Światopogląd dekadencki i literatura dekadencka.doc

(55 KB) Pobierz
Pojęcie dekadentyzmu (od franc

5 ŚWIATOPOGLĄD DEKADENCKI

6 DEKADENTYZM W LITERATURZE

 

Dekadentyzm był kierunkiem w literaturze francuskiej. Autorstwo nazwy (decadence - oznacza upadek, schyłek epoki) przypisuje się Teofilowi Gautier. Rozwinął się najpełniej w latach 80-tych XIX wieku. Badacze prądów twierdzą, że przygotował grunt pod inny kierunek - symbolizm. 

Dekadentyzm charakteryzował sprzeciw wobec mieszczańskiego świata, przekonanie o całkowitym upadku kultury, nieodwracalnym kryzysie sztuki i wszelkich ideologii, wyczerpaniu się wszystkich możliwości artystycznych, przeświadczenie o tym, iż kultura, cywilizacja i ludzka moralność kierują się tylko kategoriami zysku i opłacalności. 

Twórcy, czerpiący pesymistyczne wnioski z pozytywistycznego materializmu, naturalizmu i scjentyzmu, głoszący takie hasła, jak Nie wierzę w nic (Tetmajer), wszystko wypite, zjedzone! (Verlaine), chcieli wykreować całkowicie inny model twórcy. Nie był on silny, przekonany o swej potędze i gotowy stawić czoło społeczeństwu.

 

Dekadent, traktowany jako byt przyrodniczy, cząstka materii podległa całkowicie prawom natury, czuł się wyobcowany ze świata, nękało go przekonanie o własnej niemocy, na które wpływ miało przeświadczenie o zdewaluowaniu idei pozytywizmu, kryzysie prawdy i moralności (nihilizm moralny). Hierarchizacja poglądów dekadenta była czytelna i przejrzysta: stawiał sztukę nad naturalnością, wyrafinowanie nad prostotą, chorobę nad zdrowiem, zamartwianie się nad optymizmem. Jego postawa była mieszanką pesymizmu, zwątpienia w celowość istnienia i negacji nauki, postępu, dokonań cywilizacji. 


Twórców kierunku fascynowały tajemnice psychiki i duszy, dlatego też postanowili się poświęcić pracy nad odkrywaniem sekretów i zanegowali materializm. W swej doktrynie odwoływali się do filozofii Artura Schopenhauera, która dowodziła braku sensu ludzkiego życia. Ich poglądy można określić takimi przymiotnikami, jak antyspołeczne, antycywilizacyjne i przeciwstawne naturze. Według nich społeczeństwo podlegało nieuchronnemu prawu starzenia i rozkładu, nie istniały wartości absolutne i nierelatywne. Jedynym, co ich hipnotyzowało i dawało wytchnienie, była sztuka, którą uznawali za cel sam w sobie i dziedzinę wzbogacającą jednostkę.

 

Formami wyrazu charakteryzującymi dekadentyzm, którego składnikiem był wyrafinowany estetyzm, kult tego, co dziwne i niezwykłe, jest między innymi oryginalne, bogate, śmiałe, często zaskakujące połączeniami wyrazowymi słownictwo, dzięki czemu ich teksty były niezwykle ekspresyjne. Wykreowali nowy typ bohatera – artysty dekadenta, żyjącego we własnym świecie i znieczulonego na rzeczywistość, czego najwybitniejszym przykładem jest diuk des Esseintes z powieści Jorisa Karla Huysmansa Na wspak, interesujący się literaturą i historią ostatnich wieków cesarstwa rzymskiego, w którym odkrywa niezwykły urok rozkładu. Moderniści podejmowali tematy perwersyjne, czasem nawet mające cechy sztuczności czy choroby.

 

W swych utworach dekadenci, cierpiący na „chorobę wieku”, posługiwali się liryką maski i liryką roli, by jeszcze bardziej podkreślić odrębność tekstów, w których dominował nastrój smutku, melancholii, pesymizmu. Często też, aby podkreślić negację praw rządzących światem, uciekali w tak zwany „sztuczny raj”. Odurzali się środkami narkotycznymi i szukali zapomnienia w perwersyjnej erotyce. Przykładem dekadenta był Stanisław Przybyszewski, autor słów Norma to głupota, degeneracja - to geniusz! oraz Leon Płoszowski – bohater i narrator znakomitej, acz jakby zapomnianej powieści Henryka Sienkiewicza Bez dogmatu. Utworami utrzymanymi w nurcie są poza tym: Koniec wieku XIX Kazimierza Przerwy-Tetmajera, przedstawiający w formie dialogu poczucie bezsensu istnienia, niemocy działania (poeta pyta w nim Jakaż jest przeciw włóczni złego twoja tarcza, / Człowiecze z końca wieku?), czy Hymny Jana Kasprowicza z tomu Ginącemu światu. 
Pismem publikującym teksty dekadentów i propagującym termin było założone przez Anatola Baju w 1886 roku „Le Decadent”. 

 

Dekadentyzm oznacza najczęściej pewną postawę wobec kultury, społeczeństwa, cywilizacji oraz pewien sposób myślenia o nich, co pozwala się opisać jako kierunek umysłowy lub prąd artystyczny.

 

Zjawisko to daje się umieścić pośród innych kierunków i prądów uwidocznionych w myśli i sztuce w II połowie XIXw.

 

Dekadentyzm to także typ światopoglądu i z nim związanej psychicznej postawy, pojmowany ahistorycznie jako charakterystyczna, powtarzająca się w różnych momentach dziejów postawa światopoglądowa, której podstawowymi składnikami są: sceptycyzm, epikureizm (lub hedonizm) oraz subiektywizm.

 

Jako kierunek artystyczny dekadentyzm ujawnił się w sytuacji uznanej przez współczesnych jako za sytuację kryzysu filozoficznego, społecznego i kulturowego. Złożyło się na nią przede wszystkim załamanie światopoglądu pozytywistycznego, społeczne skutki realizacji mieszczańskiej ideologii, zmiany w modelu życia społeczno-ekonomicznego związane z postępującym uprzemysłowieniem. Kryzys światopoglądowy sprowadzał się do dostrzeżenia niepełności i niedostatków pozytywizmu.

 

Za ogniwo pośredniczące (zarówno chronologiczni jak i logicznie) między pozytywizmem a dekadentyzmem można uznać naturalizm, który w części stanowi kontynuację pozytywizmu, w części jego opaczną interpretacją, w części zaś zawiera twierdzenia sprzeczne z twierdzeniami pozytywizmu, choć oparte na tych samych przesłankach. Dekadentyzm da się opisać jako ostateczna konsekwencja pozytywizmu i naturalizmu, a zarazem jako negatywna reakcja na tamten światopogląd.

 

Dekadentyzm wyraża kryzys wiary i prawdy. Odpowiedzią na determinizm jest w dekadentyzmie bierność i bezruch, postawa zdecydowanie antyspołeczna oraz waloryzacja wszystkiego co nie zostało narzucone przez naturę: intelektu, perwersji, sztuczności i sztuki nie związanej regułą naśladownictwa. Dekadentyzm zawiera też pesymistyczna ocenę dotychczasowego rozwoju społecznego i gatunkowego: produktem ewolucji są jednostki ludzkie skomplikowane, niezdolne do przetrwania, postęp cywilizacyjny prowadzi do chorobliwości i degeneracji. Poczucie kryzysu wyraża się w charakterystycznym dla dekadentyzmu sceptycyzmie, doznaniach moralno – etycznej próżni.

 

Wśród myślicieli, którzy wywarli wpływ na ukształtowanie się dekadentyzmu, wymienić należy: F. Nietzschego, A. Schopenhauera, Bergsona, E. Hartmanna. Duze znaczenie odegrał rozwój darwinistycznej socjologii oraz psychologii.

 

Osobowość dekadencką cechuje przede wszystkim pesymizm historyczny i ewolucyjny, bierność, izolacja społeczna często zabarwiona antymieszczańsko, poczucie starości, niemocy i degeneracji, przy równoczesnym uświadamianiu sobie wysokiego stopnia swego ewolucyjnego zaawansowania; niechęć do rzeczywistości współczesnej i manifestacyjne odwracanie się od jej trywialnej postaci; rozbudzenie metafizyczne, szukające zaspokojenia w formach pośrednich i granicznych: w mediumizmie, okultyzmie, satanizmie.

 

Za szczególną odmianę osobowości dekadenckiej uznać można dandysa. Istota dandysa polegała na zakwestionowaniu wartości moralnych i zastąpieniu etycznej skali ocen skalą estetyczną. Znalazło to swój wyraz nie tylko w poglądach na sztukę (antyutylitaryzm), ale także w kształtowaniu życia i codziennych zachowań, w których ideał artystyczny wypiera wszelkie inne zasady, co prowadzi do postępowania z zewnątrz ocenianego jako amoralne i sprzeczne z regułami moralności.

 

Ideał estetyczny dekadentyzmu nie został jasno określony, trudno więc go zrekonstruować na podstawie faktów artystycznych, rzadko używa się pojęcia dekadentyzmu na określenie prądu literackiego czy artystycznego. Przez dekadentyzm rozumie się zazwyczaj literacką ekspresję światopoglądu, nie zaś szczególny rodzaj poetyki.

 

Dzieło dekadenckie zawiera takie elementy jak egzotyzm, fantastyka, wyrafinowanie, ozdobność. W rezultacie wzorzec ten sytuuje się w opozycji do potocznie pojmowanego wzorca klasycznego. Styl dekadencki chętnie był identyfikowany przez ówczesnych ze stylem upadku cesarstwa rzymskiego.

 

Powtarzające się motywy i tematy dekadenckie to: śmierć, starość, wyczerpanie, melancholia, samotność, izolacja, pustka, próżnia, jałowość, wynaturzenie, degeneracja, nuda, choroba, nienasycenie, grzech. Znakiem fabularnym dekadentyzmu jest postać arystokraty żyjącego w odosobnieniu, naznaczonego perwersją, chorobą i wyczerpaniem, otoczonego zbytkiem i rozsmakowanego w arcydziełach (np. Huysmann – ”Na wspak”).

 

Potocznie przez dekadentyzm określało się w II poł. XIX wieku ogólny pesymizm płynący z poczucia kryzysu wartości, brak wiary w sens istnienia oraz przeciwstawienie się powszechnie akceptowanym ideałom życiowym, normom obyczajowym, społecznym i estetycznym.

 

W postaci najpełniejszej dekadentyzm ujawnił się w literaturze francuskiej. Przedstawiciele francuskiego dekadentyzmu nawiązywali do Baudelaire’a i Gautiera. Przedstawiciele dekadentyzmu we Francji to np. A. Rimbaud, H. De Regnier, M. Barres.

 

Do przedstawicieli angielskiego dekadentyzmu należeli: O. Wilde, W. Pater.

 

Słowo „dekadentyzm” weszło do publicystyki polskiej w latach osiemdziesiątych XIX wieku. Posługiwano się nim, jak wszędzie, z dużą dowolnością, obejmując tą nazwą wszystko, co pozostawało w sprzeczności ze zdroworozsądkowym i powszechnie akceptowanym sposobem myślenia oraz takim wzorcem obyczajowym i ideałem sztuki. Nazwie tej nadano w Polsce odcień zdecydowanie pejoratywny, pojawia się on przede wszystkim w wypowiedziach polemicznych lub syntetycznych artykułach.

 

Dekadentyzm w literaturze polskiej był najwcześniejsza fazą Młodej Polski. Zaznaczył się głównie w latach dziewięćdziesiątych XIX wieku. Źródłem dekadentyzmu stał się kryzys pozytywistyczny – kryzys prawdy, nauki, moralności i ideologii. Na plan pierwszy wysunęło się samotne „ja” egzystencjalne, pozbawione oparcia w filozofii, nauce i wierze, ograniczone przez prawa przyrody, nadmiernie wrażliwe, napełnione trwogą i świadomością bezsensu istnienia.

 

Przedstawiciele polskiego dekadentyzmu to przede wszystkim: Stanisław Przybyszewski, Berent, Miciński, Kazimierz Przerwa – Tetmajer, Antoni Lange, Kazimiera Zawistowska, Leopold Staff, a także Stanisław Witkiewicz.

 

 

Głównym polskim pisarzem, piewcą nastrojów dekadenckich był Tetmajer. Rozczarowanie do świata i ideowa pustka, brak poczucia wewnętrznej stabilizacji i celów, do których warto dążyć - to temat wielu utworów.

Na przykład w wierszu „Koniec wieku XIX" odznacza się brak wiary w wartość życia i idei. Poeta odrzuca możliwość nie tylko jakiegokolwiek czynu, lecz nawet myśli o spokoju, jaki daje rezygnacja. Wiersz o nastroju głęboko pesymistycznym, można uważać za manifest ideowy dekadentów, życie wydaje się pozbawione sensu. Niechęć do świata, utrata ideałów, poczucie niedorzeczności istnienia. Widoczny jest wpływ poglądów Boudlaire`a zawartych w „Otchłani". Tetmajer zawarł podobny niepokój filozoficzno - moralny. Poeta rozważa jaką postawę ideową powinien przyjąć człowiek wobec trudności życia.

W wierszu „Hymn do Nirwany" autor szuka wyjścia. Poczucie ideowej próżni w wyniku bankructwa ideałów prowadzi do przekonania o konieczności ucieczki w Nirwanę. Los ludzki został przesądzony, człowiek nie ma żadnej szansy ani nadziei. Z tego zawodu i zniechęcenia wynikała tęsknota do Nirwany, pożądanie nicości, ucieczka w niebyt, nieistnienie. Nirwana - pojęcie z filozofii indyjskiej, oznacza stan, który następuje po wyzbyciu się woli życia. Według Schopenhauera wyzbycie się siły pchającej człowieka ku cierpieniu. Stan taki powoduje, że słabnie poczucie rzeczywistości i zmniejsza się „ból życia". Życie jest pasmem cierpień i klęsk. Rozczarowanie a także ludzkie wady, podłość i małość odbierają sens ludzkiej egzystencji. Śmierć nieuchronnie kończy walkę człowieka o iluzoryczne szczęście. Wiersz posiada ton modlitewny i formę religijnych hymnów. Tekst zawiera apel do Nirwany i uzasadnienie tego apelu. Smutny jest fakt, że ani słońce, ani piękno świata nie odwrócą uwagi od myśli pesymistycznej o życiu pełnym cierpień i niepowodzeń.

Próbą szukania drogi wyjścia z poczucia kryzysu wartości jest apoteoza sztuki. Poeta pragnął, by artysta miał świadomość, że w jego piersiach „płoną ognie przez Boga samego włożone". Świadomość ta pozwalała mu spojrzeć „na tłum z głową podniesioną", ale i taka postawa artysty nie uwalnia od dramatycznej prawdy, że „życie nasze nic nie warte". Tragizm artysty, nie rozumianego przez społeczeństwo w wierszu „Eviva l`arte", wiąże się z refleksją, że w otaczającym świecie wartość materialna posiada bezdyskusyjną przewagę nad wartością duchową. Apoteoza sztuki, przekonanie o wielkiej misji artysty, głoszone są z przeświadczeniem, że jednak szansa uznania walorów duchowych za najwyższe prawie nie istnieje. Społeczeństwo zawsze wypowie się za złotym celem, nigdy tłum filistrów nie doceni artysty, jego pędu do swobody twórczej i roli duchowego przywódcy.

 

Zgłoś jeśli naruszono regulamin