Całować to nie grzech
W cieniu rajskiego drzewa Pośród kwitnących róż Siedziała sobie Ewa A przy niej Adam stróż Spędzał jej muszki z czoła Zadając sobie trud Aż tu natrętna pszczoła Na ustach składa miód Całować to nie grzech Sam Pan Bóg nam to rzekł Po to nam usta dał Żebyś je całował Całować to nie grzech Sam Pan Bóg nam to rzekł Po to nam usta dał Żebyś je całował Na ustach miód złożyła I poleciała w dal Adama namówiła By Ewie całus skradł Wtem Adam rozgniewany Maleńką pszczołę zgniótł I z ust kochanej Ewy Zdejmował słodki miód Całować to nie grzech Sam Pan Bóg nam to rzekł Po to nam usta dał Żebyś je całował Całować to nie grzech Sam Pan Bóg nam to rzekł Po to nam usta dał Żebyś je całował
iku18