00:00:26:Dobra ja zacznę. 00:00:29:Niech pomyle... 00:00:30:Niepotrzebnie tu przyszlimy. 00:00:32:Jestemy małżeństwem od pięciu lat. 00:00:35:Szeciu... 00:00:36:Pięciu, czy szeciu lat. 00:00:37:I to jest jak przeglšd auta... 00:00:41:Przeglšd silnika... 00:00:45:Zmiana oleju.|Przepchanie tłumika. 00:00:48:Mniej więcej. 00:00:51:Ok. 00:00:52:Więc zacznijmy... 00:00:55:W skali od 1 do 10,|jak bardzo szczęliwš parš jestecie? 00:00:58:- Osiem.|- Czekaj. 00:01:00:10 oznacza perfekcyjny zwišzek,|a 1 totalne dno? 00:01:04:Odpowiedz instynktownie. 00:01:07:- Ok. Gotowa?|- Tak. 00:01:10:- Osiem.|- Osiem. 00:01:14:Jak często uprawiacie sex? 00:01:17:Nie rozumiem pytania. 00:01:20:Pogubiłem się.|W skali od 1 do 10? 00:01:22:1 ma oznaczać mało, czy w ogóle? 00:01:27:Technicznie rzecz bioršc,|zero byłoby chyba najodpowiedniejsze. 00:01:34:A może w tym tygodniu? 00:01:41:- Wliczajšc weekend?|- Tak. 00:01:45:PAN I PANI SMITH 00:01:49:Jak się poznalicie? 00:01:51:To było w Kolumbii. 00:01:53:Bogota. 00:01:55:Pięć lat temu. 00:01:57:Szeć... 00:01:59:Taa...|Pięć albo szeć lat temu. 00:02:07:PIĘĆ ALBO SZEĆ LAT TEMU... 00:02:20:- Co się dzieje?|- Był zamach na Barracude... 00:02:22:Policja szuka turystów, którzy podróżujš samotnie. 00:02:32:Jest pan sam, senior? 00:02:35:Sam? 00:02:37:Paszport. Proszę pokazać paszport seniorita! 00:02:44:Pani paszport. 00:02:48:Jest pani sama? 00:02:49:- Sama?!|- Nie. 00:02:53:Nie. Nie. Proszę jš zostawić. 00:02:56:Jest ze mnš. 00:02:57:Idziemy. 00:03:07:Jestem Jane. 00:03:10:John. 00:03:11:- Miło poznać.|- Wzajemnie. 00:03:18:- Zdrowie.|- Zdrowie. 00:03:27:Umiesz mówić. 00:03:29:Ale czy umiesz tańczyć? 00:05:14:Witaj nieznajomy. 00:05:16:Nawzajem. 00:05:20:Obsługa hotelowa uciekła. 00:05:22:Zrobiłem to, co umiem. 00:05:25:Dziękuję. 00:05:30:Dobre. 00:05:32:Mam nadzieję.|Musiałem wydoić kozę. 00:06:10:{y:i}Strzelec wyborowy. 00:06:13:Panie i panowie.. 00:06:15:Spróbujecie szczęcia?|Można dostać nagrodę. 00:06:19:Spróbujmy. 00:06:24:- Dwa.|- Dwa dla pana. 00:06:28:- Umiesz to trzymać?|- Tak. 00:06:31:- Tak?|- Tak. 00:06:36:Musisz wycelować. 00:06:39:Słabo mi idzie. 00:06:43:Moja kolej. 00:06:52:Dostaniemy co za to? 00:06:54:Poczštkujšcy ma zawsze szczęcie. 00:06:58:Spróbuję jeszcze raz. 00:06:59:Jeszcze raz. 00:07:11:Gdzie się tego nauczyła? 00:07:14:Poczštkujšcy ma zawsze szczęcie. 00:07:19:Spokojnie. Znasz dziewczynę od szeciu tygodni... 00:07:21:Jestem zakochany. 00:07:23:Jest inteligentna, seksowna, kreatywna,|spontaniczna... 00:07:29:To mi odpowiada. 00:07:31:Ja i Gladiss znalimy się dwa lata,|zanim się pobralimy. 00:07:34:Fundament stanowiła przyjażń| i oczywicie zaufanie. 00:07:39:Czeć. 00:07:47:Nie uważasz, że to trochę za szybko się dzieje? 00:07:50:Znasz mnie.|Ja nie podejmuje pochopnych decyzji. 00:07:53:Czym on się zajmuje? 00:07:55:Robi w budownictwie. 00:07:57:Jest głównym dostawcš. 00:07:58:Jest informatykiem na Wall Street. 00:08:00:Jest wietna. 00:08:06:Jest jak Batman, jeli chodzi o komputery. 00:08:09:Jest bardzo podobny do mnie... 00:08:11:Czyli ideał. 00:08:14:Daję wam góra szeć miesięcy. 00:08:16:Eddie. 00:08:18:Poprosiłem jš o rękę. 00:08:20:Co?! 00:08:22:- Żenię się.|- Nie słyszę cię. 00:08:26:- Żenię się!|- Nie słyszę. 00:08:28:Przestań go bić.|Wybiłe mu chyba rozum, bo on mówi co szalonego. 00:08:30:ŻENIĘ SIĘ! 00:08:39:PIĘĆ ALBO SZEĆ LAT PÓNIEJ... 00:09:11:- Trzeba wyminić ten kran.|- Aha... 00:09:13:Kiedy idziemy do Dr. Wexlera? 00:09:15:Pytał czy się wybierzemy, więc? 00:09:19:Możemy. 00:09:22:Jego gabinet jest po drugiej stronie miasta. 00:09:24:O 16-stej będš godziny szczytu i się spónimy. 00:09:27:Będzie wciekły. 00:09:30:Więc idziemy. Tak? 00:09:31:Dobra. 00:09:36:Dobra. 00:09:38:Kolacja o siódmej. 00:09:39:Ok. Będę. 00:10:05:Ten na górze wzywa i trzeba się stawić, ok? 00:10:08:Nie ma to jak zadanie prosto od szefa 00:10:10:Więc rozumiesz, jakie to ważne. 00:10:12:Chyba raczej nie. 00:10:13:Mogłaby zrobić mi kawę z dobrze wymieszanym cukrem?|Dziękuję. 00:10:24:A ty, dokšd? 00:10:28:Szef chce mnie widzieć. 00:10:30:Widzi cię. 00:10:32:Słuchaj. 00:10:34:Pracuję tu 25 lat i jeszcze nigdy nie widziałam|by kto jechał tš windš. 00:10:38:Trzymaj. 00:10:45:To moje zadanie? 00:10:47:A teraz spadaj. 00:11:42:- Witaj kochanie.|- W samš porę. 00:11:44:Cholerny deszcz. 00:11:48:Szukałem tego w całym miecie. 00:11:55:- Jak było w pracy?|- Nic nowego. 00:11:57:Kupiłam dzi nowe zasłony. 00:12:00:- Serio?|- Aha. 00:12:03:No i? 00:12:06:Co mylisz? 00:12:13:Ma plamy po kanapce, innego faceta,|co chciał jš kupić... 00:12:16:Ale ja wygrałam. 00:12:18:Oczywicie skarbie. 00:12:20:- To głęboka zieleń, więc trzeba... 00:12:21:...zmienić tapetę,|by się nie gryzły kolory. 00:12:25:A nie lepiej zostawić stare załony|i nie zmieniać niczego? 00:12:30:Rozmawialimy o tym, pamiętasz? 00:12:36:Pamiętam, bo mówilimy, że poczekamy z tym... 00:12:41:Jak ci się nie podoba to odniosę do sklepu. 00:12:44:Ok... Nie podoba mi się. 00:12:46:To się przyzwyczajaj... 00:13:23:Akcje nie wzrosły od marca... 00:13:29:{y:i}Częć druga. Zaczynamy. 00:13:31:{Y:i}Wróciła.|Ale dlaczego wróciła? 00:13:34:Nie jestem pewny. 00:13:37:Wyjanijmy sobie. Kocham mojš żonš. 00:13:41:Chcę by była szczęliwa. 00:13:43:Dbam o niš. 00:13:47:Ale sš chwile... 00:14:07:- Kochanie...|- 5 minut. 00:14:12:Między nami jest duża przestrzeń. 00:14:15:Która się wypełnia, 00:14:17:tym wszystkim, czego sobie nie mówimy. 00:14:20:Jak to można nazwać? 00:14:22:{y:i}Małżeństwo. 00:14:24:{y:i}Czego sobie nie mówicie? 00:14:33:James z Yukon dał im 3 gwiazdki. 00:14:37:Wyglšda smakowicie. 00:14:38:To co nowego? 00:14:42:Dodałam groszek. 00:14:44:A groszek... 00:14:48:To zielone. 00:14:52:Kochanie podasz mi sól? 00:14:55:Stoi na rodku stołu. 00:14:58:Na rodku? 00:15:00:Tak, między tobš a mnš. 00:15:06:{y:i}Więc jak to jest z wami? 00:15:08:Szczerze. 00:15:11:Nie żebym go okłamywała.|Po prostu... 00:15:15:Mam swoje tajemnice.|Wszyscy je majš. 00:15:39:Jezu! 00:15:41:- Kochanie przestraszyłe mnie.|- Przepraszam... 00:15:43:Wychodzisz gdzie? 00:15:48:W firmie padł serwer i muszę się tym|niezwłocznie zajšć... 00:15:51:Więc... tak. 00:15:56:Mielimy ić do Colemanów. 00:15:58:- Zdšżę wrócić.|- Ok. 00:16:00:Idę.|Niedługo wrócę. 00:16:12:{Y:i}Pewnie uważacie, ze tylko wy przez to|przechodzicie... 00:16:15:{y:i}Ale sš miliony małżeństw... 00:16:18:{y:i}Z podobnymi problemami. 