[282][307]Wiesz, co mylę? [316][345]Mylę, że to zrobili. [346][384]To znaczy..,|oboje nienawidzili jego miałoci. [383][405]I powiem ci co... [406][446]od poczštku byli w zmowie. [444][466]Profesor Plum i Pani White? [467][489]Cóż, dobrze.|Czasami wymieniali spojrzenia. [490][537]pewnego razu podpatrywałam Pułkownika Mustard|zza pleców pani Peacock. [535][571]Trzy karty, O'Connell--|miejsce, narzędzie i morderca. [570][593]Jeden morderca. [606][629]Już po 22.|Muszę ić. [630][651]Widzę wszystkie twoje karty. [652][681]- Więc nie patrz.|- Nie mogę się powstrzymać. [682][701]Czy mogłaby podkręcić kaloryfer, O'Connell? [702][731]Marznę.|Mogę włożyć to? [732][753]Oh, Mylę, że nie powiniene. [754][787]Dlaczego? Rick będzie miał co przeciw?|Nie, nie jest jego. [786][807]No więc nie ma sprawy. [808][828]No, dalej.|Zaraz ucieknie mi samolot. [844][883]Cóż, oboje wiemy, że to będzie w bibliotece. [884][914]To głupie, O'Connell.|Nie da się grać w "ledztwo" tylko we dwoje. [915][943]To zrobił na pewno Pułkownik Mustard|lichtarzem w bibliotece. [944][963]Mogę już ić?|Proszę? [964][983]Oh, nie chcę, żeby odchodził. [984][1008]Zostań. [1024][1050]Zostań. [1051][1071]Zostań. [1740][1770]Proszę mi dać co naprawdę, naprawdę głupiego. [1771][1799]Nie sšdzę żebym miała tutaj co głupiego, Dr. Fleischman. [1800][1837]A może co -- dla turystów. [1838][1862]A co powiesz na cukierki pardwy wierzbowej? [1861][1895]To nasz ptak w godle,|więc jest dobry dla turystów. [1896][1918]I jest z marcepanem,|więc jest całkiem smaczny. [1917][1939]wietnie.|Wezmę trzy pudełka. [1940][1959]Dobrze. [1960][2000]Po jednym dla przyjaciół,|i jedno dla -- [1999][2022]Cóż, to niezbyt przyjemne wspomnienie? [2023][2056]Ale nie zdziwię się,|jeżeli niebawem wróci do ciebie. [2069][2090]One nie sš dla Elaine. Sš dla--|Uh-huh. [2091][2118]No wiesz,|Mam mnóstwo przyjaciół w Nowym Jorku. [2119][2154]Przyjaciele z szkoły redniej, przyjaciele ze studiów,|przyjaciele z ... towarzystwa naukowego Bronx. [2153][2173]Cišgle jestem w kontakcie z Richie Marx. [2174][2203]Razem obchodzilimy więto bar mitzvah.|Podwójny rachunek w Temple Beth Shalom. [2201][2238]Tak. Miała załatwić nam bilety na Sinead O'Connor. [2236][2257]Występuje w Palladium.|wietnie. [2256][2277]Nawet nie wiem jak dam radę|zrobić to wszystko w dwa tygodnie. [2278][2310]I gdy już tam będę|nie wiem, co mogłoby mnie nakłonić do powrotu tutaj? [2309][2336]Zapisy w twoim kontrakcie. [2335][2364]Cóż. To jest argument. [2363][2384]Witaj, Maggie.|Czeć. [2385][2410]- Hello, O'Connell.|- Czeć. [2411][2440]Twoje krzesło wróciło.|Jest naprawdę ciężkim antykiem. [2439][2462]Musiałam pomóc chłopcu, który je wyładowywał. [2463][2476]Dzięki, dzięki. [2475][2517]Włanie rozmylam o wyjedzie do Nowego Jorku|Zabiorę kilka pudełek pardw. [2515][2533]Dać ci jedno żeby nie zapomniała? [2534][2566]Gdy urwiesz głowę pardwie,|napłynš cię wspomnienia o mnie. [2564][2596]Nie dziękuję.|Raczej załaduję krzesło do ciężarówki. [2595][2637]- Lepiej popro Ricka żeby ci pomógł.|- Oh, nie. Jest w Aleutians. [2635][2661]- Ja ci pomogę.|- Ty? [2662][2680]Pewnie. Czemu nie? [2681][2707]Czy to jaki żart, Fleischman? [2708][2754]Mylisz że to kawał? Że zamierzam niby ci pomocš potem spucić krzesło na nogi? [2753][2795]- No włanie.|- Zdecydowanie nie. [2817][2848]Więc dziękuję, Fleischman.|To jest... [2849][2869]To jest ... miłe. [2870][2905]Doceniam to. Tylko zawsze|gdy idzie o ciebie mam taki odruch Pawłowa, [2904][2935]żeby nie wyrażać otwarcie uczuć przed tobš [2936][2965]bo jeste fałszywy, dwulicowy, samolubny, [2966][2985]i zawsze wydaje mi się, że masz jaki ukryty cel. [2986][3018]Rozpoznała mnie.|Wrócę za pięć minut po marcepanki. [3017][3046]Dobra, Joel.|Zapakuję ci je. [3108][3138]Odcięci od wiata, jakby na przekór płynšcemu czasowi, [3139][3195]doszlimy do kolejnych urodzin Cicely. [3194][3212]To prawda.|Jutro Dzień Założycieli, [3213][3259]i gdy zbierzemy się wszyscy w kociele|by wspomnieć ten dzień roku 1932... [3258][3308]gdy Cicely i Roslyn założono tutaj|na samym końcu półwyspu Alaski... [3307][3328]Co było najlepszym wyjciem z sytuacji. [3329][3344]Pieprzone kłamstwo. [3345][3393]tak na prawdę nikt nie wie co stało się|w kradzionym samochodzie w rodku puszczy... [3392][3419]w którym Cicely i jej przyjaciółka Roslyn. [3420][3447]Do diabła!|Mówiłem mu, żeby opucił ten lesbijski kawałek! [3448][3468]Samotne i trochę zagubione, [3493][3537]Jedna za drugš.|No, dalej.|Wszyscy widzielimy zdjęcie Cicely. [3536][3566]No, była może trochę masywna, szczególnie jej twarz, [3565][3588]Ale atrakcyjna - co w stylu Margaret Thatcher. [3589][3614]To nie jest "lesbijski kawałek", Maurice. [3615][3638]Cicely i Roslyn|były z sobš głęboko zwišzane. [3637][3668]Dlatego przyjechały na Alaskę. [3669][3710]W "normalnym" społeczeństwie ich nie akceptowano. [3709][3745]A do diabła dlaczego znalazły akceptację tutaj? [3746][3767]nic nie mam przeciwko namiętnej miłoci. [3768][3795]Sam byłem na kilku filmach erotycznych. [3796][3846]Ale dlaczego obnosić się z tš Hekate i Persefonš|i gdy ktokolwiek spyta, mówić, [3844][3872]""Patrzcie, to włanie my""? [3871][3921]Wchodzimy w obszar atrakcji a mamy tu prawdziwe misterium.|Cii! Teraz jest! [3919][3934]warto wiedzieć, że misterium [3935][3990]Towarzystwo Miłoników Video trwa nadal|Miesišc mierci i Zniszczenia w rodę w bibliotece Ruth-Anne. [3989][4019]Dzisiaj oglšdamy "Stos na 10 autostradzie", [4018][4045]co z prywatnej kolekcji Eda. [4110][4142]Cóż, to chyba już było moje 15 minut. [4167][4199]Ingrid.!|To już kwiecień? [4198][4232]Czas szybko płynie.|Wydaje się, jakbym dopiero wyszła, nieprawdaż? [4230][4264]Tak.|Czeć Ed. [4265][4306]Włanie słyszałam o tobie w radiu.|Oh, dzięki! [4304][4346]- Niele wyglšdasz, Ingrid.|- Ty sam niele wyglšdasz, Maurice. [4344][4365]Znowu przeprawiła się przez lód? [4364][4407]Tak. Populacja zajęcy nieżnych wzrosła o 8%. [4406][4435]A czy on nie marnie tam|w tym malutkim podszytym wiatrem namiociku? [4434][4459]Nawet tego nie zauważył. [4460][4484]Od dzi do końca sezonu, [4482][4524]nie myli o niczym innym|tylko o zajšcach, zajšcach, zajšcach. [4522][4551]Damy radę ! [4576][4613]Uwaga!|Uwaga na nogi!|O, tak, dobrze. O tak. Jest. [4614][4650]Dzięki.|Z czego on jest zrobiony, z sprasowanych kowadeł? [4681][4719]O rany, Fleischman.|Moje płyty! [4718][4759]Mam nadzieję, że o swój samolot dbasz lepiej.|Były ułożone alfabetycznie. [4760][4795]O ! Sama klasyka, O'Connell.|Cole Porter. [4794][4815]Czy kiedy słyszała jak Sinead O'Connor|piewa "Tak na mnie działasz"? [4816][4841]Fantastycznie!. [4840][4874]Dobra,|gdzie to co ma stać?|O tutaj, w rogu, proszę. [4872][4908]O tak.|Wystawa wspomnień. [4907][4933]Cóż, album na wycinki to już przeżytek. [4942][4976]Huh. Ilu twoich chłopaków zeszło? [4975][4997]Czterech. [4998][5021]Cóż, to doć niezwykłe. [5022][5037]Nie, poważnie. [5038][5083]Zwykle używam wiec, ale obawiam się że spalš te wystawki. [5082][5108]Większoć tych figurek jest zrobionych z modeliny.|Modeliny? [5109][5129]Tak, mieszam jš i wkładam w formach do pieca. [5130][5158]A gdy ostygnš wkładam im ich ubranka i ozdoby. [5159][5177]Co jak plastyczne sushi? [5178][5204]Sitka. [5205][5224]Harry jest najbrzydszy. [5225][5266]Nie wiem dlaczego, ale talk nie przypomina niegu. [5264][5292]Ale Roy wyglšda ładnie. [5293][5316]Uwielbiał kalifornijskie rytmy. [5315][5359]Ale dlaczego wszyscy majš na sobie te czarne kropki? [5358][5387]To sš czarne kapelusze.|Czarne kapelusze? [5386][5433]Tak, one symbolizujš--|No wiesz. [5432][5450]mierć?|No włanie. [5451][5479]A co oznaczajš te przyklejone makaronowe kółka? [5480][5501]Nieludzkoć między ludmi?|Nic, Fleischman. [5502][5528]Nic nie oznaczajš.|To po prostu makaron. [5529][5563]Więc dla Ricka zrobisz mały samolocik i maszynę Soloflex? [5562][5606]Strasznie mieszne.|Chod, przestawimy krzesło. [5605][5641]Jeste czarujšcy. [5640][5663]Niesamowity. [5684][5715]Spektakularny. [5757][5781]Lepszy, niż Buzzer? [5798][5825]Wiem, wiem. [5824][5851]Nie powinienem o nim wspominać. [5850][5890]Oh, masz taki specyficzny styl. [5888][5923]Żadnej kolacji,|żadnego spaceru przez miasto. [5922][5953]Muszę chronić twojš reputację. [5954][6002]Dziewczyna taka jak ty,|małe miasteczko jak to-- [6022][6069]Będziesz na językach wszystkich po tygodniu. [6068][6088]Jeste słodki. [6112][6132]Bardzo słodki. [6163][6186]Tak słodki jak Johnno? [6200][6221]Maurice, jeste taki głupi. [6258][6278]Niewyobrażalnie, [6279][6316]ale zasługujšcy na pełne zaufanie. [6314][6341]Człowiek ze swoim powołaniem. [6340][6382]Mam rację?|A jeżeli ci nie powiem? [6381][6411]A jeżeli ja co ci zrobię? [6412][6457]Mam co, co przełamie twojš obronę. [6516][6542]Co robisz? [6541][6581]Maurice.! Nie! [6580][6623]Znowu? jeste diabłem! [6661][6704]Jeste złym, złym chłopcem. [6784][6828]Pięć. Cztery. Trzy. Dwa. Jeden.|Oh, Maurice. [6827][6846]Zapłon.|Lecimy. [6845][6879]O, mój boże! [6978][7023]Jeden, dwa, trzy, cztery. [7041][7063]Przepraszam za spónienie. [7096][7124]Twój ruch, panie.--|Streisand. [7125][7145]Twój ruch, panie Streisand. [7146][7171]Ah! [7209][7244]Nie mówmy mu o tym że rozbił się samolot na trasie Anchorage-Nowy Jork. [7243][7284]Gdy dowie się że jest martwy,|wieczór będzie przygnębiajšcy. [7340][7372]Czy ona nie jest urocza?|Maggie? [7384][7410]Pani Scarlet. [8003][8051]Gilliam, nie obchodzi mnie, czy to lubisz, czy nie--|O co tak szybko. [8052][8095]Oh. jestem zdziwiony, że jest kto w Nowym Jorku, kto .. [8096][8118]Nie, nigdy nie słyszałem o doktorze Davidzie Ginsberg. [8117][8138]Ginsberg. Żyd. [8136][8170]Być może to cię zadziwi, ale nie każdy żyd w Nowym Jorku,...
HumaRojo