modelowanie przeznaczenia. praktyczne metody wywierania wpływu na własne życie full.pdf

(7767 KB) Pobierz
888081187.001.png
4
Modelowanie przeznaczenia
Rozdział 11. Krok dalej,
czyli o filozofii ciągłego doskonalenia ............................. 271
Dziennik ......................................................................... 275
Bibliografia ..................................................................... 287
Skorowidz ...................................................................... 289
Rozdział 3.
Dlaczego nie wyszło,
czyli o tym,
jak przestać
szkodzić
samemu sobie
Słuchałem niektórych wielkich mistrzów z Indii, którzy
mówili, że jedynym powodem, dla którego ja mogę robić
rzeczy, które robię, a ty nie możesz robić rzeczy, które
mógłbyś robić, jest to, że ja wiem, że mogę, a ty wiesz, że nie
możesz. Ty jesteś przekonany, że nie możesz, i dlatego
postępujesz zgodnie z tym przekonaniem.
— Wayne Dyer
Sam wiesz, że często czegoś pragniesz i tego nie otrzymujesz. Czasami
zdarza się, że na czymś specjalnie Ci nie zależy i… bum! Masz to! Dla-
czego tak się dzieje? Dlaczego czasami realizacja naszych marzeń i celów
wymaga od nas dużego zaangażowania, lub wręcz ciężkiej, codziennej
pracy, a niektóre spełniają się praktycznie bez żadnego wysiłku?
Wielokrotnie słyszałem wypowiedzi ludzi, którzy wręcz byli źli, że na
czymś bardzo im zależało i nie mogli tego osiągnąć od lat, a tymcza-
sem wyrażone bez emocji i zaangażowania marzenie: „Chciałbym to
mieć, chciałbym tu mieszkać, kiedyś pojadę do…”, stawało się bardzo
szybko rzeczywistością. Niektórzy twierdzili, że to bardzo dziwne, inni
56
Modelowanie przeznaczenia
— że irytujące, a jeszcze inni bardzo chcieli zrozumieć sam mechanizm
działania tego paradoksu. Niemniej jednak zdecydowana większość
czuła, że nie ma kontroli nad tym, co się dzieje w życiu.
Od dziecka wpajano we mnie przekonanie, że nie potrafię prowadzić
samochodu i że jest to bardzo skomplikowane i niebezpieczne. To spra-
wiło, że po raz pierwszy usiadłem za kierownicą w wieku 22 lat i od
razu rozbiłem koledze samochód, bo nie umiałem trafić pomiędzy słup-
ki wjazdowe do bramy, mimo że ilość miejsca była wystarczająca.
Całe qui pro quo jest w tym, że miałem przez wiele lat znajomego,
który był znakomitym kierowcą z 25-letnim doświadczeniem. Potrafił
robić takie rzeczy z samochodem, o jakich nawet nie śniłem. Kiedyś,
jeszcze w latach 80., przed jednym z prestiżowych trójmiejskich hoteli
wykręcił na jednokierunkowej, wąskiej jezdni bączka, co wprawiło
w osłupienie stojących tam cinkciarzy.
Mogłem zatem uczyć się od niego, ale to właśnie on powiedział mi kie-
dyś: „Jeśli chociaż trochę się boisz samochodu, to lepiej nigdy nie ucz
się prowadzić, bo może się to dla ciebie tragicznie skończyć” .
Ponieważ od dziecka śmiano się ze mnie, że jestem zbyt ostrożny
i wolę nadrobić 2 kilometry, niż przejść przez chwiejący się mostek,
opinia takiego autorytetu była dla mnie niepodważalna i zamknęła mi
drogę do nauki jazdy samochodem na wiele lat.
Być może wytyczałeś kiedyś cele, może wytyczasz je regularnie. Masz
także pewne życiowe doświadczenie i wiesz, że nie wszystkie z celów,
które sobie założyłeś, udało Ci się osiągnąć. Wiesz także, że udało Ci
się osiągnąć te, o których nawet nie pomyślałeś, oraz te, o których nie
myślałeś, że mogą być Twoimi celami.
Czyż nie jest to fascynujące?
Kiedy to piszę, spoglądam ukradkiem na swój telewizor plazmowy
i uśmiecham się. Uśmiecham, bo był on aż przez dwa dni na liście
moich celów na ten rok, a potem szybko go wykreśliłem… A jednak
kupiłem.
Czy jest w tym jakaś magia, czy jest w tym jakaś siła, która działa nie-
zależnie od nas? Siła, która kieruje naszym życiem, na którą nie mamy
wpływu…?
Rozdział 3. Dlaczego nie wyszło
57
Na pewno jest coś takiego, co istnieje poza nami. To coś, co sprawia,
że ludzie wychodzą bez szwanku z tragicznych wypadków, że po wielu
latach choroby wstają z łóżka i powracają do normalnego życia, że po
latach dziękują Bogu, iż „życie” zmusiło ich do podjęcia decyzji, których
się bali i unikali przez wiele lat.
Niemniej jednak, jeżeli wytyczałeś cele, marzyłeś o czymś lub modli-
łeś się wystarczająco intensywnie i długo, wiesz, że masz wpływ na
swoje życie. Wiesz, że masz w sobie tyle siły do działania i potencjału
twórczego, że zmieniasz nierzeczywiste w rzeczywiste, wizje w fakty,
sny w jawę…
Przyjrzyjmy się wspólnie tej kwestii z innej perspektywy. Żeby do tego
przystąpić, zrób najpierw poniższe zadanie, które pozwoli Ci zagłębić
się we własne doświadczenia i ujrzeć je w nowym świetle.
ZADANIE 10
1. Napisz poniżej dwa cele (marzenia, pragnienia), których pragnąłeś
bardzo mocno od dłuższego czasu (kilka lat) i nie mogłeś ich
zrealizować.
Na przykład : Chciałem mieć własny dom.
a.
888081187.002.png 888081187.003.png
 
Zgłoś jeśli naruszono regulamin