00:17:02:Mamy samolot za godzinę. 00:17:04:Ok. 00:17:14:Martha Stewart. 00:17:37:{y:i}Dla obszczymurów 00:17:41:{y:i}Dla pracowników 00:17:45:Kareta. 00:17:49:O co chodzi? 00:17:52:Przepraszam. Gdzie tu jest kibel? 00:17:54:Serio. 00:17:57:- Chłopaki gracie w pokera?|- Prywatna gra. Spadaj. 00:18:02:- Mogę się przysišć?...|- Spadaj. Nie rozumiesz tego słowa? 00:18:05:Chłopaki spokojnie. 00:18:07:Mam forsę... 00:18:11:Niele stary. 00:18:12:Widzicie? 00:18:13:Rozumiecie, o co mi chodzi? 00:18:17:Zainteresowani? 00:18:21:Nie no rozumiem... 00:18:25:Ty... 00:18:27:Masz fajne buty... 00:18:33:- Jest puste krzesło, mogę się dosišć.|- Tu siedzi Lucky. 00:18:38:- Gdzie on jest? Nie widzę go.|- Zaraz wróci. 00:18:42:To może ja usišdę. 00:18:43:Chyba, że... 00:18:45:Za duże stawki jak dla was.... 00:19:26:Ha! asy. 00:19:30:- Walety.|- Dawaj do reszty. 00:19:33:O jest niezły. 00:19:40:60 dolców. 00:19:48:To się nazywa poker! 00:19:53:Teraz to obrywa. 00:19:55:Niedługo wyskoczy nawet z butów! 00:20:02:Co to ma być? 00:20:03:To Lucky. 00:20:05:Dzięki za grę.|Na ciebie już czas. 00:20:07:- Ty jeste Lucky?|- Tak. 00:20:08:Zalewasz? 00:20:10:A ty to kto?|Szukasz pracy, czy co? 00:20:12:Ty jeste mojš pracš. 00:20:29:Para trójek... 00:20:36:- Byłe niegrzecznym chłopcem?|- Tak. 00:20:43:Wiesz, co się robi z niegrzecznymi|chłopcami? 00:20:48:Karze się ich. 00:20:49:Tak! Ukarz mnie. 00:20:55:Czy sprzedawałe broń|złym ludziom? 00:21:05:Panie Racyd? 00:21:08:Panie Racyd? 00:21:10:Wszystko ok? 00:21:13:Czas do Colemanów. 00:21:39:Taxi? 00:22:00:- Czeć skarbie.|- Czeć kochanie. 00:22:03:Nie wiedziałam, że gdzie wychodzisz. 00:22:05:Poszedłem z kumplami do kasyna.|Pograłem sobie trochę 00:22:09:Tak? I jak poszło? 00:22:11:Miałem farta. 00:22:17:Witam sšsiadów! 00:22:20:- Witaj Suzan.|- Jak leci?. 00:22:23:Mieszkanie wyglšda wspaniale. 00:22:28:- Wyglšdasz wspaniale.|- Dziękuję ty też. 00:22:32:Chodmy do dziewczyn. 00:22:34:Bšdzcie grzeczne. 00:22:36:Masz ochotę na cygaro? 00:22:38:Nie, nie. Nie palę. 00:22:40:- W zdrowym ciele, zdrowy duch.|- Dokładnie. 00:22:43:- Macie jakie wady?|- Wiesz... 00:22:46:Napijesz się czego? 00:22:47:Chardonnay. 00:22:50:Dziewczynki? 00:22:52:Tata! Tata! 00:22:54:Pojdę po co do picia. 00:22:58:Czeć chłopaki.|Szkocka. 00:23:01:Jak stoisz w tym kwartale? 00:23:04:Cała forsa poszła się pać. 00:23:08:- Chuck dostał awans.|- To wspaniale. 00:23:13:W końcu będziemy mogli wyremontować kuchnię. 00:23:16:Nie znowu... 00:23:19:Muszę jš przewinšć. 00:23:21:Jane... 00:23:23:- Możesz jš potrzymać?|- Nie bardzo.. 00:23:25:- Proszę, tylko na chwilkę.|- No nie wiem.... 00:23:28:Na sekundkę. 00:23:39:Lubi cię. 00:23:53:Była dzi ładnie ubrana. 00:23:56:Podobało mi się. 00:23:58:Dziękuję. 00:25:27:Witam, Panie Smith. 00:25:29:- Sš jakie problemy w Atlancie.|- Słyszałem. 00:25:31:Co masz dla mnie? 00:25:33:Rachunek za taksówki. 00:25:35:Wywal tš gumę. 00:25:37:Masz chusteczkę? 00:25:39:Konto hotelu. Nie zgub.|Pienišdze sš w kopercie. 00:25:44:- Mam dla ciebie co nowego.|- Póniej sprawdzę. Dzięki Lui 00:25:48:Jest już Eddie? 00:25:50:Spał w biurze. 00:25:52:- Siema stary.|- Co tam? 00:25:54:To co zwykle.|Załatwia...
panpawlik