[0][19]/Poprzednio: [20][56]/Alcide, z pewnociš potrafisz|/zadbać o damę. [56][104]Tylko pracownik Alcide'a może rozpoznać|/osobę, która uwolniła Russella. [105][118]To kobieta. [118][141]/Russella uwolniła|/kobieta ze Zwierzchnictwa. [142][188]Jesus... Jeli tam jeste,|/możesz dać mi jaki znak? [202][219]Lafayette! [219][244]To Ifryt.|Co oznacza "zło". [244][288]Eller, żaden ognisty potwór|po nas nie nadchodzi. [288][302]/Zabilimy ich. [303][331]/Zobaczyłem to, sierżancie.|/Tego... Ifryta. [332][372]- Teraz za to zapłacimy.|- Nachodzi po nas. [372][399]Wampiry wysuszš każdego,|kto ma w sobie krew wróżek. [400][435]- Musimy sprowadzić tu Sookie.|- Lepiej będzie jej z wampirami. [435][492]Pewnego dnia zabijš jš.|Tak jak waszych rodziców. [493][522]Moi rodzice zginęli w powodzi.|A nie? [523][536]Przydaj się do czego. [536][566]- Więc jestem twojš niewolnicš?|- Mniej więcej. [566][594]Moja krew jest zbyt słaba? [615][640]Zostaw go. [641][667]Zabił biedaków z zimnš krwiš. [667][695]- Co jeszcze?|- Jestemy zmiennokształtni. [695][721]Ej, zmienny! [740][773]Emma, uciekaj! [774][797]- Były tu wilki.|- Russell się nimi otacza. [798][819]Długo wam to zajęło. [820][850]Witaj, stary przyjacielu.|Przyszlimy dokończyć robotę. [851][882]Pokaż, na co cię stać. [1147][1170]Jeste dokładnie tym,|co zapisał mi lekarz. [1170][1213]Moja maleńka,|wróżkowa lisica. [1291][1341]No tak, ta twoja cecha,|której nie znoszę. [1370][1391]Spójrz na mnie. [1391][1431]Chcę być ostatniš rzeczš,|jakš zobaczysz. [1440][1476]Jeli umrze,|na pewno zginiemy. [1492][1528]Ale jeli wemiemy go żywcem,|być może przeżyjemy. [1528][1565]- Wštpliwe.|- Ale możliwe. [1580][1632]Może jeste gotowy na mierć.|Może znudziłe się po tysišcu lat. [1634][1674]Ale nie będziesz|decydował za mnie. [1711][1735]Nie ruszać się! [1738][1772]Teraz my się tym zajmiemy. [1790][1864].:: GrupaHatak.pl ::. [2230][2251]BÓG NIENAWIDZI KŁÓW [2567][2602]{y:u}{c:$aaeeff}True Blood [5x06]|Hopeless [2612][2671]{y:u}{c:$aaeeff}Tłumaczenie:|Igloo666 & k-rol [2682][2700]{y:u}{c:$aaeeff}Korekta:|moniuska [2810][2840]Koniec przedstawienia. [2846][2876]Tara, doć tego. [2895][2926]Chyba zaczekamy|z tym zaprzyjanianiem się. [2926][2966]A czego się spodziewasz, przychodzšc|do mojego domu i wkurwiajšc mnie? [2967][2993]Chod ze mnš. [3102][3158]To nie twój dom, tylko mój.|Ty tylko tu pracujesz, jasne? [3169][3199]Tak...|panienko Pam. [3251][3294]Dobrze walczyła.|Byłam z ciebie dumna. [3309][3356]Tak jak człowiek jest dumny|z dobrze wytresowanego psa. [3364][3391]I nic poza tym. [3465][3487]Nie! [3501][3530]Nie żyje!|Skurwysyn miał... [3531][3556]Bellefleur? [3626][3654]Eller miał rację, zasrańcu!|Przez ciebie zginšł! [3654][3704]- Doć tego, szeregowy!|- Pierdol się, sierżancie! [3771][3809]Oby nie było cię w pobliżu,|gdy odzyskam pełnię sił. [3809][3832]A odzyskam. [3833][3858]Zwierzchnictwo? [3866][3911]Jakš macie władzę, do kurwy?|Danš wam przez Lilith? [3916][3932]Idioci! [3932][3974]Nie jestecie lepsi od ludzi|z tš debilnš wiarš w magię. [3974][3999]Nie ma żadnej Lilith. [4023][4049]To blunierstwo. [4049][4070]Kurwa, jestecie|gorsi od ludzi. [4070][4102]Równie dobrze możecie modlić się|do krasnali, jednorożców [4103][4151]albo pierdolonych sióstr Kardashian!|To ma taki sam sens! [4168][4200]Nate, pieprzony buraku. [4207][4238]J.D. walczył, dopóki nie usłyszał,|jak dwa pozostałe wilki ginš. [4238][4257]Uciekł w pizdu. [4257][4307]- Co tu robi człowiek i wilk?|- Doug nas tu doprowadził. [4321][4351]Znalelimy ich|w vanie pod Shreveport. [4351][4402]- Pieprzyli się jak dzikie winie.|- Zabralimy vana razem z nimi. [4402][4458]Szybciej dotarlibycie tu sami. [4461][4502]Był z nami inny człowiek,|który pamiętał, jak był tu wczeniej. [4503][4525]Doug. [4527][4578]- Wiedzš zbyt wiele.|- Zauroczenie załatwi sprawę. [4650][4681]Do dzieła.|Parker, dopilnuj, by to zrobili. [4682][4711]Tak jest. [4730][4773]- Sookie, spójrz mi w oczy.|- Bill, czy ty... [4846][4881]Miejmy to już za sobš. [4884][4912]Jestemy ci to winni, wilku. [5039][5105]Nie będziesz pamiętać tej nocy|ani mnie czy Erica. [5119][5156]Jakbymy nigdy się nie spotkali. [5214][5247]- Który z was to Doug?|- O Boże! [5263][5302]- To ja.|- Rozumiem, że byłe tu wczeniej. [5303][5335]Tak, przyprowadził mnie wampir.|Kobieta. [5336][5365]Ale chcę o tym zapomnieć. [5365][5397]Mogę jš zidentyfikować.|Nie zapomnę tej twarzy. [5398][5455]Albo jej spojrzenia, gdy mówiła,|że zginiemy ku chwale Boga. [5459][5484]Pamiętajš jš.|Możecie mnie wypucić? [5484][5517]Jak tylko skończymy|was przesłuchiwać. [5518][5559]A zrobicie potem to co,|żebym niczego nie pamiętał? [5574][5604]- Macie moje słowo.|- To dobrze. [5604][5639]Nie będziesz pamiętał,|że dzi się spotkalimy. [5647][5674]Ani tego,|co stało się potem. [5674][5725]I zawsze będziesz chronił Sookie,|nawet za cenę swojego życia. [5738][5761]Tak. [5762][5813]Ale romantycznie rzecz ujmujšc,|będziesz trzymał łapy przy sobie. [5813][5846]Tak jakby się niš brzydzisz. [5891][5942]Będziesz miała takie życie,|jakie powinna mieć pod poczštku. [5951][6005]W blasku słońca.|Wród innych takich jak ty. [6026][6049]Jako człowiek. [6112][6148]- Emma!|- Puszczajcie! [6175][6203]- Puszczaj, kurwa!|- Stracił pan dużo krwi. [6203][6234]Proszę się nie ruszać. [6411][6443]Witaj.|Moja dziewczynka. [6482][6527]Już dobrze.|Babcia jest przy tobie. [6557][6584]Chod do rodka. [6783][6794]Co ty wyprawiasz? [6795][6823]Korzystam z mojego prawa|do bycia spronym wampirojebcš. [6823][6868]- Wyglšdasz miesznie.|- Według ciebie. [6872][6902]Dzi mnie nie zdołujesz, Jess. [6928][6966]- Jestem taki szczęliwy.|- Naprawdę? [6971][7010]Dowiedziałem się dzi czego.|Chcesz o tym usłyszeć? [7022][7050]Wydaje mi się, że to bez znaczenia,|bo i tak mi o tym powiesz. [7057][7089]Nadal ci na mnie zależy. [7129][7158]Mogła pozwolić Tarze mnie wyssać,|ale tego nie zrobiła. [7159][7186]Nie chcesz mnie kochać,|ale i tak kochasz. [7187][7208]- To takie żałosne.|- W porzšdku. [7209][7238]Wiem, że chcesz bardziej|korzystać z wampirzej natury. [7238][7264]Chcesz się na mnie pożywiać|przez całš dobę, super. [7264][7293]Możesz być tak ostra,|jak tylko zechcesz. [7294][7347]Z nami koniec.|Nic z tego nie będzie. [7377][7411]Tak mówisz.|Ale w sercu... [7416][7433]Chcesz mnie zauroczyć? [7433][7474]Kazać mi zrobić z tobš co,|co pragniesz zrobić z człowiekiem, [7474][7508]choćby nie wiem jak złego?|Mam to gdzie. [7510][7549]Ale proszę,|zrób to ze mnš. [7605][7636]Nie jeste taki. [7657][7687]Taki włanie jestem,|do jasnej cholery! [7688][7715]Stary, wyluzuj. [7799][7829]Dlaczego płaczesz? [7839][7872]Kurwa, gdzie my jestemy? [7879][7913]Jak się tu znalelimy? [7937][7980]Nikt nie spodziewał się,|że schwytacie Russella Edgingtona. [7981][8031]- Opiekun będzie zadowolony.|- Na tyle, by darować nam życie? [8041][8091]- Tylko Lilith to wie.|- Jako że wie wszystko. [8145][8187]Mam już dosyć tego|religijnego pierdolenia. [8192][8225]Lilith może mi obcišgnšć. [8225][8276]- A co ty nagle taki pobożny?|- Próbuję ratować własny tyłek. [8438][8462]Tak jest. [8466][8485]Chyba widziałem jebanego|Russella Edgingtona. [8485][8513]Panie i panowie,|przyjmijcie moje przeprosiny [8513][8545]za niewybaczalne rzeczy,|które wyrzšdziły wam te wampiry. [8546][8578]Otrzymamy jakš|finansowš rekompensatę? [8578][8630]- Ja chcę się tylko stšd wydostać.|- Oczywicie. Zapnijcie pasy. [8814][8859]niło mi się,|że ty i mama żylicie. [8901][8952]Tato, nazwałe mnie mistrzem.|Tak jak zawsze. [8964][9022]Zapomniałem, że tak mnie nazywałe.|Jak mogłem tego nie pamiętać? [9022][9081]Dzięki temu zawsze czułem,|że byłe ze mnie dumny. [9112][9131]Dobrze się dzięki temu czułem. [9131][9172]Ale to nie tak,|że zapomniałem o złych rzeczach. [9179][9212]Przywykłem do nich.|Ale... [9227][9278]po prostu dzięki temu|czułem się bardziej pewnie. [9296][9338]Zapomniałem,|jakie to uczucie. [9371][9408]Przysięgam na Boga|i miłoć do was, [9409][9447]że znajdę wampira,|który was zabił. [9447][9491]Zapłaci za to,|co zrobił naszej rodzinie. [9491][9530]Jedyne, czego musisz|się obawiać, to... [9894][9936]- Dzień dobry.|- Kawę i Advil znajdziesz tam. [9940][9984]Jeli jeste głodny,|sam musisz co sobie zrobić. [10067][10086]- Wszystko w porzšdku?|- Nie. [10087][10138]Nie pamiętam, kiedy ostatnio|wszystko było naprawdę w porzšdku. [10142][10185]- Potrzebujesz czego?|- Pierdolonego, normalnego życia. [10265][10309]- Dużo wczoraj wypilimy, co?|- Niewystarczajšco. [10448][10467]- Czy my...|- Nie. [10468][10501]Ale zdarzyło się|wiele innych rzeczy. [10576][10609]Czyli jakich? [10676][10710]Czy włanie|odrzuciło cię ode mnie? [10721][10744]Dlaczego? [10749][10783]Pieprzony Eric.|Zamknij oczy. [10882][10916]- Pieprzony J.D.|- Dziękuję. [10928][10951]Pierdolone wilki|znowu lecš na V. [10951][10975]I pieprzony Russell Edgington?|Kurwa mać. [10975][11018]Co odjebało Ericowi i Billowi?|Celowo utrzymali go przy życiu. [11018][11049]Wyjanij mi, jaki to ma sens,|do kurwy nędzy. [11049][11099]Nie będę tłumaczyć się|za żadnego z nich. [11099][11127]A ja nie dopuszczę,|by znowu do tego doszło. [11128][11163]Cišgle co się pierdoli! [11167][11182]Pa. [11182][11229]Zostanę tutaj i powoli|zapadnę w pišczkę. [11251][11268]- Proszę pana.|- Jak się czujesz? [11268][11295]- Emma...|- Widziałem, jak uciekła. [11295][11320]- Proszę stšd wyjć...|- Potrzebuję krzesła. [11320][11341]- Dokšd uciekła?|- Trzeba podłšczyć kroplówkę. [11341][11376]Cokolwiek mi podajecie,|możesz to przynieć z mojej sali. [11376][11390]Tak nie można... [11390][11432]Nie rozdzielisz nas,|więc nawet nie próbuj. [11466][11511]- Sam...|- Odnajdę Emmę, obiecuję. [11547][11589]Dlaczego...
LaCandy