03. Book Club.txt

(17 KB) Pobierz
{1}{1}23.976
{50}{120}Synchro do wersji:|175.2 MB 512x384 23.974fps
{201}{237}Co ty wyprawiasz?
{240}{285}Bierzemy już prysznic po wuefie.
{330}{430}Zwariowany wiat Malcolma|3x03 "Klub ksišżki"
{440}{540}{y:b}Tłumaczenie:|{y:b}michu (michup) i MoszeUsz
{1104}{1199}www.NapiProjekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
{1200}{1240}Możesz mi podać groszek?
{1304}{1334}Dziękuję.
{1384}{1410}Nie ma za co.
{1450}{1470}Hal?
{1500}{1547}Dobra chłopcy.|Wystarczy.
{1710}{1825}Czy chociaż raz nie moglibymy normalnie|porozmawiać przy kolacji, bez tych dwięków?
{1830}{1939}Mama ma rację, miła pogawędka|przy kolacji to nic wielkiego.
{2065}{2130}- Malcolm, jak w szkole?|- Historia była spoko.
{2135}{2160}Opowiedz nam.
{2165}{2246}Jimmy Perkins stłukł Freda Nasona,|tuż za oknami klasy.
{2250}{2292}/Pokonał Freda Nasona?|/On jest ogromny!
{2297}{2350}Wiem, też niedowierzałem.|Fred mocno uderzył Jimmiego.
{2353}{2427}Wtedy Jimmy zadał 5 ciosów|w twarz w cišgu sekundy!
{2430}{2520}Fred upadł i Jimmy zaczšł go lać.|To była rze!
{2526}{2560}Jimmy Perkins to wariat.
{2567}{2640}Cišgle powtarzam,|że wariat zawsze pokona olbrzyma.
{2975}{3010}Jak ci minšł dzień, skarbie?
{3032}{3077}Czeć, tu Francis.|Co tam słychać na Alasce?
{3080}{3142}Francis, gdzie jeste?|Miałe tu być 2 tygodnie temu!
{3146}{3245}Wiem, ale nie mogłem złapać stopa,|nie miałem kasy i od tygodnia pracuję.
{3250}{3325}W dodatku w Idaho, grasuje seryjny morderca,|który wyglšda tak, jak ja.
{3330}{3400}Przyjeżdżaj szybko. Nie wiem ile|jeszcze utrzymam robotę dla ciebie.
{3411}{3480}Prawie dojechałem!|Mam jechać drogš numer 99,
{3485}{3566}- czy 27 do drogi numer 12?|- Co? Gdzie jeste?
{3570}{3629}Jestem blisko Kolumbii Brytyjskiej,|w Bellingham, w stanie Waszyngton.
{3632}{3685}Francis, jeste 3000 km stšd!
{3689}{3796}Co?! Niemożliwe! Włanie wymieniłem|wszystkie pienišdze na dolary z Alaski!
{3800}{3864}Nie ma takiego czego, jak dolar z Alaski!
{3885}{3900}Proszę pana!
{3960}{4042}- Skończyłe już?|- Co masz na myli?
{4060}{4120}Będziesz musiał zaopiekować się|chłopcami we wtorek wieczorem.
{4133}{4160}Wstšpiłam do klubu ksišżki.
{4166}{4260}Nie rób tego. Kiedy dołšczyłem|do klubu rekordów. Szukajš mnie od lat.
{4269}{4305}/To nie taki rodzaj klubu, Hal.
{4320}{4400}To kobiety ze szkoły.|Doroli dyskutujšcy o ksišżkach.
{4425}{4510}Żyję w domu pełnym chłopców.|Słyszę ich rozmowy
{4513}{4600}słyszę ich hałasy. Potrzebuję|spędzić trochę czasu z kobietami.
{4617}{4720}Zawsze mnie na co zapraszajš|na wywiadówkach, ale nigdy nie skorzystałam.
{4725}{4790}Muszę tam pójć dla swojej psychiki.
{4820}{4920}- Tak. Tak!|- Czy ty mnie w ogóle słuchasz?
{4925}{4987}Oczywicie.|Oto co o tym sšdzę.
{4995}{5090}Klub ksišzki to wietny pomysł.|Powinna to zrobić.
{5101}{5195}Masz błyskotliwy i piękny umysł, który trzeba pobudzić.
{5213}{5275}Mam nadzieję, że te kobiety dotrzymajš ci kroku.
{5310}{5332}Pomyl życzenie.
{5430}{5515}Dobra, mój numer jest na blacie.|Naczynia sš w zlewie.
{5529}{5615}Baterie od pilota sš w czujniku dymu.|Tylko na dzisiaj!
{5625}{5750}Uspokój się, kochanie. Masz dużo czasu!|To jest twoja noc, baw się dobrze.
