Facet to świnia Big Cyc
D hm
Jak zwykle znów nie robisz nic, Gazetę czytasz cały dzień G A
Łaskawie czasem obiad zjesz, Po domu snujesz się jak cień D hm
Ty z kolegami wolisz pić, Niż z moją mamą ciasto piec G A
I zamiast dzieckiem zająć się, Musiałeś znowu wyjść na mecz G fism G em │ A │
To nie jest miłość, lecz ja kocham Cię Nie jestem świnią, choć ty tego chcesz. Facet to
│D │D │D │ D │hm │hm │hm │hm świnia, Mówisz, że ty o tym wiesz Choć ja się│G │G │G │G │ em │A //grać 2 razy//
staram jak mogę, Przez całe życie słyszę ten tekst. Facet to D hmTy w telewizor gapisz się, A do kościoła chodzisz sam G A
I nigdy nie przytulisz mnie, W łazience znowu cieknie kran D hm
Gdy w nocy czujesz się jak lew, To obręcz ściska moją skroń G A
No kiedy wreszcie puścisz mnie, Migrena to najlepsza broń G fism G em │ A │
staram jak mogę, Przez całe życie słyszę ten tekst. Facet to D hm
O samochodach mówisz wciąż, Do dziewczyn ślinisz się jak pies G A
Ty życie zmarnowałeś mi, Od kogo jest ten SMS? D hm
I chociaż oszukujesz mnie, Ja lubię twój szelmowski śmiech G A
Bez ciebie nudny byłby świat, Bo facet to jest dobra rzecz G fism G em │ A │
staram jak mogę, Przez całe życie słyszę ten tekst. Facet to
koldej_andrzej