Magazyn Polska Siatkówka 41.pdf

(4818 KB) Pobierz
<!DOCTYPE html PUBLIC "-//W3C//DTD HTML 4.01//EN" "http://www.w3.org/TR/html4/strict.dtd">
nr 41 Październik 2011
VOLLEYINFO
MIROSŁAW
PRZEDPEŁSKI
WICEPREZYDENTEM
CEV
str 4
REPREZENTACJA ME KOBIET 2011
TO NIE BYŁA
DRUŻYNA
NA MEDAL
str 8
ROZMOWA
MIROSŁAW PRZEDPEŁSKI
SIATKÓWKA
GLOBALNA
str 10
ANALIZA
MIĘDZYNARDOWO
str 13
Ponadto w numerze:
MAGIA LICZB
SUKCES ME MĘŻCZYZN 2011
BRĄZ W KOLORZE
SET7
MAGAZYN
Profesjonalnej Ligi
Piłki Siatkowej S.A.
ZŁOTA
str 6
848840348.099.png
41
MAGAZYN ILUSTROWANY
POLSKIEGO ZWIĄZKU PIŁKI SIATKOWEJ
nr 41 październik 2011
SPIS TREŚCI
HISTORIA
17 NIE TYLKO MUZEUM
Medale, zdjęcia, proporczyki, znaczki pocztowe
– to zaledwie część siatkarskich eksponatów,
które znajdują się w Muzeum Sportu i Rekreacji
w Warszawie. Ale muzeum pokazuje nie tylko
przeszłość, lecz uzmysławia nam także,
jak może wyglądać przyszłość.
ANALIZA
18 KIBIC SIATKÓWKI
POD LUPĄ
Według większości kibiców typowy sympatyk
siatkówki to: „młody mężczyzna, który jest
dobrze wykształcony, spokojny, lojalny wobec
swojej drużyny, skłonny do poświęceń dla niej,
rozsądny i spontaniczny” – tak wynika z raportu
Kibic – wspólna nazwa, różne oblicze
Szanowni Państwo!
,
sporządzonego przez badaczy z Uniwersytetu
Łódzkiego. Z dalszej lektury raportu można
wywnioskować, że fani siatkówki mogą być
wzorem do naśladowania dla wszystkich
kibiców sportu.
Niezmiernie mi miło, że i w tym numerze mo-
gę podzielić się z Państwem radością z kolej-
nego sukcesu polskiej reprezentacji. Nasi siat-
karze ponownie udowodnili, że cały czas utrzy-
mują się w światowej i europejskiej czołówce.
Trzecia lokata podczas tegorocznych mistrzo-
stw Starego Kontynentu w połączeniu z brązo-
wym medalem Ligi Światowej to bilans więcej
niż przyzwoity. Okoliczności dotarcia do
podium w obydwu przypadkach nie należały
do sprzyjających. Tym bardziej chwała biało-
czerwonym za determinację, charakter i spor-
towe męstwo. Jestem przekonany, że ta druży-
na ma już swoje oblicze i z dużą nadzieją cze-
kam na walkę w Pucharze Świata – pierwszej
kwalifikacji olimpijskiej.
Po dekadzie sukcesów nasze panie tym razem
nie sięgnęły po medale mistrzostw Europy, ale
dzięki znakomitej postawie w fazie grupowej
zajęły w ostatecznej klasyfikacji miejsce piąte. To
oznacza, że zagrają w następnych mistrzostwach
Europy i unikną prekwalifikacji olimpijskich. Oczy-
wiście, pewnie jak wielu sympatyków naszych
siatkarek, czuję niedosyt. Mam jednak nadzieję,
że biało-czerwone zrekompensują nam to
wszystko dzielną i skuteczną walką o paszporty
olimpijskie. W porównaniu z mężczyznami licz-
ba ścieżek prowadzących je do Londynu jest o
wiele mniejsza. Dlatego trzeba wybrać najkrótszą.
Pragnę także Państwa poinformować, że pod-
czas XXXII Kongresu Europejskiej Konfederacji
Piłki Siatkowej została mi powierzona funkcja
wiceprezydenta CEV. Traktuję ten wybór jako
wyraz uznania dla polskiej federacji za sukcesy
sportowe naszych drużyn narodowych i klu-
bowych, za perfekcyjną organizację imprez
międzynarodowych i rozgrywek ligowych, za
znakomitą atmosferę podczas polskich wido-
wisk siatkarskich, za aktywność naszych przed-
stawicieli w międzynarodowych strukturach
siatkarskich oraz za twórczy wkład w rozwój
europejskiej i światowej siatkówki. Zdaję sobie
także sprawę z oczekiwań związanych z tym
wyróżnieniem. Z Polski ma popłynąć energia,
która z europejskiej i światowej siatkówki uczy-
ni dyscyplinę równie popularną i atrakcyjną jak
u nas. Jestem przekonany, że nasze doświad-
czenia i pomysły będą kapitałem, który global-
nie zaprocentuje w rozwoju siatkówki. To po-
ważne, odpowiedzialne zadanie, ale także fascy-
nujące wyzwanie.
