Wszyscy będziemy UZDROWIENI — pepsieliot.wordpress.pdf

(2382 KB) Pobierz
03.02.2013
Wszyscy będziemy UZDROWIENI — pepsieliot.wordpress.com — Readability
Wszyscy
będziemy UZDROWIENI
by PEPSIELIOT • JAN. 17, 2013
Cze Socjecie,
jak już wspominałam nie jestem lekarzem, więc leczyć mi nie wolno, a nawet doradzać
nie mogę w kwestii zdrowotnej.
Więc wszyscy, którzy skorzystają z tego wpisa, robią to na własny rachunek i z nie
przymuszonej woli.
Zresztą metoda, o której napiszę, jest zaczerpnięta z książki, którą zarekomenduję za
chwilę.
Do rzeczy.
Jeżeli układ odpornościowy i moc samouzdrawiania naszego organizmu mogą poradzić
sobie z każdym problemem, to czynnik, który wyłącza oba te systemy, musi być jedyną
przyczyną wszystkich chorób.
Droga Socjeto i tak właśnie jest.
Wiele poważnych badań dowodzi, że stress jest przyczyną co najmniej 95% chorób i
dolegliwości, a za pozostałe 5% odpowiada genetyka, ale możesz się domyślić, że jest ona
związana ze stresem, który się pojawił w którymś momencie u przodków danej osoby.
Jak stwierdzono w raporcie Harvard Medical School, choroba to tylko jeden z przejawów
stresu.
Najgroźniejszy dla nas, nie jest ten stres aktualny wynikający z naszej codzienności,
który ma znaną przyczynę i może być poskramiany na bieżąco.
Taki stres może nawet działać na nas mobilizująco. Dość łatwo jest też pomóc sobie w
zwalczaniu takiego sytuacyjnego stresu, na przykład dziesięcioma sekundami szybkich
wdechów i wydechów przeponowych (głębokich, żeby poruszał się brzuch a nie klatka
piersiowa) otwartymi ustami.
Znacznie gorsze jest nie radzenie sobie ze stresem długoterminowym, na przykład
miesiącami obawianie się o swoje, czy najbliższych zdrowie, czy sytuacje finansową, ale
i to byłoby do pokonania, poprzez zdrowie i pomyślność, którą moglibyśmy sobie i
bliskim zapewnić, gdybyśmy umieli sobie poradzić z tym głębokim stresem, który
wydarzył się bardzo dawno temu i pozostawił nam na wszystkie lata nieporządek.
Do tego ten stres mógł być nawet irracjonalny, jak mylna interpretacja zdarzeń, które
wydarzyły się w odległej przeszłości.
Gwałt jest sprawą prostą, wiadomo, że trauma była i jakoś wiele tłumaczy, ale już
zupełnie subiektywna ocena przez dziecko, że mama kochała bardziej brata, gdyż kiedyś
tam on akurat dostał lizaka, chociaż nawet podobna niesprawiedliwość nie miała
miejsca, to jednak taka osoba może przez całe życie czuć się odrzucona, a co za tym idzie
samolubnie odrzucać ludzi, karząc ich niejako nieświadomie za własne odrzucenie.
Brak wybaczenia za traumy doznane, lęki prawdziwe i lęki irracjonalne, odrzucenie i
www.readability.com/articles/wdo7ccwp
1/8
972878096.006.png 972878096.007.png
 
03.02.2013
Wszyscy będziemy UZDROWIENI — pepsieliot.wordpress.com — Readability
wiele innych stresów ciągnących się za nami przez całe życie powodują, że organizm nie
potrafi poradzić sobie z chorobami, gdyż jego narzędzie obronne w postaci układu
autoimmunologicznego jest zablokowane i to nas zabija.
Oczywiście zdrowe oddychanie świeżym powietrzem, odpowiedniue nawadnianie,
aktywność fizyczna i zdrowe odżywianie wpływają bardzo korzystnie na nasz układ
odpornościowy, ale jednak stres, który w nas od lat siedzi podkopuje nasze możliwości i
sprawia, że jednak chorujemy.
Konwencjonalna medycyna, która ma rzeczywiście dobre rezultaty w chirurgii i
leczeniu urazów, jednak i tak się postara, żeby lekami odpowiednio podkopać kruche
nasze zdrowie. Do tego chirurgia jest mocno nadużywana w czasach obecnych, bez
opamiętania się od razu chlasta skalpelem, nie pozostawiając naszemu systemowi
immunologicznemu pola do działania i nie mam na myśli tutaj walniętej w czaszkę
chirurgi estetycznej mającej na celu odmładzanie skalpelem, ale wszelkie inne
pochopne działania.