{5754}{5817}Nie martw się mamo.
{5840}{5888}Pamiętaj wynieć mieci pod drogę.
{5891}{5952}Przestań się martwić!|Id się rozerwać!
{5990}{6003}Teraz?
{6023}{6077}Nie, niech mama przejdzie parę przecznic.
{6085}{6120}Racja, to może być sztuczka.
{6135}{6162}O czym wy mówicie?
{6180}{6270}Na podwórku mamy zakopane fajerwerki.|Wykopiemy je, jak mama pójdzie.
{6275}{6350}Tracy Hines robi imprezę.|Nie zaprosiła nas.
{6353}{6414}Sprawiedliwoć będzie szybka, ale zadowalajšca.
{6420}{6460}Nic nam nie będzie!
{6477}{6514}/Nie chcę tego zawalić.
{6527}{6600}/Lois potrzebuje trochę czasu|/dla siebie. Zasługuje na to.
{6611}{6677}/Będzie się dobrze bawiła|/i wróci do domu szczęliwa.
{6680}{6790}/Muszę mieć tylko chłopców|/pod kontrolš. Co ja gadam?
{6795}{6893}/To dobre dzieciaki.|/Co ja gadam? To potwory!
{6900}{6966}/Zniszczš wszystko i zrujnujš wieczór Lois!
{6970}{7037}/A ona powie, że nigdy nie może nam zaufać!
{7041}{7077}/Nigdy nie będzie chciała sama wyjć.
{7080}{7147}/I to wszystko będzie przeze mnie!
{7174}{7230}- Wychodzimy.|- Nigdzie nie wychodzicie!
{7236}{7340}Cały wieczór spędzicie zamknięci|w swoim pokoju! Ruszać się! Już!
{7427}{7490}- Ten cheddar jest pyszny!|- Tak, jest dobry.
{7510}{7560}Więc, ksišżka naprawdę mi się podobała!
{7570}{7597}Naprawdę?
{7600}{7655}Karen, nalej nam jeszcze trochę wina!
{7700}{7790}Narracja przechodziła z bohatera do bohatera.
{7810}{7925}Muszę ci wierzyć na słowo.|Nie czytałam tej ksišżki.
{7961}{8020}Też zmyliły was te retrospekcje?
{8118}{8160}Tylko ja czytałam tš ksišżkę?
{8165}{8285}Posłuchaj, Lois. U nas nie|ma obowišzku czytania ksišżek.
{8288}{8296}Co?
{8306}{8350}Znaczy się, jestemy zapracowane.
{8367}{8480}Ale to nie powinno nam przeszkodzić|w spędzaniu miłych wieczorów od czasu do czasu.
{8495}{8616}Lois, nie czujesz, że zasługujesz|na jednš noc z dala od kłótni,
{8619}{8670}wrzasków i ryku telewizora?
{8691}{8840}Z dala od głupich, małych problemów,|które nie mogš być rozwišzane bez ciebie?
{8924}{8960}Jeszcze troszeczkę.
{9170}{9195}Dziękuję!
{9211}{9272}- Dziękuje, że się zatrzymałe!|- Miło mi. Jestem Roy.
{9282}{9400}Francis. Ale zimno!|Stałem, jak kołek przez 6 godzin!
{9406}{9515}Ludzie machali mi, gdy przejedżali.|Dlaczego tak robili?
{9535}{9585}- Dokšd jedziesz?|- Mamu.
{9590}{9650}Ja do Green River.|Mogę cię podwieć prawie do celu.
{9659}{9682}Poważnie?
{9688}{9750}Przez ostatnie 3 dni zrobiłem 32 km!
{9783}{9810}Dziękuję.
{9820}{9852}Wszystko w porzšdku?
{9867}{9945}Tak, to tylko...|Ludzie z natury nie sš mili!
{9956}{10035}- Chcesz trochę kawy?|- Tak!
{10077}{10140}Kiedy odjeżdżałem wrzeszczelimy na siebie z mamš.
{10145}{10237}A ona znalazła czas, żeby powiedzieć|taksówkarzowi, którš droga ma jechać na dworzec.
{10246}{10290}Ma bzika na punkcie władzy!
{10295}{10375}- Wyglšda, że się boi.|- Czego niby miałaby się bać?
{10383}{10503}Może się bać, że gdy nie kontroluje|każdej rzeczy w swoim życiu, albo jej bliskich,
{10513}{10555}to mogš się wydarzyć jakie okropne rzeczy.
{10567}{10600}Jakie okropne rzeczy?
{10604}{10685}Może, że jej najstarszy syn|będzie 8000 km od niej.
{10700}{10780}Tu mnie masz.|Bystry jeste.
