. {3673}{3788}Kiedy mogš oglšdać filmy, zbierać naklejki|grać na XBOXie, jeć markowe jogurty. {3788}{3871}To będzie mój prezent dla rasy|dzieci na całym wiecie. {3871}{3950}Każdy myli, że może takš ksišżkę napisać.|Ale to nie takie proste. {3950}{4000}Założę się, że jest. |Polecš na każdy stary mieć. {4000}{4137}- Dzieci sš tak naprawdę bardzo wnikliwe.|- Nie prawda, polecš na każdy fałszywy umiech. {4137}{4255}Żadnych fałszywych umiechów. Napiszmy|dziecięcš klasykę. Ty i ja. Razem. {4255}{4363}- Wy dwaj nigdy tego nie zrobicie.|- Zrobimy! Zanim wrócisz. {4363}{4458}Ok. Do jutra. Założę się o|milion miliardów funtów, że nie będziecie nic mieli. {4458}{4546}Oh, stary milion miliardów.|niech będzie interesujšco. Może o 50? {4546}{4579}OK. {4579}{4682}I kolejne 50 na to, że będziesz mieć|okropnš, straszliwš noc. {4817}{4879}Fran, zapomniała swojej torby. {5044}{5110}- Patrz, tu jest.|- Fantastycznie. {5110}{5161}Zróbmy wielki obiad. {5161}{5241}Nie, nie pozwólcie mi jeć!|Przykujcie mnie do kaloryfera. {5241}{5297}Tak, tak! Chod! {5394}{5452}- Teraz... winko.|- Jest. {5529}{5575}To wystarczy? {5676}{5732}Super, mamy dużo! {5943}{5997}Przywiozła co jeszcze Doktorze Zgon? {6065}{6150}- Tylko to.|- Mój Boże. Płacz Życia. {6150}{6229}Nie widziałam tego|od zjazdu klasowego. {6229}{6314}Zawsze wiesz, że wieczór będzie dobry, {6314}{6397}kiedy niedwied polarny|krwawi na etykiecie. {6559}{6694}Manny, minęła godzina a nic nie napisalimy.|Nie przykładasz się! {6694}{6773}Manny? Zgód się ze mnš,|kiedy do Ciebie mówię! {6832}{6850}Manny? {6912}{6978}- Manny? {7039}{7089}- Manny?|- Witam. {7141}{7191}Wracaj do robaka. {7191}{7255}- Nie chcę.|- Wracaj do robaka! {7255}{7358}Jestem gotów do pisania od wieków,|czekam tylko na Ciebie. {7358}{7437}- A ja czekałem na Ciebie.|- Jestem gotów! {7437}{7488}Ja też. {7513}{7563}No to zaczynamy, chod. {8287}{8393}- Powinnimy zrobić jakie badania.|- Żeby wiedzieć przeciwko czemu występujemy. {8393}{8444}Tak. {8444}{8495}No to jedziemy. {8549}{8599}Hmm. {8599}{8700}- Hmph! Ha!|- Spójrz na... {8700}{8783}Nie zdawałem sobie sprawy, że|konkurencja jest tak słaba. {8783}{8921}Bzdury. Piłka, kaczka, parasol...|I tak dalej. {8921}{8971}I żadnej fabuły. {8971}{9077}Dokładnie. Teraz wiemy,|jak proste to będzie. {9077}{9131}Tak. {9131}{9186}Dobra. No to... {9186}{9237}Ha! Tak. {9615}{9701}- Musimy myleć o dzieciach.|- Absolutnie! {9701}{9821}- Rozważmy dzisiejsze dzieci.|- Tak. {9821}{9885}Czego chcš od ksišżki? {9910}{9961}Kogo to obchodzi? {9961}{10041}Musimy napisać dla nas|jako dzieci. {10041}{10163}Wiesz, kiedy niewinnoć była legalna,|a lato cišgnęło się w nieskończonoć. {10163}{10278}I, kiedy przemierzałe na rowerze kilometry|tylko po to, żeby powiedzieć koledze, że widziałe żabę. {10278}{10388}Kiedy mogłe się bawić w ogródku z każdš starš rzeczš. {10388}{10473}Wszystko, czego potrzebowałem to... pustak. {10495}{10574}I... i kawałek starej koci. {10595}{10655}Założę się, że mogłe|tworzyć wiaty. {10655}{10793}Mogłem! W jednej chwili oblegałem|zamek za pomocš starej koci, {10793}{10892}a w następnej zmierzałem|na hiszpańskiej galerze {10892}{10943}w stronę pustaka. {10972}{11058}- Mm. Dobra, zaczynamy.|- Tak. {11058}{11150}Jedziemy. {11150}{11201}Ah. Dobra... {11413}{11537}Cieszę się Twoim szczęciem.|I Twojego uroczego narzeczonego. {11537}{11604}- Mark... {11604}{11678}Teraz, przemówienia! {11707}{11776}Becky... kocham Cię. {11776}{11839}- Nie przerywajcie. {11861}{11940}Spójrz, znamy się od dawna. {11940}{11995}Ale czym jest czas? {11995}{12066}Nie ma czego takiego.|Jest tylko miłoć. {12066}{12127}- Ahh...|- Nie przerywajcie! {12156}{12221}Kocham Cię, cały cza {12256}{12306}Chciałabym powiedzieć... {12306}{12400}Nie, panna młoda nie mówi. {12428}{12517}- Jedz ciasto.