filozofia_sciaga,_seminarium_jastrzebski.docx

(27 KB) Pobierz

Etapy Kartezjańskiego wątpienia:Kartezjusz postanawia poddać rygorystycznej próbie całą wiedzę,nie

rozgraniczając jej na naukową i nienaukową.Zadaje fundamentalne pytanie:czy coś z tego,co wiemy,jest

absolutnie pewne?Próba Kartez.polega na systemowym wątpieniu we wszystko,w co zwątpić się da.

Tak więc kolejno:Odrzuca wszystko, o czym informują nas zmysły.Zmysły jak wiadomo często nas zwodzą

i już starożytni odebrali empirii wartość poznawczą.Dodatkowo wzmacnia swój sprzeciw wobec poznania

poprzez zmysły tzw.argumentem snu,który brzmi mniej więcej tak:we śnie często nie zdajemy sobie sprawy,

że śpimy i doznajemy różnych wrażeń z siłą nie mniejszą niż na jawie.Jak więc możemy być pewni co jest

snem,a co jawą?Aż do tego momentu Kart. nie wprowadza niczego nowego–w to wszystko zwątpili już

starożytni. Ale oni zatrzymali się,znajdując coś pewnego;prawa logiki i matematyki. Na ich prawdziwość i

niezawodność nie mają wpływu żadne wrażenia zmysłowe,a i nawet we śnie dwa plus dwa musi być cztery.

Oto granica wątpienia przedkartezjańskiego.Kartezjusz dodał do swojego wątpienia jeszcze jeden argument,

wobec którego nawet bezwzględna pewność matematyki i logiki  byłanie do utrzymania.Przypuśćmy,że

istnieje wszechmogący zwodziciel (w sensie Bóg),który zwodzi nas jak tylko zechce i może wywoływać w

nas dowolne złudzenia.Zgodnie z odziedziczonym po epoce średniowiecza wyobrażeniem Boga, Kartezjusz

uważa Go za istotę stojącą ponad prawami logiki. Jeżeli Bóg chce, może sprawić żeby dwa plus dwa było

pięć. Jeżeli Bóg ma ochotę może nas nabrać co do wszystkiego.Kart.,wysuwając przypuszczenie,że Bóg

jest zwodzicielem,posuwa się w swoim wątpieniu dalej niż ktokolwiek przed nim.

Kartezjański dowód na istnienie Boga:Dla obalenia swego najsilniejszego argumentu wątpienia,czyli

argumentu o zwodzicielu,musiał uciec się do rozumowania dogmatycznego,co zarzucało mu później wielu

jego krytyków. Odwołał się do stosowanego już w średniowieczu dowodu na istnienie Boga,czyniąc z niego

na swój własny użytek dowód mówiący,że Bóg nie jest zwodzicielem.Ta droga rozumowania przebiega w

największym skrócie tak:Mamy w swoim umyśle ideę istoty doskonałej.Sami doskonali nie jesteśmy,a więc

idea ta nie jest tworem naszego umysłu,ponieważ skutek nie może być doskonalszy od swej przyczyny.

Idea Boga musi więc pochodzić od Boga samego,a to znaczy,że On istnieje i nam tę ideę w umyśle zaszczepił

Skoro istnieje Bóg doskonały,jest On dobry,a jeżeli jest dobry,to nas nie zwodzi. A więc prawa logiki są

uratowane i tym samym zasadność stosowania logicznego rozumowania jako pewnej metody naukowej.

Scharakteryzuj Różnicę między cechami wtórnymi i pierwotnymi u Locka:L.wprowadził rozróżnienie

między dwoma rodzajami własności,czy też jakości:na te,które postrzegamy jako przyrodzone samemu

przedmiotowi,takie jak kształt lub masa(pierwotne jakości zmysłowe),oraz te,które postrzegamy w sobie,

czyli skutki oddziaływania przedmiotu na nas. Przykładem tego może być kolor.(Wtórne jakości zmysłowe).

Podstawowe zasady empiryzmu u Locka:Empiryzm Locke'a posiada 1 uniwersalnej zasadzie:cała wiedza

zaczyna się od doświadczenia.Locke twierdził, iż jest to kwestia „zdrowego rozsądku”,będącego przeciwień.

scholastycznej niejasności i złożonych modeli racjonalistów.Niemniej jednak Locke zgadzał się z gł. Metaforą

kartezjańską,podziałem na umysł i ciało,utrzymując,że wiedza wiąże się z przede wszystkim z badaniem

umysłu.Dokonujemy badania naszych idei i w ten sposób wnioskujemy,jaki jest świat.W przeciwień.do racjonal,

którzy zakładali istnienie dość bogatej i złożonej struktury umysłu,Locke uważał, że umysł jest„czystą tablicą”,

na której zapisujemy nasze doświadczenia podczas naszego życia.Racjonaliści postulowali istnienie pewnej

liczby wrodzonych idei.Locke z kolei twierdził,że umysł to raczej coś w rodzaju pustego zbiornika,oświetlanego

jedynie przez światło,które wpada z zewnątrz.

Przedstaw argumenty Berceleya przeciw istnieniu substancji materialnej:Berkeley twierdził, że wszelkie

własności takie jak barwa, kształt czy ruch mają subiektywny charakter,tzn.istnieją tylko w momencie,kiedy

człowiek ich doświadcza.Substancje nie mogą być doświadczone,wynika wiec z tego,że nie istnieją, jedynie

fikcją umysłu.Realna jest jedynie świadomość,która wytarza postrzeżenia.Świat realny składa się więc jedynie

ze spostrzeżeń,przedmioty istnieją o tyle,o ile są postrzegane.Materia jako substancja niezależna od spostrzeżeń

nie istnieje.Taki pogląd,zwany immaterializmem przeczy istnieniu materii ciał twierdząc, jest tylko świadomość,

która odbiera spostrzeżenia.

Wyjaśnij aprioryczne,czyste formy zmysłowości:Zmysłom dane są wrażenia (informacje ze świata zew.),

które zostaję przez nie ujmowane wg. formy przestrzeni oraz czasu.Czas oraz przestrzeń nie posiadają

empirycznego charakteru,stanowią aprioryczne formy zmysłowości.Są dane z góry,istnieją zanim nastąpi

doświadczenie,ustalają porządek,wg.którego zmysły umieszczą wszelkie otrzymane w doświadczeniu wrażenia.

Dlaczego Nitze nie lubił Sokratesa:Nietzsche krytykował Sokratesa jako "monstrualnego racjonalistę",

Oskarżając go o likwidację przyrodzonych różnic między ludźmi i stawanie po stronie ideologii plebejskiej

przeciw arystokracji.

Omów Kantowskie, czyste aprioryczne kategorie intelektu:Kant definiował logikę jako naukę o formach

sądów.Ponieważ zaś intelekt to nic innego jak zdolność wydawania sądów, logika staje się nauką, w której

intelekt ma doczynienia z samym sobą. Każdy sąd logiczny jest połączeniem w jedno twierdzenie podmiotu

zdania i jego orzeczenia.Kant stwierdza, że wystarczy więc odnaleźć funkcje nadawania jedności w sądach,

by tym samym odkryć funkcje intelektu. Funkcje te będą właśnie poszukiwanymi kategoriami

Omów Kartezjańskie hipotezę demona zwodziciela:hipoteza,która wystawia na niebezpieczeństwo całą

Konstrukcję prawd rozumowych;sławna hipoteza złośliwego demona pozwala uogólnić wątpienie.Kiedy się raz

wszystko wymazało,już odtąd nic nie jest pewne;człowiek narażony jest na działanie Boga- zwodziciela,

który podsuwa mu fałszywy obraz rzeczywistości;toteż należy być ostrożnym w wydawaniu opinii na temat

otaczającego świata. Okazuje się, że w świecie nic jest pewne, gdyż wszystko może się okazać fałszem, dziełem

zniekształcającego prawdziwą rzeczywistość demona;człowiek zaczyna wątpić w rzeczywistość. Wątpienie leży

w naturze człowieka, który chcąc odnaleźć prawdę poddaje wątpieniu tezy i twierdzenia uznane za pewne.Jest

to konieczne,taki stan wzbudza w człowieku Bóg-zwodziciel,który podsuwa mu hipotezy prowadzące do obalenia

całej konstrukcji prawd rozumowych.Jednak takie hipotezy,karzące wątpić we wszystko,zesłane przez złośliwego

demona są niebezpieczne, gdyż uogólniają wątpienie.Powodują, człowiek-raz wymazawszy wszystkie przyjęte

prawdy,zaczyna wątpić we wszystko,nie widząc już w niczym pewności

Przedstaw krytykę idei wrodzonych:Gdyby idea Boga była wrodzona to byłaby powszechna,a nie jest wśród

dzieci,ale kartezjanie odpierają tu zarzut twierdząc,że idea wrodzona Boga może istnieć,ale może nie być widoczna.

Krytyka idei abstrakcyjnych (Bercelay): W kontekście ogólnych uwag o języku omawia Berkeley abstrakcyjne

idee ogólne.Nic takiego nie istnieje,możemy mówić co najwyżej o ideach ogólnych.Nie można przedstawić sobie

jakiejkolwiek idei abstrakcyjnej(na przykład idei człowieka, abstrahując od poszczególnych cech rzeczywistych osób).

Można próbować bronić Locke’a,twierdząc,że Berkeley myli idee z wyobrażeniami–na to ten mógłby jednak zażądać

wykazania, że abstrakcyjne idee ogólne istnieją.Berkeley nie odrzuca jednak istnienia idei ogólnych.Twierdzi,że

szczegółowa idea staje się ogólna przez to, że karzemy jej reprezentować wszelkie inne idee jednostkowe tego

samego rodzaju. Pod względem treści pozytywnej idea ta pozostaje ideą szczegółową.Skoro abstrakcyjne idee

ogólne nie istnieją, wszelkie rozumowanie musi dotyczyć przedmiotów szczegółowych (które mogą być reprezentacjami

innych przedmiotów).Berkeley nie przeczy temu, że istnieją pojęcia ogólne. Odrzuca jednak teorię Locke’a, zgodnie

z którą pojęcia ogólne denotują idee ogólne. W tej kwestii opowiada się więc za nominalizmem

Schopenchareowska koncepcja cierpienia:Zło istnieje nieuchronnie,przewyższa nieskończenie sumę dobra,

a jego ...

Zgłoś jeśli naruszono regulamin