Jestem też przekonany, że zmiany wprowa-
dzone od tego sezonu w PlusLidze – otwarcie
ligi, system korygowania decyzji arbitrów –
wytyczą kierunki, które zostaną przyjęte przez
inne federacje oraz w rozgrywkach narodo-
wych. Władzom i udziałowcom Profesjonalnej
Ligi Piłki Siatkowej gratuluję odważnych decyzji
i życzę kolejnych nowatorskich rozwiązań
służących promocji i rozwojowi siatkówki.
ROZMOWA
19 DLA NICH
TO PESTKA
„Gdzie nasza Polska gra, tam jestem zawsze ja”
– takie motto przyświeca siatkarskim kibicom
reprezentacji Polski. Nie ma miejsca na świecie,
gdzie graliby nasi biało-czerwoni, a za nimi nie
pojechaliby nasi kibice. A wszystko dzięki
zorganizowanej akcji grupy kilkunastu ludzi.
Cztery lata temu przedstawiciele największych
klubów kibica drużyn krajowych spotkali się w
stolicy, aby powołać do życia Klub Kibica
Polskiej Siatkówki. Stowarzyszenie Sympatyków
Reprezentacji Polski w Piłce Siatkowej istnieje
do dziś i ma się świetnie. Od początku kieruje
nim Mirosław „Pestka” Olszowy.
DOOKOŁA SIATKI
22 DZIKIE KARTY
Znamy to określenie od lat. Przeznaczone są dla
tych, którzy nie wywalczyli sobie udziału w
znaczącej imprezie zgodnie z obowiązującymi
regułami, ale są na niej z wielu względów mile
widziani. Chociażby tak, jak polscy siatkarze, którzy
gdyby stosować kryteria czysto sportowe, nie
mieliby szans pojechać na Puchar Świata do Japonii.
MIROSŁAW PRZEDPEŁSKI
Prezes PZPS
WYDAWCA: POLSKI ZWIĄZEK PIŁKI SIATKOWEJ
ul. Grażyny 13, 02-548 Warszawa
Tel. 22 440 83 44 Fax. 22 440 83 43
REDAKTOR NACZELNY – JANUSZ UZNAŃSKI
REDAGUJE KOLEGIUM
Na zlecenie Polskiego Związku Piłki Siatkowej
redaguje Grupa Codex
02-457 Warszawa, ul. Czereśniowa 19A
e-mail: biuro@grupacodex.pl
Redakcja nie zwraca materiałów niezamówionych oraz zastrzega sobie
prawo skracania i redagowania nadsyłanych tekstów.
Wszelkie prawa zastrzeżone. ISSN 1897-8762
PROJEKT GRAFICZNY: MAREK WAJDA
848840348.109.png 848840348.120.png 848840348.131.png 848840348.001.png 848840348.012.png 848840348.022.png 848840348.033.png 848840348.044.png 848840348.055.png 848840348.056.png 848840348.057.png 848840348.058.png 848840348.059.png 848840348.060.png 848840348.061.png 848840348.062.png 848840348.063.png 848840348.064.png 848840348.065.png 848840348.066.png
 
Wydarzenia
Wydarzenia
AKTUALNOŚCI
VolleyInfo
REPREZENTACJA
ME MĘŻCZYZN
W LICZBACH
POLACY W PŚ
da z drużyn zagra na turnieju jede-
naście spotkań. Polscy siatkarze w pier-
wszych dwóch rundach Pucharu
Świata w Nagoi zmierzą się z Kubą,
Japonią, Serbią, Argentyną i Iranem.
W kolejnych dwóch etapach, rozgry-
wanych w Fukoce i Tokio, przeciw-
nikami biało-czerwonych będą: Ro-
sjanie, Włosi, Brazylijczycy, Serbowie,
Kubańczycy i Argentyńczycy. Turniej
męski zostanie rozegrany od 20 listo-
pada do 4 grudnia. Klasyfikacja prowa-
dzona będzie na podstawie wszyst-
kich wyników spotkań – tylko trzy
najlepsze zespoły zakwalifikują się do
igrzysk olimpijskich.
Biało-czerwoni zagrają w Pucha-
rze Świata dzięki dzikiej karcie,
którą dostali od FIVB. Będą zatem
walczyć o awans do igrzysk olimpij-
skich – do imprezy tej zakwalifikują się
trzy najlepsze zespoły z Pucharu
Świata. Niestety, w turnieju kobiet nie
zagrają polskie siatkarki. Uczestnicy PŚ
zostali podzieleni na dwie grupy – w
pierwszych dwóch rundach drużyny
rywalizują z przeciwnikami z tej samej
grupy, a w trzeciej i czwartej rundzie
reprezentacje rozgrywają mecze z ze-
społami z drugiej grupy. W sumie każ-
PODCZAS MISTRZOSTW EUROPY
MĘŻCZYZN 2011 ROZEGRANO
36 MECZÓW, PO 6 W KAŻDEJ GRUPIE
ORAZ 12 W FAZIE PUCHAROWEJ.
