0:00:00:www.napiprojekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. 0:00:03:Minęło pięć dni, od kiedy satelita rozbił się 0:00:06:na budynku radia w Akihabarze. 0:00:09:Od rana gromadzš się tu ludzie, 0:00:10:żeby zobaczyć go jeszcze raz. 0:00:12:Jednak pochodzenie satelity pozostaje nieznane 0:00:15:i nie ustalono jeszcze, kiedy zostanie usunięty. 0:00:40:Czy ma pani chwilę? 0:00:43:Przyszła tu pani zobaczyć satelitę? 0:00:46:Może nam pani powiedzieć, skšd przyszła? 0:02:45:Efekt motyla|Rozbieżnoć 0:02:52:To się je? 0:02:57:Przepyszne! 0:02:59:Amane, nigdy nie jadła gyuudon? 0:03:01:Nie. Słyszałam tylko plotki. 0:03:03:Jest pyszny. 0:03:05:Będzie jeszcze lepszy, jeli dodasz surowe jajko. 0:03:08:Jeli nazywasz się żołnierzem, 0:03:09:powinna być w stanie sama przychodzić do restauracji gyuudon. 0:03:16:Cóż, Daru i ja przychodzimy tu dosyć często. 0:03:19:Możemy ić, jeli nas tylko zaprosisz. 0:03:23:Przypomniałem sobie! 0:03:24:Ostatnio musiałem płacić za posiłek Okarina. 0:03:28:Rzeczywicie, możliwe, że miało to miejsce. 0:03:31:Żadne "możliwe"! Tak włanie było! 0:03:33:Oddawaj mi moje pienišdze! 0:03:35:Niestety, nie mam żadnych przy sobie. 0:03:38:To ja. 0:03:39:Przelijcie rodki na moje szwajcarskie konto. 0:03:43:Co? 0:03:44:Organizacja włamała się do serwerów w Genewie? 0:03:45:Zakaz używania komórek. 0:03:46:To okropne. 0:03:48:Eee, on tylko udaje. 0:03:53:Więc ty też z nimi poszła, Suzu? 0:03:55:Miałam przerwę niadaniowš. 0:03:58:Gdyby przyszła trochę wczeniej, mogłaby do nas dołšczyć. 0:04:00:Więc może jutro pójdziemy wszyscy razem? 0:04:03:Jestem pewien, że Okarin z przyjemnociš zapłaci. 0:04:04:Co? 0:04:05:Organizacja utrudnia wam działanie, 0:04:07:więc postawienie serwerów zajmie tydzień? 0:04:10:To Kurisia! 0:04:12:Asystentko, przespała się trochę? 0:04:15:Nie nazywaj mnie tak. 0:04:23:Hej, pracownico, 0:04:24:skoro skończyła jeć, wracaj do pracy. 0:04:30:O co jej chodzi? 0:04:32:Okršgły stół? 0:04:34:Zgadza się.|Co to jest? 0:04:36:Zebranie członków zespołu. 0:04:38:W ogóle robilimy kiedy co takiego? 0:04:40:Czy w ogóle macie okršgły stół? 0:04:43:Nie w sensie fizycznym. 0:04:44:Ale okršgły stół jest w sercu każdego członka zespołu. 0:04:47:Prawda? 0:04:48:Prawda czy nie, 0:04:50:wolałabym, żeby nie umieszczał niczego dziwnego w moim sercu. 0:04:54:Sšdzisz, że jest też w sercu Mayushii? 0:04:56:Tak, jest. 0:04:58:Naprawdę? 0:04:59:Super! 0:05:01:Ale czym jest okršgły stół? 0:05:02:Czemu okršgły? 0:05:04:Ty masz być Królem Arturem? 0:05:05:Skoro i tak jestem tymczasowym członkiem zespołu. 0:05:09:W każdym razie... 0:05:10:Czas na okršgły stół. 0:05:12:Musimy powiedzieć Mayuri o sytuacji, w której się znalelimy. 0:05:17:Sytuacji? 0:05:25:A zatem, 0:05:27:żeby pokonać SERN, musimy udoskonalić 0:05:30:Telefonicznš Mikrofalę (nazwa tymczasowa) 0:05:33:najszybciej jak to możliwe. 0:05:36:To zbyt skomplikowane, żeby Mayushii była w stanie zrozumieć! 0:05:40:Po prostu zapamiętaj, że SERN jest zły. 0:05:43:Ale w jaki sposób mamy jš udoskonalić? 0:05:46:Przecież udało się nam przesłać wiadomoć w przeszłoć, prawda? 0:05:49:Tylko dwa razy! 0:05:51:A poza tym nie wiemy, w jakich warunkach 0:05:54:zachodzi to zjawisko. 0:05:56:Z tego, co udało się nam zaobserwować ostatnio, 0:05:58:wynika, że potrzebna jest elektrycznoć. 0:06:02:Zgadza się! 0:06:04:Wymylilicie już co? 0:06:05:Nie. "Maile wysyłane w przeszłoć" sš zbyt długie. 0:06:09:Po pierwsze musimy wymylić im jakš nazwę. 0:06:14:Kolejna żałosna próba? 0:06:15:Nie mów, że "kolejna"! 0:06:16:Jak miesz kpić z wielkiego Hououina. 0:06:18:I tak wymylisz jakš głupiš nazwę. 0:06:21:Za grosz szacunku! 0:06:22:A więc powiem wam. 0:06:23:Oto nazwa, którš nadałem zjawisku cofania się e-maili w czasie. 0:06:27:Nazywam je "Nostalgicznš Przejażdżkš"! 0:06:35:Znakami kanji pisze się to jak "podróż krzyżujšcš się z czasem", 0:06:38:ale czyta się "Nostalgiczna Przejażdżka." 0:06:40:Zbyt skomplikowane. 0:06:41:Pomysł odrzucony. 0:06:42:Hej, jeste asystentkš, nie możesz odrzucać. 0:06:45:Więc urzšdmy głosowanie. 0:06:47:Kto jest za "Nostalgicznš Przejażdżkš"? 0:06:51:Ty też, Mayuri? Daru? 0:06:53:Sšdzę, że Kurisia ma rację. 0:06:55:Mayushii nie da rady zapamiętać takiej długiej nazwy. 0:06:59:Brzmi jak wymysł nastoletniego wielbiciela sci-fi. 0:07:01:Powinnimy skupić się na tym, żeby było łatwe do zrozumienia. 0:07:04:Skoro to e-mail, który cofa się w czasie, 0:07:06:moglibymy nazwać to "Mailem Przeciwczasowym." 0:07:08:O co chodzi? 0:07:09:To nie jest łatwe do zrozumienia. 0:07:11:Lepszy byłby "Mail skaczšcy przez czas". 0:07:15:Brzmi trochę zbyt formalnie. 0:07:16:I ciężko to wymówić. 0:07:17:Nie tobie to oceniać. 0:07:18:Twoje nostalgiczne cotam też było długie! 0:07:21:Ale za to romantyczne! Romantyczne może być długie! 0:07:24:Więc możemy skrócić do "CzasoSkok". 0:07:25:Wtedy nie będziemy wiedzieli, co skacze przez czas! 0:07:28:Chodzi o e-maila? Dziewczynę? A może banana? 0:07:33:Mayushii ma pomysł! 0:07:35:Może "Powrót do maila"! 0:07:38:To by oznaczało cofanie się do e-maila, a nie w czasie. 0:07:40:To nie ma sensu. 0:07:41:Więc "DeLorean Mail"! 0:07:43:To ma jeszcze mniej sensu! 0:07:44:Hej. 0:07:46:Czemu by nie skrócić tego po prostu do "D-mail"? 0:07:52:Podoba mi się. 0:07:53:W porzšdku, zdecydowane. 0:07:56:Zaczniemy teraz eksperymenty z D-mailem (nazwa tymczasowa). 0:07:59:Możemy odpucić sobie tę "(nazwę tymczasowš)". 0:08:01:Ta operacja ma kryptonim Urd. 0:08:03:Tego też nie potrzebujemy. 0:08:05:Ale wcišż nie wiemy, co jest potrzebne, żeby D-mail zadziałał. 0:08:09:Ani co to ma wspólnego z elektrycznociš. 0:08:13:Tego włanie chcemy się dowiedzieć. 0:08:16:Ja, Kyouma Hououin, mam pewien pomysł. 0:08:19:Zapomnielimy o najprostszym, a zarazem najistotniejszym czynniku. 0:08:24:Innymi słowy godzina, o której się to wydarzyło! 0:08:27:Pierwszy D-mail został wysłany pomiędzy 12:00 a 13:00. 0:08:29:Druga udana próba miała miejsce o 18:00. 0:08:32:Jeli spróbujemy ponownie o tych samych godzinach, 0:08:35:odniesiemy sukces. 0:08:36:Być może. 0:08:37:Brzmi to trochę banalnie. 0:08:40:Warto spróbować. 0:08:42:Mayuri, banan! 0:08:44:Mayushii kończš się już banany. 0:08:46:Czy musimy wsadzać tam banana? 0:08:48:"Wsadzać banana!" 0:08:50:Daru, nie teraz. 0:08:52:Chcę zobaczyć, czy zamieni się w galaretę. 0:08:54:Szybko, asystentko. 0:08:56:Włóż banana do rodka. 0:08:57:"Włóż banana". 0:08:58:Skończ już, zboczeńcu! 0:09:02:Przepraszam. 0:09:03:Póniej kupię ci nowego banana. 0:09:05:Naprawdę? 0:09:07:Tak się cieszę! 0:09:08:Okarin i Daru nigdy mi ich nie kupujš. 0:09:12:Co za lenie. 0:09:14:Przestań udowadniać, jaka z ciebie niezdara. 0:09:16:Nie mów tak! 0:09:18:Odejd, odejd, bólu! 0:09:21:Dzięki, Mayuri. 0:09:22:Przestańcie generować Pole Yuri i przygotujcie D-maila. 0:09:26:Dobrze. 0:09:27:Znowu mam nastawić zegar na 120 sekund? 0:09:30:Zgadza się.|Rozpoczšć Operację Urd! 0:09:41:Teraz! 0:09:47:Udało się. 0:09:48:Udało się! 0:09:52:Gdzie jest banan? 0:09:55:To żelowy banan! 0:10:01:Nareszcie to rozwikłałem. 0:10:03:Tak, jak mylałem, 0:10:04:czas był brakujšcym czynnikiem D-maila! 0:10:07:Dobra robota, Okabe. 0:10:09:To było tak proste, że tego nie zauważyłam. 0:10:11:Drażni cię to? 0:10:13:Jednak szanuję to, że masz odwagę patrzeć na mnie z takim podziwem. 0:10:16:A tak w ogóle D-mail przyszedł? 0:10:19:Tak. 0:10:21:Został wysłany pięć dni temu. 0:10:23:Wysłała dwie wiadomoci, Makise? 0:10:26:Nie, tylko jednš. 0:10:30:Podzieliła się na dwie częci. 0:10:33:Tak w ogóle to co znaczy ta wiadomoć? 0:10:38:Sam sobie sprawd. 0:10:41:Teraz sobie przypominam, 0:10:43:że ostatni D-mail też był podzielony na kilka wiadomoci, 0:10:46:a częć się skasowała. 0:10:48:I też cofnšł się w czasie o pięć dni. 0:10:51:Tak, tym musi rzšdzić jaka zasada. 0:10:55:Czyli to znaczy, że D-mail 0:10:58:nazwał mnie bezmylnym idiotš? 0:11:00:Trochę ci to zajęło. 0:11:02:A niech cię, Christino. Wykorzystywać co takiego... 0:11:06:Poczekaj chwilę. Czemu kupujesz tak dużo? 0:11:08:Jedyne jedzenie, jakie potrzebujemy, to niepsujšce się zupki w kubkach. 0:11:11:Wystarczy ci jedna torba taniej czekolady. 0:11:13:Chciałem uczcić sukces eksperymentu. 0:11:15:Odłóż to na miejsce. 0:11:17:Skšpiradło. 0:11:35:Rzeczywicie. 0:11:38:Tak bardzo cieszyłem się powodzeniem eksperymentu, że o tym zapomniałem. 0:11:41:Poznalimy straszliwš tajemnicę SERN-u. 0:11:45:I wcišgnšłem w to nawet Mayuri. 0:11:48:Czy na pewno zrobiłem dobrze? 0:12:03:To Lnišcy Palec. 0:12:10:O co chodzi? 0:12:15:Co ty robisz? 0:12:18:Nie masz swojej komórki? 0:12:21:Komórka wielkiego Kyoumy Hououina jest 0:12:23:obecnie wykorzystywana do eksperymentu, który na zawsze zapisze się w księgach historii. 0:12:27:Nie mam go przy sobie. 0:12:29:O-O-Okarin! 0:12:31:Co to za goršcy towar. 0:12:33:To znaczy seksowna, trójwymiarowa dziewczyna? 0:12:37:Przedstawię was sobie. 0:12:39:To jest Lnišcy Palec, Moeka Kiryuu. 0:12:42:Cz-Czeć, Kiryuu. 0:12:51:Nawet ja dałem się zwieć nadziei o trójwymiarowym wiecie. 0:12:59:Siema! 0:13:01:Robicie co ciekawego? 0:13:03:W rzeczy samej. 0:13:05:Przeprowadzamy eksperyment, który kiedy stanie się legendarny. 0:13:07:Może sobie być legendarny. 0:13:10:Ale szef jest naprawdę wkurzony. 0:13:12:Mówi, że wibracje z drugiego piętra bardzo mu przeszkadzajš. 0:13:15:"Podniosę im czynsz do 10,000 jenów!" 0:13:18:Tak powiedział. 0:13:20:10,000 jenów? 0:13:22:W porzšdku, zostaw to mnie. 0:13:24:Powiedz asystentce, żeby na razie przestała eksperymentować, Daru. 0:13:27:Rozumiem. 0:13:28:Jeszcze nie widziałem cię tak zdenerwowanego. 0:13:32:...
Miziou