0:00:00:www.napiprojekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. 0:00:02:SERN zabierze wehikuł czasu. 0:00:04:SERN? Co masz na myli? 0:00:08:Makise Kurisu. 0:00:09:Okabe Rintarou. 0:00:11:Hashida Itaru. 0:00:12:Wasza trójka idzie ze mnš. 0:00:18:Co z Mayuri? 0:00:20:Shiina Mayuri jest... 0:00:25:niepotrzebna. 0:00:29:Nie. 0:00:32:Nie rób tego. 0:00:35:Za FB... FB... FB... 0:01:02:Mayuri? 0:01:04:Mayuri! 0:01:09:Mayuri? 0:01:17:Co to ma kurwa być?! 0:01:27:Odsuń się od niej. 0:01:31:Okabe, odsuń się od niej! 0:01:33:Bo ciebie też zabiję! 0:01:39:Zapłacisz za to. 0:01:40:Jeszcze za to zapłacisz! 0:02:12:Czterdzieci dwa. 0:02:15:Telewizor. 0:02:18:Włšczony. 0:02:25:Szybko! 0:02:35:Okabe! 0:02:36:Ja to zrobię! 0:02:37:Ale jeli się nie uda... 0:02:40:Popiesz się! 0:02:45:Okabe! 0:02:49:Przeskok! 0:04:37:Metafizyka|Nekroza 0:04:43:Mayuri była jeszcze w podstawówce, 0:04:46:kiedy umarła jej babcia. 0:04:52:Codziennie chodziła na jej grób. 0:04:55:Nawet szeć miesięcy po mierci babci, 0:04:58:nie przestała przychodzić. 0:05:01:Zawsze miała ze sobš zegarek kieszonkowy swojej babci 0:05:04:i zawsze, zawsze patrzyła się na niebo... 0:05:09:jakby oczekiwała, że pojawi się jej babcia i zabierze jš ze sobš. 0:05:16:Pewnego dnia słońce zawieciło zza chmur. 0:05:26:Wyglšdało to jak obraz Rembrandta... 0:05:28:albo schody do nieba. 0:05:32:Miało się wrażenie, jakby to wiatło jš unosiło... 0:05:38:jakby miała zaraz zniknšć... 0:05:42:Mayuri! 0:05:48:Okarin... 0:05:50:Nie pozwolę, żeby cię zabrało. 0:05:52:Będziesz moim zakładnikiem. 0:05:54:Będę na tobie przeprowadzał eksperymenty. 0:05:57:Słowa, które wtedy wypowiedziałem, 0:06:00:pochodziły z jakiego programu, który widziałem jako dzieciak. 0:06:04:Mayuri i ja oglšdalimy go razem. 0:06:07:Wypowiedział je jaki szalony naukowiec, wrzeszczšcy jak idiota... 0:06:12:Rozumiem. 0:06:15:A więc Mayushii jest twoim zakładnikiem, tak? 0:06:22:Czyli chyba nie mogę odejć? 0:06:42:Co się stało? 0:06:45:Czyżby przysnšł? 0:06:58:Która godzina? 0:07:01:Godzina?!|Co? 0:07:03:Już prawie pišta. 0:07:04:Miałe ić na zakupy, prawda? 0:07:07:Zakupy... 0:07:09:Ja zamówię pizzę. 0:07:12:Dzięki. 0:07:13:Tylko nie bierz tropikalnej. 0:07:15:Nie znoszę jej. 0:07:16:Zgoda. 0:07:18:Przeskok czasowy zadziałał? 0:07:21:Okabe? 0:07:22:Gdzie jest Mayuri? Gdzie ona jest?! 0:07:25:Co cię nagle napadło? 0:07:27:Mayushii powiedziała, że idzie do Ruki, żeby zaprosić jš na przyjęcie, pamiętasz? 0:07:34:Idziesz na zakupy? 0:07:36:Konferencja konstruktorów odwołana. 0:07:38:Odwołana? 0:07:39:Czemu? 0:07:40:Czy co się stało? 0:07:41:Na dzisiaj skończylimy. 0:07:44:Natychmiast idcie do siebie! 0:07:46:Co się dzieje? 0:07:47:Po prostu idcie! 0:07:48:W porzšdku? Zróbcie to i już! 0:07:51:Co mu się stało? 0:07:53:Jego telefon zaczšł dzwonić, a potem... 0:07:57:Telefon? 0:08:03:Mówi Mayushii. 0:08:04:Nie mogę w tej chwili odebrać telefonu! 0:08:07:Jeli chciałby zostawić wiadomoć... 0:08:12:Nic nie wskazuje na to, że granica wiata się przesunęła. 0:08:16:Inaczej niż w przypadku D-maila. 0:08:18:Naprawdę znowu jest 5 po południu. 0:08:24:Shinkansen! 0:08:26:Nie, Shinkansen jest biały. 0:08:31:Potem Mayuri wróciła z Suzuhš. 0:08:37:Powinienem pójć na policję? 0:08:39:Nie, kto by mi uwierzył? 0:08:41:W to, że przybywam z przyszłoci? 0:08:44:Zostały trzy godziny... 0:08:45:Muszę co zrobić! 0:08:48:Mayuri! 0:08:50:Mayuri?! 0:08:51:O-Oka... Nie, Kyouma... 0:08:54:Gdzie jest Mayuri?! 0:08:55:J-już poszła. 0:08:58:Poszła?|Kiedy? 0:08:59:J-jakie trzydzieci minut temu. 0:09:02:Powiedziała, że idzie z powrotem do laboratorium. 0:09:05:Jeszcze nie wróciła? 0:09:06:Cóż, przepraszam. 0:09:09:Bardzo mi miło, że zaprosilicie mnie na przyjęcie, ale... 0:09:13:Mówiła, że gdzie jeszcze pójdzie? 0:09:15:Mayuri? 0:09:17:Nie... 0:09:18:Jeli jš spotkasz, każ jej natychmiast do mnie zadzwonić! 0:09:21:D-dobrze. 0:09:24:Skoro granica wiata się nie przesunęła... 0:09:27:Jeli niczego nie zmienię, 0:09:30:powinna zrobić dokładnie to, co przedtem. 0:09:33:Gdzie ona jest? 0:09:35:Miau-miau! 0:09:36:Feyris nie może w tej chwili odebrać telefonu. 0:09:39:Jeli czego potrzebujesz... 0:09:47:Gdzie jeste, Mayuri? 0:09:50:Mayuri? 0:09:51:Nie trafiłe. 0:09:53:Asystentka... 0:09:55:Mówiłem ci, że już na dzisiaj skończylimy. 0:09:57:Id do domu.|Bšd szczery. 0:09:59:Dokonałe przeskoku z przyszłoci, prawda? 0:10:06:Jak się domyliła? 0:10:07:W momencie, w którym odebrałe telefon, uległe przemianie. 0:10:11:Ze sposobu zachowania 0:10:13:wywnioskowałam, że co się stało. 0:10:14:Tak, 0:10:16:ale nie masz czasu zapoznać cię ze szczegółami. 0:10:19:Po prostu uciekaj. 0:10:20:Uciekaj? Dokšd? 0:10:22:Dokšdkolwiek. 0:10:24:Jak najdalej od laboratorium. 0:10:26:Zrozumiała? 0:10:27:Powiesz mi potem, w porzšdku? 0:10:29:Tak. Zadzwoń do Daru. 0:10:32:Rozumiem. 0:10:34:Okabe... 0:10:35:O co chodzi? 0:10:36:Nie zrób niczego głupiego. 0:10:40:Wiem. 0:10:45:Okabe Rintarou! 0:10:47:Hej, gdzie jest Ochanomizu... 0:10:48:Widziała Mayuri?! 0:10:50:Shiinę Mayuri? 0:10:53:Włanie zaprosiła mnie na wasze przyjęcie. 0:10:55:Gdzie ona jest? 0:10:56:Pójd pierwszš ulicš w prawo... 0:10:59:Hej, którędy dojdę do Ochanomizu? 0:11:01:Muszę zabrać Nae na zakupy... 0:11:04:Zapytaj na posterunku policji! 0:11:06:A jak już pójdziecie na zakupy, nie wracajcie! 0:11:09:O co ci chodzi? 0:11:10:Póniej ci powiem. 0:11:28:Mayuri... 0:11:29:Mayuri! 0:11:31:Okarin! 0:11:32:Popatrz! To pierwsza gwiazda! 0:11:35:O co chodzi? 0:11:36:Po prostu chod ze mnš! 0:11:38:A co z przyjęciem? 0:11:40:Odwołane. Już powiedziałem Kurisu i Daru. 0:11:43:Czemu? 0:11:44:Póniej ci wytłumaczę! 0:11:46:Ale ja już zaprosiłam Suzu, 0:11:48:a Daru zamawiał pizzę... 0:11:50:Słuchaj się mnie! 0:11:53:Okarin... 0:11:56:Przepraszam. 0:11:59:Mayushii nie rozumie... 0:12:03:Zawsze robisz rzeczy, których nie rozumiem, 0:12:07:ale dzisiaj juz naprawdę nic nie rozumiem. 0:12:11:Czyżby jednak chciał przeprowadzić eksperyment? 0:12:15:Mayuri... 0:12:20:Nie o to chodzi. 0:12:22:Ale czy mogłaby na razie robić to, co mówię? 0:12:27:Nie mamy na to czasu. 0:12:29:Póniej wyjanię ci szczegóły. Przyrzekam. 0:12:33:Dobrze. 0:12:34:Przepraszam. Mayushii po prostu się przestraszyła. 0:12:38:Nie przepraszaj. 0:12:40:To nie twoja wina. 0:12:50:Jak dużo ludzi. 0:12:51:To godzina szczytu. 0:12:55:Co? 0:12:56:Ale nikt nie czeka na peronie... 0:13:00:Przypominamy, 0:13:02:następujšce linie zostały zamknięte z powodu alarmu bombowego. 0:13:06:Podobno nie wiedzš, kiedy znowu ruszš pocišgi. 0:13:09:Jak mogłem zapomnieć! 0:13:11:Nie teraz... 0:13:12:Okarin? 0:13:13:Mayuri, idziemy do metra! 0:13:16:Okabe Rintarou, prawda? 0:13:22:Co się stało? 0:13:27:Pójdziesz ze mnš. 0:13:29:Czemu stoicie w przejciu? 0:13:31:Z drogi! 0:13:33:Uciekamy! 0:13:41:Biegnij! 0:13:42:Biegnij, jak szybko potrafisz! 0:13:46:Kim oni sš? 0:13:49:Okarin! 0:13:50:Szybko, uciekaj! 0:13:51:Uciekaj, Mayuri! 0:14:14:Shiina Mayuri została zabita. 0:14:16:Okabe-kun... 0:14:17:To znaczy, Okabe Rintarou został schwytany. 0:14:21:Mayuri! 0:14:23:Cholera! 0:14:25:Nie pozwolę ci jej zabić! 0:14:27:Mayuri, uratuję cię! 0:14:32:Uratuję cię... 0:14:39:przyrzekam! 0:14:47:Odwołana? 0:14:48:Czemu? 0:14:49:Czy co się stało? 0:14:51:Tak. Właciwie to... 0:14:54:Otrzymałem informację, 0:14:56:że pan Braun zamierza dzisiaj wrócić. 0:14:58:Okarin, znowu co przeskrobałe? 0:15:01:Tak, chyba tak. 0:15:03:Ale co z Mayuri? 0:15:05:Porozmawiam z niš. 0:15:06:To miejsce nie jest bezpieczne. 0:15:09:Na dzisiaj kończymy. 0:15:13:Nie byłem zbyt stanowczy? 0:15:16:Nie... 0:15:17:Nie ma znaczenia, czy zachowywałem się dziwnie. 0:15:20:Na razie muszę tylko trzymać ich z dala od laboratorium! 0:15:26:Mówi Mayushii. 0:15:28:Nie mogę w tej chwili odebrać telefonu! 0:15:34:Czemu to trwa tak długo? 0:15:36:Skończy się tak jak poprzednio! 0:15:38:Muszę odnaleć Mayuri. 0:15:47:Halo?|Rukako! To ja! Okabe! 0:15:50:Oka... Wybacz, Kyouma... 0:15:52:Gdzie jest Mayuri?! 0:15:53:Czy jest tam Mayuri? 0:15:54:Mayuri? 0:15:56:Tak. 0:15:57:Włanie wraca do... 0:15:58:Zatrzymaj jš! 0:15:59:Powiedz jej, żeby nigdzie się nie ruszała, dopóki nie przyjdę! 0:16:03:Powiedziała, że wraca do laboratorium. 0:16:04:Rób to, co powiedziałem! 0:16:06:D-dobrze. 0:16:08:Mayuri! 0:16:13:Shinkansen! 0:16:15:Nie, Shinkansen jest biały. 0:16:21:Mayuri! 0:16:22:Okarin! 0:16:28:Nic ci nie jest? 0:16:30:Chciałam pójć naprawić kostium Fubuki, 0:16:32:a potem wrócić do laboratorium. 0:16:34:Fubuki? 0:16:35:Przyjaciółka od cosplaya? 0:16:36:Tak! 0:16:37:Powiedziała, że od kostiumu, który zrobiłam, odpruła się nitka. 0:16:41:Włanie dostałam od niej wiadomoć. 0:16:42:A więc to dlatego. 0:16:44:Kiedy skończę szycie, wrócę prosto do laboratorium, 0:16:47:żeby zdšżyć na przyjęcie. 0:16:49:Poczekaj. Przyjęcie... 0:16:51:Przyjęcie zostało odwoła... 0:16:53:To znaczy, przełożone. 0:16:55:Czemu? 0:16:56:Nie możemy użyć laboratorium... 0:16:59:nieprzewidziane okolicznoci. 0:17:01:Rozumiem... 0:17:03:Więc chciałem, żeby gdzie ze mnš poszła. 0:17:07:W tym momencie. 0:17:08:A co z Fubuki? 0:17:09:Wybacz, ale będzie musiała poczekać. 0:17:11:To ważna sprawa. 0:17:12:Hmm, czy co się stało? 0:17:15:Tak, na trochę wyjedziemy. 0:17:19:Na wycieczkę. 0:17:21:Razem? 0:17:22:No cóż... 0:17:25:Mogę przełożyć wizytę u Fubuki na jutro, 0:17:28:ale to trochę dziwne. 0:17:29:Dokšd jedziemy? 0:17:31:Póniej ci powiem. 0:17:32:Niedługo odjeżdża nasz pocišg. 0:17:34:Ale Mayushii nie jest przygotowana i... 0:17:38:Nie przejmuj się tym. 0:17:40:No...
Miziou