Joint Security Area CD2.txt

(14 KB) Pobierz
00:00:01:Czy zdradzamy tajemnice wojskowe?
00:00:05:Nie znamy nawet żadnych tajemnic.|Włanie!
00:01:29:Południowa armia...|Poza drogš...
00:01:33:To jest to!
00:01:44:Cholera! Mówiłem wam, że|powinnimy używać kamyków!
00:01:47:Co jest trudnego w tych?
00:01:53:Wow! Jeden stoi!
00:02:14:Bracie.
00:02:18:Czas zapłaty.
00:02:27:Mój ojciec umarł młodo.
00:02:30:Jestem więc jedynym mężczyznš w domu.
00:02:33:Wow...
00:02:37:Ona jest ładna.
00:02:40:Ona jest naprawdę twoja?
00:02:44:Ty nie masz żadnej, bracie?|Dalej, pokaż nam!|Ty nie masz żadnej, bracie? Dalej, pokaż nam!
00:03:55:Co? Nie bšd mieszny.|Pamiętasz co tamten|żołnierz z obrony mówił?
00:03:59:Pamiętasz co tamten|żołnierz z obrony mówił?
00:04:04:Strażnicy na granicy sš szkoleni aby|przecišgnšć nas na ich strone.
00:04:09:Mylisz się.
00:04:14:On uratował mi życie.
00:04:37:Bracie.|Dlaczego nasze republiki nie mogš|być jednym kawałkiem jak to ciastko?
00:04:41:Dlaczego nasze republiki nie mogš|być jednym kawałkiem jak to ciastko?
00:04:48:Bracie!
00:04:54:Tak się włanie zastanawiałem...
00:05:00:Nie chcesz wrócić z powrotem na południe?
00:05:08:Możesz jeć ciastko|ale w tym celu musisz je połamać.|Możesz jeć ciastko ale w tym celu musisz je połamać.
00:05:21:To znaczy, tylko jeli chcesz.
00:05:29:Lee Soo Hyuk.
00:05:31:To co chce powiedzieć|powiem tylko raz, zatem słuchaj uważnie.
00:05:37:Moim snem jest...
00:05:40:że pewnego dnia, nasza republika...
00:05:43:zrobi najlepsze przeklęte|cukierki na tym półwyspie.
00:05:48:Rozumiesz?
00:05:56:Do tego czasu, wszystko co mogę zrobić...
00:05:59:to nić o tych słodkociach.
00:06:06:Zapomnij o tym. Tak tylko gadam.|Zapomnij o tym. Tak tylko gadam.
00:06:12:Przestań.
00:06:15:Nie!
00:06:18:Sung Shik, zatrzymaj tego drania!
00:06:52:Nie musisz tego wcierać na siłę,|po prostu delikatnie pocieraj.
00:06:56:Dalej, cišgnij go.
00:06:59:Najpierw, potrzšnij tym dobrze w ten sposób...
00:07:02:a następnie delikatnie rozprowad po powierzchni.
00:07:05:Tak to powinno się to robić. W ten sposób.
00:07:11:Póniej gdy wyschnie zrób to ponownie.
00:07:36:Alarm! Alarm!|Alarm! Alarm!
00:07:43:Hej! Popieszcie się tam!
00:07:47:Ruszać swoje tyłki!
00:08:07:O godzinie 02:35,
00:08:09:otrzymalimy wiadomoć,
00:08:13:że Północne wojska gromadzš się|wzdłóż całej granicy.
00:08:17:Jestemy w stanie DEFCON 3.
00:08:34:Hej!|Tchórzysz?
00:08:39:Zachować spokój, okay?
00:08:42:Po prostu pomyl o tym jak|o ćwiczebnym strzelaniu.
00:08:44:To wszystko, w porzšdku?
00:10:35:Sung Shik.|Nie chodmy już tam więcej.
00:10:38:Nie chodmy już tam więcej.
00:10:50:Wkrótce będš urodziny Jung'a.
00:10:54:I wkrótce ty też wychodzisz.
00:10:58:Powinnimy się chociaż ić pożegnać.
00:11:13:Po moim odejciu,
00:11:18:nigdy nie id tam sam.
00:11:22:Rozumiesz?
00:11:38:Bracie, tamtego dnia...|czy Północ naprawdę|szykowała się do ataku?
00:11:41:czy Północ naprawdę|szykowała się do ataku?
00:11:44:Skšd mam to wiedzieć?
00:11:48:Jankesi byli blisko zbombardowania nas.|Czy zamierzamy tytaj tak siedzieć?
00:11:52:Więc nie produkujecie żadnych|nuklearnych bomb ani pocisków.
00:11:56:Hej, a możemy to zrobić?|Dlaczego czujesz złoć?
00:12:00:Przestań gadać o wojnie.
00:12:04:|Wszyscy piszš|listy do swoich rodziców.
00:12:08:|i jeden do Soo Jung.
00:12:12:Jeli wojna naprawdę wybuchnie,
00:12:15:czy będziemy musieli|strzelać do siebie nawzajem?
00:12:33:Co powiecie na podpisanie paktu,|lub jakiego innego certylikatu?
00:12:37:''Niniejszym zawiadczamy, że Nam|Sung Shik służył republice.
00:12:42:Podpisano, sierżant Oh Kyung Pil|i szeregowy Jung Woo Jin. ''
00:12:46:Co w tym stylu.
00:12:48:To dobry pomysł!|Zgadzam się!
00:12:51:Co za strata czasu.
00:12:55:Jeli Amerykańskie dranie zagrajš|w te ich wojenne gierki,
00:12:58:zostaniemy skazani.|Kropka.
00:13:03:Trzy minuty po rozpoczęciu wojny|oba kraje zostanš zniszczone.
00:13:07:Całkowita zagłada, zmiotš nas z ziemi.|Nie rozumiecie tego?
00:13:13:Ja rozumiem.
00:13:21:Ta piosenka przypomina mi mojš mamę.
00:13:27:Powiedz mi,|Dlaczego ten piosenkarz|umarł tak młodo?
00:13:34:Hej!
00:13:37:Wzniemy toast...
00:13:40:za piosenkarza Kwang Suk.
00:13:51:[wymiana adresów]
00:14:08:Co?|Nic.
00:14:24:cinijcie się.
00:14:29:Doskonale, umiech proszę.
00:14:55:Nie idziecie?
00:14:59:Idziemy, musimy.
00:15:05:Chodmy.
00:15:17:Hej głupcze.|Pokazałem ci raz,|a ty wcišż nie umiesz tego zrobić?
00:15:20:Pokazałem ci raz,|a ty wcišż nie umiesz tego zrobić?
00:15:25:Niezależnie od tego jak robię,|nie umię doprowadzić do połysku.
00:15:29:Pokaż mi.
00:15:32:Żołnierz powinien umieć to zrobić|porzšdnie za pierwszym razu.
00:15:35:Nie mogę tego robić wiecznie za ciebie.
00:15:42:Zaczekaj.
00:15:51:Wszystkiego najlepszego.
00:16:03:Dziękuję, towarzyszu.
00:16:06:Bracie!
00:16:09:Niech to diabli!
00:16:15:Płaczesz!
00:16:19:Nie potrafię temu zapobiec.Mam co dla was chłopcy także.
00:16:23:Mam co dla was chłopcy także.
00:16:27:Co?
00:16:36:Gdzie to poszło?
00:16:43:Co to jest?
00:16:54:Co ty u diabła jadł?
00:16:57:Hey, otwórz drzwi. Otwieraj!
00:17:19:|OBECNIE
00:18:38:Tak?.
00:18:41:Tak.
00:18:45:Co?
00:18:51:Dlaczego on chce odroczyćdochodzenie?
00:18:58:Zatem powiedz to generałowi Pyo.
00:19:02:Czy szeregowy Nam skoczył,
00:19:04:czy sierżant Lee padł|w szoku, to nie moja sprawa.
00:19:07:Nie mam czasu aby|bawić się w podejrzenia.|Zrozumiano?
00:21:01:Tutaj sš wasze zeznania.
00:21:03:Proszę to przeczytać i powiedzieć mi jeli|co należy zmienić.
00:21:14:Oh! przepraszam.
00:21:27:Wszystko się zgadza.
00:21:29:Tak.
00:21:42:Rozpoznajecie to?|To jest miejsce zbrodni.
00:21:45:Porucznik Choi Man Soo.
00:21:48:Sierżant Oh Kyung Pil.
00:21:51:I szeregowy Jung Woo Jin.
00:21:55:|Ilu południowych|żołnierzy zaatakowało posterunek?
00:21:59:Tylko jeden.
00:22:01:Jeste pewien?
00:22:04:Tak, jestem pewien.
00:22:07:W porzšdku.
00:22:13:To jest sierżant Lee Soo-Hyuk.
00:22:26:Poznajesz go?
00:22:32:Maskotka południowców.
00:22:53:Co to ma być?|Co tu jest grane?
00:22:55:To jest inny żołnierz podejrzany|o obcnoć w miejscu zajcia.
00:22:59:On jest kluczowš osobš|ale niemógł tutaj dzi przybyć.
00:23:05:Podejrzany?|Na jakiej podstawie?
00:23:09:Podczas dochodzenia, kiedy zgodził|się na przesłuchanie z wykrywaczem kłamstw,
00:23:13:szeregowy Nam popełnił|samobójstwo na miejscu.
00:23:17:Nie mamy wybory ale zaistniała|sytuacja jest traktowana jak zeznanie.
00:23:20:Dlatego, proponuję zaczšć|dochodzenie od poczštku raz jeszcze.
00:23:25:Nie przyszlimy tu słuchać twoich historyjek.|Prosze, przestańcie!
00:23:55:Ty sukinsynu!
00:24:02:Ty kapitalistyczna winio!|Czy wiesz jak długo czekalimy na to?
00:24:06:Niech to diabli!|Wiesz jak długo?
00:24:10:|Zabierz swoje ręce!|Pokażę ci siłę naszej republiki!
00:24:15:Ty kapitalistyczna winio!
00:24:37:Skurwysyn!|Zdradziłe ludzi!
00:24:40:- Jankeska lalka!|- Sierżancie Oh!
00:24:43:Niech żyje Chosun Labor Party!|(jaka partia)...
00:24:47:Nasz wielki przywódca...
00:24:49:Niech żyje najwyższy dowódca Kim Jong-Il!
00:25:39:Co to jest?
00:25:47:Powiedziała, że to jeste|pierwszy raz w Korei.
00:25:53:Podobały ci się odwiedziny|w ojczynie twojego ojca?
00:26:04:Podczas wojny Koreańskiej, utworzony|został obóz koncentracyjny
00:26:08:dla północno-koreańskich|więniów na wyspie Goi-Jee.
00:26:11:Północno-Koreańscy więniowie wojenni|zostali ponownie podzieleni na dwie grupy,
00:26:16:Komunici i Anty-Komunici, którzy walczyli przeciw sobie.
00:26:22:Tak wielu poległo po obu stronach.
00:26:26:To był rodzaj wojny domowej wewnštrz wojny domowej.
00:26:31:Po wojnie więniowie którzy odzyskali wolnoć|mogli zdecydować po której chcš osišć stronie.
00:26:36:Południowo-Koreanscy kapitalici chcieli|wrócić do komunistycznej Korei Północnej.
00:26:42:Ale 76 więniów z ponad 170 tysięcy odmówiło obydwóch miejsc.
00:26:49:Zostowali zamordowani na oczach całego wiata.
00:26:53:Niektórzy z nich dotšd sš nieznani.
00:26:58:Jak twój ojciec Jen-Woo Jean.
00:27:02:Miał na tyle szczęcia, że wyjechał do Argentyny
00:27:06:i ożenił się ze Szwajcarkš.
00:27:11:Generał Pio był wspaniały grzebišc w twojej przeszłoci.
00:27:15:Odkrył tajemnice Ministerstwa obrony dotyczšce uchodzców do|Indii, Brazylii, Argentyny i Szwajcarii
00:27:20:i przechowywane w tamtejszych ambasadach.
00:27:24:: Generał Pio nie mógł pozwolić na to aby córka|oficera komunistycznego prowadziła to ledztwo.
00:27:32:Jak pani mogła?
00:27:35:Jeszcze tylko trzy dni.
00:27:39:Jestem przekonana, że potrafię nakłonić sierżanta Lee|do złożenia zeznań w cišgu trzech dni.
00:27:43:Zeznania.
00:27:48:Spowodowała, że szeregowy Nam popenił samobójstwo.
00:27:53:To jest wystarczajšcy powód aby cię zawiesić. OK?
00:27:58:Niewiele nauczyła się narazie o PanNomJom wielu rzeczy.
00:28:02:Tutaj rozejm jest przestrzegany|ponieważ prawda jest ukrywana.
00:28:10:To czego chcš obie strony|to aby dochodzenie niczego nie dowiodło.
00:28:17:Więc to dlatego wyrazili zgodę|na probę wszczęcia dochodzenia przez NNSC?
00:28:28:Ci więniowie, którzy nie wybrali|żadnej ze stron naprawdę chcieli wyjechać
00:28:33:do Szwecji lub naszej Szwajcarii.
00:28:35:Ale te oba kraje, które pierwotnie ustanowiły|NNSC aby nadzorować podzielone Koree,
00:28:42:odmówiły ich przyjęcia więc wrócili.
00:28:46:Kiedy mylę o tych 76 więniach,|zadaję sobie pytanie;
00:28:50:jak bardzo humanitarne sš|te dwa doszczętnie neutralne kraje.
00:28:59:Żegnam paniš.
00:29:07:Samolot odlatuje jutro o północy do Genewy w Szwajcarii.
00:30:30:Zga wiatło.
00:30:49:Przepraszam, że cię tu cišgnęłam.|Wiem, że dalej jeste jeszcze ranny.
00:30:52:|To jest moje postanowienie rezygnacji|z tej sprawy od jutra od północy.
00:30:55:To jest moje...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin