txt.txt

(72 KB) Pobierz
00:00:05: *Tłumaczenie Soneri*
00:00:10: Strona z najnowszymi napisami bollywood na chomiku Shabbo.
00:01:47: Panie i panowie.
00:01:49: Witamy na pokładzie naszego lotu do Londynu.
00:01:51: Mamy nadzieję, że spędziliście miło czas.
00:01:53: Dzień dobry.
00:01:54: Prosimy zwrócić uwagę na nasze instrukcje bezpieczeństwa. | *KOKTAJL*
00:01:57: Proszę pamiętać, by nadmuchać swoje kamizelki bezpieczeństwa...
00:01:59: ...przed zamknięciem drzwi awaryjnych.
00:02:01: Ten samolot ma osiem wyjść awaryjnych.
00:02:03: Dwa z przodu, dwa z tyłu i cztery nad skrzydłami.
00:02:06: Fluorescencyjne pasy na podłodze...
00:02:08: ...doprowadzą was państwo do najbliższego wyjścia awaryjnego.
00:02:11: Aby uzyskać więcej informacji, przeczytajcie broszurę dotyczącą bezpieczeństwa...
00:02:14: ...dostępną w kieszeni fotela. Dziękuję za uwagę.
00:02:19: Nie!
00:02:21: Dziękuję!
00:02:33: Tak, sir. W czym mogę pomóc? | - Nie.
00:02:35: Mam skargę. Może dostać spis skarg?
00:02:38: Przepraszam, sir?
00:02:40: Dlaczego ty przepraszasz...Jayshree?
00:02:43: Linie lotnicze powinny przepraszać.
00:02:45: Każą takim wspaniałym dziewczynom zajmować się bezpieczeństwem.
00:02:47: Ciągle na ciebie patrzę. Po prostu nie mogę skoncentrować się na instrukcjach.
00:02:52: Teraz, jeśli samolot wyląduje w wodzie...
00:02:55: ...nie będę wiedział, co zrobić.
00:02:57: A jeśli umrę, to kto będzie za to odpowiedzialny?
00:03:00: Kto? Powiedz mi.
00:03:03: Przeczytaj to, a nadal będziesz miał szansę, aby się uratować.
00:03:08: Łał. Co by było, gdyby ciebie tu nie było?
00:03:11: Nic by się nie stało. I nic się nie stanie.
00:03:17: No cóż, to długi lot do Londynu.
00:03:21: Kto wie? Może coś by się stało.
00:03:32: Nie wyjawisz mi swojego imienia?
00:03:38: Chciałbym mieć dłuższe imię.
00:03:42: Więc dlaczego London? | - Przeprowadzam się.
00:03:44: Z Delhi do Londynu.
00:03:46: Co robisz?
00:03:51: Chodzi mi o pracę. | - Jestem inżynierem oprogramowania. To nudna robota.
00:03:55: W przeciwieństwie do twojej. Podrywanie nieznajomych przez całą noc.
00:03:59: Przestań. To jest mój pierwszy raz.
00:04:01: I to twoja wina.
00:04:11: *Każdej nocy, każdego dnia.*
00:04:14: *Życie to impreza, która może się trafić.*
00:04:17: *Ładne dziewczyny na całym świecie.*
00:04:19: *Muzyka, szaleństwo wypełnia powietrze.*
00:04:23: *Myślę tylko o zabawie.*
00:04:25: *Miło być numerem jeden.*
00:04:27: *W życiu.*
00:04:29: *Życie to impreza, która może się trafić.*
00:04:35: Idzie. Idzie.
00:04:37: Wiedziałem. Zamierza to zrobić.
00:04:43: Przepraszam.
00:04:46: W chwili w której cię zobaczyłem, dostałem taką niekontrolowaną chęć porozmawiania z tobą...
00:04:50: ...że po prostu nie mogłem się powstrzymać.
00:04:51: Dobra, to się nie powstrzymuj.
00:04:54: Idź z prądem.
00:04:59: Lecz niech cię za bardzo nie poniesie, sir.
00:05:02: Nie powinienem tego robić, prawda? Zastanawiam się, co się stało.
00:05:04: Właśnie straciłem kontrolę.
00:05:07: Więc, jesteś takim rodzajem faceta?
00:05:11: Czy to nielegalne być takim facetem?
00:05:14: Legalne.
00:05:16: Ale będę wolna dopiero za godzinę.
00:05:20: Ja też.
00:05:21: Co za miły przypadek.
00:05:51: Nie. Usiądź, usiądź. Poradzę sobie.
00:05:58: Jest gorąco.
00:06:01: Lovely.
00:06:02: Ja, Lovely Chadda.
00:06:05: A ty? | - Meera.
00:06:10: Z południa Indii?
00:06:13: A więc z północy. Bardzo dobrze.
00:06:16: Ja też z północy. Jesteśmy tacy sami.
00:06:22: Meera. Lecisz do Londynu po raz pierwszy?
00:06:27: Pokochasz Londyn.
00:06:28: Na pewno. Co za niesamowite miejsce!
00:06:33: Właściwie, ja też tam pierwszy raz lecę.
00:06:40: Denerwujesz się? Denerwujesz się, prawda?
00:06:41: Słuchaj, samolot zaraz wystartuje. Więc proszę...
00:06:44: Nie przejmuj się.
00:06:49: To jest długi lot. Będziemy mieli dużo czasu na pogaduszki.
00:06:59: Dlaczego jesteś tak zdenerwowany, wujku?
00:07:01: Wyjeżdżasz tylko na dwa dni.
00:07:03: Słuchaj...
00:07:05: Jeśli powiesz ciotce coś o mojej przeszłości w Delhi...
00:07:09: Ostrzegam cię.
00:07:11: Jak miło!
00:07:13: Kocham cię człowieku. | - Ja też cię kocham.
00:07:15: Idiota. | - Kocham cię stary.
00:07:18: Ostrzegam cię.
00:07:19: Powiem matce o twojej bazie grzechów.
00:07:24: Jakiej bazie?
00:07:26: Wujku, jestem jak otwarta księga. Wszyscy wiedzą o mnie wszystko.
00:07:30: Ale o twoich historiach z dobrych starych czasów z Delhi nie wie nikt.
00:07:37: Ale ty masz więcej grzechów na sumieniu.
00:07:40: Będę się starał nic nie powiedzieć.
00:07:47: Więc, umowa stoi?
00:07:54: Więc gdzie pójdziemy dzisiaj na kolację?
00:07:57: Muszę zarezerwować stolik.
00:08:02: Mówisz do mnie?
00:08:04: Oh, znów te dziecięce gierki!
00:08:06: Nie znam cię, spadaj, itp, itd.
00:08:08: Chcę tylko iść do przodu, kochanie. No dalej, zacznijmy od nowa.
00:08:13: Proszę, nie rób tego. Powiedziałem, że mi przykro.
00:08:16: Chcesz, żebym padł na kolana?
00:08:20: To mój błąd.
00:08:22: Spójrz na mój stan. Nie możesz mi wybaczyć? Proszę.
00:08:27: Słuchaj, kimkolwiek jesteś.
00:08:29: Mój mąż jest tu by mnie odebrać z lotniska.
00:08:32: Masz męża?
00:08:37: "Będę znosić ten ból."
00:08:39: "Będę go znosił!"
00:08:42: "Nie patrz, mój przyjacielu."
00:08:44: "Jest wiele więcej smutków na tym świecie niż miłość."
00:08:47: "Przeżyję!"
00:08:48: "Tak, będę znosić ten ból!"
00:09:35: Ale masz adres, prawda?
00:09:37: Nie, adres jest zły.
00:09:39: Nie wiem, może źle go napisałam.
00:09:42: Może spróbuj do niego zadzwonić? | -Już dzwoniłam.
00:09:44: Ale najwyraźniej numer nie istnieje.
00:09:47: Musiał go zmienić.
00:09:49: Słuchaj. Cioci to nie zrobi dużej różnicy...
00:09:52: ...ale nie mów jej tego. | - Ale, co teraz zrobisz? | -Przepraszam.
00:09:56: Zadzwonię do ciebie później, dobrze? Pa. | - Słuchaj...
00:10:06: Jaki masz problem?
00:10:42: Co ty tu robisz?
00:10:44: Chodź.
00:10:45: Wrócę za chwilę, stary.
00:10:49: Zwariowałaś?
00:10:53: Co ty sobie myślisz?
00:10:54: Cholera!
00:10:57: Cholerny analfabeta.
00:11:01: Ja potrzebowałem pieniędzy, a ty chciałaś wydostać się z Indii.
00:11:04: I udało nam się to.
00:11:05: Wkrótce dostaniesz swoją rezydenturę...
00:11:07: ...a ja złożę wniosek o rozwód i koniec.
00:11:11: Trzymaj się ode mnie z dala!
00:11:13: I najważniejsze, trzymaj sobie te marzenia dla siebie!
00:11:18: Rozumiesz?!
00:11:21: Ja tu pracuję.
00:11:22: Ludzie mnie szanują.
00:11:24: Jeśli zobaczę cię tutaj ponownie...
00:11:26: Wynoś się!
00:11:29: Wynoś się!
00:13:36: Muszę się wysikać.
00:13:40: Gdzie ten pieprzony samochód jedzie?
00:13:48: Mam sikać w tym samochodzie?
00:13:54: Hey. Gdzie jest ubikacja?
00:13:57: Musisz coś kupić, jeśli chcesz skorzystać z toalety, kochanie.
00:14:01: Tak.
00:14:02: Głupia suka.
00:14:44: Więc, jesteś z Indii?
00:14:53: Słyszę sitar grający wokół ciebie.
00:15:12: Niech zgadnę. Portfel skradziony na lotnisku?
00:15:17: Problemy z chłopakiem?
00:15:20: Nawet gorzej?
00:15:27: Kunal Ahuja.
00:15:29: Wiesz, oni żerują na takich idiotkach jak ty.
00:15:34: Małżeńska mistyfikacja.
00:15:36: Lukratywny biznes.
00:15:38: To jest tu takie powszechne.
00:15:40: Trzymanie kasy na posag i tak dalej.
00:15:43: A potem w ostatniej chwili "trach"!
00:15:48: Nie. Myślę, że jest jakieś zamieszanie.
00:15:52: Być może on wie coś, czego ja nie wiem.
00:16:00: Może zrobiłam coś złego.
00:16:04: Cokolwiek.
00:16:05: Wiesz...
00:16:07: Więc powinnam przynajmniej mu pomóc...
00:16:10: w czym?
00:16:12: W byciu facetem?
00:16:13: Dlaczego, faceci? Znaczy, dlaczego ślub musi być w pierwszej kolejności?
00:16:25: W każdym razie...
00:16:28: Teraz już koniec.
00:16:31: Co teraz zrobisz?
00:17:03: Będziesz spać w tamtym pokoju.
00:17:08: Słuchaj, nic nie jadłaś.
00:17:12: Mam coś zrobić?
00:17:14: Biryani. Kurczak.
00:17:19: Masz mleko?
00:17:25: Podgrzeję je.
00:17:29: Mogę?
00:17:44: Po co to mleko?
00:17:46: Jedna szklanka nie zmieni mojego życia.
00:17:57: Odłóż to!
00:17:58: Odłóż to teraz!
00:18:05: Nie jesteś moją służącą.
00:18:07: To może dla ciebie wielka przysługa, że przyprowadziłam cię do domu.
00:18:10: Ale dla mnie nie. Więc teksty "dziękuję"...
00:18:12: ..."co mogę dla ciebie zrobić" zostaw dla teściów, okay?
00:18:26: Dobrze. Pierwszy i ostatni raz.
00:18:34: Dzięki.
00:18:52: Dzień 45.
00:18:55: W nocy zemdlałam w czyimś samochodzie.
00:18:59: Teraz jeszcze się nie dobudziłam, ale jestem w łóżku.
00:19:02: Z kacem.
00:19:04: Jak się dzisiaj czuję?
00:19:05: Szczęśliwa?
00:19:07: Nieszczęśliwa?
00:19:08: Szczęśliwa? Nieszczęśliwa?
00:19:10: Nie przegap tego!
00:19:13: Co to za piosenka gra w mojej głowie?
00:20:32: Spokojnie, już idę.
00:20:35: Łał.
00:20:43: Nie zamykaj drzwi.
00:20:45: Muszę znaleźć mój telefon.
00:20:47: Mój telefon.
00:20:53: To dziwne.
00:20:54: Przestał dzwonić.
00:20:56: Dlaczego? Dlaczego przestał dzwonić?
00:21:18: Łał człowieku!
00:21:25: Cześć.
00:21:26: Jestem Gautam Kapoor.
00:21:29: Tak sobie myślałem, wierzysz w miłość od pierwszego wejrzenia...
00:21:32: ...czy mam stąd wyjść i wrócić ponownie?
00:21:37: Powiedz to.
00:21:52: Dam z siebie wszystko.
00:21:54: Będę bardzo ciężko pracował.
00:21:57: Stworzę dla niej taki program, że nawet ja nie będę go mógł zhakować.
00:22:05: Czarny czy różowy?
00:22:12: Veronica.
00:22:13: Myślałam o przeniesieniu się do hotelu na kilka dni.
00:22:19: Czy twój ojciec ma mnóstwo pieniędzy?
00:22:21: Nie mam rodziców.
00:22:24: Ale udało mi się zaoszczędzić trochę pieniędzy.
00:22:26: Ale mój tata żyje.
00:22:27: A on jest obrzydliwie bogaty. Nie wiem gdzie on jest.
00:22:29: Ale co miesiąc wysyła mi gruby czek.
00:22:32: Jestem bogatą suką, wiesz? Taką typową.
00:22:35: Ale ty nawet mnie nie znasz.
00:...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin