ENIGMY – tajemnica piktogramów i piramid złamana- PROLOG (każda z tych prac została napisana w kilkunastomiesięcznych, lub tygodniowych odstępach – zestawione są chronologicznie ).
„ Tu potrzebna jest mądrość. Kto ma rozum niech obliczy liczbę bestii; jest to, bowiem liczba człowieka. A liczbą jego jest sześćset sześćdziesiąt sześć…..”
Obj. Św. Jana, 13, 18
Wiedza dotycząca czasów ostatecznych zawarta w Objawieniu - Apokalipsie św. Jana jest jedną z tych, które są ogólnie dostępne dla każdego mieszkańca Ziemi. Lecz jak powszechnie wiadomo wiedza nie zawsze jest dostępna w pełnym tego słowa znaczeniu i Apokalipsa jest tego najlepszym przykładem. Dlaczego? Ponieważ księga ta została spisana w stylu, który zawiera w sobie mnóstwo porównań, odnośników, wizualizacji mijających się z granicami postrzegania zwykłego człowieka. Prawdę powiedziawszy bez dokładnej znajomość Biblii, próby chociażby te najmniejsze w interpretowaniu apokaliptycznych wizji są bezsensowne.
Powyższy wers z XIII rozdziału tej niesamowitej księgi ze względu na swoją dość wymowną treść stał się ikoną, punktem wyjściowym dla wielu badaczy. Wystarczy odnieść się do publikacji, które ujrzały światło dzienne a które odnoszą się do interpretowania Objawienia. W większości książek, jakie możemy spotkać na rynku, wspomnianym punktem bazowym, od którego lub wokół którego próbuje się rozstrzygnąć, poznać lub odtajnić przekaz, jest właśnie powyższy fragment. Najczęściej spotykana wersja utożsamia liczbę 666 z konkretnym człowiekiem, zazwyczaj jest to Neron lub Hitler. Stąd już prosta droga do stworzenia teorii mniej lub bardziej apokaliptycznych. W oparciu o gematrię dotychczasowe teorie w zasadzie nie różnią się od siebie niczym nadzwyczajnym. Zmieniona treść, lecz konkluzje te same. Lecz czy właśnie takie podejście do przekazu dotyczącego czasów ostatecznych, ponieważ takim jest bez cienia wątpliwości Apokalipsa św. Jana jest poprawne? Czy aby ta ukryta wiedza nie jest uśpiona i nie czeka na dopełnienie się czasów?..... Zaiste ….tak się stało… przekaz liczący sobie blisko 2000 tyś. lat ze względu na dopełnienie się czasu zwolnił zabezpieczenia, które przyćmiewały umysły badaczy….
Początek Królestwa Liczb
Czytając Biblię natrafiamy na niesamowite określenie. Bóg Wszechrzeczy mówi o sobie Jam jest Alfa i Omega …początek i koniec…, zastanawialiście się kiedyś nad sensem tych słów? Brzmią dość banalnie, na wiele sposobów można je interpretować bez większych przeszkód, lecz tak naprawdę maja w sobie ukryty przekaz, który w połączeniu z liczbą człowieka a więc 666 tworzy niesamowite połączenie. Wystarczy odnieść się dosłownie do początku i końca. Dodatkowo sama liczba 666 pojawia się także w innym przekazie, jest to przekaz zapoczątkowany przez Lucynę Łobos główną postać Projektu Cheops. W przekazach metodą channelingu telepatycznego liczba 666 przedstawiona jest wraz ze swoja odwrotnością, czyli liczbą 999, oczywiście nie jest to przypadek, gdyż jak wiemy pojęcie przypadku samo w sobie nie istnieje, wszystko ma swoja przyczynę, chociaż czasami nie jest ona nam znana. Jeśli komuś to się nie podoba niech sobie wyobrazi, że czas także nie istnieje i nigdy nie istniał, to jedynie ludzkie określenie przedstawiające następstwo zdarzeń i nic poza tym…
Czas przyjrzeć się apokaliptycznej liczbie. Oprócz najbardziej znanych właściwości tej liczby, które zamieszczone są w wirtualnym strumyku wiedzy, czyli Internecie, liczba trójkątna itd., wspomniany zlepek trzech szóstek posiada w polaczeniu z „ początkiem i końcem” niesamowite właściwości. Od tej pory liczbę 666 będziemy rozpatrywać wraz z jej odwrotnością, czyli 999. Poniższe zestawienie tłumaczy, dlaczego właśnie tą metodę należy stosować.
666 x 666 = 443556
999 x 999 = 998001
666 x 999 = 665334
Odnieśmy się do „początku i końca”, jak już wspomniałem w dosłownym znaczeniu. Wystarczy otrzymane wyniki rozbić i ponownie połączyć. Pierwszą i ostatnią cyfrą z liczby otrzymanej po pomnożeniu 666 przez 666 jest cyfra 4 oraz 6 (4 4355 6), jeśli dodamy je do siebie postępując tak aż do ostatniej pary cyfr otrzymamy liczbę 198. Identyczny wynik otrzymamy, jeśli przeprowadzimy taki sam zabieg na pozostałych wynikach, a wiec 998001 oraz 665334.
443556 = (4+6)=10=1 ; (4+5)=9 ; (3+5)=8 Całość = 198!
998001 = (9+1)=10=1 ; (9+0)=9 ; (8+0)=8 Całość = 198!
665334 = (6+4)=10=1 ; (6+3)=9 ; (5+3)=8 Całość = 198!
Czyżby dowód na brak przypadkowości w przekazach channelingowych? Wszak liczba 666 równa jest swojej odwrotności 999. Nawet obie liczby tj. 666 oraz 999 pomnożone jedna przez drugą dają identyczny wynik (666 x 999 = 198). Stąd już prosta droga do oczywistego stwierdzenia, mianowicie liczba człowieka równa jest swojej odwrotności. Zatem 666 = 999, oraz 6 = 9. W tym momencie powstaje pytanie, co takiego może kryć za sobą liczba 198 skoro otrzymujemy ja w trzech zestawieniach? Czy jest to tylko i wyłącznie zwykła zależność matematyczna? Na to pytanie odpowiedź umieszczona jest w dalszej części opracowania. Jak się okaże liczba 198 to święta liczba, bardzo ważna dla nas, ludzi! Też mi tajemnica … heh… Owszem to żadna sensacja. Ale obok powyższego zestawienia istnieje dużo bardziej ważne, sensacyjne przesłanie liczby 666 oraz 999. Oto ono:
666 = bin 1010011010
999 = bin 1111100111
W przełożeniu obu liczb na system binarny (dwójkowy), otrzymujemy nic niemówiące nam ciągi. Ale spójrzmy, co się stanie, jeśli uporządkujemy je w kolejności malejącej, czyli począwszy od jedynek a skończywszy na zerze.
666 = bin 1010011010 = 1111100000 = 992!
999 = bin 1111100111 = 1111111100 = 1020!
992 + 1020 = 2012!
Bezdyskusyjny dowód zarówno na poparcie przekazów rodem z Projektu Cheops jak i „czasów ostatecznych”. Rok 2012 jest głównym przesłaniem Projektu, ten czas jest nam bardzo bliski. Zaledwie kilka lat dzieli nas od tej daty. Niesamowity, sensacyjny przekaz liczby człowieka, liczby bestii!
Zastanawiacie się, co z innymi palindromami (liczby odczytywane w obie strony identycznie)? Spójrzcie na poniższe zestawienie, które nie pozostawia cienia wątpliwości odnośnie poprawności przekazu!
111 = bin 1101111 = 1111110 = 126
222 = bin 11011110 = 11111100 = 252
333 = bin 101001101 = 111110000 = 496
444 = bin 110111100 = 111111000 = 504
555 = bin 1000101011 = 1111100000 = 992
666 = bin 1010011010 = 1111100000 = 992
777 = bin 1100001001 = 1111000000 = 960
888 = bin 1101111000 = 1111110000 = 1008
999 = bin 1111100111 = 1111111100 = 1020
Niesamowita zależność - Widzicie ją?
W zestawieniu od 111 do 999 powtarzają się tylko dwie liczby, 666 = 992 oraz 555 = 992! W takim razie, o czym to może świadczyć? Dla wielu badaczy, którzy zajmują sie zagadnieniem roku 2012 sprawa jest prosta, ponieważ jak wiemy z doniesień Patricka Geryla poprzednie katastrofy miały miejsce w latach 21312 p.n.e. oraz 9792 p.n.e., okres dzielący obie katastrofy naturalnie wynosił 11520 lat (21312 – 9792 = 11520), co za tym idzie po zsumowaniu numerologicznym zarówno okresu między katastrofami jak i samych dat otrzymujemy cyfrę 9 (np. 9792 = 9+7+9+2 = 9), inaczej sprawa ma się, jeśli chodzi o rok 2012 n.e. ponieważ po wspomnianym zsumowaniu otrzymujemy cyfrę 5 (2+0+1+2 = 5), czyli zupełnie odmienną niż w pozostałych datach tj. 9. Oczywiście takie zarzuty ze strony badaczy są jak najbardziej podstawne. Jeśli mówimy o jakimś zjawisku cyklicznym, powtarzającym się, co określoną liczbę lat nie sposób porównać cyfry 5 z 9 tym bardziej, jeśli ta druga pasuje nam idealnie do całego scenariuszu, odnosząc się do wszystkich poprzednich dat. Ale spójrzmy wyżej na zestawienie binarne. Prędzej udowodniłem, że liczba bestii, 666 = 999 (czyli 6=9). System dziesiętny to zaledwie ułamek królestwa licz, badacze powinni to zapamiętać i nie ośmieszać się więcej. Niezwykle przejrzysta i klarowna zależność. Skoro 666=555 to 555 jest równe także 999. A wiec 5=6=9 lub 9=6=5. Wszystkie cyfry stanowią jedność.
Tysiące lat temu jeden z największych biblijnych proroków, Izajasz, w swojej wizji dotyczącej czasów ostatecznych przekazał nam niezwykle wymowny obraz tego, co ma się stać! Spójrzcie :
„W owym dniu(czasy ostateczne) będzie pośrodku ziemi egipskiej ołtarz dla Jahwe, a slup (ostrosłup, piramida) dla Jahwe przy jej granicy. I będzie w ziemi egipskiej znakiem i świadectwem dla Jahwe Zastępów….”
Izajasza 19:19-20
Analizując powyższą przepowiednię natrafiamy na wiele przeszkód. Jak powszechnie wiadomo egipskie piramidy istnieją kilka tyś. lat. Jak zatem tłumaczyć powyższą łamigłówkę? Czy Izajasz miał na myśli czas, w którym wzniesiono te monumentalne budowle? Czy czasy ostateczne już miały miejsce? Czy też starał się sie przekazać nam cos zupełnie innego? Odpowiedź jest prosta i co najważniejsze nie kłóci się z racjonalnym myśleniem. Nie od dziś wiadomo ze egipskie giganty na przestrzeni wieków nigdy nie zostały jednoznacznie zdefiniowane odnośnie przeznaczenia tych budowli oraz sposobu, w jaki zostały wykonane. Teorie współczesnych naukowców mówiące o grobowcach władców Egiptu to oczywiście najzwyklejsze brednie, które nie maja żadnego poparcia! Hmmm… brednie kilka razy powtórzone w końcu staja się prawda. Wystarczy tylko, aby kilku oszołomów z tytułem prof. zebrało się w jednym miejscu i po kłopocie, bzdury zatwierdzone. Pomijając naukowe brednie nie możemy zapominać o milionach ludzi, którzy myślą inaczej, którym współczesne doktryny - definicje, nie pasują i kłócą się z racjonalnym myśleniem. Skoro ludzkość nie posiada jednoznacznej definicji odnośnie tych gigantycznych budowli to z cala pewnością Izajasz nie miał na myśli czasu, w którym owe budowle zostały wzniesione. Prorok wybiega w przyszłość, mówiąc dosłownie o piramidzie, jako ołtarzu Boga (Chrześcijańskiego Boga!). Stąd mamy pewność ze okres, o którym wspomina prorok jeszcze nie nastał. W tym momencie możemy być pewni ze w historii ludzkości będzie miało miejsce jakieś niezwykle wydarzenie, które zmieni sposób postrzegania rzeczywistości, postrzegania świata, w którym przyszło nam żyć. Wyobraźcie sobie na jak wielka skalę musi zmienić się wspomniany zakres postrzegania, biblijny prorok utożsamia Boga Jahwe z miejscem uznawanym przez większość chrześcijan za pogańskie.
Mając do dyspozycji zarówno apokaliptyczną liczbę człowieka 666-999 oraz piramidę Izajasza stajemy w martwym punkcie. Przecież niemożliwością jest udowodnić na podstawie tak niewielkiej ilości materiału, że rok 2012 jest faktycznie czasem ogromnej transformacji ludzkich umysłów, czasem ogromnego kataklizmu, który zmieni naszą planetę. Sama zależność, z której wynika, iż 666-999=2012 niczego nie przesądza.
Niebiosa mówią - Niebiosa krzyczą. Ale niebiosa także tworzą! Cóż takiego? PIKTOGRAMY ZBOŻOWE. Enigmatyczne agroglify, skomplikowane formacje, ukryty przekaz. Jak dotąd przekaz, który dla ogółu jest tylko i wyłącznie domysłem bez jakiegokolwiek poparcia. Dwie enigmy wszech czasów, egipskie piramidy oraz piktogramy zbożowe tworzą spójną całość i prowadza do… 2012 roku naszej ery, oraz 12 roku ery wodnika! ( Patrick Geryl błędnie podaje rok 2012 ery Ryb, dowód w dalszej części).
Wirtuozeria i geniusz przybyszów z kosmosu – niebiosa krzyczą!
Pewnie zastanawiacie się, co maja wspólnego piktogramy zbożowe z Biblią? Odpowiedzią na to pytanie jest właśnie to opracowanie. Wnioski wyciągniecie sami.
Przedstawianie historii niebiańskich znaków jest bezsensowne. Jeśli kogoś to interesuje strumyk wiedzy zwany Internetem jest niezwykle pomocny. Nas interesuje sama forma, przekaz, ukryte znaczenie skomplikowanych formacji. Jak się do tego zabrać? Gdzie doszukiwać się „początku”? W przypadku piktogramów należy doszukiwać się „kluczy”. Istnieją dwie formacje, które stanowią „początek”. Oto one (wszystkie zdjęcia zamieszczone w tym opracowaniu pochodzą ze strony Lucy Pringle, daty oraz miejsce powstania danej formacji nie są istotne, dlatego nie zamieściłem ich) :
Powyższa formacja zawiera w sobie klucz! Spójrzcie na wewnętrzną cześć piktogramu. Na pierwszy rzut oka widzimy, że zawiera w sobie 9 trójkątów prostokątnych. Ale cyfra 9 nie jest żadnym kluczem. Dopiero w momencie, gdy złożymy trójkąty prostokątne w całość, tworząc trójkąty równoramienne otrzymamy liczbę klucz. Liczba tą jest oczywiście 4,5! Najprościej rzecz ujmując z dziewięciu połówek stworzyliśmy 4,5 trójkąta równoramiennego. Lub, jak kto woli 4,5 piramidy. Dlaczego liczba 4,5 jest taka ważna? Dlaczego przedstawiono ją tutaj, jako klucz? Czy to przypadek? Istnieje druga formacja, która potwierdza wyjątkowość tej liczby. Oto ona :
Spójrzcie na miejsce, w którym załamuje się tablica z liczbami. To miejsce wypada dokładnie pomiędzy liczbami 04 oraz 05. Prosty wniosek, znowu mamy do czynienia z liczbą 4,5! Dwa zupełnie odmienne, jeśli chodzi o formę piktogramy przedstawiają czy tez kryją w sobie tę samą liczbę 4,5. W poprzednim piktogramie widzieliśmy 9 trójkątów prostokątnych, tutaj natomiast obok jakże ważnej tablicy liczbowej mamy 9 okręgów. Kiedy zamkniemy naszą tablice liczbową otrzymamy dokładnie 4,5 okręgu. Zatem poprawność odczytu jest wiarygodna.
Bestia 666999 porodziła syna 4,5!
Przejdźmy do konkretów. Wiemy już, że 666=999=555 (9=6=5). Czy istnieje zapis matematyczny, który uchyla rąbka tajemnicy liczby 4,5? Czy liczba bestii jest powiązana z 4,5? Aby odpowiedzieć na to pytanie musimy przenieść się w miejsce gdzie wzniesiono gigantyczne budowle, czyli Egipt. Jak powszechnie wiadomo trzy piramidy płaskowyżu Giza przypisywane są poszczególnym władcom starożytnego mocarstwa tj. : Cheopsowi, Chefrenowi oraz Mykerinosowi. Z uwagi na to, że cały czas pozostajemy w królestwie liczb, nie interesują nas dzieje tych budowli (bzdurne naukowe dzieje), lecz ich wymiary, wartości liczbowe, które przedstawiają. W tym momencie znowu natrafiamy na przeszkody. Mnogość teorii, jaka krąży wokół wymiarowania piramid jest naprawdę kłopotliwa. Tony makulatury zużytej do przedstawienia tych teorii są nie do udźwignięcia nawet dla wytrawnego badacza. Oczywiście wszelkie teorie powstałe na przestrzeni wieków to kompletne bzdury. W każdej z prac rożni autorzy podaja rożne wersje i odmienne bzdurne dowody na poparcie swoich tez odnośnie wymiarowania tych gigantycznych budowli. Jak zatem połapać się w gąszczu bredni? Od czego zacząć? Z uwagi właśnie na mnogość teorii pozwoliłem sobie na podanie przybliżonych wartości określających pierwotne wymiary egipskich gigantów. Najczęściej podawane wymiary oscylują wokół dość zbliżonych wartości :
- piramida Cheopsa: bok podstawy 230 - 233 m, wysokość 146 - 148 m.
- piramida Chefrena: bok podstawy 215, 5 - 215, 7 m, wysokość 143-143, 6 m.
- piramida Mykerinosa: bok podstawy 108, 5 - 108, 9 m, wysokość 66 - 67 m.
Najczęściej podawane wymiary mieszczą się w granicach wyżej wymienionych wartości. I co dalej? Co zrobić z tymi liczbami?
Wymiary piramidy Chefrena i Mykerinosa są niemalże identyczne. Jak to możliwe? Otóż, piramida Chefrena jest prawie idealnie równa podwójnej wartości liczb określających wymiary piramidy Mykerinosa! Czy to może być zwykły przypadek? Czy jeden z władców chciał mieć dwa razy większą piramidę od swojego poprzednika i tym samym podkreślić swoja pozycje nad nim? Absolutnie nie! Żaden z faraonów nie maczał w tym palców. Umysły, które jak się przekonamy tworzyły kompleks w Gizie były na bardzo wysokim poziomie rozwoju nauki. Prawdę powiedziawszy twórcy piramid wyprzedzają nas w rozwoju o kilka, jeśli nie kilkadziesiąt tysięcy lat. Pierwotne (przed rozpoczęciem budowy) wartości obu budowli wyprowadzono z wyjściowego planu, który zakładał :
- piramida Chefrena: bok podstawy 216 m, wysokość 144 m.
- piramida Mykerinosa: bok podstawy 108 m, wysokość 72 m.
Jeśli podejdziemy do problemu właśnie w ten sposób otrzymamy nie tylko ukryta zasadę, ale także odpowiedź na pytanie, co łączy liczbę bestii z liczbą 4,5! Spójrzmy na podane wyżej zbliżone wartości piramidy Chefrena. Bok podstawy = 215, 5-215,7, wysokość 143, 5-14, obje liczby dążą do całości (215, 5-215,7 dąży do 216, 143-143,6 dąży do 144). Dodatkowo z tych liczb wyłania się kolejna zasada, otóż bok podstawy podzielony przez wysokość daje nam liczbę 1,5! Właśnie, dlatego liczby określające piramidę Mykerinosa to 108 oraz 72 (108 : 72 = 1,5). W tym momencie nie są to już tylko zbliżone podwójne wartości, lecz idealne wymiary piramid (pierwotny plan), gdzie jedna jest odwzorowaniem podwójnej wartości drugiej (108 x 2 = 216, oraz 72 x 2 = 144). Domyślacie się, do czego dążę?
Zakodowana w piktogramach liczba 4,5 znajduje swoje odwzorowanie w piramidach, w pierwotnym planie, z którego wyprowadzono właściwe wartości. Oczywistością w tym momencie staje się fakt, iż trzy piramidy ze współczynnikami 1,5 dadzą nam odpowiedź na pytanie odnośnie liczby 4,5 (3 x 1,5 = 4,5). Zatem co z piramidą Cheopsa? Jeśli pomnożymy 216 x 2 otrzymamy 432, to o wiele za dużo jak na porównywanie ze zbliżonymi wartościami (230-233) tak jak to miało miejsce w przypadku dwóch poprzednich budowli (108 x 2 = 216), jednak, jeśli postąpimy inaczej nie będzie to pasowało do całości schematu. W przypadku najokazalszej z trzech budowli, czyli piramidy Cheopsa zastosowano technikę lustrzanego odbicia! Liczba 432 zamienia się w 234 i wraz z liczbą 156 daje nam współczynnik 1,5! Mało tego, obje liczby tj. 432 oraz 234 dają nam po dodaniu liczbę 666. Ale czy to powiązanie liczby 666 z liczbą 4,5 ma świadczyć o czymś sensacyjnym? Absolutnie nie! Aby wykazać prawdziwą wartość kodową liczby 666, oraz 4,5 należy zestawić wszystkie trzy piramidy i wykonać bardzo prosty zabieg. Oto on :
- piramida Cheopsa, bok podstawy 234 m, wysokość 156 m, obwód podstawy 936 m (936 : 156 = 6)
- piramida Chefrena bok, podstawy 216 m, wys. 144 m, obwód podstawy 864 m (864 : 144 = 6)
- piramida Mykerinosa, bok podstawy 108 m, wys. 72 m, obwód podstawy 432 m ( 432 : 72 =6)
Jak widzimy posługując się takim schematem otrzymujemy odpowiedz na pytanie, dlaczego w piktogramach zakodowana jest właśnie ta liczba. Dodatkowo liczba 4,5 jest powiązana z liczba bestii 666, we wszystkich przypadkach dzieląc obwód podstawy przez wysokość otrzymujemy cyfrę 6, co za tym idzie mamy wspaniałą argumentację na powiązanie tych dwóch liczb. Trzy piramidy= trzy szóstki (666). Trzy piramidy, trzy współczynniki równe 1,5 (1,5 x 3 = 4,5). Warto także wspomnieć o tym, że obwód najmniejszej z trzech budowli (432) równy jest liczbie określającej bok podstawy piramidy Cheopsa przed zastosowaniem opcji lustrzanego odbicia (432 / 234). I znowu wracamy do początku i końca, najmniejsza budowla powiązana jest z największą, oczywiście to nie przypadek, o czym będziecie mogli się przekonać w dalszej części opracowania. Oto bezdyskusyjny dowód w postaci piktogramu na poprawność założeń :
Jak widzimy piramidy przedstawiono w formie kwadratów. Nie trzeba być geniuszem, aby dojrzeć zależność, którą przedstawiłem wyżej. Piramida Mykerinosa, jako najmniejszy z kwadratów, następnie piramida Chefrena oraz Cheopsa (bez lustrzanego odbicia, czyli 432). Wygląda to następująco w odniesieniu do ustalonego schematu, 108-216-432. Każdy z kwadratów przedstawia podwójna wartość swojego poprzednika.
Mamy klucz, mamy gotowy schemat, co dalej?
Dla wielu badaczy podane wyżej dowody mogą okazać się niedostatecznie przemawiającymi argumentami. Przyjrzyjmy się ponownie liczbom określającym wymiary piramid z wyjściowego planu. Są nimi pary liczb, 216-144, 108-72 oraz 234-156. Dostrzegacie w tych liczbach jakąś anomalię? Zapomnijmy na chwile o lustrzanym odbiciu zastosowanym w przypadku piramidy Cheopsa i poszerzmy zakres postrzegania. Dla ludzi ściśle związanych z królestwem liczb a wiec matematyków pary liczb : 108-72 oraz 216-144 automatycznie kojarzą się z figura geometryczna zwaną pentagramem. Dzieje się tak, ponieważ liczby określające wymiary piramid odnoszą się także do wartości kątowych wspomnianej figury. Idealny pentagram wyznaczymy w okręgu, jeśli wskażemy kąty 72 stopnie, 144, 216 oraz 288. Jeśli chodzi o liczbę 108, wystarczy odwrócić wierzchołki pentagramu i zmierzyć ponownie wartości kątowe, tak jak to widać na poniższym rysunku.
Inaczej sprawa ma się, jeśli chodzi o piramidę Cheopsa. Liczba, 288 która określa wysokość budowli (przed lustrzanym odbiciem) posiada swoje odzwierciedlenie w omawianym pentagramie, tak samo jest z liczbą 432, na poniższym rys. widać anagram tej liczby, czyli 324, lecz jak wiemy interesuje nas lustrzane odbicie liczby 432, czyli 234, która wraz z liczba 156 tworzy parę. Czy zatem istnieje zakodowany przekaz wywodzący się z tej „niezgodności”?
Wystarczy wkroczyć w dziedzinę geometrii alternatywnej. Geometrii, której początek dały badania Alana Butlera nad dyskiem z Fajstos, który jak powszechnie wiadomo wykracza poza ramy 360 pozycyjnego stopniowania. Wniosek jest prosty koło czy okrąg nie zawsze musi mieć 360 stopni.
Piramida Cheopsa opisana parą liczb 234-156 może być wyrażona pentagramem wpisanym w koło tylko i wyłącznie 390 stopniowe! Tak, znowu mamy do czynienia z odwrotnością cyfry 6, czyli 9. Nagle 360 stopni zamienia się w 390. Szóstka zamienia się w dziewiątkę. W całym wyrażeniu zmienia się tylko środkowa cyfra (69). Nawet gdybyśmy nie znali pary liczb 666-999, automatycznie dochodząc do tego miejsca liczba ta nasunęłaby się sama, ponieważ piramida Cheopsa przedstawia dwa palindromy tj. 666 oraz 444. Spójrzcie na poniższe rys., które obrazują tą niesamowitą zależność (wszystkie rysunki zamieszczone w tym opracowaniu wykonane zostały programem AutoCad) :
Prawidłowy pentagram (w 360 stopniowym kole) opisujący dwie budowle tj. piramidę Chefrena oraz Mykerinosa. Bez trudu można odnaleźć liczby opisujące wymiary tych monumentów. Odwrócenie wierzchołków pozwoliło na wykazanie także brakującej liczby, czyli 108. Dodatkowo występuje tutaj liczba 288 oraz anagram liczby, 432 czyli 324.
Piramida Cheopsa pozornie wyznaczona pentagramem wpisanym w 390 stopniowe koło. Wspaniale wyeksponowane liczby opisujące wymiary (pierwotny plan) tej budowli. Para liczb 234-156 występuje tutaj w czystej postaci, bez jakichkolwiek anagramów. Bezdyskusyjnie przedstawiona zamiana, „6” w „9” (360-390), zatem 666-999 jest jak najbardziej poprawnym założeniem.
666-999
Czy poniższy piktogram nie jest wystarczającym dowodem na poparcie moich tez?
Znowu spotykamy się ze wspaniałą argumentacją. Piktogram przedstawia dwa pentagramy. Figury zwrócone są wierzchołkami w przeciwne strony. Widoczne są również dwa symbole - jeden jest już nam doskonale znany, czyli klucz oraz drugi (ankh), który prowadzi do gigantycznych budowli (Egipt). Oczywiście piktogramów przedstawiających pentagram powstało bardzo wiele, jednak na tym etapie przerwiemy nasz przygodę z tą figurą, powrócimy do niej w dalszej części, aby złamać jedna z największych tajemnic ludzkości.
Powróćmy na chwilę do wyżej przedstawionych piktogramów kluczy. Liczba 4,5 którą skrywają wywodzi się bezpośrednio od cyfry 9. Przypadek? Zaiste liczba kodowa 4,5 jest najważniejszym przesłaniem tych formacji, lecz nie zapominajmy także o cyfrze 9, gdyż jak się okaże wartość liczbowa równa 90 jednostek stanie się podstawą do dalszego działania. Zanim zaczniemy cokolwiek analizować musimy przenieść się w świat enigmatycznych piktogramów. Poniżej zestawiłem piktogramy, które pomogą nam w rozwikłaniu niezwykłych tajemnic.
Pomimo tego, że symbole różnią się od siebie w znacznym stopniu, przedstawiają jedna figurę. Oczywiście jest to heksagram, czyli splecione ze sobą dwa trójkąty równoboczne. Zastanawiacie się, dlaczego tak a nie inaczej interpretuje powyższe piktogramy? Odpowiedz jest prosta. Gdyby chodziło o cos więcej niż heksagram nie powstałoby tak wiele formacji przedstawiających tą figurę! Naturalnie podałem tylko kilka przykładów, gdyż agroglifów przedstawiających tą figurę jest znacznie więcej, wybrałem moim zdaniem najciekawsze. W tym momencie interesuje nas figura geometryczna. Spójrzcie na pierwsze i ostatnie zdjęcie przedstawiające heksagram. Obok splecionych ze sobą trójkątów występują także trzy ok...
Kod.piktogramow