Rezydencja Na Skale.pdf

(149 KB) Pobierz
<!DOCTYPE html PUBLIC "-//W3C//DTD HTML 4.01//EN" "http://www.w3.org/TR/html4/strict.dtd">
839009976.001.png
Niniejsza darmowa publikacja zawiera jedynie fragment
pełnej wersji całej publikacji.
Aby przeczytać ten tytuł w pełnej wersji kliknij tutaj .
Niniejsza publikacja może być kopiowana, oraz dowolnie
rozprowadzana tylko i wyłącznie w formie dostarczonej przez
NetPress Digital Sp. z o.o., operatora sklepu na którym można
jakiekolwiek zmiany w zawartości publikacji bez pisemnej
zgody
NetPress oraz wydawcy niniejszej publikacji. Zabrania się jej
od-sprzedaży, zgodnie z regulaminem serwisu .
Pełna wersja niniejszej publikacji jest do nabycia w sklepie
internetowym Nexto.pl .
KATE HEWITT
Rezydencja na skale
Tłumaczyła
Halina Kilińska
Tytuł oryginału: The Sheikh’s Love-Child
Pierwsze wydanie: Harlequin Mills & Boon Limited, 2009
Redaktor serii: Małgorzata Pogoda
Opracowanie redakcyjne: Władysław Ordęga
Korekta: Krystyna Cholewa
2009 by Harlequin Books SA
for the Polish edition by Arlekin – Wydawnictwo Harlequin
Enterprises sp. z o.o., Warszawa 2011
Wszystkie prawa zastrze ˙one, łącznie z prawem reprodukcji
części lub całości dzieła w jakiejkolwiek formie.
Wydanie niniejsze zostało opublikowane
w porozumieniu z Harlequin Enterprises II B.V.
Wszystkie postacie w tej ksią ˙ce są fikcyjne.
Jakiekolwiek podobieństwo do osób rzeczywistych
– ˙ywych lub umarłych – jest całkowicie przypadkowe.
Znak firmowy Wydawnictwa Harlequin
i znak serii Harlequin Światowe ˙ ycie są zastrze ˙one.
Arlekin – Wydawnictwo Harlequin Enterprises sp. z o.o.
00-975 Warszawa, ul. Starościńska 1B lokal 24-25
Skład i łamanie: COMPTEXT, Warszawa
ISBN 978-83-238-8299-2
ŚWIATOWE ˙ YCIE –323
PROLOG
Bardzo mi przykro.
Zdanie to jeszcze wcią ˙ brzmiało w uszach, chocia ˙
człowiek, który je wypowiedział, ju ˙ wyszedł.
Bardzo mi przykro.
W głosie chirurga była nuta współczucia, nawet
litości, a pacjent klął w duchu, poniewa ˙ ogarnęła go
bezsilna wściekłość. Był unieruchomiony, więc mógł
jedynie patrzeć na drzwi, które zamknęły się za leka-
rzem. Khaled El Farrar został sam ze zmia ˙d ˙onym
kolanem, zwichniętą karierą sportowca i pięknymi
marzeniami, które nigdy się nie spełnią.
Nie musiał oglądać zdjęcia rentgenowskiego ani
karty choroby, poniewa ˙ okrutną diagnozę dosłownie
czuł w kościach. Niespodziewanie stał się wrakiem.
Za oknem płynęły cię ˙kie szare chmury zasłaniają-
ce widok na miasto. Królewicz odwrócił wzrok od
okna i mocno zacisnął pięści, bo przeszył go ostry ból.
Nie brał środków przeciwbólowych, poniewa ˙ chciał
wiedzieć, co się z nim dzieje i z czym będzie musiał
radzić sobie do końca ˙ycia.
Nic ju ˙ nie mo ˙na zrobić. ˙ adna operacja ani
intensywna rehabilitacja nie naprawi zniszczonego
kolana, nie umo ˙liwi gry w rugby. W wieku dwudziestu
ośmiu lat Khaled El Farrar usłyszał wyrok skazujący.
Zgłoś jeśli naruszono regulamin