ROZGRYWANO JE W CZTERECH
MIASTACH: INNSBRUCKU, PRADZE,
KARLOWYCH WARACH I WIEDNIU.
NAJDŁUŻSZYM MECZEM BYŁO
SPOTKANIE W GRUPIE D MIĘDZY
SŁOWACJĄ A BUŁGARIĄ, KTÓRE
TRWAŁO 138 MINUT, A NAJDŁUŻSZY
SET ROZEGRAŁY DRUŻYNY BELGII
I FRANCJI W GRUPIE C (40 MINUT).
NAJKRÓTSZE SPOTKANIA ROZEGRAŁY
ZE SOBĄ CZECHY I ROSJA ORAZ
AUSTRIA I SERBIA – OBA ZAKOŃCZYŁY
SIĘ JUŻ PO 69 MINUTACH. NAJMNIEJ
WIDZÓW (500) OBEJRZAŁO MECZ
W GRUPIE A MIĘDZY TURCJĄ
A SŁOWENIĄ. Z KOLEI NAJWIĘCEJ
KIBICÓW (9750) BYŁO OBECNYCH
NA HALI PODCZAS MECZU FINAŁOWEGO.
VolleyInfo
REPREZENTACJA
DROGA POLSKICH
SIATKAREK DO IO
Polskie siatkarki nie zagrają niestety w Pu-
charze Świata, co utrudnia im drogę do
igrzysk olimpijskich – Polki nie zbiorą bowiem
kolejnych punktów do rankingu FIVB, w którym
spadliśmy już z dziewiątej na jedenastą pozycję.
To oznacza, że reprezentacji kobiet będzie nie-
zwykle trudno zakwalifikować się do turnieju
interkontynentalnego. Jedyną szansą na kwali-
fikację kontynentalną pozostaje zatem turniej
kontynentalny w Turcji, z którego awansuje tyl-
ko zwycięzca.
Prezes Polskiego Związku Piłki
Siatkowej Mirosław Przedpełski
został w Wiedniu wybrany wicepre-
zydentem Europejskiej Konfederacji
Siatkówki (CEV) przez obradujący w sto-
licy Austrii 32. Kongres CEV. Prze-
wodniczącym CEV ponownie wybra-
no André Meyera. Funkcję wicepre-
zydentów zgromadzenie powierzyło
również: Philipowi Berbenowi (Belgia),
który będzie także skarbnikiem, Ja-
nowi Hronkowi (Czechy) – sprawy
4
5
REPREZENTACJA
RANKINGI FIVB
W październikowym rankingu FIVB re-
prezentacja siatkarzy zajęła ósme miejsce,
czyli utrzymała swoją lokatę. Polakom udało się
jednak zmniejszyć dystans do siódmej w kla-
syfikacji Bułgarii do trzech punktów. Na pierw-
szym miejscu nadal plasują się Brazylijczycy
przed Rosją i Włochami, które wyprzedziły
USA i z czwartego miejsca awansowały na trze-
cie. Reprezentacja polskich siatkarek niestety
zanotowała spadek z dziewiątego na jedenaste
miejsce w rankingu, w którym prowadzenie
utrzymała Brazylia przed USA i Rosją. Serbia –
zwycięzca mistrzostw Europy – awansowała
z szóstej lokaty na piątą.
MIROSŁAW
PRZEDPEŁSKI
WICEPREZYDENTEM
CEV
WYDARZENIE
ME KOBIET W LICZBACH
trwał mecz między Serbią i Turcją. Z kolei naj-
krótszym meczem było spotkanie drużyn Czech
i Izrael – 65 minut. Najmniej widzów (200)
obejrzało mecz w Belgradzie między Czechami
a Francją. Za to najwięcej kibiców, bo aż 9000
osób, przyciągnęła finałowa rozgrywka między
Niemcami a Serbią.
administracyjne, Agustinowi Martinowi
Santosowi (Hiszpania), Renato Arenie
(Włochy), Banu Cano Schuerman-
nowi (Liechtenstein) i Sinemowi Ma-
villi (Turcja).
W mistrzostwach Europy kobiet 2011
rozegrano 36 meczów, których widownią
były cztery miasta: Belgrad, Monza, Zrenjanin,
Busto Arsizio. Najdłuższy set został rozegrany w
spotkaniu między Rosją a Hiszpanią – zakończył
się po 35 minutach. Najdłużej, bo 125 minut,
SUKCES
EDWARD SKOREK
W GLORIA OPTIMUS
Mistrz olimpijski i mistrz świata, repre-
zentant Polski Edward Skorek trafił do
„Złotego Kręgu” Wybitnych Osobowości w ka-
tegorii zawodnicy „Gloria OPTIMUS” 2011.
Na terenie Akademii Wychowania Fizycznego
w Warszawie została odsłonięta tablica ku jego
czci, umieszczona obok nazwisk wybitnych
postaci, które w szczególny sposób zasłużyły
się dla polskiego sportu i stołecznej AWF.
MŁODZIEŻ
BILANS ,,ORLIK
VOLLEYMANIA''
„Orlik Volleymania” okazał się wielkim
sukcesem. Finałowy turniej w Sopocie stał
na wysokim poziomie sportowym oraz orga-
nizacyjnym. Turniej został rozegrany tylko w czte-
rech województwach. Minister Sportu i Tury-
styki, Adam Giersz, po jego zakończeniu po-
wiedział: – Mam nadzieję, że w przyszłym roku
turniej odbędzie się już we wszystkich woje-
wództwach . Najlepsi w rocznikach 1998 i 1999
okazali się zawodnicy UKS Jastarnia oraz zespół
Maziopki Legionowo. Złoty medal z rocznika
1996 i 1997 zdobyli również gracze z Jastarni,
a na najwyższym podium spośród dziewcząt
stanęła ekipa UKS Orzeł Malbork. Zmagania
młodych adeptów siatkówki oglądało wielu
znakomitych gości, m.in.: Minister Sportu Adam
Giersz, podsekretarz stanu w Ministerstwie
Sportu i Turystyki Ryszard Stachurski, prezes
PLPS Artur Popko, Sekretarz Generalny PZPS
Bogusław Adamski, prezes PZPS Mirosław
Przedpełski, prezes PWZPS Waldemar Barte-
lik, trenerzy Jerzy Skrobecki i Grzegorz Ryś
oraz siatkarki: Dorota Świeniewicz, Izabela
Bełcik, Eleonora Dziękiewicz, Magdalena Saad
i Maja Tokarska.
PRZYGOTOWAŁA:
LENA CUDNA
PATRON RADIOWY PZPS
848840348.067.png 848840348.068.png 848840348.069.png 848840348.070.png 848840348.071.png 848840348.072.png 848840348.073.png 848840348.074.png 848840348.075.png 848840348.076.png 848840348.077.png 848840348.078.png 848840348.079.png 848840348.080.png 848840348.081.png 848840348.082.png 848840348.083.png 848840348.084.png 848840348.085.png 848840348.086.png 848840348.087.png 848840348.088.png 848840348.089.png 848840348.090.png 848840348.091.png 848840348.092.png 848840348.093.png 848840348.094.png 848840348.095.png 848840348.096.png 848840348.097.png 848840348.098.png 848840348.100.png 848840348.101.png 848840348.102.png 848840348.103.png 848840348.104.png 848840348.105.png 848840348.106.png 848840348.107.png
 
Sukces
Reprezentacja
MISTRZOSTWA EUROPY MĘŻCZYZN 2011
FAZA GRUPOWA
POLSKA – NIEMCY 3:1
POLSKA – BUŁGARIA 1:3
POLSKA – SŁOWACJA 1:3
BARAŻ
POLSKA – CZECHY 3:1
¼ FINAŁU
POLSKA – SŁOWACJA 3:0
½ FINAŁU
POLSKA – WŁOCHY 0:3
SERBIA – ROSJA 3:2
MECZ O 3. MIEJSCE
POLSKA – ROSJA 3:1
MECZ O 1. MIEJSCE
SERBIA – WŁOCHY 3:1
„Ściana polska” - Ł. Żygadło (15), P. Nowakowski (1), B. Kurek (6)
wygrać, tak samo jak wygrali w towarzyskim
spotkaniu w Miliczu przed rozpoczęciem sezonu.
Anastasiego trudno rozgryźć, gdyż zmienia się
jak kameleon, w zależności od tego, jakim wy-
nikiem kończy się spotkanie. Ten znakomity
przed laty zawodnik, a później nie mniej utytu-
LŚ w Gdańsku oraz w półfinałowym, przegra-
nym meczu z Włochami w Wiedniu, w którym
był najjaśniejszym punktem naszej drużyny. 
Polscy siatkarze tylko raz wygrali mistrzostwa
Europy i pięciokrotnie byli wicemistrzem. Brązo-
wy medal zdobyli w 1967 roku, jeszcze z Hu-
bertem Wagnerem
i Zdzisławem Am-
broziakiem w skła-
dzie. Obecna druży-
na ma przed sobą
ciekawe perspek-
tywy.
Zdecydowaną większość stanowią młodzi za-
wodnicy, a najstarsi (Gruszka, Krzysztof Igna-
czak, Żygadło, teraz dojdzie Paweł Zagumny) na
pewno wytrwają do igrzysk w Londynie. Pro-
blem w tym, że najpierw trzeba się tam za-
kwalifikować, a to nie będzie proste.
BRĄZ W KOLORZE ZŁOTA
6
7
łowany trener, nienawidzi przegrywać, więc zło-
tych medali nie obiecuje, bo nie jest samobójcą. 
Co więcej, przed mistrzostwami Europy z góry
zastrzegł, że nie będzie tak honorowy jak jego
argentyński poprzednik, i jeśli znajdzie się w sy-
tuacji, w której będzie musiał wybierać między
fair play a dobrem drużyny, wybierze to drugie.
I tak zrobił, gdy okazało się, że w fazie grupowej
bardziej opłaca się przegrać ze Słowacją, by nie
trafić w ćwierćfinale na Rosję.
Radość reprezentacji Polski
po zdobyciu brązowego medalu
na ME EUropy 2011
POLACY WPRAWDZIE
NIE OBRONILI W WIEDNIU
TYTUŁU MISTRZÓW EUROPY
WYWALCZONEGO DWA LATA
WCZEŚNIEJ W IZMIRZE, ALE ICH
MIEJSCE NA PODIUM SMAKUJE
SZCZEGÓLNIE.
Wtedy, w Turcji,
nie doceniliśmy tego,
co mamy. Wszystko
działo się zbyt szybko.
Teraz jest inaczej
mówił po wygranym me-
czu z Rosjanami, dającym
Polakom brązowy medal, Bar-
tosz Kurek, jeden z bohaterów tego spotkania.
Z polskiego punktu widzenia to było najważ-
niejsze wydarzenie rozgrywanych w Czechach
i Austrii mistrzostw Europy. Nasi siatkarze nie
jechali tam w roli faworytów, a po poprzedza-
jącym mistrzowski turniej nieudanym Memoriale
Huberta Wagnera pesymistów było więcej niż
tych, którzy dalej wierzyli w drużynę Andrei
Anastasiego.
Dla tego jedynego meczu z Rosją warto było
jednak jechać do Wiednia. Spotkanie trzymało w
napięciu od początku do końca, ale to Rosjanie,
główny faworyt mistrzostw, przez wielu fachow-
ców uważani za najlepszy dziś zespół na świecie,
pierwsi wywiesili białą flagę.
Warto też pamiętać, że to pierwsza wygrana
Polaków z Rosjanami w historii mistrzostw Euro-
py. Owszem, wygrywaliśmy z nimi w mistrzo-
stwach świata i Lidze Światowej, ale w tej im-
prezie jeszcze nie. I dokonał tego zespół, w którym
brakowało kilku znaczących dla polskiej siatkówki
zawodników.    
Nic dziwnego, że od razu przypomniała się sy-
tuacja sprzed dwóch lat. Argentyńczyk Daniel
Finał w Wiedniu wygrali Serbowie. Jeszcze w lip-
cu mówiono, że bez Nikoli Grbicia i kilku innych
starych gwiazd szybko nie odzyskają blasku.
Zabrakło ich przecież w gdańskiej Ergo Arenie,
na finałowym turnieju LŚ.  Zgoda,  Grbicia bra-
kuje, ale jest Ivan Miljković, najbardziej warto-
ściowy (MVP) siatkarz tych mistrzostw. To on,
jak za dawnych lat, kończy najtrudniejsze piłki.
Tak było w półfinale z Rosją i w finale z Wło-
chami, którym nie pomógł doświadczony Luigi
Mastrangelo i świetny w tym turnieju Cristiano
Savani. Miljković jest jak wino, wciąż można na
niego liczyć. Dziesięć lat temu, gdy Serbia i Czar-
nogóra wygrywała mistrzostwa Europy w Ostra-
wie, on też był MVP.
Castellani w pierwszym roku swojej pracy
z reprezentacją zdobył to, co nigdy nie udało się
Hubertowi Wagnerowi, najsłynniejszemu tre-
nerowi polskiej siatkówki. Do tego Castellani
wygrał w Turcji złoto bez asów tej dyscypliny:
Mariusza Wlazłego, Michała Winiarskiego i Se-
bastiana Świderskiego, których zmogły kontuzje.
W Czechach i Austrii oprócz trójki, której za-
brakło w Izmirze, nie było też Pawła Zagum-
nego, Daniela Plińskiego i Zbigniewa Bartmana.
Ten ostatni, przestawiony przez Anastasiego na
pozycję atakującego, doznał kontuzji w lipcu,
w pierwszej fazie finałowego turnieju Ligi Świa-
towej w Gdańsku, i nie zdążył po jej wyleczeniu
wrócić do formy.
Anastasi nie ukrywa, że stawia na waleczne serca
i ludzi bez kompleksów, takich chociażby jak
Michał Kubiak. Jeszcze rok wcześniej tego za-
wodnika znali tylko fachowcy, a w tych mistrzo-
stwach właśnie on grał najrówniej i w żadnym
meczu nie zawiódł, choć był debiutantem. Włoch
stawia też na takich jak Kurek. Ten 23-letni
chłopak ma wyjątkowy talent, lecz to nie był jego
turniej. Gdyby zagrał nieco lepiej w meczu z Wło-
chami, być może Polska znalazłaby się w finale.
Ale jedno jest pewne: to on bardzo znacząco
pomógł kolegom pokonać Rosję w meczu o brą-
zowy medal.
Przegranych w tych mistrzostwach było znacz-
nie więcej niż wygranych. Rosjanie, kreowani na
pewnych mistrzów, znów odbili się od ściany,
a przecież wydawało się, że już rządzą siatkar-
skim światem. Włosi też nie są zadowoleni, bo
chcieli złota, a mają tylko srebro. Przegrani są
Bułgarzy, Francuzi, Niemcy i Czesi.
Anastasi, co ważne, ma trenerskiego nosa i robi
dobre zmiany. Jakub Jarosz wszedł za Piotra Gru-
szkę w trzecim secie spotkania z Rosją i pokazał,
że warto dawać mu szanse. Przecież bardzo
dobrze zagrał również w końcowej fazie finałów
Jeszcze w lipcu Andrea Anastasi, włoski trener
polskich siatkarzy, mówił, że sukces w Lidze
Światowej nie odzwierciedla pozycji naszego
zespołu w światowej hierarchii. – Nie jesteśmy
trzecim zespołem na świecie, ale pokazaliśmy,
że potrafimy walczyć – studził nastroje po finałach
w Ergo Arenie. Co więcej, podczas mistrzostw
Europy też powtarzał, że Rosja jest poza kon-
kurencją i nie widzi zespołu, który mógłby jej
sprostać. Ale zawodnicy twierdzili, że im tak nie
mówił, wręcz przeciwnie: oznajmił przed me-
czem o trzecie miejsce, że mogą z Rosjanami
NAGRODY INDYWIDUALNE
MISTRZOSTW EUROPY SIATKARZY
NAJBARDZIEJ WARTOŚCIOWY ZAWODNIK (MVP): IVAN MILJKOVIĆ (SERBIA)
NAJLEPIEJ ATAKUJĄCY: MAKSYM MICHAJŁOW (ROSJA)
NAJLEPIEJ BLOKUJĄCY: MARKO PODRASCANIN (SERBIA)
NAJLEPIEJ SERWUJĄCY: BARTOSZ KUREK (POLSKA)
NAJLEPSZY LIBERO: ANDREA BARI (WŁOCHY)
NAJLEPIEJ PRZYJMUJĄCY: NIKOLA KOVACEVIĆ (SERBIA)
NAJLEPSZY ROZGRYWAJĄCY: DRAGAN TRAVICA (WŁOCHY)
NAJLEPIEJ PUNKTUJĄCY: MAKSYM MICHAJŁOW (ROSJA)
Najbardziej cieszą się Serbowie i Polacy, ale
mistrzostwa Europy to
już historia. Zaczyna
się walka o igrzyska w
Londynie – to teraz
jest najważniejsze.
Najskuteczniejszą bronią była zagrywka...
JANUSZ PINDERA
... i blok w wykonaniu Polaków
848840348.108.png 848840348.110.png 848840348.111.png 848840348.112.png 848840348.113.png 848840348.114.png 848840348.115.png 848840348.116.png 848840348.117.png 848840348.118.png 848840348.119.png 848840348.121.png 848840348.122.png 848840348.123.png 848840348.124.png 848840348.125.png 848840348.126.png 848840348.127.png 848840348.128.png 848840348.129.png 848840348.130.png 848840348.132.png 848840348.133.png 848840348.134.png 848840348.135.png 848840348.136.png 848840348.137.png 848840348.138.png 848840348.139.png 848840348.140.png 848840348.141.png 848840348.002.png 848840348.003.png 848840348.004.png 848840348.005.png 848840348.006.png 848840348.007.png 848840348.008.png 848840348.009.png 848840348.010.png 848840348.011.png 848840348.013.png 848840348.014.png 848840348.015.png 848840348.016.png
 
Staż w międzynarodowych
strukturach, sukcesy drużyn
narodowych, pozycja federacji –
to zasadnicze elementy decy-
dujące o wyborze do najwyższych
godności w każdej międzynaro-
dowej organizacji, nie tylko
sportowej. Które z tych kryte-
riów zadecydowały o wyborze
Pana na wiceprezydenta CEV?
Każda w jakiejś części. Bez wątpienia nie prze-
mawiał za mną staż, ale przez ponad siedem
lat obecności na arenie międzynarodowej
moje działania były bardzo intensywne, a ich
rezultaty wymierne. Koledzy z innych federacji
mają także szacunek dla sukcesów naszych
reprezentacji, organizacji widowisk sportowych
i popularności oraz pozycji polskiej siatkówki
jako biznesu. Niewątpliwie pomogła też znajo-
mość języków obcych. To pozwala na skutecz-
niejsze działania mediacyjne i dyplomatyczne.
globalnego kanału siatkarskiego. Należy też upro-
ścić, ujednolicić i jasno sformułować systemy
rozgrywek wielkich imprez, tak aby nie opłacało
się przegrywać. Będę promował system weryfi-
kacji decyzji arbitrów, coraz szerzej stosowany
w Polsce. Pomyłki sędziów najczęściej nie są za-
mierzone. Wynikają z szybkości gry. Możliwości
rozwoju dyscypliny jest więc sporo.
nić z siatkówki produkt jeszcze bardziej atra-
kcyjny i widowiskowo, i sportowo, i biznesowo.
Czy liczba i pozycja polskich
przedstawicieli w strukturach
CEV i FIVB są dla Pana
satysfakcjonujące?
W strukturach Międzynarodowej Federacji Piłki
Siatkowej mamy najwięcej reprezentantów spo-
śród federacji narodowych – aż dziewięciu. Za
mało jednak na stanowiskach szefów komisji czy
w ścisłym kierownictwie. Wprawdzie mniej jest
nas w CEV, ale Natalia Kostulska jest sekreta-
rzem bardzo ważnej komisji pucharowej.
To idee, a konkrety?
Przykłady? Najbliższe mistrzostwa Eu-
ropy 2013 odbywają się w Polsce i Danii. Aby
dotrzeć do większej publiczności, polska część
odbędzie się w Szczecinie. Dzięki temu bę-
dziemy mieli ofertę też dla kibiców z Niemiec.
W tym samym roku w Starych Jabłonkach mamy
mistrzostwa świata w plażówce. To także zna-
komita okazja, by promować siatkówkę, Polskę
i halowe mistrzostwa świata, których gospoda-
rzami jesteśmy rok później. Losowanie halo-
wych mistrzostw świata mężczyzn 2014 pla-
nujemy w Warszawie na Stadionie Narodowym.
Niewykluczone, że uświetni je mecz Polska –
Brazylia. Stadion ma przecież dach. Planujemy
wspólną promocję z organizatorami żeńskich
mistrzostw świata – Włochami. Z Polską Organi-
W nowym parlamencie znalazła się
spora reprezentacja sportowców,
w tym aż trójka siatkarska.
Czy wiąże Pan z tym faktem
jakieś nadzieje?
Przede wszystkim gratuluję Małgosi Niemczyk
i Pawłowi Papkemu poselskich mandatów, a An-
drzejowi Szewińskiemu ponownego wyboru na
senatora. Wiem, że to ludzie oddani sportowi
i siatkówce, i sami doskonale wiedzą, jakie są
potrzeby środowiska. Jestem przekonany, że
będą poprzez działania legislacyjne i lobbing
wspierać sport, tak by łatwiej było pozyskiwać
środki finansowe ze średniego i małego biznesu
czy samorządów. Sportowcy, a szczególnie siat-
karki i siatkarze, najlepiej czują, jaką moc daje
działanie w drużynie, i mam nadzieję, że do tej
filozofii przekonają wielu parlamentarzystów.
Jakie będą Pańskie obowiązki
i kompetencje?
W grudniu spotykamy się w Warszawie, aby
ustalić szczegółowy podział zadań. Interesują mnie
MIROSŁAW PRZEDPEŁSKI
11
10
kwestie związane z marketingiem i promocją
siatkówki tak w skali europejskiej, jak i światowej.
zacją Turystyczną prowadzimy już działania pro-
mujące Polskę nie tylko jako kraju atrakcyjnego
turystycznie, ale również jako miejsca, gdzie
odbywają się piękne, kolorowe widowiska siat-
karskie ze wspaniałą oprawą. Zdecydowaliśmy
się także, zresztą zgodnie z wymogami ustawy
o sporcie kwalifikowanym, aby organizacją między-
narodowych imprez siatkarskich zajmowała się
odrębna spółka, której właścicielem jest PZPS.
Dzięki temu federacja będzie mogła się skupić
tylko na zadaniach związanych ze sportem. Tak
więc idee przekuwamy na konkrety, a kolejnych
pomysłów nie brakuje.
Czy prawdą jest, że wiceprezy-
dent CEV ma zagwarantowaną
wiceprezydenturę w Międzynaro-
dowej Federacji Piłki Siatkowej
(FIVB)?
Niezupełnie. Ten okres w FIVB jest przej-
ściowy. André Meyer, prezydent CEV, aspiruje
do godności szefa światowej siatkówki. Jeśli tak
się stanie, zastąpi go Aleksandar Boricić, wice-
prezydent europejskiej konfederacji. Po raz pier-
wszy w historii Kongres Europejski miał prawo
wybrać do zarządu FIVB przedstawicieli z włas-
nego grona. Dla kandydatów bardzo ważny był
etap wyboru. Ja już zostałem wybrany w pier-
wszej turze, z drugim wynikiem, a były trzy
tury. Nie wdając się w szczegóły proceduralne,
daje mi to spore szanse, aby zostać jednym
z wiceprezydentów FIVB. Poczekajmy jednak
do 2012 roku, kiedy odbędą się wybory.
Jak Pan ocenia tegoroczny sezon
reprezentacyjny?
Mężczyźni – 120%, choć ze sporządzeniem
pełnego bilansu trzeba się wstrzymać do za-
kończenia Pucharu Świata. Za trzecie miejsce
w Lidze Światowej i brązowy medal mistrzostw
Europy przy tych uwarunkowaniach kadrowych
należą się gratulacje i podziękowania. W przy-
padku kobiet chyba za późno dokonaliśmy zmian
w sztabie szkoleniowym. Wyniki były więc na
miarę potencjału. Teraz w obydwu przypadkach
musimy się skoncentrować na awansie do tur-
nieju olimpijskiego. Dla obu biało-czerwonych
reprezentacji droga do Londynu jest otwarta,
choć jej długość i krętość niejednakowa.
Które z federacji narodowych
mogą Pana wspierać w globalnej
promocji siatkówki?
Liczę na to, że wszystkie, a przynajmniej znacz-
na większość. Ze względu na potencjał i popu-
larność siatkówki naturalnymi sprzymierzeńcami
są Brazylia, Rosja, Serbia czy Włochy. W FIVB
i CEV jest obecnie spora determinacja, aby uczy-
SIATKÓWKA
ROZMAWIAŁ: JANUSZ UZNAŃSKI TVP WARSZAWA
GLOBALNA
Wracając do spraw, którymi chce
się Pan zajmować w CEV, to
mając w pamięci często puste
trybuny podczas tegorocznych
mistrzostw Europy w Austrii,
Czechach, Serbii i Włoszech,
bierze Pan na siebie trudne zadanie.
Owszem, ale mnie interesują poważne wy-
zwania. Siatkówka musi stać się produktem
globalnym. Temu służyć będzie międzynaro-
dowa promocja tej dyscypliny. Taka szeroka
promocja towarzyszyła już tegorocznej Lidze
Światowej i World Grand Prix. Trzeba te dzia-
łania zintensyfikować. Wielkim wsparciem w po-
pularyzacji siatkówki będzie uruchomienie
MIROSŁAW PRZEDPEŁSKI
"1951" 1951 roku w Warszawie.
Absolwent Politechniki Warszawskiej. Biznesmen.
W 2004 roku zwyciężył w wyborach na prezesa Polskiego
Związku Piłki Siatkowej. Wybrany ponownie cztery lata później
przez aklamację. W 2006 roku został w Tokio wybrany do
Zarządu Międzynarodowej Federacji Piłki Siatkowej (FIVB), zasiada
także w Zarządzie Europejskiej Konfederacji Siatkówki (CEV).
Żadnemu przedstawicielowi PZPS nie udało się dotychczas
piastować funkcji członka zarządu FIVB i CEV jednocześnie.
We wrześniu 2011 roku awansował w strukturach Europejskiej
Konfederacji Piłki Siatkowej do godności wiceprezydenta CEV.
Pasjami prezesa są siatkówka plażowa i gra na perkusji.
BRĄZOWY MEDAL NASZEJ MĘSKIEJ REPREZENTACJI PODCZAS
AUSTRIACKO-CZESKICH MISTRZOSTW EUROPY POPRZEDZIŁ
JESZCZE JEDEN SUKCES. PREZES POLSKIEGO ZWIĄZKU PIŁKI
SIATKOWEJ, MIROSŁAW PRZEDPEŁSKI, ZOSTAŁ WYBRANY
NA WICEPREZYDENTA EUROPEJSKIEJ KONFEDERACJI PIŁKI
SIATKOWEJ (CEV).
Siatkówka musi stać się produktem globalnym
848840348.017.png 848840348.018.png 848840348.019.png 848840348.020.png 848840348.021.png 848840348.023.png 848840348.024.png 848840348.025.png 848840348.026.png 848840348.027.png 848840348.028.png 848840348.029.png 848840348.030.png 848840348.031.png 848840348.032.png 848840348.034.png 848840348.035.png 848840348.036.png 848840348.037.png 848840348.038.png 848840348.039.png 848840348.040.png 848840348.041.png 848840348.042.png 848840348.043.png 848840348.045.png 848840348.046.png 848840348.047.png 848840348.048.png 848840348.049.png 848840348.050.png 848840348.051.png 848840348.052.png 848840348.053.png 848840348.054.png
Zgłoś jeśli naruszono regulamin