Generalnie zasada jest taka, kiedy uda ci się rozłożyć na łopatki swój stres, który siedzi
w tobie od najmłodszych lat, będziesz w stanie uzdrowić sam wszystkie swoje choroby w
tym śmiertelne.
Nie mówię oczywiście żadnych bredni o nieśmiertelności, bo komórki oprócz swojej
pamięci maja określoną długość życia, nie mniej jednak jeżeli opóźnisz zużywanie się
komórki, gdyż będzie na dany moment bardzo zdrowa, automatycznie nie tylko, że
wyleczysz się ze wszystkich chorób, ale jeszcze wydłużysz swoje życie, aż do śmierci ze
starości, a to chociażby analizując mitochondria komórkowe może być na prawdę
bardzo odległe w czasie.
Cała ta metoda odstresowania głębokiego oparta jest na naukowych badaniach,
wykorzystaniu fizyki kwantowej i jednoznacznemu określeniu przez badaczy, że energia
to ostateczna forma uzdrawiania. Medycyna od lat zajmuje się tą kwestią, chociaż
często jej przedstawiciele zostali w to wciągnięci wbrew swojej woli, jednak ten moment,
którego nie można było powstrzymać wreszcie nadszedł. Nie zawsze wiedzieliśmy, że
promienie słoneczne działają leczniczo, Maria Curie pomogła nam wkroczyć w erę
energii dzięki odkryciu promieni X, ale również dzięki niej wiemy jak bardzo
niszczycielska potrafi być taka energia.
„Medycyna przyszłości będzie opierać się na kontrolowaniu energii w ciele”(prof.
William Tiller, Stanford University)
Do tej pory medycyna zarówno konwencjonalna jak i alternatywna opiera się na
zasadzie określenia zespołu objawów, następnie wysnucia na tej podstawie diagnozy, a
potem dobranie odpowiedniego sposobu leczenia, albo lekiem, operacją i lekiem, albo
ziołami czy wodolecznictwem, czy czymkolwiek innym.
Na każdym z tych etapów istnieje dosłownie tysiące możliwości i często masz poczucie,
że można było wybrać inną drogę.
Ale jeżeli spojrzymy na sprawę, że istnieje tylko jedna przyczyna wszystkich tych
objawów chorobowych i kiedy byśmy ją usunęli, to albo organizm w ogóle by nie
zachorował, albo szybko sam zwalczył, za pomocą własnych narzędzi odpornościowych
chorobę w zarodku.
Kiedy zajmiesz się jedyną przyczyną źródłową, to chociaż masz dziesięć problemów
zdrowotnych, emocjonalnych czy nawet radzenia sobie w życiu, to masz poczucie, że
zajmujesz się najwłaściwszą i nie marnotrawisz, ani czasu, ani pieniędzy.
www.readability.com/articles/wdo7ccwp
2/8
972878096.008.png
03.02.2013
Wszyscy będziemy UZDROWIENI — pepsieliot.wordpress.com — Readability
Nawet kiedy jesteś odporny na wszelkie teorie spiskowe, to jednak masz świadomość, że
przemysł farmaceutyczny będzie chciał sporo informacji przed tobą ukryć, a już
szczególnie tę właśnie, gdyż kiedy ludzie nauczą się spłaszczać swoje stresy, które
towarzyszą im od dzieciństwa, to może się okazać, że wszyscy jak jeden mąż, przestaną
wyrażać potrzebę kontaktu z lekarstwem.
Skoro były sobie ziółka waleriana i pomagały ludziom na serce i wyciszenie, to
farmaceutyczny koncern wymyślił środek syntetyczny i o wiele silniejszy, który do
tego uzależnia. I o ile nigdy nikt nie uzależnił się od waleriany, o tyle powstają jeden za
drugim szpanerskie ośrodki leczenia uzależnionych od Valium. I tak dalej.
Pamięć komórkowa została potwierdzona naukowo.
To nasza pamięć o stresującej sytuacji prawdziwej, czy też wyimaginowanej siedzi w
każdej komórce naszego ciała, a nie tylko w części mózgu odpowiadającej za
podświadomość. Te wspomnienia nie są materialne, ale przechowywane w naszych
komórkach w postaci wzorców energetycznych. Nie istnieją jako tkanka fizyczna i
dlatego nie możemy ich znaleźć w żadnej tkance ciała. Albert Einstein udowodnił za
pomocą równania E=mc2, że wszystko sprowadza się do energii. Dotyczy to także
naszych wspomnień. Ich treścią są wzorce energetyczne, ale faktyczna pamięć to
obrazy.
Przyczyną raka, według wielu naukowców są: problemy emocjonalne, metale ciężkie,
niedobór tlenu za co odpowiada kwasowe PH oraz wirusy.
Zazwyczaj kwestie emocjonalne są umieszczane na szarym końcu, gdyż większość ludzi
nie chce się przyznać, nawet przed samym sobą, że jakieś ma, jeżeli się do nich
przyznaje, to nie koniecznie chce o nich rozmawiać i z punktu widzenia medycyny nie
za bardzo wiadomo jak sobie z tymi problemami radzić.
Terapia polegająca na rozmowie często pogarsza sytuację, ponieważ powoduje
odnowienie się dawnych ran, które organizm starał się uzdrowić.
Istnieją skuteczne środki radzenia sobie z metalami ciężkimi, chelatory metali ciężkich
są dość skuteczne, trudniej jest z równowagą PH ciała, ale my witarianie wiemy jak
sobie z tym ewentualnie radzić mimochodem, natomiast wirusy są jeszcze gorsze,
ponieważ te mikro żyjątka mogą ukryć się w DNA i trudno może być białym ciałkom
krwi je odszukać, ale obecnie są znane leki przeciw wirusowe wykorzystujące srebro
koloidalne i rośliny o właściwościach leczniczych takie jak graviola, una de gato oraz
sangre de drago.
Pozostają emocje.
I tutaj przychodzi pomoc, w postaci rozkminienia pamięci komórkowej, jako klucza do
uzdrowienia.
Odkrycie sposobu na uzdrowienie pamięci komórkowej najprawdopodobniej będzie
jednocześnie odkryciem leczenia wszystkich chorób.
Wspomnienia komórkowe.
Wszystkie dane, każda rzecz, która nam się przydarza, są zakodowane w postaci
wspomnień komórkowych. Niektóre z nich zawierają destrukcyjne, niewłaściwe
przekonania, które powodują, że organizm reaguje stresem, kiedy nie powinien, a w
efekcie układ odpornościowy przestaje działać, co może wywołać wszystkie problemy
jakie tylko przychodzą nam na myśl.
Treścią tych wspomnień komórkowych są wzorce destrukcyjnej energii w ciele. Są
przechowywane w organizmie w postaci obrazów i przywoływane także w postaci
www.readability.com/articles/wdo7ccwp
3/8
972878096.001.png
03.02.2013
Wszyscy będziemy UZDROWIENI — pepsieliot.wordpress.com — Readability
obrazów.
Jeżeli chodzi o świadomość, możesz zdecydować, czy wolisz mieć myśli i wspomnienia
dobre, szczęśliwe, zdrowe.
Jeśli jednak chodzi o podświadomość, nie masz wyboru, o czym będziesz myśleć,
ponieważ podświadomość ma swój własny umysł, który działa na zasadzie skojarzeń.
Kiedy zatem pomyślisz o świętach Bożego Narodzenia, to (jeśli kojarzą ci się one źle)
twoja podświadomość może reaktywować jedno z negatywnych wspomnień i być może
znowu zaczniesz źle się czuć, nie wiedząc nawet dlaczego.
Tak dzieje się ciągle.
Kiedy zatem należysz do osób, które zastanawiają się od lat:
Dlaczego się złoszczę, kiedy nie powinienem?
Dlaczego jem, chociaż tak na prawdę nie chcę, bo staram się schudnąć?
Dlaczego mam myśli, których w istocie nie chcę mieć?
Dlaczego mam natrętne myśli, chociaż wolałbym myśleć o czymś dobrym, zdrowym,
pozytywnym?
To wiedz, że przyczyna tkwi, w twoim twardym dysku, czyli swoimi wspomnieniami
komórkowymi.
„Reakcjami w ciele rządzą kwantowe pola komórkowe”
prof. Murray Gell-Mann (laureat nagrody Nobla)
„Choroby należy diagnozować i zapobiegać im poprzez ocenę pola energetycznego”
dr. Nauk Medycznych George Crile Sr, założyciel Cleveland Clinic.
Do czego zmierzam?
Wszystkie te infa pobrałam z książki Alexandra Loyda i jego ucznia Bena Johnsona
„Kod Uzdrawiania”, którą bardzo polecam.
Najpierw mnie trochę zmroziło, bo są to ludzie, głównie dr. Loyd bardzo wierzący i
www.readability.com/articles/wdo7ccwp
4/8
972878096.002.png 972878096.003.png 972878096.004.png
03.02.2013
Wszyscy będziemy UZDROWIENI — pepsieliot.wordpress.com — Readability
znalazły się tam wstawki o Jezusie, wierze i modlitwie i obawiałam się, czy ten kod nie
ogranicza się aby do transcendentnej metafizyki i jedynej słusznej modlitwy do Jezusa,
ale na szczęście nie, gdyż pomimo tego, że sposób “wpadnięcia” na kod uzdrawiania,
został opisany jako objawienie boskie, to jednak autorami są ludzie wykształceni i w
książce powołują się na dowody naukowe.
Co jeszcze dziwniejsze, kiedy na sobie wypróbowałam trzy razy ćwiczenie ( rano, w
środku dnia i wieczorem), które trwa tylko 6 minut i może je wykonać każdy, kto ma
ręce, ale nawet wtedy jakby nie miał, ktoś inny może to za niego zrobić, a do tego
ćwiczenia są proste i nawet sześciolatkowie sobie mogą je wykonać, a więc wracając
kiedy sobie kod zapodałam, to:
Moje wspomnienie komórkowe, które dręczyło mnie od wielu lat, gdyż nie potrafiłam, a
nawet tak jakby, nie chciałam wybaczyć zmalało przynajmniej o połowę, a mówię
wam, że była to dla mnie wielka destrukcja, która od lat zatruwała moją głowę i z
pewnością ciało.
Nadal będę stosować kod uzdrawiania, od razu bez bicia Wam droga Socjeto się do tego
przyznam.
Pomijam tylko modlitwę, a jedynie szczerze sobie oznajmiam, że chcę się uzdrowić, to
taka wstawka dla ateistów.
Oprócz własnych wspomnień komórkowych oczywiście dziedziczymy wspomnienia
komórkowe po naszych rodzicach. Te odziedziczone wspomnienia komórkowe są i dobre,
i złe, i okropne.
Mamy do tego wspomnienia z okresu kiedy jeszcze nie potrafiliśmy mówić ani logicznie
myśleć.
Możemy posiadać własne wspomnienia traumatyczne, ale również możemy je
dziedziczyć.
Te wspomnienia odziedziczone i sprzed okresu kiedy potrafiliśmy logicznie myśleć, stają
się systemem przekonań mających nas chronić, na zasadzie, bodziec – reakcja.
Jeżeli te wspomnienia były bolesne, a coś w naszym otoczeniu je budzi, doświadczamy je
ponownie, podczas gdy nasza zdolność logicznego myślenia się zmniejsza.
Właśnie tak działa system ochronnego programowania.
Kiedy więc odnawia się ból lub przyjemne wspomnienie, nie masz do czynienia z czymś,
co stało się wiele lat temu, ale jest to sytuacja awaryjna, która ma miejsce w tej chwili.
Czujesz coś, co z punktu widzenia obecnego życia nie ma najmniejszego sensu.
Aby nie zwariować, starasz się racjonalizować i przypisać takie odczucia aktualnemu
życiu, chociaż pasuje to akurat do kontekstu jak pięść do beretu i pojawia się w naszym
obecnym życiu kolejny problem, gdyż psujemy coś, czego w ogóle mogłoby nie być.
Kiedy pojawiają się traumatyczne wspomnienia, obszar mózgu, który odpowiada za
racjonalne reakcje, jest pomijany, a działać zaczyna automatyczny, emocjonalny,
który wywołuje cierpienie i reakcję stresową.
I dlatego bez względu na wiek nie będziemy w stanie racjonalnie poradzić sobie z
sytuacją.
Im bardziej bolesne było tamto pierwotne wspomnienie tym więcej adrenaliny się
wydziela i tym szerszy staje się zakres tego, co później odbieramy jako podobną
sytuację. Im większa trauma, tym więcej późniejszych skojarzeń będzie ją
reaktywować.
Docieranie do ukrytych wspomnień jest bardzo trudne, a rozmowa o takich
www.readability.com/articles/wdo7ccwp
5/8
972878096.005.png
Zgłoś jeśli naruszono regulamin