|- Ahh. {12651}{12725}Barmanararmba! {13050}{13153}Manny Bianco, zero punktów.|Moja kolej. {13237}{13310}- Słucham.|- Heeej! {13310}{13353}O, czeć. {13353}{13480}Pomylałam, że chciałby usłyszeć|jak cztery dziewczyny wietnie się bawiš. {13561}{13647}Tak, tak, założę się,|że płaczesz w rodku. {13647}{13739}- Jak idzie z ksišżkš?|- wietnie. Bardzo dobrze. {13769}{13879}- Fran, chod tańczyć!|- Tylko posłucham, jak Bernard kłamie. {13879}{13999}I pamiętaj, 100 funtów w gotówce.|Tym razem nie chcę podrabianych bonów. {14045}{14102}Becky!|Powiedz mi, że jeste szczęliwa. {14102}{14169}Jestem tak szczęliwa, że jeszcze|trochę i byłoby to złe. {14169}{14264}A będzie lepiej...|bo teraz czas... {14264}{14345}- na Płacz Życia!|- Nie, Fran, nic więcej. {14345}{14411}Tak! I powinnymy zagrać w grę. {14411}{14472}- Nie, żadnych gier.|- Gry! {14472}{14533}Pamiętacie to? {14533}{14624}Czas na wietnš grę w... Prawdę. {14624}{14682}Oh, nienawidzę tego. {14682}{14766}Może jš polubisz,|jak zjesz jeszcze trochę ciasta. {14766}{14877}- Nie, żadnego ciasta, proszę.|- Gry! Ciacho! Winko! Prawda! {14938}{15005}- Nie możemy pozwolić jej wygrać. Bierzemy się do pracy.|- Racja. {15027}{15167}- OK. OK.|- Jedziemy. Ksišżka dla... {15167}{15218}- Dzieci.|- Dzieci. {15218}{15325}Dobra, no to wiesz...|zróbmy burzę mózgów. {15325}{15407}- Szalonš, bez zasad.|- Wszystko przejdzie. {15407}{15471}Nie, nie wszystko przejdzie !|Powiedziałem bez zasad! {15601}{15667}- Uderzaj, dajesz!|- Dobra, co... {15667}{15723}ee... z... lisem! {15741}{15760}Nie. {15815}{15865}Dobra.Ee...tak! {15865}{15949}Może gołšb z Londynu. {15949}{16049}Nie, to okropne. Sprawia,|że się kurczę. Nie, nie, nie. {16075}{16182}Co, wiesz, co...|Może... może... {16182}{16279}Może mysz?|W końcu co mamy! Mysz! {16334}{16441}Teraz, kim jest ta mysz?|Skšd jest? Dokšd zmierza? {16441}{16492}Gdzie mieszka? {16492}{16543}Mieszka... mieszka... {16543}{16621}To musi być dobre.|Musi być idealne. {16621}{16701}Mieszka... w koszu na butelki! {16778}{16834}O! Genialne! wietne! {16834}{16929}I... gra na puzonie! {16929}{16980}Dalej... {16980}{17044}I... je tylko... {17044}{17137}- lukrecję!|- Manny, to jest złoto! Prawdziwe złoto! {17153}{17222}Jego... jego najlepszym|przyjacielem jest Panda! {17222}{17288}Nie! Nie! Nie! {17334}{17392}Okropne! Brednie! {17392}{17461}Trucizna dla dzieci!|Odsuń się od historii! {17461}{17586}Ja zajmę się fabułš. Ty...|możesz robić rysunki, kiedy dam Ci strony. {17612}{17664}Co jasnego i idiotycznego. {17689}{17789}A ja napiszę to razem ze mnš. {18130}{18180}mieci! {18188}{18238}Zacznij od nowa! {18510}{18560}I co mylisz? {18560}{18620}To jest... jest|genialne. {18637}{18736}Ale, może 1030 stron|to trochę za dużo. {18760}{18913}Moglibymy usunšć może półtora strony,|ale reszta jest niezbędna. {18934}{19067}Fabuła jest interesujšca...|może być trochę zbyt zawiła dla przedszkolaków. {19104}{19154}Nie może być prostsza. {19154}{19250}Wykładowca przetrwał |stalinowskie czystki {19250}{19322}i teraz ma przebłyski|z tamtych czasów. {19322}{19428}Długie małżeństwo jego córki|się rozpada, {19428}{19518}a reporter, któy podejrzewa,|że wykładowca nigdy nie był w Rosji, {19518}{19585}zakochuje się bez pamięci|w jego córce {19585}{19673}i powięca karierę by zostać|szlifierzem szkła w Omsku. {19673}{19805}To znaczy... w czym problem? Nie sšdzę, że|powinnimy mówić do dzieci jak do gorszych. {19805}{19941}To... Bernard. To jest genialne.|Bardzo dobre... to znaczy, jestem podekscytowany. {19941}{20063}Jestem podekscytowany tym, jak bardzo|podekscytowani będš wszyscy, kiedy to zobaczš. {20063}{20114}To ekscytujšce. {20114}{20217}Mam tylko dwie maluteńkie|sugestie zmian. {20242}{20308}- To znaczy?|- No... {20308}{20374}zamiast... {20374}{20459}wykładowcy, reportera|i córki, {20459}{20570}mogłoby ...
J_M_P_