{10790}{10870}Jestem w trasie 18 godzin dziennie.|Mam dużo czasu na mylenie
{10874}{10966}o rzeczach, ludziach, dlaczego robiš to co robiš.
{10974}{11004}Chciałbym być psychiatrš.
{11011}{11045}Cieszę się, że się wygadałem.
{11054}{11135}Mam granicę, której nie chcę przekroczyć.|Jeli kto spróbuje mnie popchnšć
{11142}{11210}- to już po mnie.|- Każdy ma granicę.
{11216}{11328}Ale co ciekawe, każda jest inna.|Czasami się porusza.
{11340}{11376}Spójrz na sytuację tutaj.
{11384}{11460}Na polu jest mróz, nie ma|innych samochodów na drodze.
{11480}{11655}Hipotetycznie, jeli powiem: "Załóż|czerwonš perukę", albo cię wyrzucę, to co zrobisz?
{11662}{11745}To absurd! Nie możesz użyć|takiego głupiego przykładu...
{11803}{11826}Żartujesz?
{11896}{11918}Dobra, dobra!
{12050}{12110}Nie słyszałem żadnego dwięku|od pół godziny! Co tu się dzieje?
{12115}{12130}Nic.
{12139}{12190}Spodziewam się idealnego zachowania tej nocy.
{12195}{12265}Uwierzcie mi, jeli spróbujecie|czegokolwiek, CZEGOKOLWIEK,
{12270}{12340}to będę dla was, jak tęcza na plamie oleju!
{12500}{12572}/Jest bardzo dobrze.|/Przekazałe im wiadomoć.
{12577}{12688}/Przypiliłe ich.|/Teraz wiedzš, kto tu rzšdzi!
{12700}{12744}Może byłem za szorstki.
{12750}{12850}Jeli chłopcy odpowiedzš, to mogš zrobić|co dużo gorszego i popsuć wieczór Lois!
{12864}{12900}/Nie mięknij!
{12922}{13010}/Muszš zrozumieć,|/że rzšdzi nimi żelazna pięć!
{13024}{13100}Nie, muszę ich mieć po swojej stronie!
{13115}{13170}Dewey, stój na czatach|kiedy będziemy odkopywać fajerwerki.
{13176}{13205}Ciekawe co robi tata?
{13216}{13280}Nie wiem, może robi co do pracy.
{13285}{13315}Mam nadzieję, że nic mu nie będzie.
{13319}{13397}W jego wieku życie w takim stresie może nie być dobre.
{13426}{13440}/Tata tu jest!
{13470}{13516}Kto chce lody?
{13607}{13700}Przychodzę do domu po 10-cio|godzinnej zmianie i widzę swoje dzieci
{13705}{13808}przykryte trawš i wypaćkane farbami,|a wszystko co mogš powiedzieć to:
{13817}{13860}"Kiedy obiad?"
{13900}{14008}- Za dużo od nas wymagajš.|- Społeczeństwo to jedna wielka pomyłka.
{14012}{14125}30 lat temu można było|co wybrać i tak żyć.
{14135}{14204}Gospodyni domowa, kobieta sukcesu,|niewolnica seksualna.
{14207}{14280}A teraz musisz robić wszystko,|a to jest niemożliwe!
{14285}{14341}Chyba, że nazywasz się Lilian Miller.
{14366}{14460}Gdyby nie ja, moja rodzina|żyłaby nago w lesie, żywišc się jagodami.
{14464}{14540}A czy doceniajš, to co robię dla nich?|Nieeee!
{14560}{14630}Rodzina Lilian włanie jedzie|na wycieczkę do Hiszpanii!
{14639}{14668}Bez jaj!
{14672}{14770}Pewnego dnia odkryłam pięciocentymetrowš|kempkę włosów rosnšcš pod mojš pachš.
{14786}{14892}Jak długo tam była? Nie mam czasu,|żeby rano poskładać się do kupy.
{14902}{15040}Lilian Miller przyniosła 20 ciast|domowej roboty na szkolnš wyprzedaż wypieków.
{15045}{15070}Kupiłam jedno!
{15109}{15155}Było przepyszne!
{15166}{15277}Kobieta gotuje, jak Bóg,|a wcale nie tyje!
{15283}{15368}Nie możesz mieć 45 lat|i wcišż miecić się w rozmiarze 2!
{15373}{15452}- Te rozmiary sš dla dzieci!|- I Lilian!
{15472}{15529}Dziewczyny, zrozumiałam co.
{15545}{15650}Społeczeństwo nie czyni nas żałosnymi,|w końcu do niego należymy.
{15680}{15785}Nie, nie!|Nasz każdy problem bierze się od
{15791}{15910}tej suchej, pokracznej, maratonki...
{15923}{15997}Lillian Miller!
{16065}{16121}/Mademois...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin