00:00:01:Napisy przerobione z wersji angielskiej by Dandelion 00:00:12:Powodzenia, Chihiro|kiedy znów się spotkamy... 00:00:15:Chihiro, 00:00:16:Chihiro, 00:00:18:prawie dojechalimy. 00:00:22:To naprawdę jest|zupełne pustkowie. 00:00:24:Kiedy dojedziemy do następnego miasta,|muszę zrobić zakupy. 00:00:27:Będzie wspaniale, |jak tylko się zaaklimatyzujemy... 00:00:32:Spójrz, tam jest szkoła. 00:00:34:To twoja nowa szkoła, Chihiro. 00:00:36:Wcale nie wyglšda tak le... 00:00:46:Ale ja lubiłam mojš starš szkołę... 00:00:53:Mamo,|moje kwiaty zwiędły. 00:00:56:Nic dziwnego, to przez to,|że je tak ciskała. 00:00:58:Kiedy dojedziemy włożysz je do wody|i od razu odżyjš. 00:01:02:Mój pierwszy bukiet, jaki dostałam|był na pożegnanie, jakie to smutne... 00:01:06:A co z różš,|którš dostała na swoje urodziny? 00:01:10:Jedna róża to jeszcze nie bukiet. 00:01:13:Upuciła swojš kartkę... 00:01:15:Otworzę okno... 00:01:16:No dalej, bšd grzeczna, |to dla nas wielki dzień. 00:01:38:SPIRITED AWAY 00:01:56:Hej...|Czyżbym le skręcił? 00:02:00:Nie rozumiem tego. 00:02:02:To musi być ten, spójrzcie - 00:02:05:To musi być ten niebieski dom|tam, w górze! 00:02:07:Oczywicie! 00:02:09:Musiałem przegapić skręt. 00:02:12:Idę o zakład, że ta droga nas tam zaprowadzi. 00:02:14:Ty zawsze musisz zgubić drogę... 00:02:17:Jeszcze tylko kawałeczek, dobrze? 00:02:19:Co to sš za małe domki? 00:02:21:To sš kapliczki,|ludzie się w nich modlš. 00:02:30:Tato, czy się zgubilimy? 00:02:31:Wszystko będzie dobrze,|mamy napęd na cztery koła. 00:02:34:Usišd, Chihiro. 00:02:56:Zamierzasz nas zabić! 00:03:00:Tunnel? 00:03:16:Co to za dziwna budowla? 00:03:17:W rodku musi być przejcie. 00:03:20:Kochanie... 00:03:21:Kochanie, lepiej wracajmy... 00:03:24:Chihiro! 00:03:27:Nie! 00:03:28:To tylko gips. 00:03:31:Ten budynek jest całkiem nowy. 00:03:43:Wiatr się zrywa... 00:03:45:Co to jest? 00:03:46:Rzućmy na to okiem.|W rodku jest scieżka. 00:03:49:Boję się tato, lepiej wracajmy. 00:03:51:Nie masz się czego obawiać, 00:03:54:tylko mały kawałek, dobrze? 00:03:56:Ale ciężarówka z naszymi rzeczami|przyjedzie przed nami... 00:03:58:A niech przyjedzie... Robotnicy majš klucze,|poradzš sobie bez nas. 00:04:02:Wiem o tym, ale... 00:04:03:Nie! Nie chcę tam ić! 00:04:07:Tato, lepiej wracajmy. 00:04:09:Nie ma tu nic, czego mogłaby się obawiać... 00:04:11:Nie chcę tam ić! 00:04:21:Chihiro, poczekaj w samochodzie... 00:04:25:Mamo, 00:04:29:poczekajcie na mnie. 00:04:36:Stšpaj ostrożnie. 00:04:38:Mogę się potknšć, Chihiro,|jeli będziesz mnie tak mocno ciskać... 00:05:09:www.NapiProjekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. 00:05:13:Gdzie jestemy? 00:05:14:Hej, słyszycie to? 00:05:25:To pocišg! 00:05:26:Pewnie jestemy blisko stacji. 00:05:28:Chodmy jej poszukać. 00:06:07:Co tutaj robiš te domki? 00:06:09:Wiedziałem! 00:06:11:To opuszczone wesołe miasteczko. 00:06:16:Zbudowano ich mnóstwo|we wczesnych latach 90', 00:06:19:ale potem wszystkie zbankrutowały|i zostały zamknięte. 00:06:22:To musi być jedno z nich. 00:06:25:Co? Idziemy dalej? 00:06:27:Wracajmy tato. 00:06:32:Proszę! 00:06:44:Mamo, ten budynek jęczy. 00:06:47:To tylko wiatr... 00:06:48:Co za piękny zakštek, 00:06:50:Powinnimy wzišć ze sobš lunch. 00:06:56:Zobaczcie, zrobili nawet strumyk... 00:07:03:Hej, czujecie to? 00:07:06:Tak, co wspaniale pachnie... 00:07:08:Masz rację. 00:07:09:Może to miasteczko nadal jest otwarte. 00:07:12:Popiesz się, Chihiro. 00:07:14:Poczekajcie na mnie! 00:07:49:Chodcie tędy. 00:07:54:Nie do wiary,|tyle tu restauracji... 00:07:58:Gdzie się wszyscy podziali? 00:08:03:Chodcie za mnš! 00:08:08:Tutaj, tutaj! 00:08:22:Chodcie, chodcie. 00:08:26:To niesamowite, 00:08:28:Halo, czy jest tu kto? 00:08:31:Wejd, Chihiro,|to wyglšda przepysznie. 00:08:34:Halo! 00:08:40:Oh, nie przejmuj się,|zapłacimy, gdy tylko wróci właciciel. 00:08:44:Masz rację,|ten wyglšda wspaniale... 00:08:46:Zastanawiam się, jak to się nazywa. 00:08:50:To jest pyszne! Chihiro, spróbuj tego... 00:08:53:Nie chcę! 00:08:55:Chodmy już,|jak wrócš na pewno będš na nas wciekli. 00:08:58:Nie martw się|twój tata jest przy tobie, 00:09:01:mam przy sobie kartę kredytowš i gotówkę. 00:09:07:Spróbuj trochę, Chihiro,|to takie delikatne. 00:09:12:Musztarda. 00:09:13:Dziękuję. 00:09:24:Mamo,|tato! 00:10:36:To dziwne... 00:11:08:Tam jest pocišg! 00:11:20:Nie powinna ty być.|Wracaj z powrotem! 00:11:22:Coo... ? 00:11:23:Już prawie zapadła noc!|Uciekaj stšd nim się ciemni. 00:11:29:Zapalajš już lampy.|Id! 00:11:31:Odwrócę ich uwagę.|Wracaj z powrotem wzdłuż rzeki! 00:11:48:O co mu chodziło? 00:11:58:Tato! 00:12:01:Tato, wracajmy do domu! 00:12:02:Wracajmy, tato! 00:12:31:Tato!|Mamo! 00:12:43:Mamo!? 00:13:07:To woda!? 00:13:22:Nie może być... 00:13:23:To tylko sen, tylko sen! 00:13:28:Obud się! Obud się! Obud się! 00:13:31:Obud... się... 00:13:38:To tylko sen, sen. 00:13:41:Odejd ode mnie. Zniknij. 00:13:44:Zniknij! 00:13:54:Mogę patrzeć przez siebie! 00:13:58:To tylko sen, to musi być sen. 00:14:53:Nie obawiaj się, jestem przyjacielem. 00:14:56:Nie! Nie! Nie! 00:14:58:Otwórz usta i zjedz to. 00:15:00:Jeli nie zjesz czego|co należy do tego wiata, znikniesz... 00:15:03:Nie! 00:15:08:Nie obawiaj się,|to nie zmieni cię w winię. 00:15:12:Przeżuj to i połknij. 00:15:23:Dobra dziewczyna, już wszystko w porzšdku. 00:15:26:Spójrz na siebie. 00:15:35:Znowu jestem sobš... 00:15:37:Widzisz?|Teraz chod. 00:15:39:A co z moimi rodzicami?|Oni nie zostali przemienieni w winie, prawda? 00:15:44:Nie możesz ich teraz zobaczysz,|ale wkrótce będziesz mogła. 00:15:49:Cisza! 00:16:08:Już ciebie szukajš. 00:16:10:Nie mamy czasu, biegnij! 00:16:13:Ja... Ja nie mogę stać! Oh, nie! 00:16:16:Mam nogi jak z waty. 00:16:17:Spokojnie, we|głęboki oddech. 00:16:23:W imię wiatru i wody|uwolnijcie jš! 00:16:27:Wstań! 00:17:11:Wstrzymaj oddech,|kiedy będziesz przechodziła przez most. 00:17:15:Nawet najlżejszy oddech, 00:17:17:złamie zaklęcie|i służšcy cię zobaczš. 00:17:26:Boję się. 00:17:27:Uspokój się. 00:17:29:Witamy.|Zawsze miło was widzieć. 00:17:32:Witamy, witamy... 00:17:34:Wracam z powrotem do swoich zajęć. 00:17:36:Witamy znowu, sir. 00:17:39:We głeboki oddech... 00:17:42:I trzymaj... 00:18:00:Witamy z powrotem!|Czekalimy na Państwa! 00:18:05:Czekaj. Już prawie jestemy... 00:18:07:Panie Haku! 00:18:10:Co masz... 00:18:13:Coo...|Człowiek? 00:18:16:Biegnij! 00:18:19:Coo... 00:18:33:Panie Haku, Panie Haku! 00:18:36:Łapcie jš.|To człowiek! 00:18:38:Czuję zapach człowieka! 00:18:41:Wiedzš, że tu jeste... 00:18:42:Bardzo przepraszam, musiałam wzišć oddech. 00:18:44:Nie, Chihiro. Spisała się dobrze. 00:18:46:Słuchaj,|powiem ci co masz zrobić. 00:18:49:Jeli tu zostaniesz, na pewno cię złapiš. 00:18:51:Odwrócę ich uwagę,|a ty w między czasie uciekniesz stšd. 00:18:54:Nie, nie odchod.|Zostań ze mnš, proszę. 00:18:58:Nie masz wyboru,|jeli chcesz przetrwać 00:19:01:i ocalić swoich rodziców... 00:19:03:Więc jednak zostali zmienieni w winie...|To nie był sen... 00:19:06:Nie ruszaj się... 00:19:09:Gdy zamieszanie ucichnie,|wyjd tylnymi drzwiami, 00:19:12:zejd schodami na sam dół, 00:19:15:aż znajdziesz się w kotłowni,|gdzie płonie wielkie palenisko. 00:19:19:Tam znajdziesz Kamaji'ego. 00:19:23:Kamaji? 00:19:25:Popro go o pracę. 00:19:28:Nawet jeli ci odmówi, nalegaj. 00:19:30:Jeli nie znajdziesz pracy, |Yubaba przemieni cię w zwierzę. 00:19:34:Yubaba? 00:19:35:Ona jest czarodziejkš, która rzšdzi naszym wiatem. 00:19:38:Kamaji odprawi cię z niczym,|oszukaj go, że niby odchodzisz, 00:19:41:ale nie przestawaj prosić go o pracę. 00:19:43:To będzie ciężka praca,|ale jeli da ci szansę, 00:19:46:wtedy nawet Yubaba nie będzie mogła cię skrzywdzić. 00:19:48:Dobrze. 00:19:49:Panie Haku, panie Haku! 00:19:52:Muszę już ić. 00:19:53:Pamiętaj, Chihiro,|jestem twoim przyjacielem. 00:19:56:Skšd znasz moje imię? 00:19:58:Znam cię już|od bardzo dawna. 00:20:00:Nazywam się Haku. 00:20:05:Tutaj jestem! 00:20:09:Panie Haku. Yubaba pana szuka. 00:20:11:Wiem,|to w zwišzku z moimi obowišzkami. 00:24:23:Um... 00:24:25:Przepraszam... 00:24:33:Um... 00:24:42:Um, czy ty jeste Kamaji? 00:24:52:Um, Haku mnie tu przysłał,|proszę pozwól mi tu pracować... 00:25:00:Cholera, wszystkie na raz... 00:25:04:Wracajcie do pracy, wy małe cherlaki. 00:25:08:Ja jestem... Kamaji. 00:25:10:Niewolnik kotła,|który podgrzewa łanie. 00:25:13:Tak trzymać, chłopcy! 00:25:16:Um, proszę, pozwól mi tu pracować! 00:25:18:Nie potrzebuję więcej pomocy,|to miejsce jest pełne sadzy, 00:25:23:mam mnóstwo pomocników. 00:25:40:Oh, bardzo przepraszam. 00:25:46:Proszę, poczekaj. 00:26:00:Zejd mi z drogi! 00:26:54:Um...|Co powinnam z tym zrobić? 00:27:03:Czy mogę to po prostu odłożyć? 00:27:05:Skończ, to co zaczęła! 00:28:07:Hej, wy słabeusze!|Znów chcecie zmienić się w sadzę? 00:28:11:A ty, uważaj.|Nie możesz tak po prostu zaczšć pracować, 00:28:15:jeli oni nie będš pracować,|zaklęcie zniknie... 00:28:18:Nie ma tu dla ciebie pracy,|id poszukać gdzie indziej! 00:28:31:Hej wy, kulki z sadzy, macie jaki problem? 00:28:33:Wracać do pracy! Do pracy! 00:28:36:Czas na posiłek. 00:28:38:Co? Znowu tu tkwisz? 00:28:42:Przerwij na chwilę.|Gdzie jest twoja miska? 00:28:46:Powtarzam ci, |odpuć sobie. 00:28:48:Czas na posiłek.|Zróbcie sobie przerwę! 00:29:06:Człowiek! Masz spore kłopoty! 00:29:08:Oni dostali szału,|tam na górze. 00:29:12:Ona jest mojš wnuczkš. 00:29:14:Wnuczkš! 00:29:16:Powiedziała, że szuka pracy,|ale ja nie potrzebuję więcej pomocy. 00:29:20:Czy mogłaby jš zabrać do Yubaby? 00:29:22:Dziewczyna by sobie u niej poradziła, jestem teg...
HEPPENS